X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 30 maja 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj synek spał 1,5h i teraz już wstał. Ale dobrze sie składa bo dam mu jeść i o 11 ma przyjechać jego chrzestna i nas zabrać do babci bo akurat dziś przyjeżdża no bo w poniedziałek dzień dziecka

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 30 maja 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza co miałaś za noc?

    Dziewczyny nie uwierzycie spałam dzis do 9:50, mały ze mna, piers i spanie piers i spanie. Nauczył się znów jesc na leżąco ☺️ I tak za którymś razem mówię zobaczę która godzina i się poderwałam bo dzis mamy gości i mase roboty 🙈 ale jeszcze bym spała bo Tymus dalej spał a ja poszłam robic śniadanie. Wstał o 10:30. Chyba zaczne z nim spac może zaczne się wysypiać. Już i tak przenoszę go ok 3 do siebie

    Girl mnie bolał na tym etapie brzuch na okres i tak jak Pola latałam do łazienki sprawdzic czy nie dostałam okresu, jednak po takich staraniach człowiek wszystkiego się bal

    pola89, Girl25 lubią tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 30 maja 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit: a starszy syn nas budził ostatnio bo przychodził to pozwoliliśmy mu bajki jak jest po 8 nie wcześniej żeby tylko mnie nie budził i dzis pytam o której wstales a on 8:02. Dał mamusi pospać 🙈🙂

    pola89 lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 30 maja 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl ja z Wrocławia jestem, dzisiaj miało padać a narazie słoneczko.
    Kurde ale w poprzedniej ciąży to znowu słuchała , że różnica wieku 4.5 jest tak duża, że starsza będzie zazdrosna itd.🤦

    Ja właśnie zwróciłam uwagę, że mówicie na pole 😁

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 30 maja 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax
    Super, że się wysłaliście! Mnie dzisiaj też Adaś obudził, bo z Franiem jeszcze pospalibyśmy 😂

    Alunia
    No widzisz 😀 Ja nie mogę ogarnąć Waszego "na dworzu", bo o ile "na dworze" wydaje mi się normalne, to to jest dla mnie jakiś dziwny słowotwór 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 12:32

    AdelaX lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 30 maja 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia z ta różnica wieku to nie słuchaj Niektórzy sobie tego nie zaplanowali a teraz np ja się cieszę ze jest taka w różnych aspektach.
    U nas jest 6,5 jest trochę zazdrości ale jakoś próbuje tłumaczyć starszemu, głownie to chodzi o brak czas dla niego.. sama pracuje nad tym bo młodszy jest bardzo absorbujący. Ale za to są za sobą bardzo młodszy piszczy na widok brata 😁 czasami nie musi go widzieć wystarczy ze słyszy
    Mi tez mówili jak mówiłam ze drugi syn oj jaka szkoda, mogłaby być parka .. mi to nie przeszkadza ze dwóch chlopakow. 😉 wiadomo ze gdzieś tam z tylu głowy mam córeczkę no ale coz 😜
    Biore się do roboty papapa

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 30 maja 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax no to ładnie pospałaś ☺️ i super 😊 od razu więcej energii człowiek ma i psychika się podbudowuje 😂 a co to dziś za okazja? Może coś przeoczyłam czytając ostatnie posty ☺️
    Iza mnie ostatnio też głowa boli. Może przez ten wiatr...
    Girl taki ból brzucha jest normalny, o ile możesz go znieść itp. zawsze możesz wspomóc się nospą gdyby był zbyt dokuczający.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od wczoraj czuje jakby mnie sluz zalewal :P i tez chodze do toalety sprawdzic czy to nie krew. Jeszcze ponad tydzien i mam nadzieje ze zobaczymy serduszko. Zastanawiamy sie czy wziac mlodego czy nie, wizyta dopiero o 18:30 plus obsuwa to wejdziemy gdzies kolo 19 i kolo 20 bedziemy spowrotem w domu (lekarza mam z Zakopanego)

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 30 maja 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Adelax no to ładnie pospałaś ☺️ i super 😊 od razu więcej energii człowiek ma i psychika się podbudowuje 😂 a co to dziś za okazja? Może coś przeoczyłam czytając ostatnie posty ☺️
    Iza mnie ostatnio też głowa boli. Może przez ten wiatr...
    Girl taki ból brzucha jest normalny, o ile możesz go znieść itp. zawsze możesz wspomóc się nospą gdyby był zbyt dokuczający.
    Mother żadna okazja, tak po prostu znajomi nas odwiedzają a ze mieszkają daleko to się rzadko widujemy. Ale z ta energia to nie trafiłaś dajcie mi kopa bo nic mi się nie chce 😜

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Adelax no to ładnie pospałaś ☺️ i super 😊 od razu więcej energii człowiek ma i psychika się podbudowuje 😂 a co to dziś za okazja? Może coś przeoczyłam czytając ostatnie posty ☺️
    Iza mnie ostatnio też głowa boli. Może przez ten wiatr...
    Girl taki ból brzucha jest normalny, o ile możesz go znieść itp. zawsze możesz wspomóc się nospą gdyby był zbyt dokuczający.
    Bez problemu, nie jest silny. Czyli w sumie to przy takim bólu mogę mieć pewność że zarodek jest w macicy?

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 30 maja 2020, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mowie ns dworzu 😂 Ale ja to z wielkopolski ogólnie pochodzę 😜
    AdelaX nie no ja to mówię bardziej pod kątem, że się nie dogodzi zawsze źle. Ja też wolę większą różnice ale w sumie małej nie znam więc ciężko się wypowiadać. Też mi zawsze źle, że nie mogę się pobawić ze starsza, pograć czy coś... Ale czasem mam tak dość ona tyle gada, że uszy puchną 😬🤣
    Girl mnie też tak bolało okresowo i to nawet mocno, że nospe brałam. W drugiej ciąży też mnie śluz zalewał, że myślałam ciągle, że to @, a teraz miałam sucho.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 30 maja 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia
    Nie chodziło mi konkretnie o Ciebie 😉 Niektórzy tam mówią i to jest dla mnie dopiero dziwne 😀

    aLunia lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 30 maja 2020, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Ja nie mowie ns dworzu 😂 Ale ja to z wielkopolski ogólnie pochodzę 😜
    AdelaX nie no ja to mówię bardziej pod kątem, że się nie dogodzi zawsze źle. Ja też wolę większą różnice ale w sumie małej nie znam więc ciężko się wypowiadać. Też mi zawsze źle, że nie mogę się pobawić ze starsza, pograć czy coś... Ale czasem mam tak dość ona tyle gada, że uszy puchną 😬🤣
    Girl mnie też tak bolało okresowo i to nawet mocno, że nospe brałam. W drugiej ciąży też mnie śluz zalewał, że myślałam ciągle, że to @, a teraz miałam sucho.
    Alunia bosze myślałam ze tylko mój tak gada 🙈😁

    No i ma pretensje ze się z nim nie bawimy ... choć się bawimy gramy ale nie tyle co on by chciał

    Jak u Was wyglada u starszaków kwestia przegrywania w coś ? U nas płacz krzyk i zaczęło się oszukiwanie

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 30 maja 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie płacze, no może raz na 100 razy coś go weźmie. Kiedyś ciężej było mu przegrać, może też za każdym razem nie płakał, ale więcej się zdarzało. Gramy bardzo dużo, on bardzo lubi i jak płakał to z nim nie graliśmy po prostu, więc jakoś się ogarnął z tym. jeszcze nie oszukuje 😁 ale to może kwestia czasu 😂

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 30 maja 2020, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi jak radzicie/radziliście sobie z odpampersowywaniem? Adam potrafi robić siku i kupę na nocnik/kibelek, ale potrafi siusiać, co 5 min... Zdarzało mu się zawołać kupę, nigdy siku, ale jak go posadzę to zawsze zrobi. Potrafi wytrzymać dłużej bez sikania, ale częściej jest tak, że przy próbie bez pampersa zrobi siku na nocnik, a za dwie minuty jest dosikane w spodnie... Nie wiem czy on jest jeszcze niegotowy czy jak to rozumieć? :( Niedługo będzie miał 2 lata i 8 miesięcy, więc to już taka pora na odpampersowanie...

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2020, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja starsza corka oszukuje na kazdym kroku, nie tylko w grach. A w grach to ona ma zawsze wygrywac.

    Jestem zalamana tym placzem ze zmeczenia i noszeniem Oli. Rece mi odpadaja. Co wieczor, wczoraj godzine sie darla, i w dzien- teraz ponad pol godziny wrzaskow, wyrywania sie, wyginania zanim poszla spac. A widzialam ze jest spiaca i probowalam wczesniej ululac to nie. Ja juz nie wiem jak dalej mam sobie sama radzic. Dzien w dzien to samo. W akcie desperacji szykuje nawet mleko bo moze glodna czym jeszcze bardziej ją wkurzam ale ona to mleko zjada jak usnie a tak to pociagnie kilka razy i dalej ryk.

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2853 2745

    Wysłany: 30 maja 2020, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, moja mala miala pierwsza probe odpampersowania latem jak miala niecale 2 lata. Nie wyszlo, kompletnie miala to gdzies. Nie zmuszalam. Rok pozniej tez latem drugie podejscie. Prawie 3 lata. Ciezko bylo, majtki nosila i w sumie gdzie stala tam sikala. Na dworze, w domu, na dywan. Nawet pamietam jej tekst jak przyszla ze siku zrobila. Ja mowie ze przeciez nie wolno na podloge, na co ona " ale ja nie zrobilam na podloge tylko na dywan ! ". 😛. Tez slabo szlo, lato minelo a ona dalej swoje. Poszla do przedszkola w pampersie bo powiedzieli ze nie ma problemu. Po 3 dniach w przedszkolu sama zdjela i od tamtego czasu nie miala juz ani jednej wpadki. Samo przyszlo, nadszedl ten czas i tyle.

    pola89 lubi tę wiadomość

    🐭 28
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 30 maja 2020, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj syn szybko zalapal odpieluchowanie i nawet w nocy nie wolal siku - miał jakieś 2 lata i 3 mce. Taki miał dobry pęcherz. Zresztą syn odkąd skonczyl 2,5 miecha przesypial całe noce, szybko zaczal gadac i sikac i kupkowac do wc :) ale ma jeden problem... nadal nie umie sobie tyłka podetrzec... i juz nie wiem jak mu to tłumaczyć... jest samodzielny, wszystko prawie sam robi. Przy małej mi pomaga a tu takie coś :D do 10 lat bede mu tylek poscierac cos czuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 15:45

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez topornie szlo, 2 lata nie, 3 lata- codziennie góra prania, ciągle kaluze na podłodze a czas gonil bo byly tylko 3 miesiace bo u nas z pielucha w przedszkolu nie chcieli. Pamietam jak mielismy truskawki i zeby co chwile do domu nie biegac to nosilam ze soba ubrania na zmianę. Ale co dobre w nocy juz od bardzo dawna nie robila siku. W końcu zajarzyla ale nie pamiętam co ja przekonało.

  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 30 maja 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    mozliwe ;p i zamiast na "dwor" mowie "na pole" :D.
    Nam kiedyś facetka na studiach powiedziała, że od razu słychać że mu z Podlasia po kilku wyrazeniach np.mówimy dla tata, a nie tatowi. Albo na skuwke od długopisu mówimy zatyczka😉

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
‹‹ 1986 1987 1988 1989 1990 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ