Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Heheh, ja z tym co się nie obrażają, ale fakt nie zbyt miłoMiodunka wrote:O kurcze, ale wtopa, wyobrażam sobie, jak fatalnie się poczułaś! Już cię wciągam do rozmowy. Daj dziewczynom drugą szansę, to nie ze złej woli. Ja też nie zauważyłam Twojego przywitania.
-
Aleksandra83 wrote:Muszę się Wam wyżalić albo wyrzucić to z siebie!Moja przyjaciółka odwiedzila nas ostatnio,ma czwórkę dzieci 13,10,3 i 1,5 !Tak sobie rozmawiamy i opowiadam ze w zeszlym miesiacu mialam ciążę biochemiczna,że tak mi ciężko teraz i w ogole!A ona na to ze z chęcią by mi jedno oddała jakby tak szlo,że tej ostatniej ciąży nie chciała ba nawet chciala usunąć i Bog ja pokaral wczesniejszym porodem z komplikacjami!Przyznała się nawet ile razy brala tabletki poronne!Gdzie tu sprawiedliwość dziewczyny?Wyobraźcie sobie ze nawet przy tylu ciazach nie wiedziala co to beta i endometrium!
Nie ma sprawiedliwości i nigdy jej nie było. Chociażby chore dzieci, rodzą się choć niczemu nie zawiniły, często cierpią w bólu, status społeczny-jedne rodzą się w bogatych rodzinach inne w biednych, jedne w kochających rodzinach inne w patologicznych. Życie jest brutalne i już od urodzenia nie ma żadnej sprawiedliwości ale my musimy odnaleźć te dobre rzeczy w naszym życiu i żyć dalej. My na tym wątku już ten jeden CUD mamy i to jest najważniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 17:02
Dzastina, mother84 lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
Masz rację Andii,nie pomyślałam o tym!Andii wrote:Nie ma sprawiedliwości i nigdy jej nie było. Chociażby chore dzieci, rodzą się choć niczemu nie zawiniły, często cierpią w bólu, status społeczny-jedne rodzą się w bogatych rodzinach inne w biednych, jedne w kochających rodzinach inne w patologicznych. Życie jest brutalne i już od urodzenia nie ma żadnej sprawiedliwości ale my musimy odnaleźć te dobre rzeczy w naszym życiu i żyć dalej. My na tym wątku już ten jeden CUD mamy i to jest najważniejsze.Hiperprolaktynemia czynnościowa
Niedoczynność tarczycy
Wole guzowate -
Aleksandra83 wrote:Masz rację Andii,nie pomyślałam o tym!
Mam dwie sąsiadki, jedna jest w piątej ciąży i klepie biedę choć teraz przez 500+ widac gołym okiem poprawę u niej i druga, która ma 37lat ledwo uszła z życiem, miała raka, 10lat po ślubie i zero dzieci ale kobieta majętna, bogata finansowo. Obydwie sobie zazdroszczą wzajemnie, jedna zazdrości drugiej dzieci a druga zazdrości tych pieniędzy, wczasów, domu a raczej willi. Każdy posiada w Swoim życiu coś czego inni nie mają a chcieliby mieć
Kasia 1805, Aleksandra83, Dzastina, mother84 lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
nick nieaktualnyA ja tez zazdroscilam siostrze ale ostatnio popatrzylam tak z boku i stwierdzilam ze nie ma czego. No bo tak naprawde czego- ze stac ja na wczasy za granica albo ze ciagle gdzies jezdza albo tego ze na czas wakacji jej dzieci w domu nie bywaja tylko po babciach i ciotkach sie tulaja? No moze jedynie tej pracy w budynku a nie pod chmurka. Ale ja zadania wyznaczam sobie sama a nie jakiś szef. No i czego mi tak naprawdę brakuje? Chyba tylko jednych drzwi i jak już bede lepiej sie czula to i ten temat musimy ogarnąć.
Cos jeszcze mialam napisac ale ulecialo. Pusty ciazowy leb. 😭
A, juz wiem. Mowimy o patologii i zazdrosci. Teraz mowili w tv. Dziewczyna byla w ciąży, ukrywala ja nawet przed rodzicami, urodziła, dziecko zskopala w lesie. Traf chcial ze policja szukala klientow pewnej strony internetowej gdzie sprzedawali srodki wczesnoporonne i dzien po porodzie byli u tej dziewczyny. I wszystko sie wydalo. A ja tak pomyslalam o tym dziecku ze mogło trafic do jakiejs rodziny, bylo by chciane i kochane i tak mi szkoda tego dzieciątka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 17:44
-
Iza34 wrote:Mialam dzis usg, dzidzia od czwartku urosla 10mm, wiertel taki az lekarz tetno gubil podczas badania. Biore no spe i nie boli, jest ok. I tak sie zastanawiam czy to moje jelita czy dzidziol sie wierci bo czesto czuje w podbrzuszu takiego robaczka a jest jeszcze wczesnie na ruchy.
Rośnie jak na drożdżach, gratuluje i oby każde usg przynosiło Ci pozytywne wieści
Starania o drugie dziecko -
Iza34 wrote:A ja tez zazdroscilam siostrze ale ostatnio popatrzylam tak z boku i stwierdzilam ze nie ma czego. No bo tak naprawde czego- ze stac ja na wczasy za granica albo ze ciagle gdzies jezdza albo tego ze na czas wakacji jej dzieci w domu nie bywaja tylko po babciach i ciotkach sie tulaja? No moze jedynie tej pracy w budynku a nie pod chmurka. Ale ja zadania wyznaczam sobie sama a nie jakiś szef. No i czego mi tak naprawdę brakuje? Chyba tylko jednych drzwi i jak już bede lepiej sie czula to i ten temat musimy ogarnąć.
Cos jeszcze mialam napisac ale ulecialo. Pusty ciazowy leb. 😭
Zazdrościmy ale później same zauważamy, że nie mamy źle
Ja zazdrościłam koleżankom prawo jazdy haha Zdawałam bardzo długo i wydawało mi się, że wszyscy mają a ja jako jedyna ta głupia nie mam i nie mogę zrobić, teraz się z tego śmieje ale wtedy to był mój poważny problem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 17:43
Starania o drugie dziecko -
Dziewczynki przepraszam was ze tak z doskoku. Ale jak to u was wyglada podczas owulacji ? Generalnie to powinnam ja już mieć a w ogóle brak bólu brzucha co jest dla mnie nowością.
Może owulacja nie wystąpiła ?
Pytam was o wasze zdanie bo w sumie zastanawiam się czy nie iść do ginekologa znów na monitoringi czy wszystko jest ok. Mam 6 miesięcy na ogarnięcie sytuacji 😭 ratujcieLauren
11cs
Syn 2014 🥰 -
Lauren wrote:Dziewczynki przepraszam was ze tak z doskoku. Ale jak to u was wyglada podczas owulacji ? Generalnie to powinnam ja już mieć a w ogóle brak bólu brzucha co jest dla mnie nowością.
Może owulacja nie wystąpiła ?
Pytam was o wasze zdanie bo w sumie zastanawiam się czy nie iść do ginekologa znów na monitoringi czy wszystko jest ok. Mam 6 miesięcy na ogarnięcie sytuacji 😭 ratujcie
Można mieć dwa cykle w ciągu roku bezowulacyjne tak po prostu bez przyczyny. Druga sprawa objawy nie są wyznacznikiem owulki lub jej braku, ja w tym cyklu nie miałam typowych objawów owulki jak bólu brzucha, czerwonych niteczek krwi w śluzie ale od kiedy ćwicze i zaczęłam racjonalnie jeść to widze że ubyło mi sporo objawów owulacyjnych i sporo objawów ubyło również związanych z napięciem przedmiesiączkowym a miesiączka przechodze bez tabletek przeciwbólowych co wcześniej było to nie do pomyśleniaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 18:09
Dzastina lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
Iza34 wrote:To moze warto zrobic badanie nasienia jak nie bylo robione. Bo przy slabszym zbyt czesto tez nie dobrze.
31.05 mam wizytę u swojej ginekolog i pogadam z nią o tym. Myślę, ze dobrze jakbysmy oboje się porządnie przebadali.
Od kilku dni męczy mnie jakaś infekcja, bylam dziś u internisty i wyglada na jakiegoś wirusa. Dostalam leki i chyba ten cykl mogę spisać na straty z tego względu, bo owulacja powinna byc na dniach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 18:31
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
U mnie owulacja zaczyna się od bólu( ale to dopiero po drugim dziecku bo wcześniej nic nie czułam lub nie zwracalam za bardzo uwagi) ból średni ale nie tylko kłucie jajników tylko coś w stylu jak na okres, ostatnie 2cykle bolało bardzo. Do tego śluz- wydzielina odpowiednia no i testy owu dla pewności(i w sumie dobrze że w tym cyklu zaczęłam je sporo wcześniej robić bo bym chyba przegapila owu 🙂) i tyle w sumie żadnych pryszczy, cyckow itp. Nawet jeszcze teraz moje maleńkie piersi siedzą przyczajone i chyba śpią 😂😉Lauren wrote:Dziewczynki przepraszam was ze tak z doskoku. Ale jak to u was wyglada podczas owulacji ? Generalnie to powinnam ja już mieć a w ogóle brak bólu brzucha co jest dla mnie nowością.
Może owulacja nie wystąpiła ?
Pytam was o wasze zdanie bo w sumie zastanawiam się czy nie iść do ginekologa znów na monitoringi czy wszystko jest ok. Mam 6 miesięcy na ogarnięcie sytuacji 😭 ratujcie


-
Ja najczęściej mam bóle brzucha w okolicy owulki no i po śluzie poznaję, bo jest ciągnący itp. ale bywało, że nie miałam kiedyś boli, a na USG owulacja się potwierdzała, więc nie jest to wyznacznik. A druga rzecz to tak jak Andii pisze - można mieć cykl do dwóch bezowulacyjnych i jest to w normieLauren wrote:Dziewczynki przepraszam was ze tak z doskoku. Ale jak to u was wyglada podczas owulacji ? Generalnie to powinnam ja już mieć a w ogóle brak bólu brzucha co jest dla mnie nowością.
Może owulacja nie wystąpiła ?
Pytam was o wasze zdanie bo w sumie zastanawiam się czy nie iść do ginekologa znów na monitoringi czy wszystko jest ok. Mam 6 miesięcy na ogarnięcie sytuacji 😭 ratujcie


Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ooo wit E dla męża?Ma jakieś konkretne dzialanie?🤔Kasia 1805 wrote:Ja brałam Wit B12 i magnez, ale magnez ze względu na nogi bo okropnie mnie kręcą już od dłuższego czasu.
Mąż Wit EHiperprolaktynemia czynnościowa
Niedoczynność tarczycy
Wole guzowate -
Polubiłam zamiast zacytować 😂Aleksandra83 wrote:Dziewczyny jakie zazywacie witaminy oprócz kwasu foliowego?
Ja biorę kwas foliowy, Wit B12 z Mg, Wit d
Mąż bierze androvit, żeń szeń, Wit c, jakiś czas brał deflegmin, ale teraz się skończyły i zapomniałam kupić.
Aleksandra83 lubi tę wiadomość


Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️







