Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pianistka tule i współczuje Ja miałam bolesne @ przed ciążą że zwijałam sie z bólu pierwszy dzień czasem i drugi, bez przeciwbólowych nie funkcjonowałam, a po porodzie ból minął już nawet nie pamietam jak to jest
oniqa u mnie też ovulka za rogiem, wczoraj test owulacyjny pokazał cień cienia wiec liczę że może jutro w końcu będzie póki co trzeba działać. -
Hurtem razniej Ja niestety dopiero zaczynam cykl, ale nie czekam na testowanie z utesknieniem. Juz mi sie nie chce, powaznie.
A na bolesne malpiszony kakalko, kocyk, ksiazka i termoforekSmartunia lubi tę wiadomość
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
Oniqa, to działajcie, działajcie
Pianistka, współczuję bolesnych @, ja już przez ponad półtora roku zdążyłam zapomnieć o atrakcjach towarzyszących @ (u mnie zwykle migrena).
Siedzę, zajadam ciasto do herbaty i nie wiem skąd ale robi mi się ciąża urojona - bo taka śpiąca, bo jakby mdli... Taaa, muszę wyluzować, bo strach pomyśleć co będzie jak ruszą prawdziwe starania
Dobra, zmobilizuję się dzisiaj, mała śpi to zrobię zupę na jutro...;oniqa lubi tę wiadomość
-
Pianistka, sympatyzuje z Toba. Tez rzygam. Bo wymiotowac to mozna tak elegancko U mnie zazwyczaj kombo - okres i mega migrena. 3 dni z glowy minimum, rekord to, uwaga, 25 dni W najgorszym momencie wygladalam ponoc na mini wylew, zaburzenia mowy i wogle. Sama radosc.
Tak ze przy staraniu sie, wiadomo, paracetamol + ibuprofen + ew. ketonal to nie najlepsze rozwiazanie.
Cierpimy w bolu i z godnoscia, tylko czasem echo sie niesie nieeleganckie
zakocona, witaj Ponoc o corke sie trzeba starac dzien czy dwa wczesniejPianistka lubi tę wiadomość
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
hahaha, dokładnie... jak to kiedyś w filmiku na blogu pewna mama powiedziała o porodzie "wymiotowała, to może księżna Kate.... bo ja to rzygałam z bólu"
Tak czy inaczej nowy cykl, postaram się nie mieć żadnych krwawień w 10 dc.
Zakocona hej! witamy na pokładzie -
Kasiula09 wrote:Pianistka tule i współczuje Ja miałam bolesne @ przed ciążą że zwijałam sie z bólu pierwszy dzień czasem i drugi, bez przeciwbólowych nie funkcjonowałam, a po porodzie ból minął już nawet nie pamietam jak to jest
oniqa u mnie też ovulka za rogiem, wczoraj test owulacyjny pokazał cień cienia wiec liczę że może jutro w końcu będzie póki co trzeba działać.
Ja tak samo, po porodzie żadnego bólu przed @.
Mam wrażenie, że nie ogarniam mojego cyklu. Nie mierzyłam tempki, ale obserwowałam śluz i byl dziwny. W okolicach prawdopodobnej owulki kremowy, a czasem nawet brak, a wcześniej typowo płodny, choć metny... Seduszkowalismy regularnie co dwa dni, więc trudno byłoby przegapic owu, ale mimo to martwi mnie ten śluz...
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Może trochę ciekawe. Na pierwsze 2kreski czekałam trochę ponad 3lata. Mam jakieś dziwne przeczucie że sytuacja się powtarza. Moja mała od 5 tygodni budzi się co godzinę na 15min. Pomarudzi i zasypia spowrotem. Śpi raz o 12 tak z półtora godz. Najwcześniej zasypia o 23 wstaje koło 8. Podobno tak ma genetycznie po mnie i potrwa to jakoś z pół roku. Czy to możliwe? Może lepiej zmienić lekarzy...
-
lilirose wrote:Ja tak samo, po porodzie żadnego bólu przed @.
Mam wrażenie, że nie ogarniam mojego cyklu. Nie mierzyłam tempki, ale obserwowałam śluz i byl dziwny. W okolicach prawdopodobnej owulki kremowy, a czasem nawet brak, a wcześniej typowo płodny, choć metny... Seduszkowalismy regularnie co dwa dni, więc trudno byłoby przegapic owu, ale mimo to martwi mnie ten śluz...
Lilirose u mnie podobnie, przed owu płodny śluz a przy owu (byłam na monitoringu) kremowy Jak się nie uda w tym cyklu to zaczynam brać olej z wiesiołka, ponoć pomaga na śluz superWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 12:06
Natalia 27.03.2016
-
lilirose wrote:Ja tak samo, po porodzie żadnego bólu przed @.
Mam wrażenie, że nie ogarniam mojego cyklu. Nie mierzyłam tempki, ale obserwowałam śluz i byl dziwny. W okolicach prawdopodobnej owulki kremowy, a czasem nawet brak, a wcześniej typowo płodny, choć metny... Seduszkowalismy regularnie co dwa dni, więc trudno byłoby przegapic owu, ale mimo to martwi mnie ten śluz...
u mnie tez jakis kijowy ten cykl od 13 dc śluzu pełno aż do wczoraj, dziś 18 dc i susza, a ovulki na pewno nie było bo testy negatywne i temp. skacze raz w dół raz w góre -
Hej dziewczyny ja od wczoraj umieram... Juz druga dobę nawalają mnie jajniki, ledwo chodzę , mdlosci masakra... Tak zawsze przyzywam owulacje... Niech ona juz sie konczy...