X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza i jak córka? Teoretycznie nie powinnaś dawać zasypiać córce, ale wiem, że czasem to niemożliwe właśnie w porze spania. Zawsze warto obserwować czy nie wymiotuje czy odpowiada na proste pytania itp. objawy wstrząśnienia mózgu mogą być od razu, ale i po dłuższym czasie. Generalnie to dzieci są w stanie przeżyć tyle bez komplikacji, że sobie nie wyobrażamy. Mam nadzieję, że u Twojej córci dziś ok.

    Jagoda a może to rwa kulszowa. Wiem, że czasem w ciąży łapie, bo nerw jest uciskany czy coś.

    Iza db że z córcią wszystko ok, że zdrowa. Ty teraz się kuruj, żeby gorzej nie było.

    Nadzieja powtarzałaś dziś test czy jutro powtórka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 08:07

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother faktycznie to moze i rwa kulszowa. Cos mi teraz swita ze w poprzedniej ciazy mialam lekko odretwiale lewe udo alr nie tak ze mnie bolalo tylko jak dotykalam to czulam ze jest lekko odretwiale i doktorak wtedy mi powiedziala ze to ucisk na rwe kulszowa i ze po ciazy to minie i faktycznie tak bylo

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja! Ja tam widze cien drugiej kreski na ciazowym! Jesli to bedzie TO no to widzisz-z bezowulacyjnych cykli robia sie dzieci :D

    Alunia 1700 w 30tyg to tak duzo? Etam, urodzisz 3600 i gites :) co to dla Ciebie 😂

    Ja dzis mam 18+1. Czuje coraz wyrazniej ruchy ale nie sa jeszcze jakos mega regularne bo jest dzien,ze czuje go duzo a jest dzien ze ma lenia i pare razy leniwie w ciagu dnia. Ale czuje go jeszcse tak wewnetrznie tzn.ze maz i synek nie poczują jeszcze jak by polozyli reke na brzuszku. Babzol duzy ale odkad odtawilam surowa papryke i cebule(łeeee 😢) to wzdecia troszke mniejsze. No i powoli przechodze juz na mowienie po imieniu choc caly czas nic mi sie nie podoba :P bedzie Szymon. Pare dni temu przyszla mi paczka z kilkoma ciuszkami, dodatkowo maz przywiozl mi 2paki uzywanych ciuszkow 56 i tak mi sie fajnie zrobilo ogladajac je.. ❤ chcialabym zeby bylo juz blizej wrzesnia a to jeszcze tyyyyle czasu.

    Miskowa! Tez bede miala polowkowe 6maja :) ja mam chyba pare dni mlodsza ciaze nic Ty.

    nadzieja_86 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze zrobilam z tą wizyta dla Oli bo kaszel wcale nie mija wiec jestem spokojniejsza.
    A mi oprocz przeziebienia to cos jest bo od pewnego czasu bardzo sie poce i w dzień i nocy, w nocy to ile razy bym nie wstawala tak tyle razy przebieram mokra pizame i susze wlosy.

    Mysza jak corcia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap a dokladnie na kiedy masz termin?

  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka z dziećmi tak jest niewiadomo co kiedy...
    Mother ma rację jak pisała i dzieci dużo potrafią wytrzymać a jak z córką rano?

    Iza intucja mamy nigdy nie zawodzi :) a gorączkę masz? Może do tego jakieś zmęczenie, niewyspanie...? A może jakieś leki bierzesz co potliwość taka sprawiają

    Jagoda a to rwą to boli bardzo... Koniecznie lekarz. Można tego w ogóle się pozbyc

    Pap a Szymon ładne imię mam kolegę super facet 😁

    A ja mam tylko 1 test to jutro zrobię.... na tą chwilę spokój.

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Dobrze zrobilam z tą wizyta dla Oli bo kaszel wcale nie mija wiec jestem spokojniejsza.
    A mi oprocz przeziebienia to cos jest bo od pewnego czasu bardzo sie poce i w dzień i nocy, w nocy to ile razy bym nie wstawala tak tyle razy przebieram mokra pizame i susze wlosy.

    Mysza jak corcia?
    Jeśli ten kaszel nie minie do tygodnia to sprawdź go potem jeszcze raz. U nas po kilku dniach było czysto osluchowo i gardło blade, a po następnych kilku już gorączka i szpital. Nie chcę Cię naprawdę straszyć, ale ja sama byłam w szoku że tak szybko coś się rozwinęło no i nie wiadomo skąd. W szpitalu mi mówili że u takich maluchów to błyskawicznie się rozwija. Ale też u koleżanki po kilku dniach kaszlu przeszło samo więc obserwuj. No i oby wszystko było ok.✊

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja_86 wrote:
    Myszka z dziećmi tak jest niewiadomo co kiedy...
    Mother ma rację jak pisała i dzieci dużo potrafią wytrzymać a jak z córką rano?

    Iza intucja mamy nigdy nie zawodzi :) a gorączkę masz? Może do tego jakieś zmęczenie, niewyspanie...? A może jakieś leki bierzesz co potliwość taka sprawiają

    Jagoda a to rwą to boli bardzo... Koniecznie lekarz. Można tego w ogóle się pozbyc

    Pap a Szymon ładne imię mam kolegę super facet 😁

    A ja mam tylko 1 test to jutro zrobię.... na tą chwilę spokój.
    Taka ciążowa rwa kulszowa nie boli jakoś strasznie, ale jest męcząca i jak tak długo się ciągnie to jest to udręka no i niestety nic się nie da z tym zrobić, jedyny sposób to urodzić 😁 i przechodzi. Ja w drugiej ciąży to czasami płakałam w nocy, ale w tej ciąży było o niebo lepiej.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo PAP u nas też będzie Szymon :D

    Mysza daj znać jak u was?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cos mysza sie nie odzywa. Oby tam u nich bylo wszystko ok.

    My sie wernadujemy. Po co mam latac z wózkiem po podworku jak i tutaj Ola spi. Tylko ten glupi zimny wiatr.
    A wogole mąż juz wyczytal absurdy noszenia maseczek jak to straz miejska wpada na prywatne podworka i daje mandaty za brak maseczki. Szkoda ze po domach nie chodza i nie sprawdzaja.

    Wczoraj sie dowiedzialam ze moj brat z żoną tez mają problem zajsc w druga ciążę.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia tez Szymon? :D pewnie pisalas a ja nie zarejestrowalam.

    Izka tp z om mam 20.09 a z usg genetycznego 15.09
    Iza a ja ci powiem,ze ty mozesz byc alergiczka skoro kwiecien-maj chorujesz. Ja mam alergie na brzoze i zaczynam juz kichac i miec taki mokry katar :/ ale i tak jakos w ciazy teraz mam mniesze objawy alergii niz zwykle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 14:21

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja_86 wrote:
    Myszka z dziećmi tak jest niewiadomo co kiedy...
    Mother ma rację jak pisała i dzieci dużo potrafią wytrzymać a jak z córką rano?

    Iza intucja mamy nigdy nie zawodzi :) a gorączkę masz? Może do tego jakieś zmęczenie, niewyspanie...? A może jakieś leki bierzesz co potliwość taka sprawiają

    Jagoda a to rwą to boli bardzo... Koniecznie lekarz. Można tego w ogóle się pozbyc

    Pap a Szymon ładne imię mam kolegę super facet 😁

    A ja mam tylko 1 test to jutro zrobię.... na tą chwilę spokój.

    Nie mam goraczki, lekow nie biore. Tylko katar, bol glowy i lekki kaszel. A zmeczona i niewyspana to tak jestem ale im mniej analizuje ile spalam w nocy tym lepiej mi sie funkcjonuje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Alunia tez Szymon? :D pewnie pisalas a ja nie zarejestrowalam.

    Izka tp z om mam 20.09 a z usg genetycznego 15.09

    To jak bedzie gorące lato to biedna ty, umeczysz sie. Nie daj boze jakis obrzekow. Ale najwazniejsze zeby zdrowo donosic-dotrzymac.

    Pap tak moze i byc alergia, mi juz kilka tygodni kapie z nosa ale teraz to cos wiecej. Robilam kiedys testy ale nic nie wyszlo. Wiem ze mam uczulenie na truskawki a doszlam do tego teraz w ciąży bo normalnie myslalam ze swedzace zmiany na rekach to od lisci jak rwalam truskawki tylko ze rok temu urwalam ich moze ze 2 kg a drapalam się tygodniami. A brzozy akurat rosną pod domem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 14:26

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzieki za troske, U nas wszystko ok, obserwowalam mala w nocy jak sie budzila ale juz mowila ze glowa nie boli, ze jest dobrze. Rano wstala jakby nigdy nic, ale serio walnela glowa konkretnie, padla na ziemie jak kloda. Mam nadzieje ze juz nic sie dziac nie bedzie, ale tak to jest jak dziecko takie ruchliwe 🤪. Matka osiwieje 🤪

    Iza, zdrowia, taka pogoda ze faktycznie mozna cos zlapac, przeziebic sie. Niby cieplo ale wiatr jest np u nas konkretny.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza najważniejsze, że wszystko db. Nasz też jak był mały wiele miał upadków, a generalnie spokojne z niego dziecko. Raz nawet w wieku ok.1.5 roku spadł mi że schodów na klatce z góry na dół całe te 8 czy 9 schodków pokrytych płytkami...✌️ To była chwila, szliśmy do przedszkola, ja zamykałam drzwi, a on stał i nóżka mu się osunęła. Na szczęście nic się nie stało. Nawet siniaka nie było. To było zimą, więc może kurtka, czapka zamortyzowały upadek trochę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 16:00

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza123 wrote:
    Mnie jeszcze corka na noc stres zafundowala ... biegla do pokoju i sie uderzyla w glowe, konkretnie, z tym ze nie wiem czy glowa uderzyla w sciane w futryne drzwi czy w podloge. Nie widzialam tego. Uslyszalam tylko huk i placz. Plakala z 5 minut, zagadalam ja, zaraz zaczelam ja zabawiac, sprawdzac co i jak. Byla zmeczona placzem i pozna godzina i mi na kolanach zaczela przysypiac. Mowila ze ja glowa boli. No i usnela na dobre. Teraz siedze w necie i czytam i sie okazuje ze nie powinnam byla dac jej usnac tylko obserowac czy wszystko jest ok, czy nie wymiotuje, czy bol mija. A ona spi i nie wiem co teraz robic. U nas w miescie nie ma szpitala zeby podjechac i sprawdzic, przychodni tez w tej chwili nie, z wiadomych przyczyn.... no i nie wiem czy ja budzic i nadzorowac czy dac spac
    My mieliśmy podobne sytuacje jak młody jeszcze 2 lat nie skończył. Dwa razy byliśmy w szpitalu z czego konkretnych badań nam nie mogli zrobić bo był za mały. Kazali obserwować przez 2/3 doby bo czasami po tym czasie może coś wyjść. Za pierwszym razem sprawdzili czy nie ma pękniętej czaszki za drugim chyba też. Za pierwszym razem wymiotował ale źrenice dobrze reagowały był normalny , nie chwiał się przy chodzeniu i lekarz stwierdził że to przez intensywność płaczu. Drugim razem zalecali zostać na obserwacji ale panowała wtedy grypa i nie chciałam żeby cos złapał więc sama go obserwowałam a w razie co i tak mamy blisko do szpitala co innego gdybyśmy mieli daleko

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja rwa tak jak w pierwszej ciazy to praktycznie jej nie odczuwalam tylko jak dotykalam lewej nogi to czulam na udzie ze jest odretwiale. A teraz dodatkowo co jakis czas (dosc czesto) tak mocnien dretwieje ze mnie troche boli ta noga. Ale ogolnie narazie nie narzekam. Jak w pierwszej ciazy zglaszalam mojej gin to powiedziala ze widicznie macica robi ucisk na rwe kulszowa i stad to odretwienie i ze musze sie przemeczyc a po ciazy to minie. Tylko wtedy to mnie zlapalo jakos kolo 3 trumestru a teraz pratycznie poczatek...

    A termin dopiero na 29 pazdziernika. Ciekawe jak wyjdzie termin wg usg prenatalnego w czwartek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 16:43

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ktoras tak miala ze w ciazy zaczelo wypadac duzo wiecej wlosow niz przed?

    Mi np przed pierwsza ciaza wypadalo sporo wlosow w ciazy praktycznie wcale i po ciazy znowu zaczely wypadac ale teraz mi wypada ich tyle ze jestem przerazona. Cale garscie i to doslownie. Wystarczy ze reka przeczesze wlosy i juz mam pelno w rece

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wypadają ogólnie cały czas, ale w ciąży i zaraz po znacznie więcej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 17:13

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    A ktoras tak miala ze w ciazy zaczelo wypadac duzo wiecej wlosow niz przed?

    Mi np przed pierwsza ciaza wypadalo sporo wlosow w ciazy praktycznie wcale i po ciazy znowu zaczely wypadac ale teraz mi wypada ich tyle ze jestem przerazona. Cale garscie i to doslownie. Wystarczy ze reka przeczesze wlosy i juz mam pelno w rece
    Mi w pierwszej ciąży tak strasznie wypadaly włosy. Wypadło mi tak dużo, że potem jak odrastaly to wyglądało to jak bym sobie zgolila maszynka cały dół i potem spowrotem zapuszczala na długie🙈 aż siostra się zdziwiła co ja mam za włosy takie króciutkie u dołu. W kolejnych dwóch ciazach już nie wypadaly, ale za to przy kp znowu, teraz już mam takie przeswity 😞

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
‹‹ 1920 1921 1922 1923 1924 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ