Starania 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
Cocolino1 - witaj i rozgość się 🙂
Bławatku - udanej „ osiemnastki”😉
Ja wciąż nie dowierzam, a jednak cuda się zdarzają 😍„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Ja się nie znam ale chyba bym brała w mojej sytuacji gdzie każdy cykl na wagę złota...Niebieska Gwiazda wrote:Chciałabym się was poradzic.Od trzech tygodni biorę glucohage.Robiłam krzywą glukozy i insuliny i wyszły za wysokie.Nie jakos bardzo ale homa3.Reszta w porządku.Fsh i lh po7,tarczyca ok np tsh 1.6(może mogło być lepiej,prolaktyna w dolnej granicy normy).Oprócz glucophage biorę dhea(zalecenie gina),wit d,inofem,witc,cynk,acard.Dziś dostałam@,z zalecenia gina pięć tygodni temu od tego cyklu mam się stymulować lametta.I tu mam dylemat.Zacząć się stymulować od tego cyklu czy poczekać do następnego gdy wyreguluje się glukoza/insulina?gin nie znał wynikow,a wizyta dopiero w listopadzie.Wyniki możnaby poprawić,a z kolei każdy cykl na wage złota.Co robić?Jakie zdanie macie na ten temat?
-
Witaj Cocolino!!!Cocolino1 wrote:Witajcie! Przyjmiecie mnie do swojego grona? Nie mam jeszcze co prawda 40 lat (urodziny mam w marcu) ale potrzebuje wsparcia...
Mam już dzieci - całą trojeczkę ale chciałabym powalczyć o jeszcze jedno. Ostatnie 5,5 roku (do maja) miałam założoną Mirenę, która chyba sporo popsuła. Staramy się od lipca czyli 3 cykle ale niestety nie udało się. Miałam się nie nakręcać, podejść do sprawy: jak będzie to będzie ale nie wyszło jak zakładałam. Strasznie to wszystko przeżywam. Od owulacji nie mogę się skupić nad niczym innym jak tylko nad rozmyślaniem czy jestem w ciąży...
Moim problemem jest endometrioza oraz zrosty pozapalne przy lewym jajowodzie oraz chyba coś z progesteronem bo mam plamienia kilka dni przed miesiączką. W sumie zawsze je miałam i zachodziłam w ciążę bez większych problemów ale wiek robi swoje i może teraz ma to znaczenie.
No i największy problem to cienkie endometrium (ostatnio 4,3mm) i to chyba po tej Mirenie właśnie.
Wczoraj w 3 dc zrobiłam badania hormonalne i wszystkie wyszły ok. Przed staraniami porobiłam też wszystkie zalecane badania: tarczycę, morfologię, posiewy z drod różnych, USG i też wszystko było ok.
Łykami witaminy, wiesiolki, orzechy brazylijskie, ananasa, poje wino czerwone...
Chyba nie chciałabym jakoś bardzo ingerować w te starania bo miało nie być na siłę ale już sama nie wiem. Wiem, że mam owulacje, cykle regularne.
Wybaczcie, że tak smęcę ale nie mam z kim porozmawiać. Z mężem się nią da. Z koleżankami nie pogadam na takie tematy. Może Wy mnie wesprzecie?
Będę trzymać kciuki za Ciebie!pewnie pisz tutaj .ja też nie mam gdzie ...
koleżanki już chyba mają dość. Mąż już się poddał ...
-
Ja to już na pewno jestem w premenopauzie! FSH w tym cyklu 11,4 estradiol zaledwie 17...Kat_ka79 wrote:Po pierwsze to wszystkiego najlepszego
a po drugie to młoda siksa jesteś
ja to za miesiąc kończę 42 i jeszcze walczę! Tak na poważnie to doskonale wiem co czujesz. Jak tylko dostaję okres to załamka - potem jednak radość - mam okres czyli to jeszcze nie jest menopauza czyli jeszcze mogę. Czyli znów się nakręcam - do następnego okresu. Czasem to mam taki mętlik w głowie, że już sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Poprzednim razem to tak poszalałam z wszystkimi witaminami i wiesiołkiem, że cykl miał u mnie 30 dni - przy zwykle 25-26 dniach - za to ten następny dokładnie trwał 17 dni. Czy któraś z Was też tak miała? Bo może jednak zbliżam się już wielkimi krokami do tej nieszczęsnej menopauzy?
W nocy poty straszne w dzień mdłości...Ciekawa jestem czy te dziewczyny co zaszły też już miały jakieś menopauzalne objawy?W przyszłym tygodniu idę na konsultacje do gina .Coraz bardziej się boję,że dla mnie już za późno:(
-
Dziewczyny, badanie nasienia. Mam pytanie. Czy jakbyśmy dostali skierowanie z NFZ do kliniki niepłodności, to długo się czeka? Kliniki niepłodności są też na NFZ? Badanie nasienia też? Okolice Warszawy.
Chyba nas to nie ominie.
I czy faktycznie jest tylko 30 minut na dowiezienie materiału do badania z domu? Jak to wszystko wygląda? Pokierujcie mnie, proszę. Miłej niedzieli.2004 starsza dzidzia
2016 młodsza dzidzia
Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁
11.2021 cb
2007 cb -
nick nieaktualny
-
Kliniki niepłodności są prywatnieJeszcze_Blizniaki wrote:Dziewczyny, badanie nasienia. Mam pytanie. Czy jakbyśmy dostali skierowanie z NFZ do kliniki niepłodności, to długo się czeka? Kliniki niepłodności są też na NFZ? Badanie nasienia też? Okolice Warszawy.
Chyba nas to nie ominie.
I czy faktycznie jest tylko 30 minut na dowiezienie materiału do badania z domu? Jak to wszystko wygląda? Pokierujcie mnie, proszę. Miłej niedzieli.
Na nfz czasem jakiś program w szpitalu ale na ogół to porażka- badania zlecają jak tam chcą, nie patrząc na dc.
Monitoring to jedno usg, często od lekarza do lekarza. Za każdym razem inny.
W klinice prowadzi na ogół jeden lekarz, jak nie może to przekaże innym. U mnie Monitoring nawet w niedzielę czy święta. Prywatny numer do gina w razie w...
Nasienie polecam zbadać w klinice i oddać na miejscu żeby wynik był wiarygodny. Komputerowe badanie
optymalnie po 3 dniach abstynencji seksualnej przed. No i żeby nie było to po chorobie z gorączka, nawet do 3 mcy przed -
Ja wiem ze czas goni ale problemy z insuliną i cukrami pogarszają jakoś komórek jajowych i wpływają na implantacje i możliwośc poronienia lub wad u dziecka jeśli zapłodni się wadliwa komórka także ja bym poczekała aby zwiększyć szanse na dobrą owu I zdrowe dziecko...Niebieska Gwiazda wrote:Chciałabym się was poradzic.Od trzech tygodni biorę glucohage.Robiłam krzywą glukozy i insuliny i wyszły za wysokie.Nie jakos bardzo ale homa3.Reszta w porządku.Fsh i lh po7,tarczyca ok np tsh 1.6(może mogło być lepiej,prolaktyna w dolnej granicy normy).Oprócz glucophage biorę dhea(zalecenie gina),wit d,inofem,witc,cynk,acard.Dziś dostałam@,z zalecenia gina pięć tygodni temu od tego cyklu mam się stymulować lametta.I tu mam dylemat.Zacząć się stymulować od tego cyklu czy poczekać do następnego gdy wyreguluje się glukoza/insulina?gin nie znał wynikow,a wizyta dopiero w listopadzie.Wyniki możnaby poprawić,a z kolei każdy cykl na wage złota.Co robić?Jakie zdanie macie na ten temat?
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,to ja się tu Wam jeszcze pochwalę,że mnie się właśnie udało. Za dwa miesiące skończę 43 latam . Także możliwe. Bez długich starań i naturalnie. Pierwsza ciaza. A wcześniej czułam już zmiany w swoim cyklu związana z perimenopauza. Trzymam kciuki za Was
Edzinka, Akinom 59, KasiaCh lubią tę wiadomość
ja - 42 l
partner - 45. l
starania naturalne 4 miesięcy
19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157 -
Ewa z rajskiego drzewa wrote:Dziewczyny,to ja się tu Wam jeszcze pochwalę,że mnie się właśnie udało. Za dwa miesiące skończę 43 latam . Także możliwe. Bez długich starań i naturalnie. Pierwsza ciaza. A wcześniej czułam już zmiany w swoim cyklu związana z perimenopauza. Trzymam kciuki za Was
Super, gratulacje 😍 -
Woooooaaa Ewa GRATULUJĘ!!!Ewa z rajskiego drzewa wrote:Dziewczyny,to ja się tu Wam jeszcze pochwalę,że mnie się właśnie udało. Za dwa miesiące skończę 43 latam . Także możliwe. Bez długich starań i naturalnie. Pierwsza ciaza. A wcześniej czułam już zmiany w swoim cyklu związana z perimenopauza. Trzymam kciuki za Was
A wiesz może jakie miałaś wyniki np Estradiol,FSH,AMH?
Ja tez czuje perimenopauzalne objawy! Może nie w cyklach póki co mam dość regularnie okres.Wyniki moje też już wskazuja że coś jest na rzeczy.
Szczerze , to już sama zaczynałam wątpić, że się uda...Że może się w takim stanie udać...Dajesz mi nadzieję...Ps.Bralas jakieś wspomagacze?
Ale cieszę się Twoim szczęściem!!super!!!
Ewa z rajskiego drzewa lubi tę wiadomość
-
Witajcie „40-tki” 😉
Jestem nową uczestniczką tego forum 😊
42 lata za mną, bez dzieci, po nieudanych inseminacjach, niepowodzeniach w sprawach sercowych…, ale to wszystko mam za sobą.
Od dwóch lat jestem szczęśliwą mężatką i od roku staramy się z mężem o dzieciątko 🥰. W styczniu tego roku trafiliśmy do dr Ciepieli w ZS. Szybka ocena sytuacji i….
Niestety ze względu na słabe komórki zdecydowaliśmy się na procedurę in vitro komórkami dawczyni. Zarodki już mamy - 4 piękne 🥰.
Aktualnie biorę Estrofem na endometrium i Encorton.
Po dzisiejszej wizycie u doktora wszystko wygląda super, więc za tydzień (26 października) szykujemy się na transfer 😍.
Od jutra mam przyjmować dodatkowo progesteron.
Jakoś dziwnie zaczęłam się stresować i jestem poddenerwowana. Mąż raczej nie zrozumie mojego stanu, więc szukam wsparcia tutaj u Was 🤗
Lady_Dior, Niebieska Gwiazda, Akinom 59, KasiaCh, MamaChlopcow lubią tę wiadomość
-
Dziękuję Kochana❤️2 lata temu mialam AMH 0.89,reszta w normie. Potem juz badan nie robilam. O ciaze starałam sie 4 miesiace, jedynym wspomagaczem byly testy owulacyjne. Zaszlam w ciaze doslownie po 1 zblizeniu🙈 w tym miesiacu. Mialam regularne okresy, ale slabsze, i mniejsze nawilzenie pochwy niz kiedys,za to wieksze hustawki nastrojow. Za dwa miesiace skoncze 43 lata. Sama jestem zadziwiona. Jeszcze gadalam partnerowi, ze ta ciąza bedzie trudna do uzyskania... A tu taka niespodzianka. Teraz tylko patrzeć,czy wszystko bedzie prawidlowo. Na razie to 4 tydzien, jestem po wizycie u gina. Dostalam nospe na skurcze i naturalny progesteron. Beta 157. Kolejna wizyta za 10 dni. Na USG nic jeszcze nie widac. Zadnych lekow nie biore. Dam znac jak dalej pojdzie.FrezJa wrote:Woooooaaa Ewa GRATULUJĘ!!!
A wiesz może jakie miałaś wyniki np Estradiol,FSH,AMH?
Ja tez czuje perimenopauzalne objawy! Może nie w cyklach póki co mam dość regularnie okres.Wyniki moje też już wskazuja że coś jest na rzeczy.
Szczerze , to już sama zaczynałam wątpić, że się uda...Że może się w takim stanie udać...Dajesz mi nadzieję...Ps.Bralas jakieś wspomagacze?
Ale cieszę się Twoim szczęściem!!super!!!ja - 42 l
partner - 45. l
starania naturalne 4 miesięcy
19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157 -
Aha, może jeszcze dodam, ze chcialam dziecka, ale tez podchodzilam i podchodze do tematu raczej na spokojnie i na luzie. Mialam od poczatku pozytywne mysli, choc partnera troche straszylam, by zrobil badanie nasienia itd, bo ciaza w tym wieku to nie tak hop siup😁 ale nie zdazyl! Teraz tez... Co ma byc to bedzie. Ta ciaza pokryla sie u mnie ze zmiana zawodu, takze duzo sie dzieje tak czy siak. Dobrze ze pracuje z domu, bo nawet z gorszym samopoczuciem powinnam jakos to ogarnac.
Akinom 59 lubi tę wiadomość
ja - 42 l
partner - 45. l
starania naturalne 4 miesięcy
19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157 -
Ewa z rajskiego drzewa wrote:Dziewczyny,to ja się tu Wam jeszcze pochwalę,że mnie się właśnie udało. Za dwa miesiące skończę 43 latam . Także możliwe. Bez długich starań i naturalnie. Pierwsza ciaza. A wcześniej czułam już zmiany w swoim cyklu związana z perimenopauza. Trzymam kciuki za Was
Gratuluję
Brałaś jakies specjalne suplementy?
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka

-
nick nieaktualnyEdzinko to super wieści ,każdy pomysł i sposób dobry by osiągnąć Szczęście 😘trzymam kciuki a facet to tylko facet ,nie zrozumie ale olać to ,kocha cię i chce byś miała wszystko i to się liczyEdzinka wrote:Witajcie „40-tki” 😉
Jestem nową uczestniczką tego forum 😊
42 lata za mną, bez dzieci, po nieudanych inseminacjach, niepowodzeniach w sprawach sercowych…, ale to wszystko mam za sobą.
Od dwóch lat jestem szczęśliwą mężatką i od roku staramy się z mężem o dzieciątko 🥰. W styczniu tego roku trafiliśmy do dr Ciepieli w ZS. Szybka ocena sytuacji i….
Niestety ze względu na słabe komórki zdecydowaliśmy się na procedurę in vitro komórkami dawczyni. Zarodki już mamy - 4 piękne 🥰.
Aktualnie biorę Estrofem na endometrium i Encorton.
Po dzisiejszej wizycie u doktora wszystko wygląda super, więc za tydzień (26 października) szykujemy się na transfer 😍.
Od jutra mam przyjmować dodatkowo progesteron.
Jakoś dziwnie zaczęłam się stresować i jestem poddenerwowana. Mąż raczej nie zrozumie mojego stanu, więc szukam wsparcia tutaj u Was 🤗
Edzinka lubi tę wiadomość
-
Gratulacje 👍Ewa z rajskiego drzewa wrote:Dziewczyny,to ja się tu Wam jeszcze pochwalę,że mnie się właśnie udało. Za dwa miesiące skończę 43 latam . Także możliwe. Bez długich starań i naturalnie. Pierwsza ciaza. A wcześniej czułam już zmiany w swoim cyklu związana z perimenopauza. Trzymam kciuki za Was
Jedziemy na jednym wózku😉
Mój cud ma już 262 g i zaraz połowa ciąży za mną 🙂
Ewa z rajskiego drzewa, KasiaCh, Akinom 59, Lady_Dior lubią tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Hej, dzięki. Nie,nie brałam. Kwas foliowy zaczelam ale to juz w ciazy. Ale ogolnie moge powiedziec ze prowadze od lat dosc zdwrowy tryb zycia.Atika wrote:Gratuluję

Brałaś jakies specjalne suplementy?ja - 42 l
partner - 45. l
starania naturalne 4 miesięcy
19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157 -
O super! Bardzo sie ciesze! To Twoj pierwszy maluszek?Hekate42 wrote:Gratulacje 👍
Jedziemy na jednym wózku😉
Mój cud ma już 262 g i zaraz połowa ciąży za mną 🙂ja - 42 l
partner - 45. l
starania naturalne 4 miesięcy
19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157




