X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staramy się i wspieramy
Odpowiedz

Staramy się i wspieramy

Oceń ten wątek:
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat - no tak pomyślałam,że te Twoje codzienne serduszkowanie wcześniej nie zakończyło się sukcesem,ze względu na np.niesprzyjające warunki dla plemników(może zbyt kwaśne ph,jakieś stresy...można gdybać i wyliczać;-)),albo zbyt słabe były? Nie zdążyły się "nazbierać" porządnie w nasieniu przez duzą częstotliwość stosunków... wiadomo, można by się doszukiwać.
    Jednak co cykl to inny jego przebieg. Czasem plemniki trafią na idealne warunki na zapłodnienie, a czasem nie. Ja to się i naczytałam,że jak słabe nasienie,albo słabe warunki u kobiety - to kobieta poeinna leżeć z nogami do góry po stosunku przez min. 15 minut ;-). Także oczywiście endometrium ma wpływ na zagnieżdzenie przeciez. Jak endo nie ma warunków,to o ciążę też trudno.

    Dzięki Kat za życzenia mi prezentu :-). Co będzie to będzie, jak w tym cyklu się nie uda,to w następnym cyklu będziemy się trzymać częstotliwości 1,5 dnia max. nie więcej.

    Tak w ogóle to dostałam wczoraj "opieprz", że w niedziele nie było,a tylko w sobote i to w południe, że zbyt duża przerwa. Bo powinna być ta ciągłość w starankach :-).

    Vesper lubi tę wiadomość

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka - życzę powodzenia w sprawie z laparo !<3

    Ola 85 - potwierdzę,że usg dużo mówi o owulce. Może właśnie u Ciebie ten cykl nie będzie stracony. Poza tym...lekarze też wszystkiego nie widzą i nie kontrolują. Czasem się zdarza,że powiedzą,że pęcherzyk za mały,nie pęknie....a po dobrych kilku dniach jednak pęka.
    Czasem i owulacja może być i w innym terminie. To już natura rządzi.
    Owu też pisała o tym,że zaskoczyła ją ciąża,bo plemniki przeżyły 5 dni, a owulke miała w terminie @.

    Dlatego,różnie los nami kieruje - oby teraz tylko na szczęśliwe tory:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 10:26

    Ola_85 lubi tę wiadomość

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • Demeter Autorytet
    Postów: 455 285

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    missy83 wrote:
    Hello dzisiaj :-)
    Miałam wczoraj wieczorem napisać co tam na monitoringu wyszło,ale z moim m. obejrzeliśmy na tvn player w tv zaległy program i mnie zmożyło a potem usnęłam.

    A byłam przed godz. 20 na usg i gin zobaczył,że ten pęcherzyk co w piątek miał 19 mm to pękł,natomiast zauważył drugi pęcherzyk 18 mm,którego wcześniej nie było. Wytłumaczył mi,że jak tamto jajo nie zostanie zapłodnione to ten drugi pęcherzyk może pęknąć i z tego może być zapłodnienie- no ale oczywiście tak nie musi być,bo może przestać rosnąć i się wchłonie. Mówił,że nie wiadomo kiedy owulka była dokładnie,ale jajo może być jeszcze w jajowodzie zdatne do zapłodnienia,tak więc by jeszcze próbować.
    Zalecił tak więc by po powrocie szybko męża wziąć w obroty ;-). Tak więc zrobiliśmy ;-).
    Poprzednie serduszkowanie mieliśmy w sobote w południe,tak więc lekarz powiedział,że przerwy powinny być góra 1,5 dnia a nie 2 dni od współżycia. Wiadomo,mogą plemniki przeżyć,ale nie muszą...
    To teraz zalecają co półtora dnia?
    Ciężko się do tego zastosować jak się ma dziecko w domu.

    Demeter
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    hej, dziewczyny <3
    Cześć Malutka, przyciągnęłaś mnie myślami ;)

    Zaczynam od Was i relacjonuję, co u mnie.
    Dobra wiadomość jest taka, że owu była i to wtedy, kiedy na wykresie (potwierdza ją piękny wynik progesteronu) - czyli gin gwałciciel mylił się, co do bezowulacyjnego cyklu. Niestety w sobotę (trzecie badanie z rzędu) progesteron spadł masakrycznie i stąd plamienie... myślę, że to dlatego, że spadł nagle.
    Na dodatek moja infekcja ma charakter nawracającej, zrobiłam posiewy, mam leki i kurację podtrzymującą na 6 miesięcy :P (no, chyba, że kurację przerwie ciąża)...
    także szykuję się do nowego cyklu :P

    Będę Was powoli nadrabiać ;)
    Buziole i dziękuję, że jesteście <3

    Vesper - życzę zdrówka :-). Oby kurację przerwała ciąża :-). Dobrze, że owulka była. A bierzesz / brałaś suplementację prog.?
    A ja miałam mierzyć poziom prog.w sumie miałam taki zamysł,ale...już sama nie wiem...może zrobię choć raz te 7-8 dpo. Bylebym się nie podłamała jego niską wartością...
    Wczoraj zapomniałam wyprosić u lekarza,bym sobie aplikowała luteinę, ze względu na niskie poziomy progesteronu u mnie...i te plamienia przed @.... wg niego - to mam brać suplementację proga od pozytywnego testu... No to ok, znowu przede mną czekanie na cud....
    Chyba,że wezmę luteinkę,bo mam w domu...ach...
    Chyba zadzwonie do lekarza i zrobie z siebie głupią......

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 10:38

    Vesper lubi tę wiadomość

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demeter - no ten gin do którego chodzę tak zaleca :-). Pewnie chodzi mu o tą "ciągłość".

    Też mam dziecko,ale już na tyle sam się zajmie, że my możemy z mężem szybko się oddalić ;-).
    Wystarczy bajkę włączyć ;-). I już syn zahipnotyzowany.

    Btw.tak spojrzałam na moją cytowaną wypowiedź,to szok jak ja nagminnie używam 'tak więc' :-p.
    A 'zmożyć' to chyba przez 'rz' się pisze,tak? Powrót do wiedzy z podstawówki mi się kłania. :-p

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane :) miłego dnia :) ja dzisiaj pilnuję męża :P póki jeszcze w domu jest bo wczoraj późno wrócił ;)

    Vesper lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Demeter Autorytet
    Postów: 455 285

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Missy toż to hardcor z tym włączaniem bajki, u nas to nie przejdzie, ja muszę mieć klimat:)

    missy83, Evanlyn lubią tę wiadomość

    Demeter
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 24 listopada 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demeter - no wiem wiem, nastrój powinien być ;-). My to zawsze przez ostatnie cykle grzecznie w łóżku jak dziecko zasnęło to potem umijaliśmy sobie czas.. :-)
    Natomiast W tym cyklu było inaczej i spróbowaliśmy "hardcoru";-).
    Było inaczej, bo monitoring cyklu był...:-). Lekarz był dowodzącym, a my marionetkami ;-).
    A i tak złamałam "przykaz",bo w niedziele nie było,gdyż przydarzyło mi się wcześniej zasnąć :-P. I to obok synka, a nie męża :-P.
    Spoko - jak z tego cyklu będą nici, to od następnego wiem kiedy mniej więcej już ta owulka u mnie wypada i wtedy będziemy odpowiednio włączać nastrój :-):-):-)

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OK. zdam relacyjkę:
    Zadzwoniłam do lekarza - nie wytrzymałam. Powiedział,że moje endometrium na tyle grube,że widać, ze prog. zaczął działać. Mogłabym brać suplementację prog.,jednak wiadomo,trzeba byłoby odstawić na @. Jednak powiedział mi: niech Pani zajdzie najpierw w ciążę. A ja mu przypomniałam,że po dwóch stratach jestem,że mam plamienia przed @, a on,że nie tylko od prog. są te plamienia, ale ogólnie od budowy jajników. Także to przez działanie przysadki... Ja wiem,że na przysadkę dużo działa niekorzystnie stres....... :/
    U mnie ostatnio - na szczęście było mniej stresu... ale nie wiem, może gdzieś głęboko te nerwy trzymam... może za bardzo chcę być w ciąży.
    Dlatego...to już chyba ode mnie zależy czy brać teraz czy nie progesteron. Lekarz wyraźnie twierdzi,że problemów z ciałkiem żółtym nie ma - bo doszło do owulki, endo grube. Nic,tylko teraz pozostaje czekać...


    Miłego dnia dziewuszki :-*
    Sorry,że zanudzałam znowu swoimi wątpliwościami na temat prog.

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    missy83 wrote:
    Vesper - życzę zdrówka :-). Oby kurację przerwała ciąża :-). Dobrze, że owulka była. A bierzesz / brałaś suplementację prog.?
    A ja miałam mierzyć poziom prog.w sumie miałam taki zamysł,ale...już sama nie wiem...może zrobię choć raz te 7-8 dpo. Bylebym się nie podłamała jego niską wartością...
    Wczoraj zapomniałam wyprosić u lekarza,bym sobie aplikowała luteinę, ze względu na niskie poziomy progesteronu u mnie...i te plamienia przed @.... wg niego - to mam brać suplementację proga od pozytywnego testu... No to ok, znowu przede mną czekanie na cud....
    Chyba,że wezmę luteinkę,bo mam w domu...ach...
    Chyba zadzwonie do lekarza i zrobie z siebie głupią......

    Widzisz, u mnie w 7dpo prog był wysoki, spadł w 11 dpo i to tak, że pierwszy raz miałam takie niteczki krwi (przepraszam na opis :P, zdjęcia nie będzie !) i w sumie to nawet myślałam, że to może zagnieżdżenie. A może było i się nie udało przez coś? :P nie wiadomo. może to faktycznie stres... u mnie też ładne ciałko żółte, dobre endo, a plamienia się pojawiły...
    mój gin nic nie powiedział na ten nagły spadek, ale te wyniki są dla endo, więc zobaczymy, co ona powie ;)
    plamienia mogą być jeszcze od stanów zapalnych narządów rodnych...
    je też życzę Ci zdrowia <3

    malutka, super, że te zabiegi są na NFZ :)

    mnie też lekarz coś o tym przebąkuje, ale mam nadzieję, że to nie będzie potrzebne. trzymam kciuki za Ciebie <3

    dobrego popołudnia, dziewczyny <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 13:55

    Evanlyn, Selja, missy83 lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 24 listopada 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Widzisz, u mnie w 7dpo prog był wysoki, spadł w 11 dpo i to tak, że pierwszy raz miałam takie niteczki krwi (przepraszam na opis :P, zdjęcia nie będzie !) i w sumie to nawet myślałam, że to może zagnieżdżenie. A może było i się nie udało przez coś? :P nie wiadomo. może to faktycznie stres... u mnie też ładne ciałko żółte, dobre endo, a plamienia się pojawiły...
    mój gin nic nie powiedział na ten nagły spadek, ale te wyniki są dla endo, więc zobaczymy, co ona powie ;)
    plamienia mogą być jeszcze od stanów zapalnych narządów rodnych...
    je też życzę Ci zdrowia <3

    malutka, super, że te zabiegi są na NFZ :)

    mnie też lekarz coś o tym przebąkuje, ale mam nadzieję, że to nie będzie potrzebne. trzymam kciuki za Ciebie <3

    dobrego popołudnia, dziewczyny <3
    Nie będzie zdjęcia? :D a już się napaliłam :D

    anusia24, Vesper lubią tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 24 listopada 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam dupka od 16-25 dc na 3 cykle i zobaczymy co bedzie.

    Evanlyn, Vesper, Meg0809 lubią tę wiadomość

    km5s8ribs34fnes6.png
  • kissoflife Koleżanka
    Postów: 62 17

    Wysłany: 24 listopada 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w tym wątku :)
    Dołączyłam dzisiaj do forum i mam pytanie do Was staraczki : czy jeśli mam skierowanie od prywatnego ginekologa to mogę zrobić te badania na nfz bo jestem ubezpieczona ? Jeśli tak to czy odpłatność za nie jest 100% ?
    Orientuje się któraś ?:)

    Evanlyn lubi tę wiadomość

    20150905290117.png

    Staramy się ! :)
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 listopada 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, kissoflife :)
    Z tego, co wiem, płacisz sama :/ ja tak mam. Moja przychodnia na NFZ nie działa od miesiąca, bo skończyły im się punkty w kontrakcie, a wtedy i tak ciężko było o jakieś skierowanie na badanie specjalistyczne...
    Jeśli chodzi o leki, to jeśli lekarz nie wpisał Ci nic ze zniżką/na refundację, to płacisz 100%.

    Selja, dogoniłam Cię prawie :)

    Evanlyn, Selja lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 24 listopada 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie ile mogą trwać plamienia??? Bo trochę zaczynam się martwić, czy uznać to już jako @ czy tylko plamienia... Jestem po duphastonie ale skończyłam go brać 2 tygodnie temu i sama już nie wiem co mam myśleć. Od 3d.c mam brać CLO i nie wiem co teraz... :/

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:

    Selja, dogoniłam Cię prawie :)

    Kochana z jednej strony się cieszę, z drugiej liczyłam na Twój +. Zresztą wszystko wiesz <3 ściskam Cię mocno, a teraz zabieramy się do roboty ;)

    Maluutka, ja też zawsze mam problem :)

    Vesper lubi tę wiadomość

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • kissoflife Koleżanka
    Postów: 62 17

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czytam i czytam Was cały dzień i kurde ...ale nas dużo tych starających się z problemami :<

    20150905290117.png

    Staramy się ! :)
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka,

    Plamienie są wtedy, kiedy wystarcza Ci wkładka, a jeśli nie wystarcza - to wtedy zaczyna się nowy cykl...
    Rzeczywiście, długą masz lutealną, a może Ci się owu przesunęła? Monitorowałaś cykl?
    Jeśli owu zgadza się z wykresem, to może idź na betę ;)

    Selja <3 ściskam również, grudzień będzie nasz <3

    edit:
    widzę, że monitorowałaś...
    chyba tylko beta rozwiąże sprawę, bo jeśli to nie ciąża, to gin potrzebny od zaraz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 18:21

    Selja lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kissoflife wrote:
    Tak czytam i czytam Was cały dzień i kurde ...ale nas dużo tych starających się z problemami :<
    Ale mamy też sporo brzuszków na fioletowej stronie ;)

    Vesper, Bobitta lubią tę wiadomość

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Co u was slychac?
    Dawno tu nie zagladalam. Ostatnio mialam nieciekawa przygode po prenatalnych ale na szczescie wszystko sie juz wyjasnilo.w koncu odetchnelam i moge cieszyc sie ciaza
    Prawdopodobnie bedzie coreczka :)

    missy83, Vesper lubią tę wiadomość

‹‹ 314 315 316 317 318 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ