Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj Mysza to fajnie że mąż w takie sposób zareagował
Girl niby nic się nie dzieje, chyba za dużo na raz mi się skumulowało wszystkiego.
Tzn tu ten śluz z domieszką krwi rano, potem blizna po nacieciu krocza z pierwszego porodu zaczęła pobolewać i te słowa męża mi się przypomniały....
Chyba głupia jestem i przez to te myśli
Mysza ma racje jak weźmiesz nospę i dalej coś będzie Cie niepokoiło to jedź do szpitala kiech sprawdzą -
Girl dobrze, że przeszło. Odpoczywaj dzisiaj
Mysza to dobrze, że mąż nie był zły 😉 ja dziś też nie mogę zebrać coś myśli, skupić się na niczym nie mogłam, jeszcze coś mnie lekko gardło zaczyna boleć, idę wypłukaćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2020, 20:33
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mysza wyrozumiałego masz męża 😎😅 nie chce myslec jak mój by zareagował 😉
Girl odpoczywaj teraz po nospie będzie dużo lepiej
Oj mother kuruj się, bo za dużo lekow nie można wiadomo 🙈
Kasia nie przejmuj się takimi osobami, Choć łatwo mi mówić bo ja zawsze wszystko biore do siebie, ale już coraz czesciej sobie uświadamiam ze szkoda życia na takich ludzi i ich zachowania
Kasia 1805 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMysza123 wrote:Girl lez, wez magnez i jak bedziesz miec to no spe. No i obserwuj. Jak cos bedzie Cie niepokoic to jedz do szpitala niech sprawdza.
Dzis nie jest moj dzien. Oj nie. Przytarlam o drzewo samochod jak wyjezdzalam z bramy 🤦♀️. Siedzialam potem w samochodzie z 10 minut i balam sie wyjsc zeby zobaczyc co sie stalo 🤣. Zrobilam dobry obiad i troche udobruchalam meza, a balam sie reakcji bo to jednak samochod ktory mamy miesiac, ale cale szczescie moj maz tylko sie zasmial. 🤪
Ha ha. My mamy samochod 2 lata. I ja przez te 2 lata nie wjezdzalam do garazu bo mamy tak na styk, az teraz jakies 2 tyg.temu wkurzylam sie jak mi ptaki ten samochod os... jak stal na podworku. I mowie do meza zeby mnie nauczyl, jakies rady, wskazowki. No i wjechalam juz ze 3 raz, przychodze do domu i mowie ze obtarlam prawe lusterko. Nie powiedzial nic. Po poludniu zbieramy jablka a on do mnie "to naprawde obtarlas to lustetko?". A ja w śmiech ze nie 😂😂🤣.Jagodazdw92 lubi tę wiadomość
-
Ja wieczorem jak teściowa wrócila z kościoła to przyszła z ciotką i zjadłyśmy kolację i poprostu spakowałam torbę szpitalną bo wiadomo jak wrócilam ostatnio to musiałam wszystko poprać. Sprawdziłam jeszcze raz czy aby wszystko mam w swojej. No i później jeszcze sprawdziłam czy wszystko mam w torebce dla córki i stwierdziłam że wszystko jest. A teraz sobie myślę że tak wszystko fajnie ale oczywiście nie spakowałam sobie szlafroka i dla małej oliwki bo w tym szpitalu dziwne ale wymagają oliwkę. Zastanawiam się po co skoro dzieci już dawno oliwką się nie smaruje... mo ale skoro na stronie pisze oliwka no to ją wezmę. A potym położyłam się spać i teraz wstałam w wiadomym celu i stwierdzam że głodna jestem
-
Jagodazdw92 wrote:Ja wieczorem jak teściowa wrócila z kościoła to przyszła z ciotką i zjadłyśmy kolację i poprostu spakowałam torbę szpitalną bo wiadomo jak wrócilam ostatnio to musiałam wszystko poprać. Sprawdziłam jeszcze raz czy aby wszystko mam w swojej. No i później jeszcze sprawdziłam czy wszystko mam w torebce dla córki i stwierdziłam że wszystko jest. A teraz sobie myślę że tak wszystko fajnie ale oczywiście nie spakowałam sobie szlafroka i dla małej oliwki bo w tym szpitalu dziwne ale wymagają oliwkę. Zastanawiam się po co skoro dzieci już dawno oliwką się nie smaruje... mo ale skoro na stronie pisze oliwka no to ją wezmę. A potym położyłam się spać i teraz wstałam w wiadomym celu i stwierdzam że głodna jestem
Kurde wczoraj dwie no spy na raz wzięłam i zastanowiam sie czy nie przesadziłam.. dawki dziennej nie przekroczyłam to wiem tylko się zastanawiam czy dwie na raz można w ciąży...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl mi tak mówili jak syna rodziłam że oliwką to nie że lepaze są te balsamy lub kremy. Nie pamiętam.czemu oliwką nie
-
nick nieaktualnyOliwki nie stosuje sie teraz na cale cialo ale jest idealna zeby wytrzeć ze smolki.
Zaspalam. Starsza corka miala isc dzis juz do szkoly, ja zaspalam, ona wczoraj stwierdzila ze jest juz zdrowa i nie chciala inhalacji a wieczorem i w nocy kaszel 🤦♀️. I tak rano zastanawiałam sie co robic. W koncu zostala. -
Taa nam polecali w sumie te emolium... Ale takie stosuje się jak coś jest nie tak ze skórą... Czyli pamiętać że zamiast oliwki kupić krem , chociaż oliwka jest niby dobra na ciemieniuche , chyba że macie coś lepszego?[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Ja też nie stosowałam oliwki, ani z Adasiem, ani z Frankiem. Raz, że nienawidzę tej tłustości, a dwa, że ona zamiast nawilżać, to przesusza. Gdzieś kiedyś czytałam, że im mniej ingerencji w naturalne nawilżenie skóry u dziecka, tym lepiej. U nas niestety to się nie sprawdziło, bo kąpiąc tylko w wodzie bez żadnych dodatków chłopaki mieli zmiany na skórze, szczególnie Adam (AZS), dlatego kąpaliśmy w emolientach. Po kąpieli już niczym nie nacieramy, chyba, że w porze jesienno-zimowym, kiedy u Adasia zmiany AZS są nasilone.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 07:49
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Girl25 wrote:Taa nam polecali w sumie te emolium... Ale takie stosuje się jak coś jest nie tak ze skórą... Czyli pamiętać że zamiast oliwki kupić krem , chociaż oliwka jest niby dobra na ciemieniuche , chyba że macie coś lepszego?Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Właśnie Pola chodziło o to że przesłusza.
Girl słyszałam że na ciemieniuchę jest dobra ale u nas tego problemu przy synu nie było. Miał delikatnie i tylko przy czole więc nie widzailam sensu żeby ingerować.
Iza a nawet nie słyszałam że do smółki oliwka jest dobra. Fajnie wiedziećbo przy synu jak on akurat w nocy zrobił tą pierwszą kupkę to nie mogłam dać sobie rady. Ale jakoś mi się udało
-
Kochane trzymajcie kciuki za mnie. Ta Pani co przychodziła do synka się rozchorowała więc zostaje dziś z małym sama bo jak by miała chora przyjść i małego i mnie zarazić a ja szybko coś łapię i zaraz mi na gardło siada i kaszel wiec dziękuję.
Wolę żebyśmy byii zdrowi a ten jeden dzien chyba jakoś dam radę i nic sie odrazu nie stanie. Teściowa na 11 do pracy a mąż może o 17 wróci dziś zobaczymy. -
Jagoda no się trzymaj✊
U pierwszego syna smarowalam i cialo i głowę oliwka i nie było ciemieniuchy i ze skórą też super, u młodszego nie smarowalam i było gorzej, ale w szpitalu dostałam te upominki z probkami i tam było takie maslo do ciała z dermedic i tym zwalczylam ciemieniuche, a u małej nie było ciemieniuchy i do kąpieli położna poleciła mi fajny płyn z Ziajki PŁYN DO KĄPIELI DLA DZIECI I NIEMOWLĄT NATŁUSZCZAJACY już od pierwszego dnia życia.
Iza zdrówka dla corci, ja właśnie inchaluje małą bo coś jej tam w nosku się zbiera. Ale chłopaki przynajmniej jak narazie ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 08:42
-
Jagoda no to powodzenia dzisiaj ☺️ ruszaj się tylko jak będzie potrzeba.
Iza zdrówka dla córci.
Dziewczyny mi się chyba schizy włączają. Przez jakieś dwa tyg bolał mnie brzuch, dość uciążliwie, potem ostatni tydzień piersi, a teraz od dwóch dni brzucha wcale prawie nie czuję, a i piersi znacznie mniej bolą, lekko sutki przy dotyku. Jak boli to źle, nie boli to też. Ofizieję chyba. Mam nadzieję, że wszystko ok.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother spokojnie napewno wszystko ok. Ja na początku tej ciąży nie miałam żadnych objawów i też takie schizy miałam a zobacz to już 34tc