Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBergamontka mi sie dzis snilo ze tesciowa miala "luzne" 11tys.zl i dala je komus od tak jak my chcielismy od niej ta kase pozyczyc na in vitro. To tylko sen bo w rzeczywistości od tesciowej to bym nie pozyczyla, nie bede pisac o powodach bo byc moze sie myle w swoim mysleniu.
-
Musiała Ci Teściowa ostro zajść za skórę bo sny są odzwierciedleniem naszych emocji i obaw..moja nie jest taka zła bo chętnie zostaje z Małym i ogólnie chce dobrze ale lubi się wtrącać i swoje zdanie narzucić i gdy Syn się urodził często miałam ją na karku..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lucecita wrote:no to moze zanim uderzysz do innego gina, pomysl najpierw o histero czy laparo, to na NFZ mozna zalatwic....
pamietasz jak u mnie było, dopoki nie pozbyłam sie plamien, nie mogłam zajść.
Tylko,że jak biorę lutkę to nie mam plamien więc myślę,że powodem może być niski prog. Pamiętam,że tobie na plamienia nic nie pomagalo -
Iza34 wrote:Fajny artykul https://mamaginekolog.pl/krwawienie-w-pierwszym-trymestrze-czy-oznacza-poronienie/
Poczytajcie -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:No i sie nakręciłam - szyjka mi dzis zniknela, niczym przed owu jest bardzo wysoko i miekka. Postawcie mnie do pionu, nie chce sie za pare dni rozczarowac.
Ja cały czas trzymam kciuki
Iza34 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Iza kciuki zacisniete :*
U mnie tescie sa ok chociaz tesciowa czasem cos palnie ale ja sie nie odzywam za bardzo bo siedzi mi czesto z malym bo maz w delegacji a nie zawsze go moge wziac ze soba.
Moj okres trwal cale dwa dni! I juz sie wycisza... No ale niech i tak bedzieIza34 lubi tę wiadomość
-
Drożność sprawdzana - wszystko OK
Stymulację mam bo wiadomo - można ją podrasować poprawić endometrium, monitorować pomagać itd. Ale ja nie mam problemu z jajeczkowaniem tylko z samym zapłodnieniem, miałam też niski progesteron,natomiast te normy nie były tragiczne. Na inseminację i In-Vitro tłumacze Wam mąż się nie zgodzi to jak gadać do ściany i rozmowa o tym żeby z lekarzem pogadał że on mu to fachowo objaśni nic nie zmieni bo on wie na czym to polega i sama idea go odrzuca.
Te cykl jest ostatnim stymulowanym więc olewam wezmę normalnie ten aromek, a kolejny ostatni bez hormonów będę jeździć na monitoring i zobaczę jak to się ma kiedy jestem bez leków i jak to oni twierdzą że leki trzeba to ja specjalnie sobie zmonitoruje cykl bez leków.
Trzymam za Was wszystkie kciuki !!!
Dziś mam hardcore w kuchni jutro mam imprezę na 20 osób także cała chata musi błyszczeć i jeszcze narobić się w kuchni trzeba, ale czego się dla synka nie robi w końcu to jego 4-te urodzinkiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 08:32
02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
11.2014 - Nasz synek
10.2015 - Starania o drugie dziecko
12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
>>>Lukas Graham - Love Someone <<< -
Zaprogramowana ja za 2 tygodnie będę tak samo tyrać w kuchni, bo też mamy 4 urodzinki
no, ale tak jak mówisz, czego się nie robi dla dziecka
ja w sumie to lubię organizować takie imprezy, robić jedzenie itp, tylko teraz nie mam sił, brzuch boli itp. więc i zapał mam mniejszy
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:A kiedy masz termin @?
Ja cały czas trzymam kciuki
O ile sie nie pomylilam bo w tym cyklu nie mierze temp.to dzis mam 9dpo wiec dość wczesnie na jakiekolwiek objawy. @ w środę-czwartek, testu nie mam zeby mnie nie kusil, szkoda kasy a teraz oszczedzam na czym tylko moge. Zyje szybko, zrobilam duze zakupy, nie pomyślałam, a musialam kawalek je przeniesc i teraz brzuch mocno boli. Chyba musze wziac nospe i apap. Mamy 3km do szkoly w jedna strone a jest taka okropna mgla, taka wrocilam zmeczona, ni cholery niewiele co widac, jechałam wolniutko bo "szukałam" drogi gdzie skrecic, juz chce skrecac i dopiero ukazaly sie swiatla z naprzeciwka. U was tez tak biało? -
U nas też za oknem biało! W sensie mgła, a nie śnieg haha
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
U mnie tez mgla ze nic nie widac.uff maly spi ja pije kawe i znalazlam herbatkniki!
ja w tym cyklu nie mierze temp bo za tydz jade na urlop z synem za granice i nie bedzie jak tego sledzic.wiec ten cykl odpoczywam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie też okropna mgła od rana..w miarę ogarnęłam chałupę i nawet udało mi się umyć podłogi przy dwóch szogunach latających:kocie i dziecku..niby mam dzisiaj dwa dni do potencjalnej owulacji więc będzie też seks ale słabo widzę te moje jajeczkowanie..mam przeczucie że pęcherzyki rosną ale nie pękają bo często w czasie potencjalnej owulacji mam uczucie pełnego brzucha jakby coś mi przeszkadzało..podibne odczucia miałam przy torbieli..
-
Hej fajterki
mało się tu udzielam... Ale chyba czas się pożegnać z myślami o 2 dziecku... Obydwa jajowody nie drożne... Jeszcze można ją spróbować przetkać laparoskopowo.... Ale nie ma pewności że się uda... Zalecają invitro... A to nie dla nas... Z przekonania.... Leżę sobie teraz z dziewczyną do porodu fajnie co....
Akceptacja! -
nick nieaktualnyKal brak slow. Trzymaj sie.
Wzielam nospe i apap, największy bol minal po godzinie, ale ogolnie podbrzusze boli. Ogolnie betka ze mnie, wysylam meza do szkoly po corke i ma mi kupic test ciazowy bo do srody to ja nie wytrzymam. Tylko jutro 10dpo i to chyba za wczesnie na test. Musze sie oszczedzac do wyjasnienia sprawy a jak bedzie @ to po isc do gina czemu tak brzuch boli. -
Hej. KAL kurde kiepsko. Ale jest szansa. Widzę że dwa Razy była biochemiczna więc chyba nie są takie niedrozne skoro było zapłodnienie?
Przynajmniej wiesz o co chodzi ze nie wychodziprzykro mi choć ja bym spróbowała laparo.
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana