X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście tesciowa przyszla wczoraj na wywiad ale do mnie juz nie przychodzi bo ode mnie i tak niczego sie nie dowie. I ona sie martwi ze nam nie wychodzi, juz zeby dzwonic do drugiej synowej bo jej znajoma gdzies tam chodzi nz in vitro i zeby tam isc, i 1000 rad. A moj maz do mnie-jak tak to się nie martwi tylko jezdzi po człowieku po całości, szpile wbija az do kregoslupa i zyc normalnie nie daje (napisalam to dosc delikatnie, moj maz nie tskich slow użył) a teraz sie martwi ze nam zdrowie sie sypie i niemozemy miec drugiego dziecka. Wiadomo ze to nie jej wina ale stres jaki nam funduje tez robi swoje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother my już dwa lata w sumie. Tak za nami 27 cykli już. Licząc od laparoskopi mija rok. W grudniu miałam laparotomie. Także teraz 9 miesięcy leci jak dalej nic.
    Fajnie było posłuchać lekarza że mam piękna macice idealnego kształtu jajniki pęcherzyki i wsio gitara bez polip ów miesnikow itp. Szkoda tylko że ciąży z tego "super" nie ma do tej pory.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 16:20

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina no to długo...u nas 16 cykl i wydaje mi się jakby pół wieku minęło. Tyle, że u nas wiemy, że plemniki średnie. Łudziłam się, że po hsg może coś zaskoczy, a tu kicha. Ehhh... to sobie ponarzekałyśmy ;) ostatnio czytałam na jakimś forum różne historie zw.z in vitro. Niektórym udawało się po tylu latach. To napawa optymizmem!

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w listopadzie mina 4 lata.

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Mother my już dwa lata w sumie. Tak za nami 27 cykli już. Licząc od laparoskopi mija rok. W grudniu miałam laparotomie. Także teraz 9 miesięcy leci jak dalej nic.
    Fajnie było posłuchać lekarza że mam piękna macice idealnego kształtu jajniki pęcherzyki i wsio gitara bez polip ów miesnikow itp. Szkoda tylko że ciąży z tego "super" nie ma do tej pory.
    Ja też miałam na usg piękną macicę bez polipów i to według 3 różnych lekarzy, a na histeroskopii usunęli mi polipa. Lekarka tylko powiedziała "no jednak był tam ten polip" - sama się zdziwiła. Chyba ukrył się w okolicach tej kieszeni po CC i nie było go widać. Przez 9 cykli słyszałam, że jest ok i mam być cierpliwa. Miałam szczeście, że tak drążyłam temat bo do dzisiaj bym się bujała z tym polipem, a tak po 2 cyklach pozytywny test ciążowy. Nie mówię, że u ciebie tak jest, ale czytałam, że nie zawsze widać polipa na usg.

    Hugolina87 lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende a jak sie czujesz? Mialas jakies objawy wczesnej ciazy (bol sutkow czy cos) czy zupelne zaskoczenie? :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wyszedł jakiś żylak. M robił badanie rok temu. Mial morfo 4% ale 300 mln w sumie i w 1ml 150 mln. Reszta parametrów Oki to lekarz mówił że to nie przez plemniory . Za dwa tyg pójdzie znowu na badanie. Okaże się czy się zmieniło. Łyka suple jakieś cały czas ale też i antybiotyki. Zobaczymy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende ja pocisne lekarza o histeroskopie. Może coś wynajda. Nie zaszkodzi a nie mam pomysłów już coś dalej

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Lavende a jak sie czujesz? Mialas jakies objawy wczesnej ciazy (bol sutkow czy cos) czy zupelne zaskoczenie? :)
    Objawy jak na @. Ten cykl nie różnił się od poprzednich także było zaskoczenie, tym bardziej że temperatura zaczęła spadać kilka dni przed @ i byłam pewna, że nici z tego. Potem po terminie @ zaczęłam mieć trochę bolesne piesi, ale czułam to wieczorami, nocą, nad ranem, a w dzień spokój. Teraz raz mam objawy, a raz znikają. Ogólnie to tylko lekko muli mnie w brzuchu, trochę wieczorami dokuczaja piersi i czasem czuję bardzo lekkie mdłości, które szybko przechodzą. No i suszy mnie bardziej. Dużo piję.

    Dziś np. przestały boleć piersi i czuję się dobrze co jest trochę stresujące, ale staram się nie świrować. Sutki mi się wcale nie zmieniły ani nie piekły. W
    pierwszej ciąży też tego nie miałam.

    Do momentu USG staram się nie napalać mimo, że beta z wczoraj pokazała, że przyrasta dobrze. Boję się trochę rozczarowania, ale staram się być pozytywna bo co ma być to i tak będzie. Nie mam na to wpływu. Muszę czekać do 6 września na USG. Zniosę jajo do tego czasu :-)

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaką mialas wczoraj bete i 6.09ktory to bedzie dokladnie tydzien? Moze bedzie juz serduszko :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W piątek beta 280, a wczoraj (po 72h) 991,80.

    W momencie USG to będzie 6 tydzień 4 dzień. Powinno być widać z tym, że ja nie miałam nigdy owulacji 14dc, a raczej zwykle około 18dc.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina a probowalas ashwagandhy? Podobno pomaga sie wyluzowac. Ja dzis zamowilam i mam zamiar sprobowac.

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisieninka dla faceta ponoć dobra :) po krotce przeczytałam opis i działanie. Ja. Mam ogólnie ciśnienie słabe a ona jeszcze osłabia także chyba nie dla mnie. Ja teraz biorę suple. Dla kobiet starających i Q10 plus magnez, Metę i euthurox. W sumie z 8 tabsow na dzień. Od wczoraj pije herbatę z piwonii lekarskiej . Ale na cud już nie liczę.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia- jak tam sytuacja?

    Mi pomógł chyba masaż sutków i skakanie na piłce, robione dla "beki". Skurcze zaczęły się wirczorem i były nieregularne i nagle pyk wody ;)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Wisieninka dla faceta ponoć dobra :) po krotce przeczytałam opis i działanie. Ja. Mam ogólnie ciśnienie słabe a ona jeszcze osłabia także chyba nie dla mnie. Ja teraz biorę suple. Dla kobiet starających i Q10 plus magnez, Metę i euthurox. W sumie z 8 tabsow na dzień. Od wczoraj pije herbatę z piwonii lekarskiej . Ale na cud już nie liczę.
    Hugo ja biore 2x koenzym 3x wit b6 1x wit b12 1x wit e 2x kwas foliowy 1x acard = 10tabsow. WYGRALAM INTERNETY :D

    Hugolina87 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jangwa_maua wrote:
    Alunia- jak tam sytuacja?

    Mi pomógł chyba masaż sutków i skakanie na piłce, robione dla "beki". Skurcze zaczęły się wirczorem i były nieregularne i nagle pyk wody ;)

    Jestem na patologii, rano mam być na czczo zobaczymy co zdecydują. Położna mówiła, że niektóre kobiety mają po prostu tendencję i wszystkie swoje dzieci tak rodza. U mnie nic nie pomaga. Ale czop odchodzi chociaż tyle.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 02:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia- ja też się nastawialam, na wywoływanie i siedzenie w szpitalu. Jednak ruszyło samo. A nawet rozwarcia żadnego nie miałam. Przyjmowali mnie to miałam może na pół palca.

    aLunia lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAP a acard po co bierzesz? Może ja też powinnam :P żeby lepiej krew krążyła :D
    Wygrałas że swoim zestawem :)

    Alunia trzymam kciuki za szybki obrót sprawy. Dzieciątko wie kiedy jest jego czas. Skoro czop odchodzi to znaczy że się już coś dzieje. Powodzenia i szczęśliwego rozwiązania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 06:11

    aLunia lubi tę wiadomość

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina - mi czop w pierwszej ciąży odchodził a nic się nie działo niestety :(

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi odszedł. Jak zaczęli wywoływać poród w międzyczasie :/

‹‹ 1082 1083 1084 1085 1086 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ