X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele a w nocy śpisz normalnie?
    Ja też jestem dalej senna, czasem mój mąż patrzy na mnie i tylko mówi a ty znowu jesteś śpiąca 🙄😜
    Pap ja teraz też tak mokro nie mam i to w sumie od początku nie wiem czy to dobry objaw czy nie. W ogóle to wszystko w ciąży niby normalne i nie wiadomo kiedy zacząć panikować.

    Ja też nie odkładałam, ogólnie to sama tego potrzebowałam bo ciągle sprawdzałam czy oddycha a tak było wygodnie. Teraz jak jest jazda z zębami też śpi z nami.

    Evs a jak synek starszy? Bo mimo wszystko taki trzylatek to dalej małe dziecko. Nie jest zazdrosny?
    I jak tam Kasia u ciebie?

    Pola jak z karmieniem u was? Lepiej coś po wizycie cdl?

    Ja znowu z pytaniami :P

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • evs6 Autorytet
    Postów: 484 273

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax nie ma co zazdrości koleżance, bo pewnie jej dobry czas jest policzony 😉
    Ja starszaka jeszcze pod włączonym okapem usypialam, jak szumisia nie miałam :P

    Alunia, synek jest czasami zazdrosny... ale wydaje mi sie, ze w normie wszystko. Trochę mu się zachowanie zmieniło i coraz częściej wymusza wszystko płaczem... ostatnio ze spaceru wracałam i jeden z drugim mi płakali i myślałam, ze oszaleje... tak jak napisałaś taki 3 latek jest jeszcze mały i potrzebuje duuuuuuzo uwagi, tym bardziej, że nie chodzi do przedszkola :/

    a5e703bbfa.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evs6 wrote:
    Adelax nie ma co zazdrości koleżance, bo pewnie jej dobry czas jest policzony 😉
    Ja starszaka jeszcze pod włączonym okapem usypialam, jak szumisia nie miałam :P

    Alunia, synek jest czasami zazdrosny... ale wydaje mi sie, ze w normie wszystko. Trochę mu się zachowanie zmieniło i coraz częściej wymusza wszystko płaczem... ostatnio ze spaceru wracałam i jeden z drugim mi płakali i myślałam, ze oszaleje... tak jak napisałaś taki 3 latek jest jeszcze mały i potrzebuje duuuuuuzo uwagi, tym bardziej, że nie chodzi do przedszkola :/
    Ja też używałam okapu 😁

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia tak do niedawna spalam normalnie.. teraz wiadomo duży brzuch,zgaga mi utrudnia sen i budzę się kilka razy w nocy 😒

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Adele a w nocy śpisz normalnie?
    Ja też jestem dalej senna, czasem mój mąż patrzy na mnie i tylko mówi a ty znowu jesteś śpiąca 🙄😜
    Pap ja teraz też tak mokro nie mam i to w sumie od początku nie wiem czy to dobry objaw czy nie. W ogóle to wszystko w ciąży niby normalne i nie wiadomo kiedy zacząć panikować.

    Ja też nie odkładałam, ogólnie to sama tego potrzebowałam bo ciągle sprawdzałam czy oddycha a tak było wygodnie. Teraz jak jest jazda z zębami też śpi z nami.

    Evs a jak synek starszy? Bo mimo wszystko taki trzylatek to dalej małe dziecko. Nie jest zazdrosny?
    I jak tam Kasia u ciebie?

    Pola jak z karmieniem u was? Lepiej coś po wizycie cdl?

    Ja znowu z pytaniami :P
    U mnie o dziwo jakoś nie okazują zazdrości, nawet ten młodszy 🙂Ale zobaczymy za jakiś czas. Mała różnie- 1dzień je i śpi, drugi dzień je i je i trochę grymasi, ale ogólnie jest ok.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia
    Niestety z karmieniem nadal marnie... Bez dokarmiania nie da rady na razie :( Karmimy się z drenem. Jedno karmienie i odciąganie, to trwa ponad godzinę nawet w nocy, więc łatwo nie jest... We wtorek mam wizytę u neurologopedy, może gdzieś w budowie jamy ustnej jest problem...

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele współczuję tej zgagi. Ja ze starsza to przechodziłam i spałam na dwóch poduszkach. Dobrze, że syn pójdzie do szkoły to możesz jeszcze odespać, ale wiem jakie to wkurzające.

    Evs naprawdę podziwiam, że dajesz radę z dwójką w domu. Jeszcze teraz te pogody zrabane to nie można na dworze posiedzieć. A jednak na placu zabaw dziecko się wyszaleje i też dzień zaraz jest inny.

    A ciebie Kasia to już w ogóle, że wcale nie narzekasz. Ja tu się chyba nie będę odzywać później :P dzemki udaje ci się jakoś zgrać?

    Masakra z tym karmieniem. Nie wiem jak kiedyś kobiety sobie radziły i to same. Mam nadzieję, że to coś co uda się łatwo rozwiązać.

    Kasia 1805 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    aLunia
    Niestety z karmieniem nadal marnie... Bez dokarmiania nie da rady na razie :( Karmimy się z drenem. Jedno karmienie i odciąganie, to trwa ponad godzinę nawet w nocy, więc łatwo nie jest... We wtorek mam wizytę u neurologopedy, może gdzieś w budowie jamy ustnej jest problem...

    Kasia ale ty masz wystarczajaco pokarmu? Tylko twoj maly to leniuszek i spioszek? Nam cdl tez zostawila dren ale przy moim nerwusie i krzykaczu ciezko bylo go uzywac, poza tym ja sie balam zskrztuszenia bo zdolna jest do tego. U nas karmienie i odciaganie trwalo godzine i niewiele zostawalo na sen.

    Okap? Tego jeszcze nie slyszalam. My ostatnio kupilismy druga suszarke zeby byla w zapasie 😂.

    Mam problem ze starsza. Juz nie mamy słów zeby przemowic jej do rozsadku. A mianowicie jak tylko jest cisza i malutka spi ale jeszcze na rękach to ta wpada do sypialni i mimo upominania robi wszystko zeby ją obudzic a naprawde wystarczy niewiele a po chwili wyja obie- mala bo zostala obudzona a jest zmeczona i starsza bo nie ma kto sie nią zajac. Tlumaczymy ze jak Ola zasnie to bedziemy mogli sie bawic czy co tam razem robić, a jsk placze to nie ma szans żeby ja odłożyć. Nie, niedociera. Zaczelismy się wymieniac, jedno z nas z malutka, drugie ze starsza. Tez źle bo starsza chce tego rodzica ktory jest z Ola, tsk na przekor, i nie ma problemu poki mala jeszcze nie spi.

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza
    Pokarmu aż za dużo. Po każdym karmieniu jeszcze ściągam sporo. Zresztą czuję, że on mi nie opróżnia piersi... Dokarmiam tylko swoim mlekiem. U nas też trwa to ponad godzinę, ale dalej próbujemy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 00:54

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Kasia ale ty masz wystarczajaco pokarmu? Tylko twoj maly to leniuszek i spioszek? Nam cdl tez zostawila dren ale przy moim nerwusie i krzykaczu ciezko bylo go uzywac, poza tym ja sie balam zskrztuszenia bo zdolna jest do tego. U nas karmienie i odciaganie trwalo godzine i niewiele zostawalo na sen.

    Okap? Tego jeszcze nie slyszalam. My ostatnio kupilismy druga suszarke zeby byla w zapasie 😂.

    Mam problem ze starsza. Juz nie mamy słów zeby przemowic jej do rozsadku. A mianowicie jak tylko jest cisza i malutka spi ale jeszcze na rękach to ta wpada do sypialni i mimo upominania robi wszystko zeby ją obudzic a naprawde wystarczy niewiele a po chwili wyja obie- mala bo zostala obudzona a jest zmeczona i starsza bo nie ma kto sie nią zajac. Tlumaczymy ze jak Ola zasnie to bedziemy mogli sie bawic czy co tam razem robić, a jsk placze to nie ma szans żeby ja odłożyć. Nie, niedociera. Zaczelismy się wymieniac, jedno z nas z malutka, drugie ze starsza. Tez źle bo starsza chce tego rodzica ktory jest z Ola, tsk na przekor, i nie ma problemu poki mala jeszcze nie spi.
    Tak, mam nawal. Mała najada się pod sam korek, ale ładnie je i ciągnie mocno. Mleko muszę kilka raz na dobę ściągać, ok.100-120ml. Ale tak miałam też w obu poprzednich przypadkach.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 02:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Adele współczuję tej zgagi. Ja ze starsza to przechodziłam i spałam na dwóch poduszkach. Dobrze, że syn pójdzie do szkoły to możesz jeszcze odespać, ale wiem jakie to wkurzające.

    Evs naprawdę podziwiam, że dajesz radę z dwójką w domu. Jeszcze teraz te pogody zrabane to nie można na dworze posiedzieć. A jednak na placu zabaw dziecko się wyszaleje i też dzień zaraz jest inny.

    A ciebie Kasia to już w ogóle, że wcale nie narzekasz. Ja tu się chyba nie będę odzywać później :P dzemki udaje ci się jakoś zgrać?

    Masakra z tym karmieniem. Nie wiem jak kiedyś kobiety sobie radziły i to same. Mam nadzieję, że to coś co uda się łatwo rozwiązać.
    Jakoś dajemy radę 😉

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia kiedyś bardzo popularna była instytucja "mamek", jak któraś kobieta nie mogła sama, to się posiłkowała. A w wyższych sferach to już w ogóle było nagminne, że panicza karmiła wiejska babeczka z rozdmuchana laktacją 😁 A jak nie mogła nakarmić/na mamkę nie było stać to podejrzewam, że dziecko przetrwało cudem niedożywione lub żywione rozcieńczonym mlekiem krowim lub po prostu umierało i się rodziło kolejne...

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej skonczylam smazyc naleśniki dla chłopaków i zaraz robię sobie kawkę ☕

    Mi już się zaczynaj sny o porodzie... Akurat w tym wszystko było przygotowane dla chłopca pokoik,ubranka a ja urodziłam dziewczynkę 🤣 kłóciłam się później,że mi dziecko podmienili 🤦

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 09:07

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele pamietam ze im bliżej było porodu tez ciagle o tym myślałam. Ale np w ogóle nie myślałam o kolkach itd tylko gdzieś z tylu głowy o nieprzespanych nockach człowiek jednak zapomina jak to było
    Hurra mąż zabrał chlopakow na dwór mam czas dla siebie Boże jakie to piekne ☺️😆

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Adele pamietam ze im bliżej było porodu tez ciagle o tym myślałam. Ale np w ogóle nie myślałam o kolkach itd tylko gdzieś z tylu głowy o nieprzespanych nockach człowiek jednak zapomina jak to było
    Hurra mąż zabrał chlopakow na dwór mam czas dla siebie Boże jakie to piekne ☺️😆

    Tylko wykorzystaj ten czas dla siebie a nie na sprzatanie 😁.
    My czekamy na gosci. Prababcia Oli ma przyjechać.

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Hejka kobiety. Tak dobrze trzymalam sie psychicznie tydzien od dwoch kresek ale powoli zaczynam schizowac. Ech.. wizyta dopiero za tydzien w poniedzialek. Objawow ciazy zadnych nie mam oprocz braku okresu (w sumie to chyba najlepszy objaw hehe, szyjka jest meeega wysoko taka zamknieta mocno ale i jak by szersza, spuchnieta-spoko tylko raz sprawdzalam, wiecej nie ruszam),trooooszeczke bolu piersi przy dotyku. Mdlosci zadnych,zmeczenia jeszcze nie ma. Za to nie moge patrzec na mieso..bleh. marze tylko o warzywach.wczoraj ugotowalam sobie gar kalafiorowej i dzis dokonczylam na drugie sniadanie hehe. Nie dodalam nawet miesa do wywaru tylko same warzywa. Na mysl o smazeniu dzis na obiad kotletow chlopakom az mnie skreca.bleh

    Pap u mnie na poczatku ciaxy z córką podobne objawy. Mięso okropnie mi smierdzialo. Pamiętam jak kupiłam kurczaka i mialam go poporcjowac. Skończyło się sprintem do łazienki ;)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza 🙉🙈
    Zaczęłam sprzątać 😬

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Iza 🙉🙈
    Zaczęłam sprzątać 😬

    Hahahaha my kobiety to już tak chyba mamy.. zamiast usiąść i odpocząć na tyłku.. .

    My wróciliśmy z lasu ale się nachodzilam... Zaraz się za obiad biorę. Od rana prasowałam ciuszki dla bobo jezu mega się tym zmeczylam.. ale w końcu poukladane w szafie ✌️

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 11:46

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emrica też czesto miałam takie mega bolesne owulacje 😒 to teraz kciuki za II krechy 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 14:58

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
‹‹ 1748 1749 1750 1751 1752 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ