Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejo dziewczyny, mam do was pytanie, a mianowicie od 3 dni w sumie te dwa poprzednie to tak było bardzo bardzo mało, ale dziś będąc w toalecie zauważyłam bardzą dużą ilość śluzu brązowego razem z krwią... nie wiecie co to może oznaczać? przypomnę, że ten cykl mam raczej bezowulacyjny ( byłam w tym miesiącu dwa razy u ginekologa) i nie zapowiadało się, że będzie owulacja a tu takie plamienie... nie wiecie z czym może być to związane?
13 c.s. szczęśliwy !!
Synuś czekamy na Ciebie
-
Witajcie dziewczyny!
Jagus, trudno powiedziec- moze byc jakas sprawa hormonalna a moze zupelnie cos innego... A miewalas juz tak wczesniej? Mysle ze musisz to powiedziec dla ginekologa moze trzeba porobic jakies badania?? Co do owulacji, to moze ona jeszcze jest przed Toba?
-
No właśnie nigdy tak nie miałam, pierwszy raz się takie coś pojawiło ... Jutro idę do ginekologa, to muszę o tym koniecznie powiedzieć. Hm co do owulacji to chciałabym, aby się pojawiła ale nikłe szane, byłam we wtorek też u ginekologa i same małe pęcherzyki a żadnego dominującego brak chyba, że będzie później ...
13 c.s. szczęśliwy !!
Synuś czekamy na Ciebie
-
halooo mamuśki!
słuchajcie bo mam dobry temat do podrzucenia otóż wyczytałam gdzies jakis czas temu że podobno po poronieniu najlepiej jest w ciągu roku zajść w kolejna ciąże. wiecie cos na ten temat?
a i możecie mi cos doradzic na przeziębienie bo juz mnie męczy 5 dzień ;(aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Tzn mi sie cos o uszy obilo, ale w sumie nigdy nie zwrocilam uwagi dlaczego..? Chodzi o względy psychiczne czy ogolnie jakies problemy moga sie pojawic?? ZIelona jestem... Jesli chodzi o mnie to ja zawsze opycham sie miodem, ewentualnie mlekiem z miodem lub herbata z miodem i cytryna Ale wiem tez ze mozna sobie zrobic jakis taki ciezki wywar z poszatkowanego imbiru, czosnku, miodu, cytryny, cynamonu (polecano mi ale jakos nigdy sie nie odwazylam ) no i napewno powinnas sie wygrzac wiec wskakuj pod koldre, w koncu i tak jest niedziela
-
właśnie nie chodziło o sprawy psychiczne, tylko o to że później moga być problemy z zajsciem, bo organizm był w ciazy była wielka burza w organizmie a tu nagle sie szubko skonczyło i ze to jakoś może wpływać na pozniejsze problemy...sama juz nie wiem
co do przeziebiena to wlasnie pije mleko z miodem i caly czas biore leki, ale nic nie przechodzi. Jutro musze isc na uczelnie i nie wiem jak ja wytrzymam z takim samopoczuciem ;/aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Nie powinnaś o tym myslec! Poki co dopiero pierwszy miesiac za Toba, a ja wierze ze znow napewno szybko i szczesliwie Ci sie uda Musisz byc dobrej mysli Jezeli bedziesz miala jakies watpliwosci co do swojego stanu zdrowia to napewno musisz szybko reagowac, ale poki co z tego co mowisz wszystko jest ok
Ach jej... Troche Cie rozumiem, ja mialam jutro zaniesc poprawiona czesc pracy do swojej Pani promotor ale sie nie wyrobie Mialam zawziecie pisac, sama narzucilam sobie termin (w sumie uznalam ze w 4 dni wszystko poprawie:P) ale akurat w tym czasie tak sie rozsypalam... To jakies zmulenia i bole glowy, to jakies malpowe dolegliwosci, dzisiaj to juz w ogole ledwo oddycham... No takze bede musiala przelozyc swoj wypad na uczelnie niestety;/ -
Dzień dobry, Sorrki że Weekand mnie nie było Ale gości zwaliło do nas trochę i zgadnijcie jaki był temat przewodni (dramat)nic mnie tak nie dołuje jak imprezy i ciotki wpadające na kawkę i jak słyszę no wiesz ty to już stara jesteś pi co ci drugie dziecko ,wiesz zegar tyka lepiej się pośpiesz itp.Mam wtedy taki obraz jak z kreskówki jak pluto dostaje w twarz z patelni i pada- to ja to patelnia a ciotka to pluto
Sówka35 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
Eh... nie dziwie Ci sie... Jezeli chodzi o mnie to czesto ten temat sie nie przewija ale jesli juz to tez mnie drazni... W ogole wydaje mi sie ze ludzie nie podejrzewaja nas o to ze staramy sie o dziecko... Wszyscy maja nas za takich lekkoduchow, zmieniajacych co rok miejsce zamieszkania, ze w sumie to tylko obchodzi nas jak dobrze zjesc, pojechac w gory (bo bardzo lubimy ), tylko kariera i edukacja, wszystko ale nie ustabilizowanie Nie wiem w sumie, moze sami kreujemy nieswiadomie taka wizje Mysle ze niektorzy przezyli by ciezki szok jakby sie dowiedzieli ze sie staramy..
Glowa do gory silvia, gadaniem ludzkim nie ma co sie przejmowac i tak kazdy mysli sobie co chce i tego nie zmienimy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 10:50
silvia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem po badaniu Usg.Wszystko ok.Dzidzia rosnie.Jest serduszko 174/min,a dzidzia ma 17 mm Termin z usg mam na 7.10 a z okresu.8,10.Po krwiaku nie ma sladu,cech odklejania tez nie mam.Maz miał łzy w oczach jak o ty mu powiedziałam.
anusia24, Szarlotka123 lubią tę wiadomość
-
Ola_85 wrote:Dziewczyny jestem po badaniu Usg.Wszystko ok.Dzidzia rosnie.Jest serduszko 174/min,a dzidzia ma 17 mm Termin z usg mam na 7.10 a z okresu.8,10.Po krwiaku nie ma sladu,cech odklejania tez nie mam.Maz miał łzy w oczach jak o ty mu powiedziałam.
Ola to super odpoczywaj i ciesz się fasolką ❤
A no i wysyłaj nam fluidyStarania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
nick nieaktualnyHej Kochane :*
Miałam okropne dni ostatnio, dużo kłótni z moim, zastanawiałam się co dalej z naszym związkiem, co ze mną, czy to dobry okres na dziecko itp.. Coś mnie ta @ podłamała.. A co u Ciebie Kochana?
Ola, mówiłam, że będzie wszystko dobrze, tak się cieszę :* -
Szarlotka nie przejmuj sie, czasem tak jest... Tez czasem mamy gorsze dni,tez czasem takie mysli sie pojawiaja, ale zazwyczaj znikaja... :)Wiem tez ze czasem roznice swiatopogladowe daja w kosc...Ale jesli nic powaznego miedzy Wami sie nie stalo to napewno bedzie dobrze!
Dzisiaj z rana przyszla do mnie malpa z taaaaaka moca! Oj chyba sie zdenerwowala ze tak jej nie chcialalam Caly dzien faszeruje sie prochami, ciezko w jakiejkolwiek pozycji wytrzymac;/ Do tego nadal poprawiam magisterke, a wieczorem mamy spotkanie ze znajomym (i jego zona) meza. Hmm niby towarzyskie ale ja zupelnie sobie tego nie wyobrazam. Oni sa o 15 lat od nas starsi wiec nie wiem jak to bedzie wygladalo:P Nie wiem jak sie nastawic, a jeszcze te bolesci... Wyjde na jakas spietą -
anusia24 wrote:Szarlotka nie przejmuj sie, czasem tak jest... Tez czasem mamy gorsze dni,tez czasem takie mysli sie pojawiaja, ale zazwyczaj znikaja... :)Wiem tez ze czasem roznice swiatopogladowe daja w kosc...Ale jesli nic powaznego miedzy Wami sie nie stalo to napewno bedzie dobrze!
Dzisiaj z rana przyszla do mnie malpa z taaaaaka moca! Oj chyba sie zdenerwowala ze tak jej nie chcialalam Caly dzien faszeruje sie prochami, ciezko w jakiejkolwiek pozycji wytrzymac;/ Do tego nadal poprawiam magisterke, a wieczorem mamy spotkanie ze znajomym (i jego zona) meza. Hmm niby towarzyskie ale ja zupelnie sobie tego nie wyobrazam. Oni sa o 15 lat od nas starsi wiec nie wiem jak to bedzie wygladalo:P Nie wiem jak sie nastawic, a jeszcze te bolesci... Wyjde na jakas spietą
Szarlotka nie przejmuj się,generalnie w każdym związku są jakieś zawirowania a w trakcie starania o dziecko także mężczyźni mają frustracje. Na pewno wszytko się ułoży porozmawiania szczerze.
Anusia przykro mi ze jednak @ przyszła trzymam kciuki za następną owu i mam nadzieję że Ci się uda
Starania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
Dziekuje silvia! No tak, nowy cykl, nowa szansa Ale powiem Wam szczerze ze po tym cyklu jeszcze bardziej zwątpiłam... Teraz to juz sie nie dam nabrac ani na zadne objawy, ani na żadne wykresy ani na nic Tylko test ciazowy (zrobiony jak najpozniej:P) z dwoma kreskami mnie przekona
Ines_Ban, Ola_85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuż jest ok, przynajmniej na razie
Ania, Tyy? Spięta? Nie możliwe! Oj, współczuje boleści, u mnie ta @ jakoś bezbolesna była (w sumie trochę w jeden dzień reszta nic) a teraz mnie tylko strasznie prawy jajnik boli.. Magisterkę w końcu napiszesz, na spokojnie, bez nerwów
Też się zawsze bałam jak miałam spotkanie z kimś starszym, ze nie będzie czym gdać itp ale jakoś zawsze się tematy znalazły także bądź po prostu sobą a na pewno bdzie dobrze :* a cykl rozpoczęłyśmy razem i razem musimy zakończyć zieloną kropeczką :*
silvia, dokładnie tyle, ze mój jest facetem, który ma częściej i dłużej pms ode mnie
przepraszam za pytanie ale wiadomo skąd te biochemiczne> były pod rząd?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 15:38
-
Szarlotka niby z niskiego progesteronu przez to Endo cienkie i problem z zagzdzeniem i utrzymaniem ,wcześniej miałam też pcos
Potem inne badania niby w normie, potem clo który na mnie zadziałał kosmicznie zero owulacji i cykl 46 dni
Biochemiczne były mniej-więcej co 2gi miesiacStarania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *]