Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz nic. Tylko inofem który ruszył mi w końcu cykl. W następnym tygodniu mam wizytę więc prawdopodobnie dostanę coś na IO. zobaczymy co dalej.
Marudaruda lubi tę wiadomość
PCOS
LH:FSH= 1,30 --> 1,04
TSH 1,48 --> 1,27
Testosteron 0,82 --> 0,39
WitD <20
Inofem od 02.2018 -
Marudaruda wrote:Zazdro! Ja nie mogę przebiec nawet 1 km Ale dobrze tak wyrzucić emocje z siebie.
A mierzysz temperaturę?
Też czekam na @, a tu ani widu ani słychu... Szyjka zamknięta, śluz kremowo-rozciągliwy, nawet nie ma plamienia, ani nic... Kurna no.
Oj jakbyś się zmobilizowala też byś przebiegła... Ale tak bieganie pomaga na różne stresy
A kiedy powinnaś dostać @? Ja teoretycznie w poniedziałek... A jak będzie się okaże... Temp nie mierze zaczęłam w tym miesiącu... Ale szybko jakoś odpuściłam... Miałam monitoring więc wiem kiedy była owulacja... I na razie jakoś też tak bez szczególnych objawów ) przechlapane mamy i tyleStaramy się o dzidziusia -
Skarpeta wrote:Oj jakbyś się zmobilizowala też byś przebiegła... Ale tak bieganie pomaga na różne stresy
A kiedy powinnaś dostać @? Ja teoretycznie w poniedziałek... A jak będzie się okaże... Temp nie mierze zaczęłam w tym miesiącu... Ale szybko jakoś odpuściłam... Miałam monitoring więc wiem kiedy była owulacja... I na razie jakoś też tak bez szczególnych objawów ) przechlapane mamy i tyle
Kiedy powinnam? Pewnie jakieś 20 dni temu Nawet ponad 20 dni temu. Możesz podejrzeć mój wykres, nie ma w nim nic szałowego, co mogłoby wskazywać na kropka. A już temperatura to na pewno nie współpracuje. Jestem na etapie czekania na @ i szczerze, to myślałam że dzisiaj przyjdzie. Liczę więc na jutro, skoro dzisiaj nie była łaskawa."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
:o o kurka.... faktycznie ... jejaa ja nawet nei wiem co Ci napisać... 58 dzień :o szok dla mnie serio... bo ja jak mi ostatnio 38 dni cykl trwał to ... no dobra ale byłaś z tym u kogoś ( w sensie lekarza ;;p )? coś na wywołanie? no nie wiem... usg żeby sprawdzić co sie tam dzieje.... sama nawet nie wiem ... co się robi jak jeden cykl tyle trwa?
nie zrobiłam testu... czekam jakby co słucham rad dobrych duszek z forumStaramy się o dzidziusia -
Dzień dobry dziewczęta:) Wstałam dziś z ogromnym bólem głowy, totalnie nie wyspana:/ zmierzyłam sobie temperaturę bo dawno tego nie robiłam i tak jak we wtorek byli 36,2 Tak teraz 36,7wiec pewnie owulka, ale nie mierze dokładnie więc nie nastawiam się. Po prostu czuje, że coś się dzieje. Nie wiem czy nie przebadać się pod kontem cukrsycy:/ wieczne zmęczenie, lecace włosy, zimne poty i trzesace sie ręce. Do tego od czasu do czasu zauważam, że brzydko pachnie mi z ust, jakby alkoholem? Pamietam, że to może być objaw cukrzycy:/ tylko ja nie jem wcale słodkiego, nie lubię po prostu co myślicie?
Ech dziewczyny, te wasze długie cykle mnie przerażają, jak mi się coś o tydzień przesunie to już histeria, a dzieje się to na prawdę bardzo rzadkoMarudaruda lubi tę wiadomość
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Skarpeta, jestem pod stałą opieką lekarza, aktualnie w trakcie leczenia farmakologicznego - tak jak napisane w stopce. Kazał mi nie przeżywać, brać leki i się bzykać - to cytat
Erastel, nie mam zielonego pojęcia jeżeli chodzi o objawy cukrzycowe, ale wydaje mi się, że jedzenie słodkiego nie musi mieć tutaj wpływu. Podpytaj lekarza, na pewno będzie wiedział więcej i może da Ci skierowanie na badanie krzywej cukrowej. Fakt, że TSH też może dawać takie objawy, w szczególności wypadające włosy i zmęczenie. Musiałabyś zrobić chyba komplet świeży badań.
A ja zatestowałam i oczywiście biel vizira bije po oczach, tradycyjnie nawet cienia cienia. Ból sutków znowu mi się zmniejszył, mimo skoku temperatury, więc zobaczymy. Czekam na rozwój wydarzeń w postaci morza czerwonegoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 07:37
Skarpeta, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Uuu, ból jajników staje się powoli nie do zniesienia, chyba już jest za rogiem...
Edit: Poszłam do wc, bo miałam wrażenie, że coś mi leci... A tam nic, nawet plamienia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 10:57
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda wrote:Uuu, ból jajników staje się powoli nie do zniesienia, chyba już jest za rogiem...
Edit: Poszłam do wc, bo miałam wrażenie, że coś mi leci... A tam nic, nawet plamienia!
Ja też mam czasem takie wrażenie i nic. A później jak lunie to już nie mam wątpliwości.Marudaruda lubi tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Skarpeta wrote:Kurde .... co tu się dzieje ;p
Dziewczyny niech ktoś przekaże nam jakieś dobre wieści wreszcie ... co to za maj...
Na mnie nie licz
Ale możesz sama poświecić przykłademSkarpeta lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Skarpeta wrote:Marudaruda ... obym miała czym świecić...
ps. ja jeszcze miałam czekać dziś dopiero 12 dpo ;p
Jeszcze wszystkich zaskoczysz, włącznie z sobąSkarpeta, Plamka_92 lubią tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Skarpeta wrote:hahaha oj obyśmy wszystkie szybko zaskoczyły ;p
Na razie mnie to nie czeka, bo zdycham na ból brzucha, zaraz idę sprawdzić jak sytuacja, bo cały czas mam dziwne wrażenie"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron.