Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
anusia24 wrote:Tez jak wieczorem wyszlam to myslalam ze zamarzne:) Chyba zima coraz bliżej... Ponoc cos w tym jest ze kobiety w ciazy przynosza szczescie wiec kto wie
Coś w tym jest faktycznie, że przynoszą szczęście. Pamiętam jak zaszłam w ciąże z synem, dokładnie miesiąc wcześniej też byłam u ciężarnej kumpeli w odwiedzinach. Dotknęłaam jej brzucha a ona mi powiedziała, że już nie długo też będę mamą. Wyśmiałąm ją wtedy, bo byłam przekonana, że nic z tego nie będzie....biorąc pod uwagę że jakis czas już się staraliśmy i nici. A tu taka niespodzianka.anusia24, missy83 lubią tę wiadomość
Demeter -
Ojeju, chyba Was nadrobiłam
rocznicowe gratki dla Oli!
Missy, jak tam twoje badania, monitoring etc?
Malutka, masz laparo i hsg prywatnie czy na NFZ?
słyszę, że jakiś szmer na lipcówkach
Anusia, Demeter...
odnośnie brzuchów ciążowych na szczęście - dzisiaj strzygła mnie ciężarna fryzjerka; już drugi raz - to może na bliźniaki ?
Selja ściskam Cie mocno i poprawy nastroju życzę!
Ev, niech się już kończy Twój tasiemieckatsuyoshi, Ola_85, anusia24, Demeter, missy83, Selja lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualnyVesper wrote:Ojeju, chyba Was nadrobiłam
rocznicowe gratki dla Oli!
Missy, jak tam twoje badania, monitoring etc?
Malutka, masz laparo i hsg prywatnie czy na NFZ?
słyszę, że jakiś szmer na lipcówkach
Anusia, Demeter...
odnośnie brzuchów ciążowych na szczęście - dzisiaj strzygła mnie ciężarna fryzjerka; już drugi raz - to może na bliźniaki ?
Selja ściskam Cie mocno i poprawy nastroju życzę!
Ev, niech się już kończy Twój tasiemiec
Jaki tam szmer znowu ta cała margaret wlazła napisała pare obrazliwych zdan i poszła tym razem stwierdziła ze jestesmy chore i zglosi nas do admina a potem zebysmy szybko polecialy sie leczyc do szpitala psychiarycznego bo zdąza nas jeszcze wyleczyc nim urodzimy ale spokojnie post zostal juz usuniety przez moderatora
A założycielke wątku czyli mnie spotkał zaszczyt że jestem tępa Tak pięknie mnie nazwała
Wiec no uważajcie z kim sie zadajecie bo wiecie bycie tępym moze być zaraźliweWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 22:04
Vesper, missy83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aaaa, Kat, no to zaliczyłaś własną prywatną gównoburzę, Matko Założycielko.
Kurde, ja to mam szczęście do omijania takich akcji
Cieszę się, że już po wszystkim.
Anusia, dzięki
Mnie to już wszystko jedno ile i jaka płeć, byle zdrowe było
Życzę nam wszystkim pięknych ciążowych brzucholi
dobrej nocki!katsuyoshi, anusia24, missy83, Ola_85, Selja lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualnyVesper wrote:Aaaa, Kat, no to zaliczyłaś własną prywatną gównoburzę, Matko Założycielko.
Kurde, ja to mam szczęście do omijania takich akcji
Cieszę się, że już po wszystkim.
Anusia, dzięki
Mnie to już wszystko jedno ile i jaka płeć, byle zdrowe było
Życzę nam wszystkim pięknych ciążowych brzucholi
dobrej nocki!Vesper, Selja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczęta długo mnie nie było bo.miałam intensywny weekend 30'stka męża dwie imprezy w tym jedna niespodzianka i udało się wszystko super mąż był tak zaskoczony, mina jego to widok bezcenny, że jak znajomi zaczęli śpiewać 100 lat to jeszcze nie dotarło że to jego impreza jak życzenia zaczęli składać to się zorientował
W piątek byłam na monitoringu i pęcherzyk miał 22mm dziś już go nie było także jestem spokojna że mam owulacje i nie muszę brać hormonów na regulację. Na 10 grudnia mam hsg no chyba, że nie będzie trzeba tyle u mnie buziaki :*katsuyoshi, Ola_85 lubią tę wiadomość
-
anusia24 wrote:No wlasnie! Oby i tym razem bylo tak samo Kurcze fajnie by bylo dostac taki prezent na swieta...
Dlatego ją obmacałam na wszystkie strony:)
Bardzo się cieszę z jej szczęścia bo o dziecko starała się trzy lata. Dokładnie rok temu zaszła ale okazało się, że ma puste jajo i była załamana ale jak widać ktoś nad nią czuwałmissy83, anusia24 lubią tę wiadomość
Demeter -
czesc dziewczyny !
dawno mnie tu nie bylo to znaczy dawno nie pisalam ale podczytuje was caly czas trzymam za was wszystkie mocno kciuki. I zycze z calego serduszka zeby biezacy cykl byl dla was szczesliwy - bo to byly piekny prezent na gwiazdke
buziaczki spokojnej nocy! ;*katsuyoshi, anusia24, Ola_85, Vesper, Meg0809 lubią tę wiadomość
-
Hello dzisiaj
Miałam wczoraj wieczorem napisać co tam na monitoringu wyszło,ale z moim m. obejrzeliśmy na tvn player w tv zaległy program i mnie zmożyło a potem usnęłam.
A byłam przed godz. 20 na usg i gin zobaczył,że ten pęcherzyk co w piątek miał 19 mm to pękł,natomiast zauważył drugi pęcherzyk 18 mm,którego wcześniej nie było. Wytłumaczył mi,że jak tamto jajo nie zostanie zapłodnione to ten drugi pęcherzyk może pęknąć i z tego może być zapłodnienie- no ale oczywiście tak nie musi być,bo może przestać rosnąć i się wchłonie. Mówił,że nie wiadomo kiedy owulka była dokładnie,ale jajo może być jeszcze w jajowodzie zdatne do zapłodnienia,tak więc by jeszcze próbować.
Zalecił tak więc by po powrocie szybko męża wziąć w obroty . Tak więc zrobiliśmy .
Poprzednie serduszkowanie mieliśmy w sobote w południe,tak więc lekarz powiedział,że przerwy powinny być góra 1,5 dnia a nie 2 dni od współżycia. Wiadomo,mogą plemniki przeżyć,ale nie muszą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 07:25
katsuyoshi, Ola_85, Vesper lubią tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
nick nieaktualnymissy83 wrote:Hello dzisiaj
Miałam wczoraj wieczorem napisać co tam na monitoringu wyszło,ale z moim m. obejrzeliśmy na tvn player w tv zaległy program i mnie zmożyło a potem usnęłam.
A byłam przed godz. 20 na usg i gin zobaczył,że ten pęcherzyk co w piątek miał 19 mm to pękł,natomiast zauważył drugi pęcherzyk 18 mm,którego wcześniej nie było. Wytłumaczył mi,że jak tamto jajo nie zostanie zapłodnione to ten drugi pęcherzyk może pęknąć i z tego może być zapłodnienie- no ale oczywiście tak nie musi być,bo może przestać rosnąć i się wchłonie. Mówił,że nie wiadomo kiedy owulka była dokładnie,ale jajo może być jeszcze w jajowodzie zdatne do zapłodnienia,tak więc by jeszcze próbować.
Zalecił tak więc by po powrocie szybko męża wziąć w obroty . Tak więc zrobiliśmy .
Poprzednie serduszkowanie mieliśmy w sobote w południe,tak więc lekarz powiedział,że przerwy powinny być góra 1,5 dnia a nie 2 dni od współżycia. Wiadomo,mogą plemniki przeżyć,ale nie muszą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 07:33
missy83, Vesper lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny mam do Was pytanie, w tym cyklu jakoś nie za bardzo sie przyglądałam swoim objawom szyjce czy temp, ale oczywiscie jak to ja ciekawska i zawrowno wczoraj i dzisiaj zmierzylam sobie tem tak jak zawsze o 6.30. To byl 19 i 20 dc, no wlasnie i tu moje zdziwienie bo temp niska 36,4 a dla porównania w 13 dc bylo 36,5. I zaczelam sie zastanawiac czy owu w gole byla bo mam takie niziny. Dzis szyjka zamknieta ze szok wiec niemozliwe zeby owu miala byc teraz.aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Palma - u mnie owu była w ten weekend lub wczoraj,ci potwierdził monitoring i płyn w zatoczce,lekarz gin mi pokazywał na usg, a miałam w weekend niziny,dziś też zmierzyłam,to 36,61,a więc taķże wysoko nie jest.
To jest dowód tego, że po prostu każdy cykl jest inny,wiadomo - owulacja jest w połowie cyklu,mniej więcej w tych samych dniach co zawsze, ale jak widać - ciepłota ciała może się przedstawiać różnie. Tak samo jak z warunkami w pochwie,w szyjce macicy - od nich zależy czy plemniki będą żyły dłużej czy nie...? Może być także zbyt słabe nasienie i żołnierzyki nie przeżyją dwóch dni...
Naprawdę - co cykl,to inaczej może zachować się organizm.
Ja w zeszłym cyklu miałam wyższe temp. a w tym niższe.synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
missy83 wrote:Palma - u mnie owu była w ten weekend lub wczoraj,ci potwierdził monitoring i płyn w zatoczce,lekarz gin mi pokazywał na usg, a miałam w weekend niziny,dziś też zmierzyłam,to 36,61,a więc taķże wysoko nie jest.
To jest dowód tego, że po prostu każdy cykl jest inny,wiadomo - owulacja jest w połowie cyklu,mniej więcej w tych samych dniach co zawsze, ale jak widać - ciepłota ciała może się przedstawiać różnie. Tak samo jak z warunkami w pochwie,w szyjce macicy - od nich zależy czy plemniki będą żyły dłużej czy nie...? Może być także zbyt słabe nasienie i żołnierzyki nie przeżyją dwóch dni...
Naprawdę - co cykl,to inaczej może zachować się organizm.
Ja w zeszłym cyklu miałam wyższe temp. a w tym niższe.
W pierwszym cyklu z owufriend nic nie bralam i tez właśnie mialam takie niskie temp i owu w 18 dc, będę mierzyć temp jeszcze przez pare dni i zobaczymy czy cos wzrośnieaniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)