Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi, Ineczka, jesteście nieocenione!
Uwielbiam Was! Byłyście tu, kiedy trafiłam na samym początku. Pomagałyście, wspierałyście, radziłyście. A ja dopiero teraz, po roku, zaczynam się leczyć. Nie wiem, co bez Was zrobię ;( Bardzo się cieszę, że Wam się udało :* Życzę dużo zdrówka, dużo radości i miłości. Zaczyna się dla Was chyba najpiękniejszy czas w życiu 
mi88 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
zaczyna mi się to wszystko rozjaśniać. Ineczka z chęcią skorzystam z linku i zapoznam się z Twoim pamietnikiem. A czy Twoje cykle wróciły później do normy ? Nie chodzi mi o książkowe 28 dni ale np 33 34 co miesiąc?
Orchidee90 witaj;-)
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Ja się nigdzie nie wybieram będę miala mniej czasu, ale jestem tak związana z forum i z wami, ze nie wyobrażam sobie nagle nie czytać co u was i nie trzymać kciuków. Mimo, ze się nie znamy to jednak w trudnych dla mnie momentach jak już miałam ochotę rzucać termometrem, testami przez okno jak nie wychodziło mogłam. tutaj wejść i się wyżalić, wygadać a wy byłyście. Jak mnie mąż irytował i chciałam go spakować do rakiety i wysłać na kilka dni w kosmos tez wiec nie ma opcji, żeby mnie tutaj nie było Kciuki kochana jak będziesz miała pytania to zawsze pisz śmiało jak nie tutaj to na prv czasami jestem ślepa i nie widze tej mrugające koperty u góry, ale prędzej czy później odpiszeKasiulka90 wrote:Mi, Ineczka, jesteście nieocenione! Uwielbiam Was! Byłyście tu, kiedy trafiłam na samym początku. Pomagałyście, wspierałyście, radziłyście. A ja dopiero teraz, po roku, zaczynam się leczyć. Nie wiem, co bez Was zrobię ;( Bardzo się cieszę, że Wam się udało :* Życzę dużo zdrówka, dużo radości i miłości. Zaczyna się dla Was chyba najpiękniejszy czas w życiu
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Tak z 37 dniowych skróciły się do 28 miałam niezły bałagan w hormonach po tych tabletkach anty,ale wszystko ładnie wróciło. Gin mi przepisała Ovarin jest bez recepty na wyrównanie gospodarki hormonalnej trochę minęło bo efekty są min po trzech miesiącach, ale bardzo mi pomógł. Dziewczyny się śmieją, ze ja chyba dla aptek pracuje, ze tak go polecam heh ,ale u mnie pomógł wiec może akurat pomoże następnej osobie. Są tez dziewczyny na które nie działa, ale tak to już jest z nami kobietami na każda dziala co innegoMalutka_27 wrote:Dzięki dziewczyny za odpowiedzi zaczyna mi się to wszystko rozjaśniać. Ineczka z chęcią skorzystam z linku i zapoznam się z Twoim pamietnikiem. A czy Twoje cykle wróciły później do normy ? Nie chodzi mi o książkowe 28 dni ale np 33 34 co miesiąc?
Orchidee90 witaj;-)
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Dziękuje:) Jak w styczniu 2017 roku zaczynałam byłam całkowicie zielona dziewczyny maja tutaj ogromna wiedzę, doświadczenia wiec robiłam notatki, szukałam czytalam i najważniejsze rzeczy ułożyły się w całość. Tak się wkręciłam, ze potem taka podstawowa wiedzę sprawdzałam i pogłębiałam podbierając siostrze podręczniki z ginexa heh kończy niedługo medycynę wiec jak była na praktykach na ginekologii i zaliczała egzamin końcowy to uczyłam się razem z nią zwłaszcza,ze pierwszy trymestr był dla mnie ciężki większość leżałam i przutulalam porcelanęMalutka_27 wrote:Ineczka przeczytałam Twój pamiętnik i jestem pod mega wielkim wrażeniem Twojej determinacji, siły i wiedzy! Wiec czas wypełniałam pisaniem pamiętnika, żeby inne osoby, które na początku tak jak ja szukały pytań miały to w takim mini skrócie od czego zacząć
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ineczka Ja od pewnego czasu czytałam sobie wypowiedzi dziewczyn na forum ouvfiend ale nie miałam odwagi napisać coś od siebie. Kiedy zaczęły się dziać w tym cyklu dziwne rzeczy w końcu się przelamalam i napisałam. Też miałam obawy że gdzie ja z tą swoją malutką wiedza będę się udzielała..ale wy dziewczyny jesyescie mega przyjacielskie i zawsze pomozecie także nie żałuję!
Ja mam 3 opakowania Luteiny przepisane, jak skończę a cykle będę miała nadal takie wydłużone to przy następnej wizycie u lekarza jak będą to cykle bezowocne zapytam się o Ovarin może i mi by uregulować cykle. Ja brałam tabletki antykoncepcyjne przez prawie 2 lata i w styczniu odstawiłam...to co się zaczęło dziać..przerazalo mnie ! Cykle po 37 38 dni ;-(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 13:29
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Z tego co pamietam nie robiłaś żadnych badań a po anty warto sobie zrobic LH, FSH, estradiol no i moja gin dorzuciła tsh i prolaktyne jak się okazało właśnie z tymi ostatnimi miałam problem. Hmm nie mam aż takiej wiedzy, ale nie za bardzo rozumiem przepisane przez twojego gin luteiny nie zbadał tobie twojego poziomu progesteronu, między cyklami nie masz plamien a na długie cykle dał luteinę hmm chyba, ze ona ma działanie na regulacje cykli o którym nie wiem, ale nie kojarzę nikogo tutaj kto luteinę na długość cyklu bierze .Spokojnie ja brałam anty 8 lat i się udałoMalutka_27 wrote:Ineczka Ja od pewnego czasu czytałam sobie wypowiedzi dziewczyn na forum ouvfiend ale nie miałam odwagi napisać coś od siebie. Kiedy zaczęły się dziać w tym cyklu dziwne rzeczy w końcu się przelamalam i napisałam. Też miałam obawy że gdzie ja z tą swoją malutką wiedza będę się udzielała..ale wy dziewczyny jesyescie mega przyjacielskie i zawsze pomozecie także nie żałuję!
Ja mam 3 opakowania Luteiny przepisane, jak skończę a cykle będę miała nadal takie wydłużone to przy następnej wizycie u lekarza jak będą to cykle bezowocne zapytam się o Ovarin może i mi by uregulować cykle. Ja brałam tabletki antykoncepcyjne przez prawie 2 lata i w styczniu odstawiłam...to co się zaczęło dziać..przerazalo mnie ! Cykle po 37 38 dni ;-(
mi88 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Poszperam dziś w necie odnośnie luteiny i długości cykli jak nic nie znajdę a nadal będę czuła nabrzmiałe piersi a @ przyjdzie to chyba zapisze się do lekarza.Ineczka wrote:Z tego co pamietam nie robiłaś żadnych badań a po anty warto sobie zrobic LH, FSH, estradiol no i moja gin dorzuciła tsh i prolaktyne jak się okazało właśnie z tymi ostatnimi miałam problem. Hmm nie mam aż takiej wiedzy, ale nie za bardzo rozumiem przepisane przez twojego gin luteiny nie zbadał tobie twojego poziomu progesteronu, między cyklami nie masz plamien a na długie cykle dał luteinę hmm chyba, ze ona ma działanie na regulacje cykli o którym nie wiem, ale nie kojarzę nikogo tutaj kto luteinę na długość cyklu bierze .Spokojnie ja brałam anty 8 lat i się udało
Już nie mogę się doczekać jak nam się uda i pod swoim sercem będę nosić mała kruszynke ! ale wszystko w swoim czasie A Tobie gratuluję maleństwa aby wszystko było dobrze
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Kasiulka :*
Tak tak, Ineczka, to będzie kwestia skrócenia cyklu progesteronem.
Bo to jest tak, że progesteron po owulacji rośnie, a potem spada - i ten spadek to dla organizmu znak, żeby zacząć nowy cykl.
W cyklach bezowulacjnych, kiedy nie ma progesteronu i cykl się przedłuża (bo nie ma tego oczekiwanego spadku, który jest znakiem dla organizmu), lekarze często zapisują duphaston (taki inny rodzaj sztucznego progesteronu, ten akurat jest niewykrywalny w badaniu progesteronu we krwi) - bierze się go przez ileś dni, potem odstawia - poziom spada i przychodzi okres.
Luteina działa tak samo.
Ja nadal nie jestem zwolenniczką przepisywania hormonów bez żadnych badań, ale lekarzowi mogło chodzić właśnie o skrócenie cyklu. A może akurat to wyjdzie na dobre i się wszystko unormuje
Marudaruda, Kasiulka90, jak tam u Was? Maruda - widziałam, że wracasz do tematu clo - to ten fajny ginekolog zadecydował, że już pora?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 15:25
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Duphaston nie jest wykrywalny, luteiny tak.
Ja na początku starań bardzo się pilnował żeby po owulacji nie kosztować alkoholu. A my jesteśmy raczej rodzina która na wszelkich spedach tego trunku nie unika. A teraz to na lekkim wyje*aniu bo po takim czasie i tak nie wierzę że coś z tego będzie
-
DziękujemyMalutka_27 wrote:Poszperam dziś w necie odnośnie luteiny i długości cykli jak nic nie znajdę a nadal będę czuła nabrzmiałe piersi a @ przyjdzie to chyba zapisze się do lekarza.
Już nie mogę się doczekać jak nam się uda i pod swoim sercem będę nosić mała kruszynke ! ale wszystko w swoim czasie A Tobie gratuluję maleństwa aby wszystko było dobrze
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
O to już jestem mądrzejsza o kolejna rzecz o dupku słyszałam i jakos nie polaczylam tego,ze luteina działa przecież podobnie hehmi88 wrote:Kasiulka :*
Tak tak, Ineczka, to będzie kwestia skrócenia cyklu progesteronem.
Bo to jest tak, że progesteron po owulacji rośnie, a potem spada - i ten spadek to dla organizmu znak, żeby zacząć nowy cykl.
W cyklach bezowulacjnych, kiedy nie ma progesteronu i cykl się przedłuża (bo nie ma tego oczekiwanego spadku, który jest znakiem dla organizmu), lekarze często zapisują duphaston (taki inny rodzaj sztucznego progesteronu, ten akurat jest niewykrywalny w badaniu progesteronu we krwi) - bierze się go przez ileś dni, potem odstawia - poziom spada i przychodzi okres.
Luteina działa tak samo.
Ja nadal nie jestem zwolenniczką przepisywania hormonów bez żadnych badań, ale lekarzowi mogło chodzić właśnie o skrócenie cyklu. A może akurat to wyjdzie na dobre i się wszystko unormuje
Marudaruda, Kasiulka90, jak tam u Was? Maruda - widziałam, że wracasz do tematu clo - to ten fajny ginekolog zadecydował, że już pora?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Mi, u mnie póki co stagnacja Kochamy się z mężem, ale raczej ze świadomością, że nic z tego. On bierze profertil na poprawę nasienia, bo wyniki ma trochę poniżej normy, a ja mam policystyczne jajniki, wykonałam 2 badania hormonów (nie znam wyników, nie chcą mi póki co powiedzieć - takie zasady naszej poradni niepłodności) i czekam na hsg. Ale oczywiście mój organizm się buntuje i opóźnia, więc pewnie będę musiała przełożyć to hsg. Mam nadzieję, że się uda.
-
To, co mnie najbardziej zdziwiło, to to, że podczas usg w maju w 14dc wyszło enfometrium 1,3 mm!!! Owulację miałam dopiero tydzień później, ale i tak powinno być chyba lepiej? Od tamtej pory wcinam migdały, ryby i awokado. Odrzuciłam też całkowicie alkohol, słodycze i słodkie napoje, jak zaleciła pani doktor (podejrzewa u mnie insulinoodporność mimo że jestem szczupła).
-
mi88 wrote:Marudaruda, Kasiulka90, jak tam u Was? Maruda - widziałam, że wracasz do tematu clo - to ten fajny ginekolog zadecydował, że już pora?
Hej Mi A jak Ty się czujesz? Zleciały te miesiące, nie wiem kiedy Wszytko gotowe?
U mnie faktycznie jakiś progres. Po ponad 5 miesiącach stosowania spironolu, w końcu spada mi testosteron. Ostatnie badanie (ze środy) dało mi wynik w normie - pierwszy raz od wieeeeeelu lat. Co prawda, bardzo blisko górnej granicy, ale to jednak norma. To już nie jest 60% nadwyżki Bardzo mnie to cieszy. W kwietniu wynik był jeszcze w okolicach 130% normy, więc uważam, że to bardzo dobry wynik. Wydaje mi się, że to właśnie dzięki temu coś się zaczyna dziać z owulacją. Ostatnie dwa cykle były ekstremalnie krótkie - 28 i 21 dni. W tym 28dniowym chyba owulacji nie było (brak bólu sutków i skoku temperatury), a sam okres był dość dużym plamieniem, które jednak było na tyle mocne i długie, że traktuję jako okres. Ostatni cykl, urlopowy, był w ogóle pokręcony, ale pewnie wpłynęły też na to podróże, alkohol, dużo ruchu... W każdym razie owu była któregoś dnia w górach, bo nagle zaczęły mnie boleć sutki. Nie mam pojęcia kiedy, ani ile trwała lutealna, ale coś tam było. W środę razem z testo zbadałam też PRG, ale wyszedł marny - nie wiem który był dpo.
Faktycznie gin na ostatniej wizycie strasznie mi zalecił clo, ale cały czas się zastanawiam. Musiałabym zacząć brać od jutra. Może poczekam jeszcze jeden cykl i zobaczę czy będzie owu i ewentualnie kiedy. Jakoś nie mam parcia ostatnio, za dużo rzeczy się działo i dzieje Zobaczymy
gacka89, mi88 lubią tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Cześć dziewczyny ja mam jeszcze pytanko może orientujecie się jak to jest z testowanie podczas brania Luteiny? Muszę kilka dni odczekać jak przestanę brać tabletki czy mogę następnego dnia po odstąpieniu testować? Luteine mam brać od 20 do 30dc przy cyklach 33 dniowych?
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Malutka_27 wrote:Cześć dziewczyny ja mam jeszcze pytanko może orientujecie się jak to jest z testowanie podczas brania Luteiny? Muszę kilka dni odczekać jak przestanę brać tabletki czy mogę następnego dnia po odstąpieniu testować? Luteine mam brać od 20 do 30dc przy cyklach 33 dniowych?
Luteina nie ma żadnego związku z poziomem bety w organizmie.
Malutka_27 lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron.
