Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGlupie pytanie-czy jest sens trzymac po córce materacyk z lozeczka dla drugiego dziecka czy taki materac kokosowo-gryczany po takim czasie trzeba juz wyrzucic, czy jeszcze by sie nadawal jsk wogole nie jest zniszczony. Bo lezy w moim lozku i czeka ale czy warto dalej trzymac? Jakis sztuczny to bym yrzymala sle ten naturalny to nie wiem.
-
Iza34 wrote:Glupie pytanie-czy jest sens trzymac po córce materacyk z lozeczka dla drugiego dziecka czy taki materac kokosowo-gryczany po takim czasie trzeba juz wyrzucic, czy jeszcze by sie nadawal jsk wogole nie jest zniszczony. Bo lezy w moim lozku i czeka ale czy warto dalej trzymac? Jakis sztuczny to bym yrzymala sle ten naturalny to nie wiem.
Ja mam po córce taki materac ale to jednak materac i moim zdaniem on jednak się odkształca pod ciężarem dziecka mimo wszystko a po drugie po tylu latach nie dałabym noworodkowiMy będziemy mieli teraz łóżeczko chicco next 2 me dream ale potem będzie tradycyjne łóżeczko i nowy lateksowy materac zakupię.
-
nick nieaktualny
-
Hugolina87 wrote:Ja trzymam materac i łóżeczko. Mam lateksowy materacyk i używany był z 7 tygodni
W kokosach itp słyszałam że się potrafi też robactwo zalegnac
-
nick nieaktualny
-
Patrze na Two suwaczek i Ty zaraz kobieto rodzisz!
nie chce Ci wywrozyc ale.. albo urodzisz zaraz po ty weselu co sie na nie wybiwrasz (dobrze pamietam,ze to Ty masz gdzies w rodzinie wesele?
) albo sorka ale urodzisz przed hehehe. Ja syna urodzilam rowno 39tc
tak jak mi wyszlo z usg prenatalnego heheh bo wg om mialam termin na 13marca a wg tego usg co bylam u bardzo dobrego specjalisty to wyszedl termin na 7.03(urodzilam 6tego). Ty poszukaj na tym usg genetycznym co Ci wyszlo hehehe
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
pap86 wrote:Patrze na Two suwaczek i Ty zaraz kobieto rodzisz!
nie chce Ci wywrozyc ale.. albo urodzisz zaraz po ty weselu co sie na nie wybiwrasz (dobrze pamietam,ze to Ty masz gdzies w rodzinie wesele?
) albo sorka ale urodzisz przed hehehe. Ja syna urodzilam rowno 39tc
tak jak mi wyszlo z usg prenatalnego heheh bo wg om mialam termin na 13marca a wg tego usg co bylam u bardzo dobrego specjalisty to wyszedl termin na 7.03(urodzilam 6tego). Ty poszukaj na tym usg genetycznym co Ci wyszlo hehehe
Foto dodam jutro.
-
pap86 wrote:Patrze na Two suwaczek i Ty zaraz kobieto rodzisz!
nie chce Ci wywrozyc ale.. albo urodzisz zaraz po ty weselu co sie na nie wybiwrasz (dobrze pamietam,ze to Ty masz gdzies w rodzinie wesele?
) albo sorka ale urodzisz przed hehehe. Ja syna urodzilam rowno 39tc
tak jak mi wyszlo z usg prenatalnego heheh bo wg om mialam termin na 13marca a wg tego usg co bylam u bardzo dobrego specjalisty to wyszedl termin na 7.03(urodzilam 6tego). Ty poszukaj na tym usg genetycznym co Ci wyszlo hehehe
Też mam córkę z marca :p wg usg miałam na 14.03 a wg ostatniego genetycznego 17.03. No i urodziłam 17.03
Moja mama jak ja miałam rodzić czy siostra to zamawia nam mszę o szczęśliwe rozwiązanie. Przy starszej zamówiła mi na 17.03 bo jakoś sobie pomyliła zamiast 14.03. Msza była o 9 a o 9.05 odeszły mi wody w domu :p
-
Iza, ja też mam po Mikim materac kokos-gryka ale używać go już nie będziemy. One lubią pleśnieć i mieć nieproszonych lokatorów, po tylu latach nie odważę się go włożyć do łóżeczka.
Urszulka, jak przygotowania do wielkiego dnia? Wszystko gotowe? Jak sie czujesz?
-
DoveLove wrote:Iza, ja też mam po Mikim materac kokos-gryka ale używać go już nie będziemy. One lubią pleśnieć i mieć nieproszonych lokatorów, po tylu latach nie odważę się go włożyć do łóżeczka.
Urszulka, jak przygotowania do wielkiego dnia? Wszystko gotowe? Jak sie czujesz?
Nie znam dnia ani godziny :p dziś wkońcu walizkę spakowałam bo jakoś weny nie miałam. Ogólnie nie jest źle - ta końcówka, ale już ciężko. Nie mogę kucnąć bo potem wstać nie mogę. Boję się strasznie porodu bo wiem czym to pachnie :p ale z drugiej strony chcę już poznać moją Majusię
A wy dziewczyny, Dove, Alunia i Yellow - też wam się zbliżaDoveLove lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:No wlasnien kiedys takie polecali. Teraz jak szukaliśmy dla siebie i dla dziecka to tylko zeby nie bylo kokosa. Mialam nadzieje ze szybciej sie przyda. Jak nas stac bedzie na to zeby wogole był potrzebny to i znajda się fundusze na nowy.
Starsza miała taki ale drugi raz bym nie kupiła. Teraz my i młoda mamy lateksowy. Super wygodny. Jak rozłożymy łóżeczko małej to też kupię lateksowy.
-
Już chciałam spisac cykl na straty ,ale brzuch i jajniki mnie tak dziwnie bolaly i zrobilam jeszcze raz test owulacyjny i rano w poniedzialek ujrzalam dwie kreski!!! Dzis juz temp.do gory wiec owu byla. Tylko czy z tak poznej owulacji cos ma szanse byc? Pierwszy maluch jest z owu w 20dc, wiec moze?
-
Kat83 wrote:Hej mycha
A ze wscibska jestem, to spytam
Dlaczego juz odstawiasz od cyca? Przez starania o drugie?
Też z tego powodu! Drugi powód to jest fakt, ze mlody ma duze problemy z zasypianiem bez cyca. Jak mąż probuje go ululac to placze tak dlugo, az ja go nie przejme. A jesli nie uda sie zajsc w druga ciaze to raczej za 2mc bede musiala pojsc do pracy, wiec bedzie musial sie chociaz na 7h ze mna rozstac. A odkad zaczelam go powoli odstawiac chociaz w dzien to jeszcze wiecej ciagnie -
U mnie tez - jak zwykle - bialo. Koncze 50 cykl i w przyszly piatek lece do Polski na 2 tygodnie na wczasy.
Na dzien dzisiejszy, szczerze mowiac, w dupie mam staraniaMusze odpoczac. Na widok brzuchow w dolku mnie sciska. Za duzo stresu. Za bardzo boli.
Juz w sumie nie wierze, ze sie uda, tylko jestem uparta jak osiol i chyba sie juz przyzwyczailam, ze "trzeba dzieci robic".
Dosyc.
W jesieni 3 iui i jak sie nie uda, to koniec. Poddaje sie na amen.60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
nick nieaktualny