Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHugo tez bym gdzieś wyszla do ludzi. My na jutro mamy zaproszenie na urodziny mojego chrzesniaka ale odmowilam bo Ola swiezo po tym szczepieniu, tam bedzie pelno dzieci, u nich w szkole i przedszkolu ospa panuje.
Ja cos nie moge ostatnio zgrac w nocy pory karmien i odciagania mleka. Wogole po szczepieniu Ola to jakis glodomor, wczesniej wcisnac porcje co 3 godz.w dzien to byl wyczyn, teraz idzie porcja co 2,5 godz. I w nocy czesciej niz do tej pory. No i ranny ptaszek- zaczyna sie budzic juz od 6, o 7 rzadko kiedy jeszcze spi. A ja padam na ryjek.
Mi 36 stuknie w kwietniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2020, 15:05
-
Dziękuję bardzo dziewczyny
Też właśnie bym chciała na 365 dni. Jutro do teściów jedziemy może jak będzie w miarę z dziećmi to uda nam się wyrwać.
To dużo nas z rocznika 87
Zdrówka dla wszystkich. Byle do wiosny. -
Ja rocznik 86 za chwile 34 😨 nie moge sie pogodzic z uplywajacym wiekiem 😂😂
Pisalyscie wczesniej o tym,ze dlugomiesieczne (letnie) staraczki znaja swoje organizmy i wiedza dzien po dniu jak cykl leci. No ja w zaciązonym cyklu mialam wszystko tak samo jak zawsze!!! Jak zawsze w 22dc zaczal sie bol cyckow zeby w 25dc byl apogeum bolu a potem nagle prawie przestaly bolec jak zwykle i czekalam na okres. Tylko tak jak u adele-zdziwil mnie brak plamien..
Dzisiaj mam jakis slaby dzien-spalam tyle w dzien,ze masakra i troche mi ciezko w dolnym brzuszku, tak dziwnie wiec dzis odpoczywam.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyPap odpoczywaj poki mozesz. A pisalas ze nie masz objawow ciazowych.
Co za filozofia wykapac samemu niemowlaka? Tesciowa przezywa jakbym dziecko miala utopic, a juz na pewno wody do uszu naleje, bo jak ja sama bede trzymac i myc, mąż albo ona potrzebni. Ta, cala rodzine zwolam do mycia malutkiego dziecka. Jak mąż jest to korzystam, nie ma-myje sama, wielkie mi cos.
A ostatnio mąż mowil o jakims 4 mies.dziecku pobitym przez rodzicow ktorzy twierdzili ze samo uderzylo sie o szafke. I mowie do meza ze jak nosze Ole to drzwi jakies waskie sie zrobily, klamki wystajace, krzesla maja kanciaste i niebezpieczne oparcia, wszedzie widze zagrozenie i uwazam zeby nie udezyc.
Dzis mam dzien brudasa😢. Nie mamy cieplej wody, cos sie popsulo. -
No calanthe dlugo sie tu staramy to i mamy pare latek na karku hehe. Ja syna urodzilam 3tyg przed 30urodzinami (za mąz jak mialam 28, potem poronienie i tak wyszlo). Gdyby mi poszlo ze staraniami tak jak zakladalam,ze pojdzie to bym miala juz 2letnie dziecko bo zaczelam sie starac jak mialam 32! A tu psikusSzymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
aLunia sto lat!!! 💐💐💐
To widzę, że ja z Izą to chyba tu w czołówce jestem 😝 w czerwcu będę miała 36✌️ syna urodziłam jak miałam 30 lat, kolejne chciałam mając 34, no ale coś nie pykło. Zobaczymy jak to będzie.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyPap nieważne kiedy, wazne ze bedzie.
Mąż znalazl przyczyne awarii i naprawil ale trzeba czekac az woda sie nagrzeje. To ja jutro sie umyje, w kopalni nie pracuje. Fakt-zle wygladam ale na impreze nie ide. Strasznie mi sie włosy teraz przetluszczaja, nie wiem dlaczego. -
Calanthe, Mother, Hugo, to trzymam kciuki za szczęśliwe walentynkowe cykle! ☺️
Calanthe, masz rację, trzeba by się zmobilizować.. O andrologu szczerze mówiąc nie myślałam. Tylko gin mówiła mi o badaniu nasienia, że warto zrobić i że najlepiej w punktach, gdzie robią to często, właśnie jakaś klinika albo coś w tym stylu, bo tam mają raz że doświadczenie, a dwa świeże odczynniki itd. Dlatego tam mąż się umówił. Ale poszukam takiego gabinetu, żeby może na miejscu, dzięki za pomysł! Z mężem jest o tyle trudniej, że gdyby nie jego niechęć już dawno bysmy się starali, marzyła mi się różnica między dziećmi 2-3 lata. Ale akurat w tamtym momencie posypało się wszytko z pracą moją i jego, decydowanie się w tamtym momencie sama uważałam za nieodpowiedzialność Potem stwierdziłam ok, niech będzie jedno...ale tak siedziało to we mnie i siedziało i w końcu po którejś ciąży w gronie znajomych i rodziny znowu odezwał mi się zew macierzyński i ponieważ sytuacja nam się ustabilizowała to się mąż zgodził...ale nie jest to dla niego jakaś kwestia pierwszorzędna, tabletki, co mu podsunelam łyka niby, ale uważa że "powinno" zadziałać wszystko samo, a jak nie to nic na siłę (bo pewnie nie chce mu się po lekarzach biegać :p). Już sama się łapię na tym, że coraz częściej myślę, że trudno, jak syn będzie jedynakiem to też ma swoje zalety Zwłaszcza, że rodzeństwa się nigdy nie dopominał A lat mam 34, w czerwcu urodziny, więc zaraz 35 (Adelax piątka;)) Moja mama urodziła mnie mając 39, więc jeszcze nie tak źle 😆 Ale ja byłam "wpadką", po trójce dzieci
Miśkowa mądry był ten gin Twój ☺️
aLunia wszystkiego najlepszego 🤗
Mnie dziś od rana podbrzusze bardzo bolało, no ale do terminu @ jeszcze kilka dni. Głowa mi pęka, jak zawsze przed @ więc opierając się na moim organiźmie..kicha Nawet cycki w tym cyklu ostentacyjnie nie bolą, żeby niepotrzebnie nie robić nadziei 🤨 Tzn bolały kilka dni po owu, a teraz cicho sza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2020, 21:50
-
nick nieaktualnymother84 wrote:aLunia sto lat!!! 💐💐💐
To widzę, że ja z Izą to chyba tu w czołówce jestem 😝 w czerwcu będę miała 36✌️ syna urodziłam jak miałam 30 lat, kolejne chciałam mając 34, no ale coś nie pykło. Zobaczymy jak to będzie.
Nie ma sie czym chwalic. No ale nic sie nie poradzi. Najlepsze bylo jak corka wyszperala na polce ksiazke- moja nagrodę za nauke z 1 klasy, i mowie jej zeby nie zniszczyla bo ona ma 28 lat. I jak to powiedzialam tak od razu "28 lat. Ale jestem stara".
Laktator mi cos szwankuje i mleko schodzi na ilości. Cos 1 korpus zasysa mi powietrze z zewnatrz i skabiej ciagnie a ja juz nie wiem co bo troche tych czesci zamiennych mam. Musze napisac do serwisu, moze cos poradza. -
Iza ja w sumie nie mam problemu z moim wiekiem,bo czuję się wiecznie młoda haha. Tylko psychicznie czułabym się lepiej jakbym miała już to drugie dziecko!czułabym się totalnie spełniona wtedy! 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Iza to komplement, zaiste zacny 😆
Ja nie mam szans na wagę przed ślubem, wtedy (7 lat temu) pobiłam wszelkie rekordy i ważyłam mniej niż w liceum nawet Ale za bardzo kocham jeść, żeby się katować...a na regularny wysiłek fizyczny jakoś doba za krótka 🥴 -
nick nieaktualny