Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Emrica to teraz czas na antykach wykorzystać na konsultacje z genetykiem i ginem i potem jak wrócicie do starań to czuję że będzie efekt ino mig! 🙂 Aż sama się zastanawiam czy takich badań nie zrobić, bo widać, że to wcale nie marginalne sprawy 🙄
Nunakala tarczyca jest ważna przy staraniach, choć jak dobrze kojarzę proporcje tych hormonów są istotniejsze od pojedynczego wyniku. Nie orientuje się w tych tematach, ale może przy delikatnych wahnięciach istnieje jednak szansa że się uda. -
Nunakala wrote:Ja daję dużo przestrzeni do rozwoju mojemu synowi. Musi tez potrafić się sam sobą zająć. Zawsze jak jestem u teściów to ona go zabawia non stop, nosi na rękach a potem narzeka, że ja boli wszystko. Ciagle do niego gada ze taki biedny bo sam siedzi i się bawi
wiecznie dramatyzuje jak mały zajęczy
tak mnie to wkurzało, ze rzuciliśmy WsYstko z mężem i wyprowadziliśmy się 500km dalej do mojego miasta rodzinnego hehe
Laski dziś odebrałam wyniki badań. I tsh 5,3 Norma do 4,9. Zrobila mi sie niedoczynnosc tarczycymoże dlatego nie możemy zajsc ? Endokrynolog dopiero za 2 tyg. Przed pierwsza ciąża miałam wyniki książkowe. 10 lat temu tez miałam niedoczynnosc ale poprawiłam styl życia i wszystko się unormowało. Lekko się podłamałam bo chyba ten cykl spisze na straty...
Konieczna wizyta u endokrynologa, u mnie tez hashimoto mogło powodować ze tak długo nie zachodziłam. Trzeba unormować tsh i przede wszystkim zrobić ft3 ft4 i anty tpo. Proponuje zrobić je przed wizyta wtedy już coś konkretnego lekarz Ci powie i przepisze może leki. A tak to da Ci tylko skierowanie na badania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 18:04
Nunakala lubi tę wiadomość
-
AdelaX wrote:Konieczna wizyta u endokrynologa, u mnie tez hashimoto mogło powodować ze tak długo nie zachodziłam. Trzeba unormować tsh i przede wszystkim zrobić ft3 ft4 i anty tpo. Proponuje zrobić je przed wizyta wtedy już coś konkretnego lekarz Ci powie i przepisze może leki. A tak to da Ci tylko skierowanie na badania.
Dzięki. Czekam właśnie na skiero od rodzinnego na te badania. Chce mieć komplet przed wizyta żeby nie tracić czasucoś jeszcze zrobić przed endo?
8.2019 👦
10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
Niespodziewanie ⏸ 17.06
❤️7.07
11.08 będzie 👧 test panorama 👌
-
Boże ziewczyny jaka ja jestem sobie wdzięczna że namówiłam męża na zakup monitora oddechu. Dziś po raz pierwszy i mam nadzieję że ostatni nam się włączył alarm. Ja w wc mąż w kuchni z synem. Wyskoczylam dosłownie bez majtek. A teściowa tak negowała że to tyle pieniędzy, że niepotrzebne. Do tej pory się trzęsę.
Jak pomyślę co by było gdyby.... -
Emrica polecam konsultację z genetykiem. Ja miałam z tej strony test dna konsultację telefoniczną, a potem dostałam wszystkie wytyczne na maila. Dobrze, że zrobiłaś te badania, zawsze to coś nowego wnosi ☺️
Nunakala TSH na pewno za wysokie, do zbicia. Przy staraniach o dziecko najlepiej jak jest w granicach 1.5. musisz udać się do endokrynologa. Na szczęście to łatwo wyregulować, więc się nie załamuj 😉do Endo warto może zrobić jeszcze ft3, ft4, anty tg i anty tpo
Jagoda my też mieliśmy tylko chyba czasem włączał się jak mały się przekręcił w róg łóżeczka. Ale w sumie u takiego maluszka jak Twoja to bez powodu się raczej nie włącza, bo leży w jednym miejscu. Musieliście jakoś reagować czy sama załapała oddech?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 19:01
Girl25 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jagoda, moja mala tez miala bezdechy, czesta sparwa wsrod wczesniakow. Dwa razy mielismy akcje konkretna ze musialam jej dmuchac w twarz zeby powietrze zaciagnela. Ale monitora nie mielismy, bo wiele osob odradzalo ze wzgledu na falszywe alarmy, to ja wisialam nad lozeczkiem i obserwowalam.
-
Mother na szczęście w momencie kiedy ją podnosiłam z łóżeczka otworzyla oczy i złapała oddech. Jeszcze musialam ja troche poszturchać po klatce piersiowej ale juz jest ok. Narazie sytuacja opanowana ale co się zestresowaliśmy to nasze. Nie życzę nikomu
-
Jagoda nie zazdroszczę przeżyć, dobrze że już sytuacja opanowana.
Próbuję sobie ustawić suwaczek dziecięcy i wieki nie robiłam, nie wiem czy dobrze 😅 W podpisie wkleić wygenerowany na innej stronie link do suwaczka na moim profilu czy gdzieś indziej ? 😁
Edit już się udało, z innej strony, widocznie link był nieprawidłowyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 19:49
-
Wiera Wasze dziecko ma już ponad 6 lat? 😳 Ja myślałam zawsze, że jest młodszy od naszego 😶 i to myślałam, że jest tak sporo młodszy, a tu szok 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyAle byla u nas okropna burza.
Telefon mi padl. Jeszcze w tym roku takiej burzy nie bylo, widno sie robila a jak gdzies piorun uderzył to aż zarowki zaczely mrygac i pyk-po swietle, nie bylo prądu, starsza sie trzesla ze steachu, Ola plakala ze zmeczenia, mąż chcial wyjsc powjezdzac traktorami i zamknac chłodnie ale mu nie dawalam. Takie cos w październiku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 23:38
-
Wiera ja sobie też iie zazdroszczę zwłaszcza że moiitor oddechu jeszcze raz załączył alarm aż kazałam mężowi wyjąć z łóżeczka kokon i jak narazie cisza. A że karmię i tak na siedząco to to mała dziś śpi w swoim łóżeczku. Poprostu już się bałam dziś wziąć ją na noc do nas do łóżka.
-
Jagoda wiem, że jak dziecko jest opatulone w dużo warstw to monitor czasem może się włączać, bo nie wyczuwa oddechu. Może musicie z czułością wtedy pokombinować. No, ale miejmy nadzieję, że już teraz będzie wszystko dobrze ☺️
Iza to niezła burza. U nas nie było, ale wiało mocno w nocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 05:56
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Powiem Wam że po wyrzuceniu z łóżeczka kokonu monitor przez całą koc nie załączył alarmu. Zosia pięknie się budziła na jedzonko i nocka spokojna.
Iza niestety tak nam się zdarzyło i oby żadna z dziewczyn nie musiała przez takie rzeczy przechodzić jak ja i Ty bo to niestety nic fajnego.
Życzę Wam wszystkim samych pozytywnych wrażeń płynących z macierzyństwa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza a jak do tej pory usypiałas? Bo ja często na raczkach. Bo my mamy chyba skok rozwojowy. Od 2 dni nie mogę młodego uśpić. Zwykle to cycek i usypiał lub musiałam jeszcze kilka minut pobujać. A teraz pije cycka odrywa się łapie odrywa się łapie w końcu biore go na rece a on mi ucieka wyrywa się z rak. I tak kilka podejsc. Wsadzilam go do łóżeczka a on się śmieje 😂🙈 wzięłam go do pokoju kręcił się marudził i w końcu mąż go uśpił w pionie na rękach eh. To byli wczoraj a przedwczoraj to samo. 5 prób usypiania. Co robisz w takich sytuacjach jak nie chce usnąć? W łóżeczku jak chciałam bujać za pupkę to od razu się podnosi.