Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
ja robiłam jakoś w pierwszym tygodniu cyklu prolaktynę i jeszcze jakieś inne hormony i na bazie tego lekarka stwierdziła, że hormony mam w porządku i nie trzeba nic brać ... hmm ciekawe czy to wystarczy czy powinnam coś więcej zrobić, powiedziała, że jak do 3 miesięcy nie uda mi się zajść w ciążę, to żebym się pojawiła, właśnie muszę zobaczyć kiedy byłam na ostatniej wizycie.
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Dzastina wrote:hmm a dziewczyny kiedy w ktorym dniu cyklu najlepiej zbadac sobie poziom progesteronu ??nigdy nierobilam moze wkoncu bym sobie zrobila tylko niebardzo wiem kiedy najlepiej ;-)TSH i prolaktyne robilam i wyszly ok:-)
W 7 dpo (wyznaczonym na podstawie obserwacji, a nie testów owu). Jeżeli wyjdzie powyżej 18 ng/ml, to poziom jest odpowiedni.Dzastina, Girl25 lubią tę wiadomość
-
pap86 wrote:Ja jesrem przed plodnymi, ktore wypadaja mi za tydzien jak bede na wycieczce na Slasku! moze przywioze sobie jakiegos malego slazaka 😂 syna przywiozlam z wycieczki z Lądka Zdroju 😂😂😎
Ooooe to będe trzymac kciuki
Ja też za tydzień płodne.
A jest tu ktoś kto nie zna przyczyny niepowodzeń, wszystkie badania jakie robiłam wyszły dobrze a nawet świetnie, jestem zdrowa i płodna a jednak okazuje się że ciąży jak nie było tak nie ma. Fakt nie robiłam drożności jajowodów ale już zdążyłam sobie wmówić, że pewnie mam niedrożne skoro wszystko inne wychodzi tak świetnie. Lekarz powiedział, że jest bardzo nie dobrze bo nie wiadomo co leczyć jak wszystko wygląda oki. A na tę drożność to nie wiem kiedy się zdecyduje bo w każdym cyklu coś mam do załatwienia i tak zwlekam a i starch jest ogromny i to badanie trzeba zrobić bodajże po okresie a przed owulką więc cięzko mi sie zgrać.Starania o drugie dziecko -
Andii wrote:Ooooe to będe trzymac kciuki
Ja też za tydzień płodne.
A jest tu ktoś kto nie zna przyczyny niepowodzeń, wszystkie badania jakie robiłam wyszły dobrze a nawet świetnie, jestem zdrowa i płodna a jednak okazuje się że ciąży jak nie było tak nie ma. Fakt nie robiłam drożności jajowodów ale już zdążyłam sobie wmówić, że pewnie mam niedrożne skoro wszystko inne wychodzi tak świetnie. Lekarz powiedział, że jest bardzo nie dobrze bo nie wiadomo co leczyć jak wszystko wygląda oki. A na tę drożność to nie wiem kiedy się zdecyduje bo w każdym cyklu coś mam do załatwienia i tak zwlekam a i starch jest ogromny i to badanie trzeba zrobić bodajże po okresie a przed owulką więc cięzko mi sie zgrać.
Jeśli chodzi o drożność to sama przed swoją naczytałam się jakie to straszne, a ja akurat złych wspomnień nie mam wcale. Nic nie bolało, bardzo dzień po, ale to taki mocniejszy ból okresowy. A ja mam niski próg bólu więc nie bój się
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jitka wrote:Ja dzisiaj testowałam według kalendarza 28 dzień cyklu, miesiączka ma przyjść jutro, ale miałam jakieś mdłości wcześniej, trochę odrzut od jedzenia, dziwne bóle pachwin i spojenia łonowego więc stwierdziłam, że sprawdzę - i DUPA test negatywny a dzisiaj zauważyłam w śluzie trochę krwi , więc pewnie miesiączka się zbliża ehh już myślałam, że może to , to, a tu dupa... skąd te problemy się wzięły ehh spodziewałam się takiego finału bo 27 dnia cyklu temperatura spadła , później lekko się tylko poniosła, ale ten spadek już dał mi coś do myślenia ... kurcze nie wiem co jest nie tak przez ostatnie dwa cykle pęcherzyk był, endometrium piękne, tsh wyrównane... jeszcze wczoraj naczytałam się o niedomaganiu ciałka żółtego i się zastanawiam czy to może mieć coś wspólnego właśnie z tym ... ehh[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Dzastina wrote:hmm a dziewczyny kiedy w ktorym dniu cyklu najlepiej zbadac sobie poziom progesteronu ??nigdy nierobilam moze wkoncu bym sobie zrobila tylko niebardzo wiem kiedy najlepiej ;-)TSH i prolaktyne robilam i wyszly ok:-)
Niedomoga ciałka żółtego ma też związek z progesteronem jeśli dobrze pamiętam. Najlepiej wygoogluj[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl25 tylko właśnie przez to, że staramy się już jakiś czas nie zakładałam, że mogę być w ciąży, tzn. podejrzewałam, że mogę być, ale równie dobrze - nie. Nie nastawiałam się tak na 100% i nie chciałam sobie nic wmawiać. Nawet dzisiaj mam takie dziwne bóle podbrzusza, kłucia itp, a rano wykluczyłam ciąże, więc nie wiem o co kaman
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Jitka wrote:Girl25 tylko właśnie przez to, że staramy się już jakiś czas nie zakładałam, że mogę być w ciąży, tzn. podejrzewałam, że mogę być, ale równie dobrze - nie. Nie nastawiałam się tak na 100% i nie chciałam sobie nic wmawiać. Nawet dzisiaj mam takie dziwne bóle podbrzusza, kłucia itp, a rano wykluczyłam ciąże, więc nie wiem o co kaman
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2019, 19:49
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl 25 może i masz rację, może podświadomość jest silniejsza. Juz nie będę ufać moim żadnym objawą, tylko test i brak miesiączki. Nic więcej. A co do forum to w sumie.dopiero zaczęłam tu przygodę
Girl25 lubi tę wiadomość
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
mother84 wrote:A mąż przebadany rozumiem?
Jeśli chodzi o drożność to sama przed swoją naczytałam się jakie to straszne, a ja akurat złych wspomnień nie mam wcale. Nic nie bolało, bardzo dzień po, ale to taki mocniejszy ból okresowy. A ja mam niski próg bólu więc nie bój się
W tym roku nie badaliśmy nasienia jeszcze. Zdecydowaliśmy że przez ten okres czasu nie będziemy interweniować i dopiero w okresie jesienno zimowym zaczniemy się badać na nowo, teraz mamy budowę i nie mamy ani kasy ani czasu a w zimie prawie jest czas. Odpoczniemy trochę od lekarzy.
panan12 miałam test pozytywny a później dostałam okres ale nie robiłam bety więc nie wiem jaka była, wydaje mi się że miałam wadliwy test albo go zalałam bo wyglądał dziwnie.Starania o drugie dziecko -
panan12 wrote:Termin @ nieznany mam zawsze nieregularne, kreska pojawila sie hmm 5, 10 min moze beta byla robiona po tym pierwszym tescie
Ile Ci ta beta wyszła? Bo czasem beta wychodzi negatywna bo jest po prostu za wcześnie ale już wtedy po nierównych wartościach można podejrzewać ciąże.Starania o drugie dziecko -
Andii badanie drożności jajowodow nie jest takie straszne jak gadaja 🙂 dla mnie to było jak zwykle badanie ginekologiczne 🙂 zrób i wyślij męża na badania. Nie wiem czy drożność pomogła ale w trzecim cyklu po badaniu drożności udało mi się zajść. Tak wiec powodzenia 🌷
evs6, Kasia 1805, Andii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Iaa bardzo Ci ta corka choruje oby kiedys wyrosla.
Dziewczyny piszace wyzej o oderwaniu glowy od ciazy- jak sie jest na takim forum to chyba znaczy,ze sie bardzo chce dziecka i planuje sie -nie da sie oderwac glowy od tego. Zeby oderwac glowe od staran to trzeba by przestac sie starac
Srednio zdrowym parom starania o ciaze zajmują do roku, zwykle kolo 6miesiecy. A jak ktos ma problem no to czytając ten watek widzialyscie.. ja juz stracilam rachube bo cykle trwają troche inaczej niz miesiace (ja miewalam cykle co 25-29dni) ale staram sie od stycznia 2018. I z tego czasu to moze nie wstrzelilam sie w owu ze 3razy.
Najtrudniej zniesc mi mysl,ze dwa razy zaszlam bez zadnego problemu.i bardzo szybko a teraz niewiadomo o co cho.. przytlacza mnie ta mysl.Ignissa lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Iza34 wrote:Dziecko mi sie rozchorowalo. Gorączka, kaszel i wymioty w nocy. Noc zrypana a teraz we dwie bez zycia jestesmy.
Dobrze Cię rozumiem! Mój mały ma od wczoraj jelitówkę. Wymioty od 17 do 8 rano, przerwa do 12 i teraz znowu. Ja i mąż chodzimy po domu w samych majtkach, bo synek co chwilę na nas rzyga. -
11:56 urodził się Mikołaj, 3160g, 51cm ssak i fan mleka jak brat
Miodunka, Kasia 1805, Iza34, pola89, Andii, Aleksandra83, Ignissa, Kat83, mother84, jangwa_maua, Emrica, DoveLove, Szczęściara, AdelaX, KAL lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.