Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjangwa_maua wrote:Iza Ty już zaraz połowa ciąży ?! 😱
Nooo, szok jak dla mnie ze to juz. Niedługo mam polowkowe. No i dzidziol zaczyna się wiercic i zaczynam go czuć. Ale nadal nie wiem kto tam mieszka. To nic, aby zdrowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 11:41
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Siemie lniane jest na co ? Na owulke?
Wiem ze wiesiolek jest dobry ale jego powinno sie stosowac do owulacji a ja nie mierze teraz temperatury i nie jestem w stanie stwierdzic kiedy jest. Po objawach nawet nie ma sensu bo mnie dwa razy w cyklu rypie w jajnikach. Miedzy 10 a 12dc i pozniej okolo 21dc.3/10/2015 - poronienie w 6tyg
10/12/2015 synek ♡
Ponad 3l starań o 2 maluszka -
nick nieaktualnyWiesiolek jak i siemie lniane jest na śluz tylko siemie mozna pic caly cykl. Ja zalewalam wieczorem 2 łyżeczki ciepla woda i pilam rano na czczo tą galaretkę razem z nasionami.
Padam na ryjek. Nie dosc ze mam gości to dostalismy 11 osób (na szczęście ze dostalismy) na dzisiaj po południu, mąż pojechal z truskawkami na rynek a ja musiałam wszystkich obliczyć, wypłacić kasę i rozwiezc. -
Witam jestem nowa, jestem mamą 27 miesięcznej Emilki. Od zeszłego miesiąca staramy się o drugie dziecko. Trochę jestem rozczarowana że pierwszy strzał się nie udał bo córka była dziełem przypadku. Nie chciałam mieć dzieci a tu proszę...o drugie się staram😄 mam nieregularne miesoacz i już się boje ze nic z tego nie będzie...
-
Dziewczyny!
Byłam dzisiaj u gina ze względu na plamienia od 5 dni. Myślałam, że to coś z progesteronem, a to mała nadżerka która krwawi. 😳 cytologia dobra, wszystko inne dobre. Mam jakieś globulki ale jak będę je brała to stracę ten msc na starania, a gin sam powiedział, ze nie ma konieczności leczenia, no ale bym już nie plamiła to mi da jakieś globulki. Czy któraś z Was miała nadżerkę, zaszła w ciąże i było wszystko okej?
-
/Natalka wrote:Witam jestem nowa, jestem mamą 27 miesięcznej Emilki. Od zeszłego miesiąca staramy się o drugie dziecko. Trochę jestem rozczarowana że pierwszy strzał się nie udał bo córka była dziełem przypadku. Nie chciałam mieć dzieci a tu proszę...o drugie się staram😄 mam nieregularne miesoacz i już się boje ze nic z tego nie będzie...
Hej, też mam Emile i też była „złotym strzałem” 😊 teraz planujemy drugie, teraz się nie udało, będziemy próbować dalej i tez mam mysl, ze nic z tego nie będzie. 🙄 ale chyba nie ma co wariować. Będzie dobrze! 😁 -
imarevolution wrote:Dziewczyny!
Byłam dzisiaj u gina ze względu na plamienia od 5 dni. Myślałam, że to coś z progesteronem, a to mała nadżerka która krwawi. 😳 cytologia dobra, wszystko inne dobre. Mam jakieś globulki ale jak będę je brała to stracę ten msc na starania, a gin sam powiedział, ze nie ma konieczności leczenia, no ale bym już nie plamiła to mi da jakieś globulki. Czy któraś z Was miała nadżerkę, zaszła w ciąże i było wszystko okej?
-
imarevolution wrote:Dziewczyny!
Byłam dzisiaj u gina ze względu na plamienia od 5 dni. Myślałam, że to coś z progesteronem, a to mała nadżerka która krwawi. 😳 cytologia dobra, wszystko inne dobre. Mam jakieś globulki ale jak będę je brała to stracę ten msc na starania, a gin sam powiedział, ze nie ma konieczności leczenia, no ale bym już nie plamiła to mi da jakieś globulki. Czy któraś z Was miała nadżerkę, zaszła w ciąże i było wszystko okej?
Czesc Jestem posiadaczką tego problemu od bardzo wielu lat. W miedzyczasie bylam w ciązy 2 razy (jedna zakonczona szczesliwie). Wiec nic z nią nie robilam.
Najpierw lekarze mowili że póki nie urodzilam dziecka to nie powinno sie nic robić
Poźniej lekarz jakis chcial mi ja usunąć poprzez wypalanie. NIGDY W ŻYCIU SIE NA COŚ TAKIEGO NIE ZGADZAJ.
Dobrze ze skonsultowalam to z innym lekarzem. Lekarz wtwdy powiedział że wypalac to sobie powinien mozg ten ktory mi to zlecił. Wypalanie jest bardzo niewskazane. Tworzy sie blizna, ktora pozniej jest uciazliwa, moga byc przez nia pozniej problemy w ciazy.
Mozna wymrażać nadzerkę, ale mimo wszystko lekarze odradzają robic cokolwiek, poki sie nie zakonczy tzw. "Produkcji" (sorry za okreslenie)
Konczac : usunac - tak, jesli wyniki cytologii sa niewlasciwe i cos sie dzieje.
Niektorzy mowią ze moze sie wyleczyc po ciazy. Ja mam nadal.
Moja mama miala wypalaną nadzerke dawno dawno temu (20lat chyba) i po ciazy miala kolejną.3/10/2015 - poronienie w 6tyg
10/12/2015 synek ♡
Ponad 3l starań o 2 maluszka -
Ola_454 wrote:Czesc Jestem posiadaczką tego problemu od bardzo wielu lat. W miedzyczasie bylam w ciązy 2 razy (jedna zakonczona szczesliwie). Wiec nic z nią nie robilam.
Najpierw lekarze mowili że póki nie urodzilam dziecka to nie powinno sie nic robić
Poźniej lekarz jakis chcial mi ja usunąć poprzez wypalanie. NIGDY W ŻYCIU SIE NA COŚ TAKIEGO NIE ZGADZAJ.
Dobrze ze skonsultowalam to z innym lekarzem. Lekarz wtwdy powiedział że wypalac to sobie powinien mozg ten ktory mi to zlecił. Wypalanie jest bardzo niewskazane. Tworzy sie blizna, ktora pozniej jest uciazliwa, moga byc przez nia pozniej problemy w ciazy.
Mozna wymrażać nadzerkę, ale mimo wszystko lekarze odradzają robic cokolwiek, poki sie nie zakonczy tzw. "Produkcji" (sorry za okreslenie)
Konczac : usunac - tak, jesli wyniki cytologii sa niewlasciwe i cos sie dzieje.
Niektorzy mowią ze moze sie wyleczyc po ciazy. Ja mam nadal.
Moja mama miala wypalaną nadzerke dawno dawno temu (20lat chyba) i po ciazy miala kolejną.
Dzięki!
No właśnie jak przed pierwszą ciążą też ją miałam, lekarz mówił, że nic nie robić, że może sama zniknie itd. Nie miałam z nią problemów w ciąży. Teraz jednak pojawiły się plamienia od kilku dni i bałam się, że to coś poważniejszego z macicą itd, ale okazało się, że nadżerka krawawi. Nie chce jej właśnie wypalać bo lekarz mi kiedyś to też odradzał. Dzięki za info. Na razie zostawię jak jest, jak nie będę w ciąży w nast. cyklu, a problem będzie się powtarzał to wezmę te globulki użyję. -
Cześć dziewczyny zaczynamy starania o drugie dziecko. Tak was podczytuję w wolnej chwili jednak się nie udzielałam, ale dziś muszę się Wam pochwalić. Mam PCO i gin skierował mnie do diabetologa dostałam zalecenie zażywania leku Metformax 500mg 3x1. Pierwsze raz od nie pamiętam kiedy miałam piękne objawy owulacji czułam jajniki było mnustwo śluzu płodnego. Jestem 4 dni od prawdopodobnej owulacji a dziś sutki swędzą mnie niemiłosiernie aż nie mogę wytrzymać żeby się nie drapać do tego stopnia że ściągłam stanik. Powiedzcie proszę ile dni po Owlacji mogę zrobić badanie progesteronu żeby potwierdzić owulacji?2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
dzastina2005 wrote:Cześć dziewczyny zaczynamy starania o drugie dziecko. Tak was podczytuję w wolnej chwili jednak się nie udzielałam, ale dziś muszę się Wam pochwalić. Mam PCO i gin skierował mnie do diabetologa dostałam zalecenie zażywania leku Metformax 500mg 3x1. Pierwsze raz od nie pamiętam kiedy miałam piękne objawy owulacji czułam jajniki było mnustwo śluzu płodnego. Jestem 4 dni od prawdopodobnej owulacji a dziś sutki swędzą mnie niemiłosiernie aż nie mogę wytrzymać żeby się nie drapać do tego stopnia że ściągłam stanik. Powiedzcie proszę ile dni po Owlacji mogę zrobić badanie progesteronu żeby potwierdzić owulacji?3/10/2015 - poronienie w 6tyg
10/12/2015 synek ♡
Ponad 3l starań o 2 maluszka -
Ola_454 wrote:Chyba 7dni po, tak mi sie wydaje
Dziękuję2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
nick nieaktualny