X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza nie poddawaj się i nie załamuj, jeszcze trochę i będziecie w domu 😘😘😘
    Witaj bebetka, powodzenia w staraniach :)

    Jeeeny laski,ale mnie głowa dziś boli, za dużo % wczoraj haha. Ale miło było :) też dopiero wstaliśmy i piję kawę. Po obiedzie mąż z synem idą do kina, a ja na spotkanie z koleżankami ☺️

    Hugo87, pola89, bebetka.b, AdelaX lubią tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dawały niektóre z łaski inne nie. Dlatego miałam swoją butelkę, wodę i swoje mm w takich saszetkach. Dawałam małej najpierw mm a potem pierś . Też przy pierwszej źle wspominam szpital. Z drugą to praktycznie z położnymi nie miałam nic do czynienia. Miałam na sali dziewczynę po CC z bliźniakami, całą biedna obolała na zmianę dzieci jej się budziły i położne jej nie pomogły. Ja wstałam się zapytać czy jakoś jej pomoc , bo było widać że bardzo zmęczona.

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Hugo87 Autorytet
    Postów: 1223 307

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza mój synek też się darl. Dostał kilka razy mm ale dopiero po karmieniu jak zjadł ode mnie. Jak miałam nawał to już nie dałam ani razu mm. W szpitalu musiał się dojść poprostu. A dla takiego malucha pusty brzuch =koniec świata więc stąd ten płacz 😜 a cyca dawaj ile. Chcę żeby się laktacja sama rozkrecala 😊

    Syn lipiec 2014 ❤️
    08.2017 laparoskopia
    12.2017 laparotomia
    Niepłodność wtórna idiopatyczna
    IUI 22.03.2019 nieudana
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak Wiki urodziłam to dały mm bez problemu i nawet myślę, że lepiej trochę dać żeby nie było żółtaczki.

    Ale wam zazdroszczę tego wyjścia. U nas szpital w domu, Wiki mocno chora, ze mną coraz gorzej już mam myśli że z dzieckiem jest coś nie tak. Jakoś zawsze nam grudzień zaczyna się chorobami.

    A wczoraj umarła moja koleżanka z liceum, miała raka.nmam ja cały czas w głowie, zostawiła dwójkę małych dzieci. Życie jest niesprawiedliwe..

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia to bardzo przykre.. 😰 takie historie gdzie są dzieci wyjątkowo przeżywam.. jakoś 3 lata temu zmarł tragicznie mały syn naszego znajomego nie mogłam dojść do siebie dobrych kilka tygodni właśnie tak jak piszesz dlaczego życie takie jest ..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do dokarmiania mm w szpitalu to nie wiedziałam,że można wziąć do szpitala i samej dawac 😄 może spróbuję tak zrobić wrazie co

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • bebetka.b Autorytet
    Postów: 429 375

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za przyjęcie i kciuki ❤️już w tym cyklu miałam iść zbadać hormony ale strasznie się przeziębiłam, pewnie to nie miałoby wpływu na wynik, ale nie miałabym siły na stanie w kolejce. Wiec w następnym cyklu badania.
    Iza, dokarmaj mm skoro tego dzidzia potrzebuje a w domu na spokojnie nauczycie się karmić piersią. Moja tez się darła. I była głodna. Ssała ale nie aktywnie. Trudne to kp ale najważniejsze ze już jesteście razem ❤️

    Edit: ach ten słownik zmienia mi słowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 12:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie przystawilam Ole do piersi pierwszy raz bez krzyku. Moze jak skompletuje kilka rad to moze sie uda dalej. Te polozne to jakies leniwe sa, dziecko sie drze w sali obok dyzurki to zadna nie przyjdzie a jak wychodze z dzieckiem na korytarz to mnie opie... ze gdzie z dzieckiem. Ta sie drze az sie zanosi i trzesie a ta ci laske zrobi ze da mleko.

    Postaram sie fote wam wrzucic jak sie ogarne. No i napisac cos wiecej o cc. Tylko proszę jeszcze o cierpliwosc.

  • bebetka.b Autorytet
    Postów: 429 375

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Wlasnie przystawilam Ole do piersi pierwszy raz bez krzyku. Moze jak skompletuje kilka rad to moze sie uda dalej. Te polozne to jakies leniwe sa, dziecko sie drze w sali obok dyzurki to zadna nie przyjdzie a jak wychodze z dzieckiem na korytarz to mnie opie... ze gdzie z dzieckiem. Ta sie drze az sie zanosi i trzesie a ta ci laske zrobi ze da mleko.

    Postaram sie fote wam wrzucic jak sie ogarne. No i napisac cos wiecej o cc. Tylko proszę jeszcze o cierpliwosc.
    Bardzo nieładne zachowanie ze strony pielęgniarek, ech przetrwacie jakoś a potem będzie z górki 😊 ile musisz być w szpitalu? Ja byłam 5 dni po cc, takie są u nas zalecenia. Jeszcze na koniec żółtaczka i naświetlanie nam się przytrafiło. Ale ta żółtaczkę taka naciągana była, na granicy normy, nie wiem czy punktów im brakuje do wyrobienia. Najgorsza noc była dla mnie kiedy leżała pod tą lampą taka golusia i z opaską na oczkach... nie mogłam jej zabrać ani przytulić, tylko do karmienia mogłam ja zabierać. Oby wam jak najszybciej zleciały te dni w szpitalu!

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia zdrówka dla córci! U współczuję z powodu straty koleżanki :(

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu po cc wypisuja w 3 dobie. Ze mna ok i bym mogla wyjsc nawet i jutro ale Oli nie wypuszcza jak nie nauczy sie ssac piersi. Poza tym mocno spada na wadze, jeszcze w normie ale trzeba obserwowac. Spodobala nam sie pozycja spod pachy i tak jakos idzie, tylko troche sie mecze bo siedze na lozku i przez to mam mega opuchniete nogi. Chyba w kapciach wyjde ze szpitala.

  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka witaj i powodzenia 😙

    Dziewczyny jak czytam Wasze historie po urodzeniu z dokarmianiem to miałam dokładnie tak samo, czy nie mogło by być lepiej w naszych szpitalach. Iza ja 3 doby przepłakałam bo mi łaskę robiły żeby dokarmić a Jasia było slychac w całym szpitalu. Cieszę się ze ogarnelas na razie sytuacje i życzę wszystkiego dobrego. Tez się wlasnie oprócz porodu boje tego olewczego zachowania ze strony położnych

    bebetka.b lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza gratulacje 🥰 Pierwsze dni przy kp też wspominam trudne, ale jakoś poszło :) Syn dostał dwa czy trzy razy mm w szpitalu, bo płakał bardzo, jak wychodziliśmy bałam się że będę męża po nocy ganiać po jakieś mleko w puszce ;) Ale poszło, a po cc chyba ogólnie potrzeba więcej czasu. W domu odpoczniecie na dobre, sił dla Was 😘
    Alunia współczuję straty, u męża w rodzinie mieliśmy w tym roku już dwa pogrzeby (teść i babcia męża) w mojej też kuzynka i też nowotwór. Rozumiem ból :/ Ale tak już jest, że ciężko tym co zostają na tym świecie :(
    Dlatego trzeba uzupełnić stan ludzkości, szykujemy się na "te" dni, a nuż Mikołaj nam coś ześle w swej łaskawości ;)

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • evs6 Autorytet
    Postów: 484 273

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza jeszcze podpytaj pediatry, czy wędzidełko ma Ok. Mojemu synkowi podcinali w szpitalu, bo właśnie płytko chwytał cyca....

    a5e703bbfa.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2938 2941

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza a ile mala spadla z wagi ? Moja urodzona 2600, w dniu wypisu 2300, wcale nie lapala piersi, non stop krzyczala z glodu, polozne probowaly przystawic i nic. Dziecko z piersi nie jadlo nic a nic, nie dokarmialy tylko mi ja glodzily. zoltaczke miala az byla pomaranczowa a pomimo to wszystko po 3 dniach wyszlysmy. W domu karmilam juz tylko mm.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wedzidelko też bym sprawdziła. Pomimo iż wiem jak to jest z tym dokarmianiem mm to jak tak czytam Wasze historie to wraz mnie to zadziwia, u nas w szpitalu to absolutnie nie robią z tym problemu, a nawet jak dziecko ładnie je i jest mleko to i tak potrafią podać mm żeby waga się unormowala, co prawda często proszą żeby mąż kupił w i przyniósł własne mm, ale to wtedy jak kobieta nie ma mleka naprawdę i muszą dużo dokarmiac. No i w ogóle jak tylko słyszą że dziecko głośniej płacze to zaraz przychodzą sprawdzić co się dzieje lub, żeby mama mogła chwilę odpocząć. A teraz niestety muszę rodzić w innym mieście i właśnie obawiam się tej opieki, tym bardziej jak czytam Wasze wpisy 😕 Mam tylko nadzieję, że moje cycki mnie nie zawiodą( bo ja nawalu dostaję już w pierwszej dobie i muszę albo karmić, albo ściągać i tak w kółko, pierwszy syn wyszedł ze szpitala z większą wagą niż urodzeniowa😉).

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nas też wypisali na spadku
    Ale już 2 dni po powrocie była położna z wagą i mały przybrał a karmilam tylko cyckiem

    Iza A może przez kapturki/ nakladki zlapie?

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kapturki nie powodują przypadkiem gorszego łapania cyca niż bez? Nie używałam, ale tak na logikę to mi się wydaje, że jak piersi ew poranione są i sprawia karmienie ból, to żeby "przetrwać", ale jednej znajomej też położne na wyjściu ze szpitala radziły bo dziecko nie chciało ssać. Ale przez gumę to nie jest mu trudniej? W sumie sama jestem ciekawa jak to w praktyce.

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie akurat dawalo radę tylko przez kapturki.. syn je lepiej lapal i jakoś jadł przez nie. A piersi w ogóle nie potrafił dobrze złapać..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi kapturki akurat też bardzo pomogły, ale U mnie chodziło o bardzo poranione brodawki. Ale jeśli chodzi o pomoc przy ssaniu to też są wybawieniem, dużo koleżanek ich uzywalo.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
‹‹ 1654 1655 1656 1657 1658 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ