Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Moj maz 4 wieczor z goraczka w łóżku. Byl u lekarza, dostal antybiotyk bo to jakaś infekcja a ja az sie boje zeby sue nie zarazic i mysle czy z nim spac i isc gdzie indziej ale tylko na łóżku mogę spać bo na kanapie okropnie bola mnie biodra.
-
Nie pamietam kto, ale ostatnio ktoś napisał ze złe myśli przyciągają złe wydarzenia.... wiec dziewczyny nic nam nie pozostaje jak tylko myśleć pozytywnie, choć wiem, ze to nie jest łatwe, szczególnie ze u nas Oprócz przeciwciał doszły 2 torbiele w splocie naczyniowym u synka i żałuje ze internety czytałam....
Nie spodziewałam się, że ta ciąża będzie dla mnie taka stresująca
Iza, wygoń męża na kanapę.
Mother planujesz w niedługim czasie testować? -
nick nieaktualny
-
Iza póki co przeciwciał jest mało ale mam co miesiąc kontrolować ich ilość plus badanie przepływów w mózgu od 24 tyg ciąży w szpitalu....
Póki co czekam na wizytę prywatna u mojej lekarki z 1 ciąży i mam nadzieje, ze mnie w tym wszystkim trochę uspokoi...
i mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze...
Iza34 lubi tę wiadomość
-
Kasia to współczuje bo zle samopoczucie to nic przyjemnego, na pewno niedługo mina 🙂 nie wiem czy pisalas być może nie doczytałam - znasz już płeć?
Iza myśle ze już byś się od męża zaraziła ale nie zaszkodzi spac oddzielnie 😉
Ja coś teraz nie komfortowo się czuje jakby mały mi się wbijał w górna cześć brzucha ale nie wiem jak to określić może to jakieś skurcze? Głębokiego oddechu teznie moge za bardzo zlapac ale u mnie często to norma -
Aa no i zapomniałam napisać ze już zaczynam cierpieć na bezsenność. Nie mogę długo usnąć i nie daj boże coś mnie obudzi w nocy to już kaplica nie ma mowy żebym zasnęła 🙉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 23:09
-
nick nieaktualnyAdelaX wrote:Kasia to współczuje bo zle samopoczucie to nic przyjemnego, na pewno niedługo mina 🙂 nie wiem czy pisalas być może nie doczytałam - znasz już płeć?
Iza myśle ze już byś się od męża zaraziła ale nie zaszkodzi spac oddzielnie 😉
Ja coś teraz nie komfortowo się czuje jakby mały mi się wbijał w górna cześć brzucha ale nie wiem jak to określić może to jakieś skurcze? Głębokiego oddechu teznie moge za bardzo zlapac ale u mnie często to norma
A moja siedzi nisko stad te zylaki. I poprzecznie az sie boje jak spie na boku ze za bardzo przekrecam sie na brzuch i ja zgniote. Co prawda "kopie" wtedy. Ale lezac na plecach to plecy bola.
A moj mąż zly bo mial mi wieczorami pomagac a tu on potrzebuje pomocy bo słaby. Teraz bylan w łazience to wisza 2 przepocone podkoszulki niczym z pralki wyjęte. Tak sie poci. -
Evs6 mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Kiedy masz wizytę u tej swojej lekarki? A o testowaniu na razie nie myślę, bo pewno nic z tego.
Adelax ooooo taaak pamiętam te bezsenne noce na balkonie haha 😂 ja też jak się wybudziłam to był koniec, nieważne, która to by godzina nie była😁
Iza mąż pewno jutro już będzie lepiej się czuł, bo leki zaczną działać.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
AdelaX wrote:Kasia to współczuje bo zle samopoczucie to nic przyjemnego, na pewno niedługo mina 🙂 nie wiem czy pisalas być może nie doczytałam - znasz już płeć?
Iza myśle ze już byś się od męża zaraziła ale nie zaszkodzi spac oddzielnie 😉
Ja coś teraz nie komfortowo się czuje jakby mały mi się wbijał w górna cześć brzucha ale nie wiem jak to określić może to jakieś skurcze? Głębokiego oddechu teznie moge za bardzo zlapac ale u mnie często to norma
-
Noc przezyta, mały nadal miał temperaturę ale spał w miarę. Obudził się ok. 03:00 na mleko, podałam mu też nurofen, część zwymiotowal ale to przez ten syrop i poszedł spać. Rano coś tam pomruczal, ale śpi dalej. Dotykalam głowy to jest chłodna więc mam nadzieję, że już będzie ok. tym bardziej że to tak pierwszy raz, tzn.nigdy nie goraczkowal po szczepieniu.
-
nick nieaktualnyA ja sie troszke wczoraj zmartwilam bo bylam wczoraj u onkologa z piersiami i jak przed ciaza w kazdym dniu dniu cyklu mialam wyciek z piersi tak teraz nawet kropelki nie ma, wszystko kompletnie zaniklo. Mam nadzieje ze wroci w swoim czasie, ale cholernie boje sie tego karmienia piersia.
-
AdelaX wrote:Kasia to daj koniecznie znac kto tam mieszka 🙂
Mother oczywiscie ze się nie udało nie ma co sprawdzać 🙂 tak sobie tłumacz 🤣 kiedy powinnaś dostać @?
Dzis noc przespana na szczęście.
Miłego dnia dziewczynkiAdelaX lubi tę wiadomość
-
Iza34 wrote:A ja sie troszke wczoraj zmartwilam bo bylam wczoraj u onkologa z piersiami i jak przed ciaza w kazdym dniu dniu cyklu mialam wyciek z piersi tak teraz nawet kropelki nie ma, wszystko kompletnie zaniklo. Mam nadzieje ze wroci w swoim czasie, ale cholernie boje sie tego karmienia piersia.
Ale z drugiej strony rozumiem trochę Twoje obawy bo ja zawsze na początku mam tak duży nawal mleka(pomimo małych piersi), że więcej muszę ściągać i wylewać niż mały da radę przejeść i w nocy kilka razy to masakra, a najgorzej było mi w szpitalu bo inne kobiety smacznie spały, aż chrapaly, a ja albo karmilam małego, albo rozmasowywalam grudki i sciagalam 😑 no ale to też nie trwa wiecznie i też mija 😉 więc grunt to pozytywne nastawienie. A jeśli boisz się, że nie będziesz miała pokarmu lub za mało to przecież jest butelka i mleko w proszku. Trudno jak masz karmić piersią to będziesz, jak nie to nie. Pamiętaj że jesteśmy tylko zwykłymi ludźmi 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 10:38
AdelaX lubi tę wiadomość
-
Adelax haha nawet nie wiem kiedy @ 😂😂😂wyjątkowo jakoś straciłam rachubę. Aż spojrzałam teraz w kalendarzyk - jakoś piątek ma być najszybciej, ale miałam też dłuższe cykle więc i na dobrą sprawę może być w środę za tydzień. Ale ja się nie nastawiam na serio. Jakoś wyjątkowo w tym cyklu mam nastawienie, że trudno się mówi i tyle.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️