X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia a Ty jak się czujesz? Lepiej?

    Ewi jak tam pierwszy dzień w pracy? Jak mała i jej zdrowie?

    Piszczek grunt, że macie plan działania na kolejny cykl😊 powodzenia

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele mój brał clo 1x1 i pregnyl 5000 jm raz na tydzień, norprolac, do tego witaminy (fertilman plus). Kurację miał w październiku i listopadzie 2016 a w styczniu powtórzył badania i nic nie poprawiły się więc lekarz powiedział że tylko in vitro. Wtedy pojechaliśmy do kliniki i tam nam powiedzieli ze tylko in vitro ale najpierw ja muszę mieć laparo - termin na czerwiec. W tym czas zrobiliśmy genetyke (tu ok) a mąż zaczął brać suplementy ale każdy skladnik osobno a nie jeden preparat. Potem już wiesz że po laparo, w lipcu zaszlam naturalnie w ciążę aż się nasza lekarka zdziwila. Później wyczytałam że kuracja z pregnylem często daje efekty po pół roku od skonczonego leczenia ale my już nie robiliśmy żadnych badań. Z drugim dzieckiem zaszlam w 4 cyklu. A jak u przyjaciółki, wszystko ok czy też ma coś zdiagnozowane?

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 1 lutego 2021, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, chyba to jest najwyzszy czas zebys pomyslala o sobie najpierw. Sama widzisz ze masz problemy zdrowotne, nurtuja Cie rozne objawy, powinnas isc z tym do lekarza bo to wszystko tez moze powodowac, ze ciazy nie ma. Wiem, ze Cie wyniki meza podlamaly ale o wlasne zdrowie tez musisz zadbac bo co jak mezowi sie wyniki poprawia a u Ciebie potem bedzie problem bo zbyt dlugo zwlekalas z wizyta ?
    Jest poczatek roku, niech Cie to zmotywuje do dzialania, postaw sobie zdrowie jako priorytet a cala reszta na bank przyjdzie z czasem ☺️

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 1 lutego 2021, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza święte słowa! Amen.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 2 lutego 2021, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zdrowkavwam zycze wam wszystkim.

    Kinga zbadaj to a bedzie pewnie jak Mysza pisze.

    Jakoga jak sie 3masz?

    Ktos teraz w ofole testuje?

    Ja jeszcze nie umówiłam wizyt dzis 10 dc i nie czuje ze owu nadchodzi takze cierpiwie czekam.
    Pytanie do Wiery aczkolwiek moze ktos tez wie pekajace kaciki ust. moze z 2 miesiae temu mialam i teraz znow.
    A dziewczyny juz nie pamietam TSH na czczo sie robi? A te dodatkowe jak sie nazywaja?
    Ogolnie duzo pracy mam dzien szybko mija.

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 2 lutego 2021, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja zawsze robię na czczo, ale z tego co wiem to hormonów nie trzeba. Oprócz TSH to można zrobić ft3 i ft4, a dodatkowo można anty tg i anty tpo.
    A na pękające kąciki ust to masz niedobór witamin, zatem jedz warzywa i owoce, ale i jakaś maść na pewno też Ci pomoże 😊

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 2 lutego 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, tsh na czczo do tego ft3 i ft4, ja wlasnie robię badana w piątek kontrolne.

    Co do pękajacych kącików ust to mogą być tez zajady, aktualnie tez się z tym borykam i kupiłam wit b i stosuje maść cynkową. Wyleczyłam z jednej strony to teraz z drugiej mam 🙁

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja u Oli borykalam się z zajadami i odkad gotuje jej szpinak tak z 1-2 razy w tyg.to problem minal. A do smarowania polecam swiezy sok z aloesu takiego z doniczki.

  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 2 lutego 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja są dwa najpowszechniejsze powody pękania kącików - albo niedobor z grupy b, głównie B2. Wtedy pomoże branie b complex (tylko leku, Polfa Warszawa robi, inne słabiej działają) w ilościach 4-6 tabletek dziennie. Po dwóch dniach powinno być już lepiej.
    Drugą przyczyną statystycznie najczęstszą to niedobór żelaza. Wtedy albo tabletki bez recepty można (Ascofer) albo dieta - sok z buraków, szpinak właśnie, wątróbka itd itp ;) Mnie kiedyś dermatolog kazała smarować tribiotykiem, ale ogólnie wychodzę z założenia że antybiotyk w konieczności - jakby nie chciało się samo zagoić :)

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tsh, ft3, ft4 nie trzeba robić na czczo. Chyba że lekarz zleci jeszcze kontrolnie morfologie do tego, to wtedy tak.
    Ewentualnie jeżeli bierzesz leki to w dzień badania nie przyjmujesz dawki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 13:24

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 2 lutego 2021, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother dzięki ze pytasz, u mnie wyszlo zapalenie piersi. Od niedzieli mecze sie z gorączka, prawa pierś tragedia. Próbuje sama narazie wszelkimi sposobami, bo miałam tak po porodzie to tylko czas straciłam na wizycie bo nic nie dostałam 😶 7 miesięcy karmie a tu jeszcze takie rzeczy

    Mother a ty jak sie czujesz?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak bola plecy przy covidzie? Jaki to bol i gdzie najczesciej boli?

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 2 lutego 2021, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza mnie bolalo tak nisko i bol szedl w biodra i nogi. Taki rwacy, zadna pozycja nie dawala ulgi.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 2 lutego 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia uuuu to się porobiło. Współczuję, ja miałam straszne zapalenie piersi, gorączka do 40 stopni mi dochodziła, że w nocy wylądowałam na IP, wtedy dostałam jakieś tabsy pamiętam. Ja ta średnio, kaszel mnie męczy cały czas, najbardziej w nocy, ale i w dzień dziś więcej chyba niż wczoraj, a myślałam, że coś już lepiej.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza123 wrote:
    Iza mnie bolalo tak nisko i bol szedl w biodra i nogi. Taki rwacy, zadna pozycja nie dawala ulgi.

    A pojawil sie nagle czy narastal stopniowo? A brzuch, dol brzucha?

  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 2 lutego 2021, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza mówią ze dół pleców, mnie bolał dół ale tez ogólnie całe. Ten ból u mnie był do zniesienia. Ale ja nie wiem czy u nas był covid
    Kogo bola?

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Iza mówią ze dół pleców, mnie bolał dół ale tez ogólnie całe. Ten ból u mnie był do zniesienia. Ale ja nie wiem czy u nas był covid
    Kogo bola?

    Mnie. Chodze przy meblach i scianach, z lozka wstac nie moge, ani dziecka podniesc, ani pieluchy zmienic nie moge. Bol pojawil się nagle (rano czulam sie dobrze, nawet na spacerze bylismy) i dokladnie taki jak Mysza opisuje. I powaznie zaczynam sie bac bo teraz leze a piszczele mnie bola. Silny lek przeciwbolowy nie pomogl. Wczoraj bardzo bolala mnie glowa, dzis czuje się chora. Zuzia ma katar-nie katar, nos zawalony ale na zewnątrz niewiele wyplywa. Wszyscy na mnie po co ona siedzi w domu a ja wczoraj do męża zeby to nie byl covid.

  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza spokojnie, plecy mogą Cię bolec od noszenia Oli. Może jesteś osłabiona. Nie bój się. Pamiętaj ze ten strach tez nakręca wszystko. U mnie trochę tak było

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX tak sobie wmawiam bo biorac Ole z wozka tak dziwacznie stanelam zeby bosso nie wdepnac w bloto posniegowe w ganku, przynioslam ją do sypialni i zaczęło bolec a po godzinie nie bylam w stanie wstac z krzesla. A bol brzucha to przez owulke bo obstawiam ze ten czas, a glowa z nerwow albo od przeciwbolowych bo wczoraj byly i dzis tez. Ale jak mnie nogi rwia teraz. Strach jest bo w piatek widzialam sie z mama i jeszcze wtedy ciężarną bratowa (bidulka poddala sie z kp) a w niedziele byliśmy u siostry. I to co wczoraj pisalsm co mąż zbagatelizowal- jak sie zdenerwuje to serce mj wali, boli w klatce piersiowej i zalewam sie potem a jak jest juz po wszystkim to czuje taka gule w gardle i klatce. Chyba juz kaftan potrzebny.

    P.s.usiadlam na lozku i nie jestem w stanie sie podniesc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 18:45

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza mnie wlasnie tak bolalo ze zaczelo i odpuscilo dopiero po 2 tyg. Raz bolalo bardziej raz mniej ale jak goraczka rosla to i bol byl wiekszy. Tabletki malo co pomagaly, szedl taki promieniujacy najbardziej bolaly mnie wlasnie biodra i uda. Plus mialam bol gardla, glowy i uczucie w nosie jak na katar, takie opuchniecie ale nic nie lecialo. No ale kazdy ma inaczej przy grypie tez kosci bola i sa podobne objawy.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
‹‹ 2452 2453 2454 2455 2456 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ