Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Evs każda z nas ma inne doświadczenia i pewnie nie jedna powie, że wywoływany poród nie jest taki zły. Ja rodziłam 9 dni po terminie i dla mnie koszmar. A ty jesteś jeszcze przed terminem... Nie wiadomo jaki to stres będzie dla dziecka i jak Ciebie to wymęczy. Ja bym się też szczerze zastanowiła. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz na mnie.
Adelax kurde co się dzieje z tym ciśnieniem
Miałaś kiedyś.problemy? Mocz ci badają czy nie ma białka? -
aLunia wrote:Evs każda z nas ma inne doświadczenia i pewnie nie jedna powie, że wywoływany poród nie jest taki zły. Ja rodziłam 9 dni po terminie i dla mnie koszmar. A ty jesteś jeszcze przed terminem... Nie wiadomo jaki to stres będzie dla dziecka i jak Ciebie to wymęczy. Ja bym się też szczerze zastanowiła. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz na mnie.
Adelax kurde co się dzieje z tym ciśnieniem
Miałaś kiedyś.problemy? Mocz ci badają czy nie ma białka?
Alunia a co ma do tego białko? Bo akurat mam, pierwszy raz przez cała ciaze. Ale nic mi chyba na to nie dawali. Ja nigdy nie miałam takich problemow z ciśnieniem co ja mówię, ja nigdy nie miałam problemow z ciśnieniem ...
dzis rozmawiały o tym białku panie dr ale tyle -
Alunia nie gniewam się ale czuje, ze muszę spróbować, w razie czego i tak jest opcja żeby zakończyć cc, a jakoś wydaje mi się, ze dla dziecka będzie lepiej jak dostanie „sygnał” ze czas wychodzić niż takie wydarcie z brzucha 😐
Obudziłam się o 4 i nie śpię, miałam 3 skurcze z odstępem 25 min, ale chyba ustało
boziuuu może samo się coś rozkręci.... rozmyślam jeszcze czy nie iść jutro do tego szpitala, może prędzej wyjdę 🤔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPowiedzcie mi czy tak naprawde 3 tyg.po cc ja nadal nic nie powinnam robic? Traktuja mnie jak kaleke, nawet prasowac nie daja. Tesciowej się cos porobilo i mi nie daje ale ona wszystkiego nie ogarnia a ja na tyle dobrze sie czuje ze moglabym cos zrobic szczegolnie ze ubranek potrzebuje. Chyba prasowanie nie jest gorsze od schylania. Po tamtej cc sama wszystko ogarnialam i to 2tyg.po i nic mi nie bylo, i tesciowa sie nie martwiła i bylo inaczej. Ale dopiero 3 tyg.minely a ona juz o wnuku mysli. Tyle lat tu jestem i nigdy mi nie pomagala a teraz jej sie odmienilo.
-
nick nieaktualnyAle ja tak nie potrafie. Zawsze sama robilam. I lubie byc niezalezna.
Ja teraz mam kolejne zajecie ale w slusznym celu tylko czasami logistycznie trudne- dziewczyny polecaja odciagac 10ml pokarmu przed kazdym karmieniem. Ze tam jest najwiecej laktozy a to powoduje kolki. Do tego kroplr
Np. Delikol. Sprobujemy i tego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 08:57
-
Miałam obchód no i jeszcze będę miała dodatkowe badania, to białko to mało z tego co mowila pani dr. Zwiększyli mi dawkę dopegytu i maja obserwować.
Cień szansy jest ze wyjdę jak się unormuje ciśnienie.
Iza to ja nie wiem co wstąpiło w Ta Twoja teściowa, ale może w końcu jakiś dobry duszek heheh daj jej się wykazać choć wiem ze pewnie chcesz wszystko po swojemu
O widzisz Iza próbuj i daj znac czy działa -
Iza to korzystaj! 😎
Dziewczyny trzymam za Was kciuki ✊✊✊
U nas ciężka nic,mały kaszle i to bardzo dużo. Do lekarza się dostać nie można. W razie co zapisałam go jutro na wizytę prywatną, ale kurde irytuje mnie to, że płacę te posrane składki, a 100 zł pójdzie tak o! bo nie ma miejsc u pediatry! Jeszcze jeden prezent ma zmianę terminu na 27 grudnia do odbioru ✌️✌️✌️ zatem będę musiała na szybko szukać czegoś innego, a drugi prezent mi być wczoraj lub dziś, a jeszcze nie wysłali 😩😩
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyAdelaX wrote:Miałam obchód no i jeszcze będę miała dodatkowe badania, to białko to mało z tego co mowila pani dr. Zwiększyli mi dawkę dopegytu i maja obserwować.
Cień szansy jest ze wyjdę jak się unormuje ciśnienie.
Iza to ja nie wiem co wstąpiło w Ta Twoja teściowa, ale może w końcu jakiś dobry duszek heheh daj jej się wykazać choć wiem ze pewnie chcesz wszystko po swojemu
O widzisz Iza próbuj i daj znac czy działa
Adelax to trzymamy kciuki za swieta w domu.
Tesciowa moze sie przestraszyła ze po tamtej cc nie moglam tak dlugo zajsc w ciążę a teraz jej zależy na wnuku 😂.AdelaX lubi tę wiadomość
-
A my dalej o ciąży nie mówimy. Mąż mówi wprost, że nie chce mu się słuchać matki przez całe święta. A ja tak samo, najchętniej bym powiedziała jak już urodzę 😂 no ale swoje się nasłucham, mimo że do pomocy nie jest to pierwsza do krytyki.
Kasia 1805, AdelaX lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMother ja zamowilam sobie w środę biustonosze do karmienia (mam nadzieję ze beda dobre) i dziś pani dzwoni ze takiego koloru juz nie ma i czy rezygnuje czy chce inny i ze dopiero dzis wyślę. To moze za tydz.bede miala.
Ale dzis ze mnie nieogar. I juz czuje swad ze zmywarki, no ile jest po naprawie, w listopadzie i teraz znow. -
nick nieaktualnyaLunia wrote:A my dalej o ciąży nie mówimy. Mąż mówi wprost, że nie chce mu się słuchać matki przez całe święta. A ja tak samo, najchętniej bym powiedziała jak już urodzę 😂 no ale swoje się nasłucham, mimo że do pomocy nie jest to pierwsza do krytyki.
O, ja tez chcialam tak zrobic- obudzic w nocy ze jestem w ciąży i ze jade na porodowke i niech zajma sie starsza. No ale nie wyszlo. -
Emrica potrzebne były mi takie słowa choć powoli już zmieniam nastawienie, co ma być to będzie. Lekarze wiedza co robią a ja się grzecznie słucham tak wiec już nie marudzę ☺️
Dobrze ze badania lepsze trzymam kciuki, to jeszcze w tym roku będziesz wyczekiwać @?
-
Mój maluszek. Franio ❤️ Po 11 godzinach skurczy, które doszły do partych, uparciuch nie wszedł w kanał rodny, tętno zaczęło spadać, ja prawie tracić przytomność i zakończyliśmy wszystko cc. Urodził się o 6:25 🙂
Czytam Was cały czas 🙂Adele27, AdelaX, evs6, Kasia 1805, Iza34, DoveLove, Emrica, Hugo87, Wiera, Miśkowa, mother84, aLunia, jangwa_maua, KAL, Urszulka89 lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy