WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry Kochane. Jak moja dzionek? Mam nadzieje ze u Was tez slonko za oknem;) milego dnia. Kto się jeszcze noe dodal do tabeli a chcialby , podrzucam link https://docs.google.com/spreadsheets/d/1mSYxN1-UHM0M37r-MnKvH86EgRGhdgGhgYYWaRGE67A/edit?usp=sharing
Tabelke przygotowywala klayd.
-
no my właśnie za msc zaczynamy remont kuchniSanKwt wrote:Tez przydalo by mi sie cos w kuchni zmienic.. meble najpredzej;) ale bez porownania wolalabym szukac do pokoju dziecięcego;)
no tez bym sie cieszyla jak bym wybierała wózek np ale ciesze się z tego co mam wszystko w swoim czasie
Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :* -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
U mnie piękna pogoda, w końcu aż chce się żyć!
Ta tabela trochę skomplikowana, myślałam raczej o prostej liście typu:
Testerki majowe:
I pod spodem nicki i daty @ wtedy wiadomo kiedy która ma testować
później najwyżej miesiąc zmieniamy lub dopisujemy i tyle chyba by było dużo prościej ale jak chcecie
-
Hej! Gdzie macie to słońce!? Bo u mnie leje od rana!
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć, chętnie się do was dołączę
7 cykl intensywnych starań, wcześniej było 'na luzie'.
Czekam na testowanie w okolicach 18 maja.
W tym cyklu udałam się do gin, żeby szukać przyczyny porażek. Mam cykl monitorowany, był pęcherzyk dominujący i zielone światło do działania. Dziś po pracy idę na kontrolę.
Wcześniej pisałyście o testach owu - ja nie polecam, większości osób pokazują nieprawdę. Przez 6 cykli cały czas wychodziły mi negatywne. Teraz pierwszy raz miałam pozytywny ale około 4-5 dni przed owulacją, więc słabo. Ginekolog powiedziała, że szkoda pieniędzy.24 lata, 8cs o pierwszego maluszka
-
Ooo prosze mamy osobke najblizej testowania;) witamy serdecznie;) i zyczymy powodzenia;)Mania93 wrote:Cześć, chętnie się do was dołączę
7 cykl intensywnych starań, wcześniej było 'na luzie'.
Czekam na testowanie w okolicach 18 maja.
W tym cyklu udałam się do gin, żeby szukać przyczyny porażek. Mam cykl monitorowany, był pęcherzyk dominujący i zielone światło do działania. Dziś po pracy idę na kontrolę.
Wcześniej pisałyście o testach owu - ja nie polecam, większości osób pokazują nieprawdę. Przez 6 cykli cały czas wychodziły mi negatywne. Teraz pierwszy raz miałam pozytywny ale około 4-5 dni przed owulacją, więc słabo. Ginekolog powiedziała, że szkoda pieniędzy. -
Masz taki nick jak mąż na mnie mówiMania93 wrote:Cześć, chętnie się do was dołączę
7 cykl intensywnych starań, wcześniej było 'na luzie'.
Czekam na testowanie w okolicach 18 maja.
W tym cyklu udałam się do gin, żeby szukać przyczyny porażek. Mam cykl monitorowany, był pęcherzyk dominujący i zielone światło do działania. Dziś po pracy idę na kontrolę.
Wcześniej pisałyście o testach owu - ja nie polecam, większości osób pokazują nieprawdę. Przez 6 cykli cały czas wychodziły mi negatywne. Teraz pierwszy raz miałam pozytywny ale około 4-5 dni przed owulacją, więc słabo. Ginekolog powiedziała, że szkoda pieniędzy.
no ja zamówiłam te testy ale cudów nie wymagam od nich, jakieś smieszne pieniądze kosztowały ja ide 22 maja do gina niech zobaczy czemu nie zaskakuje i niech mi powie czy mam wgl ovu bo nie obserwowałam tego, dopiero teraz zaczełam:) No to Mania trzymam kciuki żeby były 2 krechy skoro było zielone światło
Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :* -
To dziewczyny zazdroszczę pięknej pogody bo na Podkarpaciu jest ciemno, ponuro i deszczowo.
Co do testów owu to u mnie te z Allegro się nie sprawdziły ale z Rossmana 'Domowe laboratorium' ok potwierdzało się z monitoringiem u gin.
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
nick nieaktualnyU mnie testy też z allegro były zamawiane i powiem szczerze że chyba ze dwa razy wyszły mi tylko pozytywne ale to chyba dlatego że nie miałam naturalnych owulacji jak się później okazało więc może właśnie dobre są
Ja testuję 16.05 bo dziś ostatniego dupka łykam i czekać...
