Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAdele27 wrote:Iza kiedy ty masz lekarza ?
Tak jak ty- w czwartek o 16 ale pewnie beda opoznienia. Z jednej strony ciesze sie ze w koncu wizyta, z drugiej strach. Sporo teraz chodze i jak cos bedzie nie tak to dostane zjebke od gina. Ale jak bedzie ok to ogranicze lezenie do minimum. Chociaz moja poduszka ma mega moc przyciągania.
Torby w 90% spakowane, lozeczko stoi, moze dzis wrzuce do pralki pokrowiec z materacyka, mąż za 2-3 dni konczy rwanie jablek to juz mu nie odpuszcze i bedzie musiał zniesc gondole i fotelik bo nie wiem w jakim stanie to do mnie wrocilo a pozyczalan. A, i materacyk do gondoli chce kupic i nie wiem jaki wymiar.
Prawde mowiac jak weszlam w 35tc to spokojniejsza jestem. Zaczne znow panikowac jak lekarz kaze lutke odstawic 😯Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 14:30
-
nick nieaktualny
-
Witajcie.
Razem z mężem myślimy o kolejnym dziecku.
Aktualnie nie mam już pracy, bo firma nie istnieje, więc i tak muszę szukać. A że wiek już niestety jest jaki jest to też nie ma co czekać.
Jedyną realną obecnie przeszkodą jest brak posiadania instytucji "babci i dziadka".
Czy któraś z Was też ma taki brak i ma jakiś sposób na rozwiązanie problemów chorób i wakacji gdy mama wraca idzie do pracy?M&M -
Witaj Martoszka! My mamy tylko moją mamę która mieszka trochę od nas i póki co radzimy sobie sami - dziecko chodzi do żłobka a jak choruje to się wymieniamy z mężem. Urlop planujemy tak żeby zahaczyc o czas zamknięcia żłobka
póki co dajemy radę ale zapewne z 2 dzieci to już większe wyzwanie...
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Witaj Martoszka, widzę, że długo staraliście się o pierwsze dziecko, zatem życzę, aby teraz udało się szybciej. Powodzenia.
My mamy w tym samym mieście teściową, która już nie pracuje i 20 km od nas mieszkają moi rodzice, którzy też już na emeryturze, więc jak trzeba to zawsze jest ktoś do pomocy na szczęście. Nasz synek (tfu, tfu) dużo nie chorował j nie choruje, ale dobrze mieć ten komfort, że jak coś to kogoś mam. U nas przedszkole w wakacje zamknięte tylko 2 tyg to zawsze spędzamy je razem. Ja zacznie się szkoła to już trzeba będzie jakoś inaczej to zorganizować
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Hej ja wczoraj zrobiłam jeszcze raz badanie grupy krwi bo moja mama coś mi namieszała i pyta jak ja mogę mieć ujemna skoro ona i ojciec mają dodatnia... 🤷 Więc zrobiłam i faktycznie mam dodatnia .. 🤦jeny byłam przekonana,że mam ujemna.. uf więc konfilkt wrazie co mnie nie będzie dotyczył.. 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 09:26
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj bylam na badaniach, lekarz nie kazal ale juz bardzo dawno nie robilam. No i sobie kucnelam w wannie zeby pobrac mocz i chyba od tego zaczelo bolec, kazdy krok bolał. Normalnie unikam schylania i kucania. A jeszcze wczoraj bardzo dobrze się czulam ze az mislam ochote wstac z lozka i cos zrobic. Albo to tak przed wizyta boli zebym byla grzeczna.
-
nick nieaktualny
-
No Iza zleciało raz, dwa jeeeny dziewczyny jutro macie wizyty. Trzymam kciuki
Iza34 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyAdele27 wrote:Najgorzej,że wyniki moczu dziś też mam i wyszły mi liczne bakterie ☹️ nie wiem czy to coś groźnego...
Znajac ginekologow to powie ci ze to normalne w ciąży. No chyba ze twoj inaczej sie zapatruje. Jak powie ze to normalne to zrob dla swietego spokoju posiew. Ja mialam dość liczne bakterie i liczne nablonki plaskie, 2 gin. nic na to nie powiedzialo, zrobilam posiew i czysto. Czasami zastanawiam sie po co wogole robic ten mocz jak zawsze slysze "to normalne" a tyle sie czyta o zlym wplywie infekcji na dziecko. Tylko białka w moczu nie olali w 1 ciazy. -
Właśnie jedno dziecko to pikuś.
My mieszkamy na wsi obecnie, ale jęk mi tu powiedzieli, że przedszkola w szkołach są zamknięte całe wakacje, że dzieci siedzą max. do 13:00 i mają jakiś catering tylko na obiad, a śniadania własne, to mi się słabo zrobiło i już wiem, że mała będzie do miasta chodziła.
M&M -
nick nieaktualnyBo na wsi maja calkowicie inne podejscie. Ja dostałam odpowiedz ze na wsi zawsze znajdzie sie ktos kto moze zająć sie dzieckiem, jakas babcia czy dziadek, a jak nie to jedno z rodzicow może nie chodzic w pole do pracy a jak w 1 przedszkolu byl dyzur w lipcu to tylko dla rodziców dzieci pracujących ale na etacie a nie w polu.
-
Dziewczyny jak to wlasnie jest z tym konfliktem? Ja tez mam ujemna grupę krwi i lekarka mnie pytała czy podajemy teraz zastrzyk Jest to zalecane ale nieobowiązkowe. Po porodzie i tak podobno dostaje. Ten zastrzyk 400 zł. Dr tłumaczyła mi ze to nie ma wpływu już na ta ciaze tylko ewentualnie ba następne. Wiecie coś na ten temat?3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Adelax hmmm z tego co ja czytałam to nie miało wpływu na 1 ciaze ale na drugą już podobno ma... Mój lekarz jak jeszcze myślałam,że mam minus to mówił o tym zastrzyku właśnie w połowie ciąży i później po porodzie. A robiłaś badanie tych przeciwciał ?Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
nick nieaktualnyMoj gin mnie mocno namawiał na tą szczepionke, mowil ze po niej i ja i dziecko bedziemy bezpieczne gdyby doszlo do wytworzenia przeciwcial. Inni mowia ze to bez sensu tak w ciemno bo przeciez niewiadomo jaka grupe krwi bedzie mialo dziecko a w razie potrzeby podadza po porodzie. Skoro istnieja przepisy ze kazda ciezarna "ma prawo" do tej szczepionki w ranach nfz to chyba cos w tym jest.
A propo szczepien. Zalecaja ciezarnym szczepic sie na krztusiec i grype i najlepiej w 2 trym. Można i w 3 trym. Zapytajcie swoich lekarzy co o tym mysla, poczytajcie w necie. Ja temat kompletnie odpuszczam, nie mam już sily za tym chodzic i uzerac się w mojej przychodni.
