X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj usnelismy więc nic nie było 😜
    Już może sama się doszukuje na siłę oznak. Z pierwszą córka miałam taką galaretę właśnie, a z drugą typowy śluz gęsty i mi gin mówiła, że to czop. Nigdy nie krwawiłam.

    Jagodowa to super, że wszystko ok.

    Calanthe ale ten czas leci już połówkowe 😱 obojętnie wam jaka płeć czy za któraś bardziej trzymać kciuki? 😉
    Wiera no oby się nie rozkręciła. Ja zawsze po sexie dostawałam @

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja tam widzę badania tarczycowe progesteron i prolaktynę 🤔😅

    Calanthe na razie mam 14 dni po owu, poczekam jeszcze może jutro coś siknę, ale pewnie nie będzie potrzeby ;)
    Edit 13 dpo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 13:11

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to 🤔 są zdjęcia tzn te miniaturki skad prolaktyna 🙄 co mi się sciaglo z zapodaj 🤔 ja TSH dobre na szczęście mam.
    Kilknij w niniaturke.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 10:48

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja najpierw zerkałam be te ogólne badania dopiero teraz widzę link i że masz TSH. To za wysokie jest. Nie ma znaczenia przy TSH czy na czczo czy nie. Powinno oscylować w okolicy 1.5 przy staraniach.

    Calanthe Ty już połówkowe? 😲 Kiedy ten czas tak leci?

    Ja mam dziś dopiero 21 dc, zatem do @ nawet i tydzień jeszcze (cykle 25-28 dni najczęściej). Nie wiem jak to będzie, bo teoretycznie jeśli owu była tego 10 DC to dziś 11 dpo. Póki co do myślenia dają mi te mega bolące sutki...bolały, ale nigdy tak i nie cały czas od owu. Ale wiecie...ja generalnie już sobie kiedyś mówiłam "nie patrz na objawy, bo już wszystkie miałaś, a i tak przychodziła @". Nie nastawiam się na nic póki co. Dziewczyny trzymam kciuki za Was ✊

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 16:57

    aLunia lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza; ja wozek myje tak że pierwsze pryskam plynem ludwik (taki do pryskania do kuchni na tłuste plamy), zostawiam na pare minut a potem gąbką szoruje, Ty moze bedziesz musiala pare razy ale na pewno zejdzie. Jest tez jaki plyn "mogilo" czy jakos tak i tez jest bardzo dobry.

    Jagoda; niestety niewiele Ci jednak pomoge bo moj synek jak mial 14 tc to bicie serca mialo 155 a nie wiem do jakiego okresu rosnie a potem spada. Wydaje mi sie że mial 180 w pozniejszym etapie ale nie moge tego znalezc, nie mam wszystkich zdjec. Najlepiej spytaj lekara. Aczkolwiek w ciazy kazda praktycznie z nas ma mała anemie no i zawsze przed wizyta jest stres czy wszystko jest ok. Co do meża... jak to mowia, takie zachowania wynosi sie domu... Moj chociaz ubrania do kosza na pranie potrafi zniesc ale jak sciaga nieraz ubranie w ktorym byl np. w niedziele to tez zostawia na kanapie...no i puszki po piwie, opakowani po fajkach... normalnie masakra...

    Dobrze że nie przybierasz duzo :P, najwazniejsze że mała rosnie prawidłowo. Ja sie boje że as duzo prytyje i sie tego nigdy nie pozbede ;/.

    Miśkowa, ja tez pierwsze przy staraniach myślałam że chce spróbować sn ale potem doszłam do wniosku że z drugiej strony nie ma co ryzykować . Kolezanka chciała próbować po 2 cc, u nas jej nie powolili ale w Warszawie w prywatnej klinice tak z tym że oczywiscie jak blizna bedzie odpowiedniej grubości, suma sumarum sie nie udało. Drug rodziła 2 razy sn, 3 ciaza blizniacza cc a 4ta urodziła naturalnie no i terez 5 ciaża i tez bedzie naturalnie (jest tylko rok ode mnie starsza a bedzie miala 6 dziecko :D - ja mam 30 lat a ona 31) . Wiem że po cc nie jest super chociaz pierwsza przeszlam super ale moze dlatego że mnie usypiali i spalam pare godzin wiec moze przespalam te dreszcze itd.


    Ja dzis sie obudziłam i nie miałam zadnych mdłosci i tak cały czas i nie wiem czy sie martwic czy cieszyc a wizyta dopiero 7 lipca ;(

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie badałam TSH prolatyne nie wiem co mi się sciaglo 🤦‍♀️🤷‍♀️

    Moje są morfologia., żelazo progesteron te miniaturki

    Morfologia
    881335674c13.jpg

    Żelazo, progesteron
    594fa9388de2.jpg

    Mother wiem 😘 na czczo tyczy się morfologi



    Przepraszam dziewczyny za zamieszanie😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 11:07

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja a to z tymi wynikami to Ci nie pomogę 😝 te z pierwszego pliku to dwa niby poza normami, ale na pograniczu więc pewno nic takiego 😉

    Calanthe nieeeee póki co nie nastawiam się na robienie testu 😝 poczekam do terminu @, a to jeszcze tyyyyle czasu 😒

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tu zginam kregoslup, mecze nogi i gniote kolanami cycki w truskawkach a wy bezlitosnie tyle napisaliście. Ja juz urwalam 25 lubianek w 3,5godz.

    Jagoda a nie zostawiasz malemu jakiś zabawek w łóżeczku? Ja tak robie i Ola jak sie obudzi to sie chwile pobawi. Dzis niestety obudzila sie o 5.
    Fajnie ze wszystko ok u ciebie. Nie szukakaj nieprawidłowości w swojej ciazy, lekarze by ci powiedzieli.

  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother ciekawe z tymi sutkami.... Ale najlepiej będzie tak jak piszesz, poczekać do terminu. Ja też miałam przy staraniach wszelkie objawy łącznie z mdlosciami i wymiotami (teraz wiem że one pojawiają się później a nie w terminie :D). Ja ciągle ściskam kciuki za Was wszystkie i wierzę że posypia się dodatnie testy :)

    Nadzieja wyniki ok tylko na zelazie się nie znam bo nigdy nie miałam z nim problemów (nawet w ciąży).

    Alunia ja też nie odczulam żadnego czopu a krwawic zaczęłam dopiero jak mnie położna zbadala żeby sprawdzić rozwarcie, wtedy odeszły mi już wody.

    Wiecie bo ja pierwszego porodu bałam się panicznie (nawet miałam zaświadczenie od psychiatry bo leczylam u niej depresję) i mój lekarz doskonale to pamieta. Jednak finalnie cc było z powodu ułożenia posladkowego i bardzo szybko do siebie doszłam. Najbardziej dokuczal mi tylko ból pleców przez ok miesiąc (mam krzywy kręgosłup i słabe mięśnie brzucha) a tak to żadnych dolegliwości. No bolało oczywiście ale moja koleżanka np dochodziła do siebie przez miesiąc. A teraz sama się zastanawialam czy próbować czy nie. Dziecko szykuje się duże (jest większe niz pierwsza córka a ta urodziła się 4 kg) co niby jest wskazaniem do cięcia. Poza tym u nas w szpitalu teraz boją się takich porodów bo mieli prokuraturę na karku i szpital bardzo na tym ucierpiał. Jeszcze mam czas na decyzję ale boję się że jak coś pójdzie nie tak to może się to źle skończyć (czytałam ze babce macica pękła i dziecko zmarło a nie było duże). Zależy mi tylko żeby szybko się zebrać po porodzie i móc zajmować się dziećmi bo teraz będzie 2 a nie jedno :)

    nadzieja_86 lubi tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    Mother ciekawe z tymi sutkami.... Ale najlepiej będzie tak jak piszesz, poczekać do terminu. Ja też miałam przy staraniach wszelkie objawy łącznie z mdlosciami i wymiotami (teraz wiem że one pojawiają się później a nie w terminie :D). Ja ciągle ściskam kciuki za Was wszystkie i wierzę że posypia się dodatnie testy :)

    Nadzieja wyniki ok tylko na zelazie się nie znam bo nigdy nie miałam z nim problemów (nawet w ciąży).

    Alunia ja też nie odczulam żadnego czopu a krwawic zaczęłam dopiero jak mnie położna zbadala żeby sprawdzić rozwarcie, wtedy odeszły mi już wody.

    Wiecie bo ja pierwszego porodu bałam się panicznie (nawet miałam zaświadczenie od psychiatry bo leczylam u niej depresję) i mój lekarz doskonale to pamieta. Jednak finalnie cc było z powodu ułożenia posladkowego i bardzo szybko do siebie doszłam. Najbardziej dokuczal mi tylko ból pleców przez ok miesiąc (mam krzywy kręgosłup i słabe mięśnie brzucha) a tak to żadnych dolegliwości. No bolało oczywiście ale moja koleżanka np dochodziła do siebie przez miesiąc. A teraz sama się zastanawialam czy próbować czy nie. Dziecko szykuje się duże (jest większe niz pierwsza córka a ta urodziła się 4 kg) co niby jest wskazaniem do cięcia. Poza tym u nas w szpitalu teraz boją się takich porodów bo mieli prokuraturę na karku i szpital bardzo na tym ucierpiał. Jeszcze mam czas na decyzję ale boję się że jak coś pójdzie nie tak to może się to źle skończyć (czytałam ze babce macica pękła i dziecko zmarło a nie było duże). Zależy mi tylko żeby szybko się zebrać po porodzie i móc zajmować się dziećmi bo teraz będzie 2 a nie jedno :)
    dlatego uwazam ze nie ma co ryzykowac bo najwazniejsze jest zeby dziecko urodzilo sie zdrowe i bez komplikacji a TY masz do pomocy meza i rodzine jakby co

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A progesteron świadczy że owu była? 🤔 Dobrze ze zwiększył się nie miałam nigdy takiego.

    Miśkowa aby tak było szybko się zregenerować i cieszyć macierzyństwem.
    Az pozytywnie wam zazdroszczę że już niedługo posypią się dzieciaczki. 🤗😍

    Mother skuś się na test właśnie 😉szybko miałaś owu ile dpo jesteś?

    Ja w tym miesiące mam tz czuje taka wewnętrzna potrzeba stanu błogosławionego nie wiem jak to napisać. A później to uczucie tulić to maleństwo 🤗❤️


    Napisałam do gin wysłałam wyniki zobaczymy jak skonsultuje je.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 12:38

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi Endo mówił, ze powyżej 10 świadczy, że była.

    Mother też bym poczekała do terminu, chyba że urodzę wcześniej to rób test 😜
    Wiera podziwiam za cierpliwość.
    Miskowa szczerze ja bym nie ryzykowała.

    Taki mam bałagan w domu a ja robię wszystko inne byle się za sprzątanie nie brać 😂 dzisiaj w końcu naklejki przykleiłam w pokoju dziewczyn, tyle czasu się zebrać nie mogłam. Ale wiem, że albo teraz albo wcale 😅

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl spokojnie ja też miałam dni bez mdłości więc tylko się cieszyć co do serduszka to dzis na wizycie było już mniej. Także wszystko jest ok. Szyjka w porządku, żadnej infekcji, dzieciątko prawidłowo rośnie więc tylko się cieszyć :) no i się zastanawiam czy brać tego dupka bo teraz gadałam z koleżanką ona też w ciaży tylko chodzi do innego lekarza i mówi że jej lekarz mówił że takie bóle brzucha są normalne bo macica się rozciąga. Bo brzuch się twardy nie robi więc nie wiem już. Jak mnie boli w pachwinach to wiem że wiązadła. Co myślicie?

    Girl25 lubi tę wiadomość

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja bym brala i sie nie zastanawiala. Ja bralam caly czas luteine, w najgorszym czasie az 6 tabl.na dobe.

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja w pierwszej ciąży brałam duphaston potem luteinę u tego samego lekarza a tym razem kazał brać duphaston tylko raz dziennie...ale jak miałaś problemy z lutealna to ja bym brała.

    No tak trochę odetchne, brzuch za to mnie pobolewa już trzeci raz dzisiaj... Mam nadzieję że to nic złego...wiem że to normalne no ale... Zastanawiam się czy nie kupić detektora tętna płodu tylko można go używać dopiero od 12 tc

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda decyzja należy do Ciebie (ewentualnie dopytaj lekarke). Mi też wczoraj lekarz powiedział że te bóle to poprostu od rosnącego dziecka co u mnie spotegowane jest blizna (być może są też jakieś zrosty). A boli mnie czasami tak że mam wrażenie że urodze :D ale jak się okazuje wszystko jest w porządku. Wiem że progesteron bierze się przy krwawieniach a skoro ich nie masz i twardego brzucha też nie to została bym przy standardzie czyli magnez, nospa i odpoczynek kiedy tylko się da.

    Ach Alunia olej sprzątanie, odgruzuj tylko przejście i już :D albo zrób tyle na ile wystarczy Ci mocy :)

    U nas rano popadalo a teraz robi się duszno jakby jakas burza miała być... Przez co też mnie siły opuściły :)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja bym brała. Ja miałam zawsze dupka z powodów bólu brzucha właśnie, bez krwawień.

    A u mnie już plamienie...✌️ Także tyle w temacie. Tylko proszę nie pisać, że może nic straconego,bo ja swoje wiem. No trudno... tylko mi się dzień zepsuł, jeszcze w robocie mi nic nie szło...już chcę być w domu

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas teraz burza, wygonilo nas z pola. A przed burza byla "burza w domu". No moja corka to potrafi.

  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam dupka 3× dziennie... no nic tak zaleciła to tak będę brała ale zaczne od jutra bo dziś nie wiem o której dojdę do apteki... ale przepisała mi 3 opakowania więc do następnej wizyty chyba nie starczy. Nie wiem ile tam jest tabletek w opakowaniu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 15:42

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
‹‹ 2026 2027 2028 2029 2030 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ