Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
W badaniach wszystko ok, pani dr chciała małego zobaczyc byliśmy w przychodni, nic mu nie jest, osluchowo czysto, lekko zaczerwienione gardło ale stwierdziła ze od płaczu bo się darł. Kazała obserwować i jakby gorączka cały czas była to w sobotę jechać do szpitala na izbę przyjęć. Czyli w zasadzie nie wiedziała co mu jest, stwierdziła ze to po szczepieniu. Nie dawało mi to spokoju weźcie czekajcie tyle czasu.. pojechałam prywatnie do dość dobrego lekarza u nas, ordynatora w szpitalu. Na szczęście nas przyjął bo on ma stałych pacjentów ale się udało. Powiedział ze wg niego to trzydniówka ale ma powiększone węzły chłonne nie te co powinny być powiększone przy trzydniowce. Obserwujemy do jutra i o 13 mam do niego dzwonic. Jak jutro go wysypie to będzie wiadomo a jak nie to przepisal recepte na zinnat w razie gdyby gorączka wciąż się utrzymywała. Jutro mi wszystko powie. W zasadzie nie wiem na co ten zinnat ale lepsze to niż czekanie na niewiadomo na co. Pani dr w przychodni nie zauwazyla tych węzłów chłonnych. Ale grunt ze się uspokoiłam. Ten dr powiedział ze wg niego na 100% to nie skutki szczepienia. I komu wierzyć 🤷♀️
Dziekuje Wam kochane za wsparcie i również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo optymizmu w życiu prywatnym jak i zawodowym, staraczkom szybkich dwóch kreseczek a mamusiom samych szczęśliwych chwil z pociechami oraz zdrowia, oby nadchodzący rok był lepszy od obecnego
PS miłej zabawy 👼🥂🍹🍸🥃🍼😅
Iza34, Miśkowa, calanthe lubią tę wiadomość
-
Adelax to dobrze, że trafiliście na tego lekarza. Jednak czasem trzeba prywatnie, żeby ktoś kompetentny się zajął sprawą. Miejmy nadzieję, że małemu to przejdzie. Najważniejsze, że jest jakiś plan działania i możecie jutro dzwonić 😊 spokojnej nocki
AdelaX lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja rowniez Wam zycze wszystkiego najcudowniejszego na Nowy Rok ☺️ Oby byl lepszy, mam nadzieje ze nasze forumowe grono bedzie sie systematycznie powiekszac. 🥰.
Zdrowia i pomyslnosci dla nas wszystkich ❤️Miśkowa, mother84, Iza34, AdelaX, calanthe lubią tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny i Wam również życzę wszystkiego co najlepsze oby w nadchodzącym roku spełniły się wasze marzenia ale najważniejsze żebyśmy wszyscy byli zdrowi
AdelaX dobrze że masz jakiś plan oby szybko przeszło... W sumie jak w badaniach nic nie wyszło to ciężko chyba coś stwierdzić. Mam nadzieję że mały szybko poczuje się lepiej.mother84, Iza34, AdelaX, calanthe lubią tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Kochane, życzę Wam pięknego nowego roku. Normalności, niezwykłej jak się okazało, jak ją straciliśmy. Zdrowia, bo reszta się poukłada. Nudnych ciąż i szczęśliwych rozwiązań. Gorącej kawy o każdej potrzebnej porze dnia
Wszystkiego naj naj 😘
Iza34, Miśkowa, AdelaX, mother84, calanthe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle Sylwester, nie ma co. Ola nie spi 6,5 godz., drze sie, zasnac nie moze, wylaczylismy juz dawno tv, przygasilismy światła i nic to nie dalo a moj wspanialy mąż zaniosl ją do mamy gdzie gra tv i Zuzia skacze i tylko slychac jak sie dalej drze. Mam ochote nakryc sie koldra i isc spac bo jeszcze troche i sie poklocimy na koniec roku.
-
nick nieaktualny
-
Iza prędzej dopadną mnie powikłania po covidzie, nieprzewidywalnym w przebiegu i konsekwencjach niż po szczepieniu. Przecież tez nie wiadomo jaki ma wpływ covid na dalsze życie. Skład jest bardzo prosty, zero rtęci i innych strasznych rzeczy
Rozważyłam za i przeciw i podjęłam decyzję. Przedłużyli nam zapisy, zadecydowałam, że jeśli teraz dostanę @, a na 99% dostanę to się zgłaszam. Przynajmniej będę miała na kilka miesięcy oficjalnie wolną głowę od tematu starań.
-
Witam dziewczyny w Nowym Roku 😊 jak tam minął Wam sylwestrowy wieczór? Ja koło 23 przysnęłam, ale przed północą się przebudziłam akurat na fajerwerki, synek mimo, że posiedział trochę dłużej to wstał przed 7, więc jestem sklapciała, właśnie spijam kawusię.
Adelax a jak u Ciebie sytuacja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 08:03
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Nasz mały przespał Nowy Rok 😁 ale późno zasnął bo o 22.. jak spał to pograliśmy w planszówki było bardzo miło 😊 a tak hucznego sylwestra już dawno nie widzialam 😳nie wiem jak u was ale u nas było mega dużo fajerwerek za dzieciaka takie pamiętam.
Ludzie chyba się wkurzyli na ten rok i postanowili go pożegnać z przytupem 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 09:40
aLunia lubi tę wiadomość
-
Iza no to nieźle, wypij kawę i ruszysz może jakoś z kopyta 😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Adele u nas było sporo, ale chyba trochę mniej niż zwykle. Ogólnie była mgła, więc tych dalej to nie było widać 😉 ale nacieszyłam oko 😊
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:Iza no to nieźle, wypij kawę i ruszysz może jakoś z kopyta 😁
Ale na fajerwerki i tak zdazylam 😁. Tylko ze widzialam tylko te nasze bo juz nie chcialam z pokoju od Oli odchodzic. Tez bylo duzo ale u nas zawsze tak jest , Zuzia sobie poogladala.
Ale moze rzeczywiscie ludzie chcieli z przytupem, nawet sasiad z ktorym mąż nie rozmawia przez wasnie jak sie spotkali przy fajerwerjach to kazał kupowac i beda razem strzelac bo stwierdzil ze tylko to im zostalo a jeszcze troche to z zona zakaza spac 😂. -
My tez posiedzielismy, zjedlismy, film ogladalismy, telewizje. ☺️Mala szalala i poszla spac po polnocy. To byl jej pierwszy raz, tak ze widziala fajerwerki, zawsze spala ale w tym roku stwierdzilismy ze jej damy posiedziec z nami. Bylo bardzo milo, tata troche z nami byl. Nic nie pilismy, nawet szampana wiec dzis lekka glowa . Corka dopiero wstala, ale to pierwszy raz od lat kiedy spala dluzej niz do 8 😃
Widze ze u Was tez bylo milo, pomimo ze sylwester w domu.
Fajerwerki strzelali i to konkretnie, zwlaszcza nasz nowy sasiad, dal popis na cala ulice przez kilka dobrych minut. 🤪Tak to bylo ogromna mgla i malo co bylo widac z daleka.
Ciesze sie ze ten okropny rok juz sie skonczyl 🙏
Iza a Ola tak ma ciezko usnac czy cos jej dolega ze tak placze ? Zeby ? -
Dziewczynki pomyślności i zdrówka w Nowym Roku. Oby był lepszy i zeby wrocila normalnosc😘
My też sami w domu.. corka zrobila nam imprezke,ułożyła na swoim stoliczku serwetki urodzinowe i w miseczkach żelki, chrupki ,krakersy.. w kieliszkach od wina nalala sok marchewkowy. Także bylo grubo🤩
Wczoraj co godz wydzwaniala kolezanka żebyśmy do niej przyjechali ,bo co będziemy sami. A ja jej odmawialam ,nie wiedziałam juz jak sie wykręcić.. chciałam spędzić go pierwszy raz z corka i mezem. A ona nadal wydzwania,juz mialam tel wyłączyć.
Maz kupil fajerwerki ,i oczywiście o 22juz testował ..pewnie czy strzelają tak samo jak o północy🤔. I jedna wpadla pod samochod, bo butelka sie przewróciła..mało co zawału bym nie dostała. Wypiliśmy picollo brzoskwiniowe ,obejrzeliśmy 2 sezony ulubionej bajki corki "hilda" i jakoś czas zleciał.
Mąż padł pierwszy po 1, a ja corke na siłę po 2 do łóżka zaciągnelam ..niedawno wstaliśmy.