WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak u nas też, nic się nie chce. Szaro buroIza34 wrote:To nie jestem sama.
U was tez sie tak wietrznie i zimno zrobilo? Wczoraj na krotki rekaw, dzis sweter i kamizelke założyłamn i czapke zeby znow zatok nie przeziebic. Wyszlam z Ola na spacer, pomyslalam ze jak usnie to ją na balkon a ja do domu nadrabiac zaległości i gucio z tego, nie potrafie jej uśpić w wozku, przekreca sie na brzuch, najlepiej w poprzek (w spacerowce) i zsuwa się w tą czesc na nóżki. Chwila i spadnie. I drze sie. Zabralam do domu, 5 min. I spi. I to nie pierwszy raz tak mam.
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Tak u nas też, nic się nie chce. Szaro buro. Młody w rowerku prawie zasnął 😁😂, był taki jakby zaraz miał odpaść a w domu? Ożywił się.... Nic zje obiad, wykąpie go i może spróbuję uśpić. Mam nadzieję że zaśnie bo już 3 dzień nie śpi w ciągu dnia a wstał dziś przed 7
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 16:22
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
U nas też wieje i zimno
Pap wspaniale że jesteście już w domku
a słowa Twojego synka... przepiękna reakcja 😍
Mother bądź silna i myśl pozytywnie a zobaczysz sama jak szybko ta ciąża minie. Nim się obejrzysz a będziesz tuliła swoje maleństwo
mother84 lubi tę wiadomość
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Mother
Tym razem, to był test pocieszyciel 🤣
Pap
Dobrze, że jesteście już w domu, a słowa Twojego starszaka były piękne ❤️
U mnie też zimno i wietrznie 😐 Ale mąż nazbierał za to grzybów 😁
mother84 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Alunia to za Twoja namowa kupiłam mustelle i nam pomogła jako chyba 5 specyfik. Tylko 2 razy tez użyłam taka maść robiona na recepte i tak w zasadzie nie wiem co do końca pomogło. Ale mustelle wciąż używam i główka ładna a mustella wciąż mam to pierwsze opakowanie wiec mega wydajna
Jagoda i jak dzisiejszy dzień z małym?
Girl nie przejmowałabym się taka ilością nospy, nie zaszkodzi na pewno
Mother ja tez raz miałam objawy raz nie i się zastanawiałam czy jest ciaza czy nie🤔 dobrze ze zrobiłaś ten test 😜
Marzenak witaj i rozgośc się. Napisz coś o sobie
mother84, aLunia lubią tę wiadomość
3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Ach dziewczyny dziękuję że o mnie pamiętacie :* jakoś powoli dochodzę do siebie, dostałam żelazo na receptę i zobaczymy jak pójdzie. Wczoraj mi położna wyciela szwy (niby rozpuszczalne) i dziś dużo lepiej. Jeszcze walczę z hemoroidami bo po porodzie wylazly wielkie jak śliwki...
Pap super że już w domku, reakcja starszaka bezcenna! Moja się zapytała "co to jest" a potem "ona jest taka malusia..." a wczoraj przy położnej była najlepszą starszą siostrą na świecie - nawet odstapila swój ulubiony kocyk. A potem jak zwykle z zazdrości zaczęła odstawiać histerię... Ale mam nadzieję że szybko zaakceptuje nową sytuację.
Mother nie wiem o co chodzi bo nie mam czasu nadrabiać... Ale wszelkie wątpliwości są zrozumiałe i normalne że "schizujesz" jednak musisz być dobrej myśli. Pozytywne myślenie to połowa sukcesu! Tak jak pisałam będę sciskac kciuki do samego końca ciąży! 😉
mother84 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa super dziewczynka 😍😍
Dziewczyny przepraszam że wam marudzę ale jak byście mogły to podpowiedzcie mi proszę bo ja sama nie wiem co jest grane. Mam takie bóle jak na miesiączkę więc wydaje mi się że to skurcze ale jak dotykam wtedy brzucha to góra, dół i prawy bok jak kamień a lewy bok wydaje mi się miękki. Stąd też moja niepewność co się dzieje. Czy to są skurcze czy to może być wypinanie małej.
Może niepotrzebnie na to zwracam uwage ale poprostu się boję a nie chcę robić niepotrzebnego zamieszania z IP zwłaszza że weekend idzieWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 18:30
Miśkowa lubi tę wiadomość
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Miśkowa
Cudna ❤️
Miśkowa lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Jagoda
Dla mnie skurcze to jednak ból całego brzucha, który pojawia się i znika. Raczej skurcz nie trwa cały czas. Może spróbuj wziąć tę nospę? Wiem, że nie polecano Ci jej, ale może rozwieje Twoje wątpliwości. Jednorazowa dawka raczej bardzo nie powinna zaszkodzić...Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Pola właśjie to nie boli cały czas. Tylko puszcza. I jak boli i dotykam brzucha to tak jak pisałam lewa strona jest miękka a reszta twarda
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Nie wiem, nie potrafię nic doradzić oprócz nospy... Po pierwszym porodzie nie miałam problemów z rozpoznaniem skurczów od wypychania dziecka, ale u mnie pojawiały się raczej tylko bezpośrednio przed porodem... A jest to bolesne? Może to zwykle skurcze przepowiadające?Jagodazdw92 wrote:Pola właśjie to nie boli cały czas. Tylko puszcza. I jak boli i dotykam brzucha to tak jak pisałam lewa strona jest miękka a reszta twardaAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Jagoda ja miałam twardy cały brzuch jak był skurcz (te przepowiadajace też) ale chyba bys poznała czy mała się wypina. Bóle na okres miałam ok 2 tyg przed porodem.4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Dobra nic. Czekam cierpliwie. Może to przemeczenie. Moze za dużo chodzenia i pare razy musialam podnieść małego. Jak coś się będzie działo wiecej to pojadę na szpital znowu i tyle. Najwyzej mnie wyśmieja
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Miskowa cudowności 🥰🥰🥰
A właśnie do myszy miałam napisać, że u nas to samo tylko nazwisko brzydkie 🤣 ale Szymek jest jedynym przedłużeniem rodu w caaaałej rodzinie mojego męża. Także rozumiem Cię.
Jagodową może liczyć co ile tak się dzieje . U ciebie już wszystko jest tak zaawansowane, że kto wie.
Miśkowa lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualny
