Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Girl mam identyczny bujaczek dla swojego maluszka tylko czerwony 🥰 jestem z niego zadowolona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 19:19
Girl25 lubi tę wiadomość
-
Girl
Ja też mam bujaczek z melodiami i z huśtawka. Mi się bardzo przydaje w kuchni, bo mam tam płytki i nie położę Franka na ziemi bez maty, a z nią mi się nie chce latać, tym bardziej, że już za bardzo się przemieszcza. Wg mnie taki bujaczek to bardzo przydatna rzecz 🙂Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Girl super bujaczek. Ja mam taki na prąd też buja i gra a rozglądałam się za takim co ma jeszcze światełķa i rakuzelką ale odpuściłam bo tu mi się okazja trafiła
-
Emrica znalazlam i kombinacja podobna do Mother, też się naczytałam że tak jest taniej i lepiej niż te zestawy. Brał takie:wit. C (1000 mg), wit. D+K (2000 jm), salfazin, maca, selen, l-karnityna, kwas foliowy (400 mg), koenzym Q10 (nie pamiętam dawki). Podobno ważne jest zeby selenu nie łączyć z salfazinem (bo tam jest cynk) i chyba ten salfazin trzeba brać wieczorem (bo lepiej się wchlania) ale sprawdzę czy nie mylę z selenem... Trochę tego jest dlatego podzielilam mu na porcje po każdym posiłku. Teraz przed drugim też brał ale mniej sumiennie. Oczywiście cudów nie obiecuję ale ja lapalam się wszystkiego co mogło dać upragniony efekt. Sama brałam wit d (cały rok bez przerwy na lato) i inofem 2 saszetki dziennie na lepsze jajeczko. Emrica ściskam kciuki żeby i Was natura zaskoczyła 😘4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Girl chyba trochę za szybko
ja teraz to poczułam łaskotanie w 15 tyg a pukanie i wypychanie w 16 i byłam w szoku że tak szybko
z córką chyba ok 20 tyg.
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
I orzechy brazylijskie jeszcze - dwa dziennie 😉😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
No ja łaskotanie czułam pod koniec 13 tyg i już byłam pewna że to dzidzia. A poźniej już były coraz wyraźniejsze ruchy. Teraz od wczoraj troszkę słabiej ale czuję ją. Dobrze że trochę z siły spuściła bo już czasami było ciekawie 🤣 mała łobuziara rośnie
jeszcze parę miesięcy i będę ją miała w ramionkach
-
Tak Mother i orzechy
jak nie było brazylijskich to wcinal włoskie.
Emrica wierzę... Nam powiedzieli że tylko ivf i to z tymi bajerami (msome czy jakoś tak) a inna lekarka powiedziała że ze względu na wyniki męża to ivf ale mnie z pco nie dopusci do stymulacji więc czekałam pół roku na laparoskopie a na kolejnej wizycie na której mieliśmy dostać leki do stymulacji byłam już w ciąży. Sama lekarka była mega zdziwiona i wtedy powiedziała żeby od razu powalczyć o drugie. No i może warto też oszczędzić kilka dni nasienie i uderzyć w samą owulacje (tak podobno jest lepiej przy słabszym nasieniu) przy naturalnych staraniach. A mąż nie chce ivf ze względów finansowych czy światopoglądowych? Bo sama procedura to też potworne obciążenie psychiczne... Ściskam Cię mocno i życzę dużo sił!4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Iza mam pytanie ty w pierwszej ciąży miałaś stan przrdrzucawkowy? Bo coś mi się kojarzy a w drugiej już ok było? Jeśli tak to czy brałaś acard w ciąży?
-
Pola ja wracam do pracy koniec lutego lub początek marca w zależności jak wyjdzie mi urlop i zamierzam dać Tymka do żłobka tydzień przed powrotem. Nie wyobrazam sobie wcześniej 😉 choć czasem mam myśli ze już dzis bym oddała 🤣 U nas z pierwszym były częste choroby zobaczymy teraz
Emrica tule😘 mój mąż tez brał fertilman, ale widać ze u Was coś innego jest problemem eh. Kciuki za kolejny cykl
Girl moim zdaniem za wczesnie na ruchy. Ale jeszcze pare tygodni i poczujesz swoje maleństwo❤️Jak dobie przypomnę to było wspaniałe uczucie
W nd poznałam historie dziewczyny z rodziny mojego męża, która urodziła w 32 tyg i przez cały czas nie wiedziała ze jest w ciąży czaicie? Siedziała obok mnie opowiadała a mi kopara schodziła coraz niżej. Dowiedziała się w dzień porodu. Twierdziła ze brzuszek zawsze miała, problemy z zaparciami, okres w cały świat.. i urodziła piękna 2 kg córeczkę. -
nick nieaktualnyaLunia wrote:Iza mam pytanie ty w pierwszej ciąży miałaś stan przrdrzucawkowy? Bo coś mi się kojarzy a w drugiej już ok było? Jeśli tak to czy brałaś acard w ciąży?
Tak, mialam w 1 ciąży. Lekarz nie kazal mierzyc cisnienia, ja zoltodziob w kazdym calu, czulam sie "dobrze" jak tak mozna powiedziec o koncowce ciąży w lato. Jak trafilam do szpitala to na drugi dzien cc z mega cisnieniem. W tej ciazy kontrolowalam cisnienie i im blizej konca tym ono bylo wyższe, do szpitala tydzien po terminie przyjeli mnie ze względu na stan przedrzucawkowy bo gdyby nie cisnienie to odeslali by jeszcze do domu. Tyle ze wyniki krwi i moczu byly jezzcze ok bo w 1 ciazy to kiepsko juz bylo. Ta przypadłość lubi się powtarzac. Acardu nigdy nie bralam. -
To chyba faktycznie go wezmę jak tak chwalicie takie bujaczki a naprawdę może się przydać. Co prawda na razie mieszamy w sumie w jednym pomieszczeniu tylko jest duże, mamy w nim tv, łóżka, a na drugim końcu aneks kuchenny i wypoczynek z mala ława, jak na złość mało kasy ale mam nadzieję że chociaż za rok już będziemy spowrotem na dole...
No tak mam świadomość że to za wcześnie ale tak jak pisałam chwytam się wszystkiego byleby myśleć że wszystko jest ok.... Wczoraj wieczorem takie słabe pobolewanie czułam ale od razu przeszło, dziś czuje takie dziwne ciągnięcie w podbrzuszu ale też delikatne. Dobrze że dziś ta wizyta bo się może uspokoje. Chociaż trochę na razie.
Wczoraj byliśmy u mojej cioci i babci , młody od około 9 był na polu aż do 15 jakoś a nawet 16 bo byliśmy po małe zakupy ledwo wróciliśmy usiadł w swoim bujaczku zjadł trochę kabanosa i zasnął o 17 i spał do rana ale żeby nie było zbyt pięknie to pobudka przed 6 i woła że chce jeść. Także dziś chyba pójdzie spać przez dzień bo ja pójdę razem z nim 😁. Dziś i tak leje więc nigdzie nie pójdziemy[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Emrika 🤗 oj wiem co czujesz mnie też dopada takie myślenie zobaczymy ewentualnie co po HSG i też man dość niech będzie co będzie.
Wczoraj co usłyszałam to mnie z nóg ścięło może nic ale ja to odebrałam bardzo osobiście.
Mąż już po wizycie dzwonił jak tam co tam wieczorem rozmowa ok i się pyta kiedy zaczynamy ❤️ mówię może być od dziś ogólnie że ten tydzień.
To po chwili go podgaduje on że zmęczony no ok rozumiem nie na siłę.
I dodaje do tego to sobie wymyslilas o tej godz. A co godz ma do tego można rano wieczór w nocy. Słowa jakie użył i ton niepodobny do niego.
A mi łatwo latać do lekarza tabletki i w ogóle.... Nie wiem jak ten miesiąc 😪
Teraz to ja mam kiepski nastrój i nie mam ochotyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 07:43
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Adelax to prawdziwa ciąża z zaskoczenia 😲😁 nieźle, jednak jest to możliwe 😊
Girl powodzenia na dzisiejszej wizycie ✊✊
Nadzieja ehhh no widzisz tak to jest z tymi naszymi facetami. Z jednej strony Cię rozumiem, bo też nieraz bywa, że mój nie ma siły. Wiem jakie to wkurzające. Staram się zrozumieć wtedy dwie strony. Chociaż niech spróbuje, najwyżej się nie uda 😝 my tak zwykle do tego podchodzimy. Starania to naprawdę ciężki czas, szczególnie te długie starania. Ta rutyna, seks na zawołanie i czekanie na efekt, którego nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 08:34
Girl25 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Girl powodzenia na wizycie i czekamy na pozytywne wieści
Nadzieja wcale Ci się nie dziwię że chęci Ci odeszły i przyszedł podły nastrój. U nas to mój mąż nawet jak zmęczony to sam do mnie ciągnie. Wczoraj zasnął koło 19 i jak ja się chcialam położyć to musiałam jego noge przesunąć bo inaczej nie miałam miejsca no i się przebudził wtedy i na amory a ja nie mialam chęci bo skurcze mialam i nie czułam się na siłach -
Dzięki iza.
Starania to naprawdę dużą próba dla związku. Ten sex często taki wymuszony, ta otoczka że trzeba już teraz odbiera cała radość z tego .
Trzymajcie sie dziewczyny, mam nadzieję że mimo wszystko was to umocni i przyjdzie czas, że ❤ będzie czystą przyjemnością. -
Tak wiem dziewczyny nic na siłę ja to rozumiem i nie mam za złe ale nie takie słowa sama sobie nie wymyślam chcąc mieć drugiego 🙄
Jagoda przepraszam (nie czepiam się bo mam kiepski dzień) ale ja pisze ze mój nie ma sil a Ty w zamian że jak Twój nie ma sil to i tak Cie ciągnie halooo zastanów się mam Ci pogratulować takiego mężczyzny czy co to mnie pocieszylas 😒
A kobieta w ciąży a tym bardziej w zaawansowanej niekoniecznie czuje się na siłach na ❤️ także to zrozumiałeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 09:14
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
nadzieja u mnie przez czas staran również były ciężkie chwile.. nieraz się kłóciłam z mężem czy chce tego dziecka w ogóle. Bo jak trzeba było ❤️ to też często zmęczony itp.. ile ja łez wypłakałam ile nerwów było i kłótni. Tule Cię kochana ❤️ faceci niestety wiele podczas tych starań nie rozumieją.. ja nie raz usłyszałam,że się spinam za mocno i jak nie teraz to jest kolejny miesiąc nosz qrwa 😳 dla staraczki kolejny miesiac starań to jak wyrok.. ale mąż tego nie pojmował.. przecież w końcu się uda tak ciągle mi gadał 😑 no udalo się ale po jakim czasie i ilu wizytach, wydanych pieniądzach itd..
W każdym razie miej dużo siły kochana 😘