Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNareszcie w domu. Bylismy dzis u moich rodzicow, fajnie było i jeszcze bym posiedziala ale Ola marudna bo od poludnia nie spala a tsm nie mogla zasnac i tylko na rece i tylko do mnie a ja juz sily nosic nie mialam i okropnie boli mnie głowa. U moich rodziców jest jakos luzno, jutro u tesciowej i az mi sie nie chce, ostatnio chodze tam na uroczystości, wogole chodze jak musze. Strach zeby znow jakiego talerzyka nie potluc 😂, wogole tamci goscie ponapychaja brzuchy i leza na kanapie i fotelach a my juz nie mamy gdzie usiasc tylko jak te kolki przy stole albo na podłodze.
A wogole co Ola zrobila- ciagle cos jadla az bratowa sie dziwila że ciagle je, i byl na talerzyku makaron do rosołu, wczesniej jadla go z mieskiem, troche jadla ręka, a potem talerzyk w dwie rece i buzia prosto z talerzyka, jadla jak zaglodzone dziecko 🤣. Myslalam ze pekne ze smiechu. -
Ja jeszcze siedzę z synkiem u moich rodziców od Wigilii, mąż właśnie pojechał do domu, bo jutro ma pracę. Jestem objedzona, ale sam pobyt na plus, wesoło bardzo, jeszcze moja siostra jest, więc w końcu po dłuższym czasie wspólne rodzinne spotkanie ☺️
Hekate gratuluję pięknej bety 👏👏👏
Adelax przystojniaczka masz😍
Kasia Twoja trójka też urocza, zawsze mnie rozczula taka gromadka dzieci 😍
Iza no to ładny odkurzacz masz z córki 😂 potem nie mów, że nie je, bo dziś prawie z talerzem wsunęła 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 02:19
AdelaX, Iza34, Kasia 1805 lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Adelax super chłopczyk przystojniaczek 🤩 i włoski białe tak jak u mojego 🥰
Kasia śliczna gromadka 🥰 a jacy podobni wszyscy do siebie 😁AdelaX, Kasia 1805 lubią tę wiadomość
-
Iza ja dzisiaj trochę odpoczęłam bo trochę rodzina przy nim poskakala a poza tym dzieci i nowe zabawki wiec nie było złe. Ale nosze go naprawdę jak jest baardzo marudny. Widzę ze Ola ma trudny okres. My wczoraj od 21 do 24 na zmiane chodziliśmy nie wiem co się stało bączki puszczał i ciagle się budził. Dzis póki co lepiej. Ale Zobaczymy jak noc
Oj Mother taka praca współczuje, dobrze ze możesz być z rodzicami ❤️ -
Adelax wszystkiego najlepszego dla synka 😘 piekne zdjecia ,bardzo lubie takie sesje😊 a synuś slodziak😊
Kasia twoje słodziaki×3 do wycalowania. Kochana gromadka😊
Iza wiec swieta mijają w spokoju, cieszę się że wszystko ok i jestes zadowolona. Widzisz nawet dziewczyny są laskawsze dla Ciebie jak widzą ze mama jest szczęśliwa. Trzymac tak dalej 😊
Iza dostala ta lol omg kitty k o której marzyła, Nana na suprise jakas pande, pieska mopsika,mikrofon do śpiewania, jakas walizke czy plecak Polly pocket, i gry:prawda czy falsz,nie mow tak nie mow nie,twister, do gory nogami..I najlepsze ...kalambury,tylko ja czytam A to małżeńskie 🤣i jakies zberezne zadania..Od razu to schowałam zeby nie widziała,oczywiście kazdy w śmiech, a mina kto to kupil bezcenna ze taka wtopa
Teściowa ode mnie dostala ta fotoksiazke i byla zachwycona ,ale niezręcznie sie czulam bo ciągle za mną chodzila i pytala sie ile zapłaciłam
Właśnie przylazla @Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2020, 23:31
AdelaX lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKinga2020 wrote:Adelax wszystkiego najlepszego dla synka 😘 piekne zdjecia ,bardzo lubie takie sesje😊 a synuś slodziak😊
Kasia twoje słodziaki×3 do wycalowania. Kochana gromadka😊
Iza wiec swieta mijają w spokoju, cieszę się że wszystko ok i jestes zadowolona. Widzisz nawet dziewczyny są laskawsze dla Ciebie jak widzą ze mama jest szczęśliwa. Trzymac tak dalej 😊
Iza dostala ta lol omg kitty k o której marzyła, Nana na suprise jakas pande, pieska mopsika,mikrofon do śpiewania, jakas walizke czy plecak Polly pocket, i gry:prawda czy falsz,nie mow tak nie mow nie,twister, do gory nogami..I najlepsze ...kalambury,tylko ja czytam A to małżeńskie 🤣i jakies zberezne zadania..Od razu to schowałam zeby nie widziała,oczywiście kazdy w śmiech, a mina kto to kupil bezcenna ze taka wtopa
Teściowa ode mnie dostala ta fotoksiazke i byla zachwycona ,ale niezręcznie sie czulam bo ciągle za mną chodzila i pytala sie ile zapłaciłam
Właśnie przylazla @
OMG ile prezentow. I to takie nie byle co. Oj bogaty ten mikolaj byl. A ja myslalam ze moja duzo dostala.
Kinga jak troche pogracie w ta "nie mow tak, nie mow nie" to wez mi napisz recenzje. Moja to chciala ale stwierdzilam ze to jeszcze nie dla niej. Kupilam jej superfarmera. A z tymi kalamburami to dobre. Bedziesz miala z mężem 😂.
Moj organizm upomnial sie o swoje. Ola zasnela w samochodzie tuz pod nasza brama, wzielam ją rozebralam z kurtki i ubran, zmienilam pieluche, założyłam pizamke a sama wzięłam proszka od glowy i tez sie polozylam. Jak zaczęła Ola sie krecic i poplakiwac to nie bylam w stanie do niej wstac, mąż zrobil mleczko i sie nią zajął. Tak mnie zmoglo.
AdelaX Ole to te zęby męczą. Juz tylko tylko a skubane sie nie przebijaja. -
Kinga haha dobre z tymi kalamburami 😂☺️ to skorzystasz z mężem. 😁
A ja przeczytałam co napisałam w poprzednim poście i miało być, że jestem "objedzona", a mi słownik zmienił na "oburzona"🤦tak, więc jestem objedzona 😂
Wstałam właśnie do WC i patrzę, że śnieg trochę posypał, ciekawe czy się do rana utrzyma 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
mother tak myślałam,że chodzi o objedzona 🤣
Kinga dobre z kalamburami haha
Powiem wam,że Ignas mnie w wigilię zaskoczył i to nie pozytywnie... Byl marudny jak nigdy. U tesciow wytrzymal z 40min grzecznie i to na moich rękach bądź męża. Później już był wkurzony,śpiący itp do nikogo nie chciał iść odrazu wyk.. nawet do teściowej gdzie zawsze się cieszył. Chyba za dużo ludzi hałasu itp na szczęście udało mi się tam go położyć na drzemkę ale po niej było jeszcze gorzej.. więc zbieraliśmy się już do mojej mamy. Na szczęście blisko bo cała drogę płakał. U mamy było w sumie ok ale po h znów to samo 🙈 myślałam,że lepiej to wszystko zniesieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 09:02
-
Adele pamiętam, że jak my przyjechaliśmy na wigilię, jak synek miał pół roku (a mieszkaliśmy wtedy daleko od wszystkich i na dzień widywał tylko nas) to spędziłam wieczór w pokoju obok, bo przy stole, mimo iż było tylko kilka osób, płakał, nawet na rękach.
Kinga nieoczekiwana zamiana prezentów wyszła 😂
Kasia super gromadka!Kasia 1805 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdele ja tak mialam z Zuzia. Co goscie to ryk i ja zawsze z nia sama w innym pokoju. Ola lepiej to traktuje, pojechaliśmy do mojej mamy gdzie byla 2 raz (przez pandemie), najpierw dość dlugo siedziala na moich kolanach ze smoczkiem i swoim kocykiem i sie rozgladala a potem zaczela sie bawic dopoki nie byla zmeczona i wtedy zaczelo sie noszenie. Takie sa dzieci.
A ja dzis sobie pospalam- w łóżku od 20 do prawie 8 rano z małą przerwa dla męża 😋 i karmienie Oli. Ale od razu lepiej sie czuje.
A co wam jeszcze powiem- dowiedzielismy sie ze w rodzinie męża dziewczyna jest w ciąży i jest totalnie zalamana bo ma 44lata, on 51, maja juz 2 corki 10 i 12 lat i wiecej nie planowali a tu taka wpadka, ona bardzo zle sie czuje (jak w kazdej ciąży), przezywa co ludzie powiedza bo nie ten wiek (ja myślę ze oliwy do ognia dolewa tesciowa) i do tego nie mają kompletnie nic dla dziecka bo wszystko powydawala albo mi albo takiej biednej rodzinie. A ja właśnie rzeczy po Oli wydalam bratowej a te większe to moja Zuzia totalnie powydzierala. Nie są biedni i zawsze ich ktos wspomoże. ona się jeszcze martwi ze nie da sobie rady, ze trafi jej sie urwis (jeszcze nie wiedza co bedzie), wiecie tsks niespodziewajka w ułożone zycie robi zamieszanie. Szkoda mi jej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 11:54
-
Iza no taka regeneracja na pewno się przydaje 😁
My mieliśmy dziś wrócić, ale synek chce jeszcze zostać, więc wrócę z nim jutro od razu do teściowej na obiad. W sumie dobrze mi tak, wszytko przygotowane, obiadek pod nos☺️ odpoczynek pełną parą 😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother korzystaj ile wlezie 😁 później odpoczynku będzie zero 😅
Iza u mnie znajoma 42lata jest właśnie w 3 ciąży również wpadka. Ma dwóch synów 18 i 9 lat akurat wyjęła wkładkę no i bam 😅 ogólnie się cieszą ale są lekko przerażeni -
nick nieaktualnyDziewczyny kupujecie czasami jakies prezenty wspolnie z rodziną? Zamawiacie przez internet, do ceny prezentu dochodzi koszt przesylki i co z nim robicie? Kto to pokrywa jak kosztem prezentu dzielicie sie np.na pol?
Pytam bo mialam dzis niesnasnke z bratowa męża przy rozliczeniu prezentow i powiedzialam sobie ze nigdy wiecej tym systemem. Jak ona taka bezczelna to mi ten system "ty kup dla swoich a ja dla swoich a potem sie rozliczymy" a potem ci bezczelnie mowi ze ją koszt przesylki nie intetesuje, to moja broszka, ze ją interesuje tylko cena prezentu, to na drugi raz w to nie wchodze. Ja nie bede dokladac do tego, niech ona kupuje i co mnie to bedzie obchodzic gdzie i za ile kupi. Czy ja źle myślę? Bo juz sama nie wiem. Bo jak np. kupuje coś przez neta i moja mama tez chce to koszt przesylki dziele na pol. Tu tez tak zrobilam jesli z prezentem od bratowej zamawiałam cos dla siebie i jej czesc doliczylam do ceny prezentu i nawet wyrobilam sie do ustalonej kwoty. -
Iza no jeśli się kupuje wspólny prezent to wiadomo, że dzielisz koszty prezentu i ewentualnej dostawy na pół. A jak macie kupować Ty prezent dla swojego dziecka od nich, a oni dla swojego od Was to najlepiej właśnie samemu kupić i się wymienić. Niech każdy szuka w takim sklepie i z taką dostawą jak chce 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny za odpowiedzi.
Bo ona mi jeszcze rzucila argument ze jakbym wsiadla w samochód zeby kupic te prezenty to ona za palwio mi nie bedzie zwracala więc z jakiej paki ma mi zwracac za kuriera? Na drugi raz zrobie tak ze chce to i to, konkretna rzecz i niech kupuje sama. Bo jeszcze od nas kupila drozej niz sie umawiala i ona tą nadwyzke zaplacila z wlasnej kieszeni (i z tym sie zgadzam bo tez tak sie umawialysmy) a kuriera nie liczyla. Ja tak samo mialam zrobic z barbie dla Zuzi jakbym kupila drozej ale niestety tej wymarzonej nigdzie nie bylo. Wkurzyla mnie i tyle.