Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kat, nie mogę prowadzić wykresu (mam jakby zablokowany?!), chyba, że jest jakiś inny sposób, żeby to ominać?
Dzięki, że wbiłaś mi range 
(pewnie za lajki 
)
Podobno szyjka zamyka się dopiero w 4 tygodniu po zagnieżdżeniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 11:03
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak to nie możesz prowadzićKarolla. wrote:Kat, nie mogę prowadzić wykresu (mam jakby zablokowany?!), chyba, że jest jakiś inny sposób, żeby to ominać? Dzięki, że wbiłaś mi range (pewnie za lajki )
Podobno szyjka zamyka się dopiero w 4 tygodniu po zagnieżdżeniu co ty gadasz.. bez abonamentu normalnei mozesz tylko tyle ze jest szary ja taki mam ;p
Nie ma się tylko kilku funkcji ale wykres i tempka normalnie działa i owu tez wyznacza
A to nie wiem... ja szukałam odpowiedzi na necie wtedy na ten temat i wszedzie było ze powinna po owulacji byc juz wysoko i napewno zamknieta dlatego sie tak dziwiłam ze ja dlugo miałam wrecz odwrotnie..
A dzisj jak i od 2 dni mam wysoko ,twardą i zamknieta
Karolla. lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Jak to nie możesz prowadzić co ty gadasz.. bez abonamentu normalnei mozesz tylko tyle ze jest szary ja taki mam ;p
Nie ma się tylko kilku funkcji ale wykres i tempka normalnie działa i owu tez wyznacza
A to nie wiem... ja szukałam odpowiedzi na necie wtedy na ten temat i wszedzie było ze powinna po owulacji byc juz wysoko i napewno zamknieta dlatego sie tak dziwiłam ze ja dlugo miałam wrecz odwrotnie..
A dzisj jak i od 2 dni mam wysoko ,twardą i zamknieta
hahaha faktycznie a ja patrze wszystko na szaro, mówie ale lipa...wszystko wygasło dzięki
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhahahaha no to spowodowałas ogromny smiech u mnieKarolla. wrote:hahaha faktycznie a ja patrze wszystko na szaro, mówie ale lipa...wszystko wygasło dzięki
Dzieki wielkie hehehe
Ja sie tez martwiłam ze bez abonamentu nie bedzie mi owu wyznaczać ale dziewczyny pisały ze wyznacza normalnie no i faktycznie tak jest bo w tym cyklu mam już bez abonamentu
Szkoda kasy na abonament jak bez niego tez owu wyznacza a po co mi jakies inne opcje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 11:12
-
katsuyoshi wrote:hahahaha no to spowodowałas ogromny smiech u mnie
Dzieki wielkie hehehe
Ja sie tez martwiłam ze bez abonamentu nie bedzie mi owu wyznaczać ale dziewczyny pisały ze wyznacza normalnie no i faktycznie tak jest bo w tym cyklu mam już bez abonamentu
Szkoda kasy na abonament jak bez niego tez owu wyznacza a po co mi jakies inne opcje
Idę w takim razie nadrobić zaległości na wykresie i musze ogarnac troche w pokoju zanim maz wróci z pracy, bo przyjechały nam nowe meble i musimy się uporac z ich skladaniem przez weekend
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolla. wrote:
Idę w takim razie nadrobić zaległości na wykresie i musze ogarnac troche w pokoju zanim maz wróci z pracy, bo przyjechały nam nowe meble i musimy się uporac z ich skladaniem przez weekend
Cos o tym wiem
My jak dostalismy mieszkanie tez mielismy pelno składanek a przy takim maluchu który musi byc wszedzie gdzie cos sie dzieje nie było proste
Oki to nie zatrzymuje cie dłużej i nadrób te zaległosci chetnie potem obejrze sobie go
Ja za chwile ide uspac synka bo juz 3 h nie spi wiec czas na niego a potem wypije se kawke i cos zaczne robic aby teraz nie myslec tyle o dzisiejszym poranku hihi
Karolla. lubi tę wiadomość
-
Zrobiłam z ciekawości co mi pokaże test owu i kreska kontrolna jest słabsza ale jest i teraz nie wiem jak zinterpretowac ten wynik a szkoda mi robić te testy już po owu
Jakie Wam wyniki wychodziły na testach po owu?
katsuyoshi, Evanlyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypiszesz o testach owu? ze robiłas?Karolla. wrote:Zrobiłam z ciekawości co mi pokaże test owu i kreska kontrolna jest słabsza ale jest i teraz nie wiem jak zinterpretowac ten wynik a szkoda mi robić te testy już po owu
Jakie Wam wyniki wychodziły na testach po owu?
Wiec tak ja tez robiłam jakiś czas temu sama zobacz na moim wykresie ale ostatnio który robiłam to było 2 dni temu i nie ukrywam kontrolna była najmocniejsza ze wszystkich których robiłam ale o wiele słabsza niż druga kreseczka...
Mimo to nie zmienia faktu że z dnia na dzien kontrolna była coraz mocniejsza
Czyli tak jakby te LH rosłoWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 12:04
-
nick nieaktualnyNie moge nazwac ze pozytywny ale byla kreseczka najmocniejsza ze wszystkich których robiłam a robiłam przez kilka dni pierwszy raz w zyciu z ciekawosci i pierwszego dnia była mało widoczna , kazdego dnia robila sie coraz ciemniejsza ale i tak polowe słabsza niz druga .Karolla. wrote:Tak, test owu. Dwa dni temu wyszedŁ Ci pozytywny? U mnie ta druga kreska jest jednak troszke bledsza i sama nie wiem jak to odczytać.
Nie dziękuje jeszcze dziewczyny
Co myslicie o tescie elektrycznym?
Mam dylemat czy kupic...
No i czy warto kupic zwykły w sklepie i dzis zrobic jeszcze raz? bo wiecie jakie są te testy z funciaka... a jakby dzis ze zwyklego pokazały sie 2 kreseczki to jutro zrobiłabym ekeltryczny? co sądzicie?
Bo nie chce sie cieszyc a jutro rozczarowac
No i ile czasu powinnam nic nie pić przed tym popołudniowym testem aby mocz nie był za bardzo rozcieńczony ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 13:06
-
Kat kochana mocno trzymam kciuki za kolejny pozytyw!!! Najbardziej wiarygodny jest test z porannego moczu. Ja bym przeczekała do jutra i zrobiła z rana test elektryczny. Myślę, że jutro już nie będziesz miała wątpliwości:)
katsuyoshi lubi tę wiadomość
Demeter
-
nick nieaktualnyTylko jak tu wytrzymac po takich porannych wrażeniach do jutra hihiDemeter wrote:Kat kochana mocno trzymam kciuki za kolejny pozytyw!!! Najbardziej wiarygodny jest test z porannego moczu. Ja bym przeczekała do jutra i zrobiła z rana test elektryczny. Myślę, że jutro już nie będziesz miała wątpliwości:)
-
Ja już nic nie wiem...od wczoraj płacze, jakieś załamanie mnie dopadło, że pewnie w tym miesiącu się też nie uda ( a to już 3!), bardzo się denerwuję i ledwo powstrzymuję łzy a przecież to nic nie zmieni co ma być to będzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 13:31
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolla i po co te nerwy?Karolla. wrote:Ja już nic nie wiem...od wczoraj płacze, jakieś załamanie mnie dopadło, że pewnie w tym miesiącu się też nie uda ( a to już 3!), bardzo się denerwuję i ledwo powstrzymuję łzy a przecież to nic nie zmieni co ma być to będzie...
Myslisz to coś zmieni?
Raczej pogorszy jak tak bedziesz sie stresować, rzuc na luz.
Pamietasz co ja pisałam na początku mojego cyklu?
Pełen luz,brak myslenia o ciązy...
Naprawde psychika dużo tutaj robi a jak bedziesz tak sie ciągle zamartwiac,załamywać i myslec o ciaży to sie blokujesz.
Czekaj do @ nic nie zmienisz jak bedzie mialo byc to bedzie ale musisz uspokoic troche swoje podejscie zmien je
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 13:35
-
Karolla. wrote:Ja już nic nie wiem...od wczoraj płacze, jakieś załamanie mnie dopadło, że pewnie w tym miesiącu się też nie uda ( a to już 3!), bardzo się denerwuję i ledwo powstrzymuję łzy a przecież to nic nie zmieni co ma być to będzie...
Karolla głupio napisze ale... nie łam się. Wiesz mi to nic nie zmieni. U mnie już 18 cs i dalej nic...mało tego ten cykl też będzie w plecy,bo akurat w tym cyklu nie będziemy się starać i pierwszy raz od niepamiętnych vzasów będziemy musieli się zabezpieczyć w sypialni:)
I wiesz co ci powiem, w końcu mam super humor...bo przez te pieprzone starania mam kawał życia wyjęty! Też mi jest cholernie przykro ale z drugiej strony co tu zrobić.
Pisałaś o dziwnych snach,ja też dziś miałam sen a la ciąża...
Śniła mi się dziś moja koleżanka,która była kiedyś moją przyjaciółką a od wielu lat jest pseudo przyjaciółką, że była w ciąży i z tego powodu była załamana,bo nie stać ją było na drugie dziecko i lamentowała jak to ją los skarał. Ja natomiast ją pocieszałam, że da radę, w końcu nie wytrzymałam i nazdałam jej że jest po prostu durna, bo ja pragnę drugiego dziecka a nie las mnie każe. Popłakałam się i ją zostawiłam samej sobie...odchodząc.
Tak wyglądał mój sen.
Mimo, że w tym cyklu odpuszczam starania i nie chcę o tym myśleć, mam tak łeb nabity tym wszystkim.Demeter
!!!
