Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
No wlasnie ze mna tak jest ze niby taka dusza towarzystwa i w ogole ale jak ciezkie dni przychodza to latwo mnie wytracic z rownowagi W sumie pierwszy raz ide na takie spotkanie, w ogole z tego co wiem to takie wyzsze progi wiec juz w ogole rece mi opadaja No ale coz, zawsze to jakies nowe doswiadczenie, mam nadzieje ze nie bedzie tak zle
Oj z tą malpą... Mam wrazenie ze co cykl coraz bardziej daje mi we znaki Dokladnie, teraz marzec jest nasz Razem jakos go przetrwamy Moje ostatnie tygodnie w stolicy...
Silvia bardzo mi przykro ze cos takiego Cie spotkalo... Badz dobrej mysli Ja mam w sumie podobne dolegliwosci bo mam pco, z progesteronem tez nie jest najlepiej... Ale staram sie o tym nie myslec, bo wiem ze dziewczyny (z tego forum) o podobnych problemach zachodza w ciaze i wszystko jest dobrze. To pozwala mi myslec jak najbardziej pozytywnie. po prostu musze poczekac na swoja kolejSzarlotka123, silvia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szarlotka123 wrote:Kochana, trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze.
Mieszkanie już gotowe? Kiedy przeprowadzka?
Dokładnie, oby razem
Silvia a ile ma Twoje endo? Na pcos brałaś jakieś leki?
Na pcos brałam Niepokalanek mnisi, potem progesteron i dieta jak dla cukrzyca a i zakazana ćwiczyć żeby nie podwyższać testosteronu
W związku ze brałam ostatnio clo i progesteron a nie było owulacji kazała odstawić wszystko i ku mojemu zdziwieniu na wizycie 5.02 w 14 dc Endo 9,8 nigdy takiego ładnego nie miałam i był pecherzyk 18 mm czyli nigdy nic nie wiadomo dziewczynyStarania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
Anusia jesteś kochana.
No mówią co nas nie zabije to nas wzmocni i tego będę się trzymać żeby nie zwariować mam co prawda już 8 letniego syna, Ale mimo to każda taka straconą ciaze przeżywam jak pierwszą.
Dobra już zaczynam właśnie, koniec biadolenia kochane moje ,myślę że Z takimi babeczki jak tu to wszystko można przeżyć i czekam w końcu na fasolkę u któreś z was żeby trochę fluidów wysłała ❤anusia24 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
Dzien dobry
No i jakos przezylam i powiem Wam ze calkiem pozytywne to bylo spotkanie, okazalo sie ze to calkiem fajni ludzie Nie stworzyli zadnej bariery ktorej nie dalabym rady przeskoczyc Gorzej ze w polowie tego spotkania takich bolesci dostalam ze myslalam ze mi serce stanie, az zaczelo mnie wszystko bolec od ubran ktore mialam na sobie Oczywiscie staralam sie nie dac po sobie tego poznac ale jak juz wyszlismy to myslalam ze umre Nie wiem skad takie rzeczy... Jak wrocilismy to jeszcze 2 godziny dochodzilam do siebie bo o spaniu to w takim stanie mowy nie bylo ...
Oooj nieee Dopiero w weekend jedziemy do Trojmiasta czegos szukac, bo wczesniej ciagle nam cos wypadalo - to jakies inne wyjazdy, to choroby i tak jakos wyszlo Chcemy miec juz tam mozliwosc zawiezienia rzeczy w ostatni tydzien marca, a wprowadzimy sie pewnie jakos na poczatku kwietnia.
Silvia no wlasnie, czasem czlowiek nie pomysli... Zdarza sie ze i z "bezowulacyjnych" cykli sa ciaze Aleee tam... Wcale sie nie zdziwie jak to Ty bedziesz nam te fluidy wysylac Powiem Ci, ze ja kiedys na poczatku staran to sie dziwilam czemu te kobiety co maja juz dzieci tak bardzo sie przygnebiaja ze nie moga miec drugiego. kurde przeciez juz maja swoja jedna pocieche wiec i tak nie jest zle... Tego typu rzeczy... Ale jak tak juz tutaj troche poprzebywalam, naczytalam sie przeroznych historii to doszlam do wniosku ze jestem glupia. Bo co to za roznica czy pierwsze czy czwarte. Jesli sie go pragnie to przezywa sie tak samo, to sa te same emocje... Takze zycze Ci abys nie musiala juz dlugo czekac To wlasnie dzieki takim historiom jak Wasze uswiadamiam sobie duzo rzeczy i jestem w stanie jakos to wszystko sensownie ukladac w glowie
silvia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny,
Wpadam tylko na chwilę dać znać, że żyję
Wczoraj chyba znaleźliśmy bakcyla u męża, co mi zatruwał życie, a jemu popsuł trochę żołnierzyków. Do lekarza idziemy za tydzień. Wrócę jak się wreszcie wyleczymy, bo na razie starania leżą i kwiczą.
Trzymajcie się ciepło i zaciążajcie szczęśliwie! Zaciążonym życzę spokojnych ciążanusia24 lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Mam dość dziewczy amoja @ nadal nie przyszla już 11 dzień czekam aż mnie poniosło i zrobiłam jeszcze jeden test ,ale biało jak w masarni nawet cienia ,więc jaka cholera znowu , moja macica urlop wzięła chyba
A człowiek głupieje i zaczyna mysleć irracjonalnie ,ze może jest coś na rzeczy jest
a miesiąc leci....starość nie radość kurczeStarania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
WItajcie
Meg i jak przezylas te badanie... ? Duzo niedobrego o tym slyszalam (ze nie nalezy do najprzyjemniejszych) Trzymam mocno kciuki zeby sie udalo !
Oooooooooooooo Vesper! Mialas w lutym sie odezwac! Bardzo sie za Toba stesknilam , ale rozumiem ze wolisz odpuscic i z forum narazie nie korzystac. W sumie tez sie zastanawiam czy na jakis czas sobie nie darowac... Ojej, to faktycznie musicie sie wyleczyc z tego zeby dziadostwo nie nawracalo... Mam nadzieje ze szybko przyniesiesz nam dobre wiesci Musisz!
Silvia faktycznie czlowiek ludzi sie w takich sytuacja ze moze jednak... A tam starosc od razu, daj spokoj! Napewno niedlugo wszystko sie wyjasni
A mnie trzeci dzien potok krwi zalewa (za przeproszeniem) Jestem ciagle zmeczona, rozkojarzona, zapominam o wszystkim (nawet o braniu lekow i mierzeniu temp )... Co miesiac to gorzej ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 16:22
Vesper, silvia lubią tę wiadomość
-
Anusia no to zaczynam z tobą nowy cykl moja @tez przylazla dziś w nocy ,takiego bolu brzucha to ja chyba pół roku nie mialam masakra
Pojechałam krew oddać znowu na hormony i ide upiec jakieś ciacho na pocieszenie
Starania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
wszytkie pouciekały czy co?
chyba na przytulańce weekandowe
takie puuuuustki -niemożliwe i zkim mam to ciacho zjescStarania od marca 2014
4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
Niski progesteron,niedobór wit.d3
09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
10.07.20016 [ *] -
nick nieaktualnyHej anusia24 nie jest to przyjemne ale do przeżycia. Ogólnie wygląda to tak, dzień przed zabiegiem musisz mieć beta hcg zrobione żeby potwierdzić, że nie jesteś w ciąży, następnego dnia rano jesteś na izbie przyjęć. Zaprowadzają Cię na oddział tam kolejny wywiad środowiskowy a potem biorą Cię do pomieszczenia z rtg. Wkładają wziernik i wtedy wprowadzają taki wąski jakby cewnik no i wtedy podają kontrast. Zdjęcie rentgenowskie i po zabiegu.
Ja miałam takie uczucie jakby rozpychalo macice. Nie dają znieczulenia ani nic przeciwbólowego. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny