Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPAP w acard się zaopatrzr na ten cykl też. Ta moja znajoma która się stara 4 lata o pierwsze chodzi na NFZ i wielkie G. Wczoraj czytałam trochę i jak nie wychodzi długo to powinno się przyjrzeć genetyce. Po pierwszej ciąży ponoć się dopiero uaktywniaja nieprawidłowości. Ja jutro spytam tego co robić bo czekać na cud ciężko. Stymulacji tak naprawdę od początku do końca nie miałam. Znowu wymyślam
też miałam już odpuścić ale się nie da.
-
nick nieaktualnyPap ja to mam wrazenie ze moja tesciowa to najchetniej wypie... nas i nasze rzeczy (nasze buty juz nie raz wyniosla do garazu, nasze kurtki z wieszaka tez juz zbierala i pie...na moja kanape) zeby w koncu miec swoj upragniony porzadek. Pedantka z jednej strony a smieciara z drugiej, i jeszcze sie obrusza jak zwracam uwage. Mamy plan ale dopoki babcia męża jest z nami musimy jakos dawać rade tak jak jest.
-
nick nieaktualny
-
Hugolina ja acard stosuje juz drugi cykl plus koenzym i witaminy z grupy b w duzych dawkach ale nic to nie pomaga :p
Iza takie mam spostrzezenia-bardziek aktywny mam lewy jajnik i bole owulacyjne mam kolo13-14dc a potem plamienie juz w 25-26dc. Jak przy owu nie czuje bolu to znaczy,ze z prawego (raz udalo mi sie isc na usg w16dc i bylo swiezo po owu wlasnie z prawego) i wtedy plamienia dostaje w 28-29dc! Tak mi sie kilka razy juz zdarzylo.mojej jajniki nie pracują na przemian-czrsciej lewy,2-3wazy pod rzad a potem prawy.widze to po notatkach w aplikacji.
Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPap a ty robilas juz hsg? Moze masz jak ja. Mi sie wydaje ze bardziej aktywny mam prawy jajnik ale prawy jajowod niedrozny. Chociaz te bole sa mylace. Ale teraz to nie ma znaczenia. Ciągle myślę czy dobrą droge obieramy. Czy dam rade fizycznie i psychicznie? Czy przetrfam stymulacje i punkcje, i co po transferze? Trzeba podejsc i sprobowac, moze strach ma tylko wielkie oczy? Mam takie marzenie zeby udalo sie za pierwszym razem to bym miała dwoje dzieci z tego samego miesiaca.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDo dobrego czlowiek szybko sie przyzwyczaja. Tyle lat jezdzilam moja skoda fabia i byla super, ostatnie 2 tyg. jezdzilam fordem i od dzis znow skoda, o jaka roznica, niski, maly, wolny, ja na gaz a ten wyje i stoi, tam to cokolwiek i juz, chwila moment i juz 80-100 na liczniku a skoda sie wlecze.
-
Oj tak...coraz częściej tak myślę...z jednej strony smutek, że 1,5 roku starań i nic i raczej nadziei nie mam, a z drugiej radość jak patrzę na synka i wiem, że są pary, które nie mają żadnego dziecka, a pragną...pap86 wrote:Naprawde trzeba dziekowac losowi,ze mamy chociaz jedno zdrowe dziecko.. ???
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyTylko ze u nas cos sie popsulo. Ale rzeczywiscie jestesmy szczesciarami ze mamy jedno dziecko. Moja już taka duza, juz powoli odechciewa mi sie pieluch. Ze brat męża z zona po 11 latach sie zdecydowali na trzecie, ze im sie chcialo, albo po prostu nie ich decyzja tylko tam z gory. Oj pamietam jak wszyscy modlili sie zeby byl chlopak, zeby tylko nie dziewczynka. Ja nie bede wybrzydzac.
-
Ja też bym nie wybrzydzała...a jak slucham moją szwagierkę, która jest w drugiej ciąży i po raz kolejny narzeka, że ona nie chce przytyć, jak widzę jak specjalnie nie je, żeby kolejnych kilogramów nie dostawać, jak jęczy i narzeka to mi się niedobrze robi...
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
pap86 wrote:Naprawde trzeba dziekowac losowi,ze mamy chociaz jedno zdrowe dziecko.. ???
Oj tak, z każdym nieudanym cyklem dziękuje, że mam córkę. Czasem sobie myślę jest tyle par co mają tylko jedno dziecko i są szczęśliwymi rodzinami a całe życie jak ma mi przeminąć na staraniach to pół życia mi się ulotni a życie ma się jedno. Chciałabym zakończyć starania ale nie potrafię, chciałabym cieszyć się z życia i nie myślec o okresie jak o traumie ale nie potrafię. Rano lubię oglądac w telewizji dzień dobry tvn i lubię parę prowadzącą Dorotę Wellman i Marcina Prokopa mają po jednym dziecku i są szczęśliwymi ludźmi.Starania o drugie dziecko -
nick nieaktualny
-
Zgadzam się całkowicie. Też chciałabym w końcu dojść do takiego punktu w moim życiu, że pogodzę się z tym, że nie będę miała drugiego dziecka i zacznę korzystać w pełni z życiaAndii wrote:Oj tak, z każdym nieudanym cyklem dziękuje, że mam córkę. Czasem sobie myślę jest tyle par co mają tylko jedno dziecko i są szczęśliwymi rodzinami a całe życie jak ma mi przeminąć na staraniach to pół życia mi się ulotni a życie ma się jedno. Chciałabym zakończyć starania ale nie potrafię, chciałabym cieszyć się z życia i nie myślec o okresie jak o traumie ale nie potrafię. Rano lubię oglądac w telewizji dzień dobry tvn i lubię parę prowadzącą Dorotę Wellman i Marcina Prokopa mają po jednym dziecku i są szczęśliwymi ludźmi. i mam nadzieję, że jeśli faktycznie nie będzie nam dalej wychodziło to w końcu dam na luz i tyle. Pytanie kiedy powiedzieć sobie dość? Ja jeszcze nie wiem...ale chyba powoli się z tym oswajam.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️
