X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 4 lutego 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znam osobe co miala wlasnie wykryte hashimoto, starali sie o dziecko i nic, dopiero tak wyszla choroba, brala leki to potem zaszla. To jednak sa hormony wiec nie sa obojetne dla organizmu.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak piszecie o tym hashimoto. Ja tez mialam wysokie anty tpo ale teraz tego nie kontroluje, tsh tez nie. Myslicie ze powinnam skontrolowac? Wogole z tym hashi cos sie robi? Bo lekow na tarczyce nie biore od dawna. W ciąży badałam tsh tylko na poczatku i bylo ok.

    AdelaX dzięki ze pytasz. Nie wiem czy to mozliwe ale po tej 1 tabletce na rozluźnienie miesni i apapie czulam się na tyle lepiej ze bylam w stanie wziąć Ole na rece jak stala na podłodze i dalam rade sama ją wykąpać (czego od wtorku nie moglam robic), tylko czekalam az mąż wroci i śpiąca Ole przełoży do lozeczka (tu mam ogromny problem bo nadal nie moge się przychylac bez podpierania się 1 reka). Ale Czuje ze zaczyna puszczac po tych lekach i mam ogromną nadzieje ze przejdzie.
    A we wtorek spanikowalam. Bol wogole nie wskazywał na rwe kulszowa, bolal caly dol plecow, biodra i troche brzuch, do tego stan podgoraczkowy i samopoczucie jak przy przeziebieniu. Dopiero wczoraj wieczorem wlazlo w jeden bok i noge (jak źle sie przychylilam do Oli).

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 4 lutego 2021, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja mi endokrynolog tłumaczyła właśnie, że przy Hashimoto organizm (układ odpornościowy) niszczy własne komórki. Tak samo podczas ciąży może traktować płód, jako coś obcego.
    Dobrze zrobić USG tarczycy, zobaczyć czy są duże zmiany, kontrolować to i kontrolować TSH.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 5 lutego 2021, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza Mother dobrze mówi, dlatego to jest tak ważne żeby to kontrolować podczas ciąży. Jeśli kiedyś wyniki Ci skakały to idź na kontrolne badania, choć tak naprawdę raz do roku nikomu nie zaszkodzi się zbadać 🙂
    A propo ja wlasnie czekam na pobranie 😉

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny prosze tylko mnie nie zlinczujcie za to co napisze. Wiecie, teraz potrzebuje pomocy przy Oli, tesciowa pomaga ale to co chce napisać to problem z tych "odwiecznych". Chodzi o karmienie. Ja jestem z tych co uwazaja ze jak dziecko nie chce jesc to nie, nic na sile. Moze nie ma ochoty, albo nie smakuje (jak wczoraj obiad). Z kolei tesciowa jest taka ze ma zjeść wszystko co jest naszykowane niewazne jak- na wcisk, na zabawki, jakkolwiek aby zjadło. Wiec teraz zaczelo sie latanie od okna do okna, sadzanie na parapetach, blatach w kuchni itp. I dzis nie pozwoliłam na to. Dalam tyle kaszki ile chciala, a jak zaczela zaciskac usta i odwracac buzie to dalam spokoj. Przyszla tesciowa i juz zabiera Ole na parapet i tą kaszke i ja nie pozwolilam. To zaczela na mnie mowic ze jestem niedobra i nie chce pozwolic nakarmic dziecka. Dodam ze wczoraj jak bylo idetycznie jak Ola juz nie chciala to az teść juz mowil zeby dala spokoj i nie wciskala. No i taka sprawa- od jakiegoś czasu znow podaje Oli kaszke na moim rozmrozonym mleku, przez jakis czas nie chciala teraz znow je. Jak karmilam tylko ja to ladnie to szlo, jak tesciowa zaczela kombinowac to widze ze znow zaczyna sie problem. Co robic? Kto ma racje ze sposobem karmienia? Ola nie jest z tych niejadkow co 2-3 lyzeczki i koniec, są dni ze na sniadanie potrafi zjesc kaszke na 200ml mleka i to bez "wciskania", są dni jak dzis ze zje mniej i koniec. Za kazdym razem co czegos nie pozwalam to slysze (i dzieci tez) ze jestem niedobra.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza uważam, że dobrze robisz i nie mówię tego specjalnie, bo jesteś tu na forum z nami, a teściową jaka jest wiadomo, ale jestem zdania, że dziecko musi być świadome tego co je i że je. Nie chce to nie ma co zmuszać, szczególnie, że mówisz, że je ładnie i przecież przybiera ok. Widocznie więcej nie chce, nie ma co jej dokarmiać na siłę przed tv czy coś w tym stylu.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uprosilam w rejestracji i mam wizyte we wtorek u endokrynologa. Bo tak to 2 marca dopiero byloby.

    calanthe lubi tę wiadomość

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja_86 wrote:
    Uprosilam w rejestracji i mam wizyte we wtorek u endokrynologa. Bo tak to 2 marca dopiero byloby.
    Super 😉

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza TY masz racje. Poza tym jak teściowa wpycha Oli jedzenie jak dziecko ma zaciśnięta buzie?🤨 u nas jak nie chce to nie ma opcji żeby otworzył. Czasem zostanie trochę i namawiam go żeby jeszcze zjadł ale nie ma bata, nawet skaczący starszy brat obok nie pomaga 😊 wiec zastanawiam się jak ona to robi.

    Nadzieja no to świetnie, daj znac po oczywiscie

    A mój starszy wymiotował boli go brzuch.. a mały dostał jakiegoś kataru, eh jak nie urok to sraczka, a co będzie jak wrócę do pracy 🙈

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza Ty masz rację. Moja mała ma duży apetyt na wszystko co tylko da się zjeść 😅, ale daję jej zawsze tyle ile ona chce. Jak już pokazuje że nie ma ochoty to poporostu nie daję.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojej jak nie chciała to nie dawałam. Do tej pory ma czasem tak, że przez cały dzień nie chce nic jesc, a następnego np. Cały czas jest: mama brzuszek głodny. Póki co na razie z głodu nie umarła, rośnie swoim tempem.
    Teraz za to mam problem z odpieluchowaniem. Ładnie już wolała na nocnik, a ostatnio wogole nie chce siadać i ucieka do drugiego pokoju jak powie siku robię. Teściowa też mi cały czas mówi, żeby ją sadzać, że się w końcu przyzwyczai. Na szczęście jest za granicą więc raz na tydzień słucham jaka ze mnie "wyrodna" matka😉

    mother84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za opinie.
    AdelaX właśnie po to jest ten parapet, pieski, ptaszk, zabaweczki zeby dziecko sie zagapilo i łup do buzi.

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 5 lutego 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to juz calkiem nie rozumiem o co chodzi z wpychaniem dzieciom jedzenia. Krew mnie zalewa jak ktos tak robi. Nie chce to nie je, skoro pokazuje ze wystarczy to wystarczy. Na sile to jedynie dziecko moze zwymiotowac. Moja corka tez slabo je ale wiem ze takim wmuszaniem to tylko jej zaszkodze i calkiem sie zblokuje. Lepiej odpuscic i w koncu sama zawola ze chce. I nie, nie glodze dziecka, wyglada dobrze 🤣😃

    calanthe lubi tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 5 lutego 2021, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 12:05

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy z tymi moimi plecami to ja mogę wyjsc na spacer? Chociaz krotki.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 lutego 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Czy z tymi moimi plecami to ja mogę wyjsc na spacer? Chociaz krotki.
    Ja myślę, że jeśli jesteś w stanie chodzić to tak, ubierz się się ciepło i tyle. Chyba, że chodzenie sprawia ból to lepiej się nie forsować jeszcze

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Ja myślę, że jeśli jesteś w stanie chodzić to tak, ubierz się się ciepło i tyle. Chyba, że chodzenie sprawia ból to lepiej się nie forsować jeszcze

    E, dzisiaj to jestem "żwawa" babka 😂. Szybki rzut oka na sytuacje za oknem, cieple gacie i wyszlismy. Tylko mąż pomogl z wozkiem. Poza tym moja Zuzia jest dzisiaj tak nieznosna że jej też przydalby sie spacer, moze by ochlonela ale oczywiscie znalazla g... pretekst zeby nie isc i uciekla do dziadka na gore wiec wyszlysmy same.

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2105 1136

    Wysłany: 5 lutego 2021, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Czy z tymi moimi plecami to ja mogę wyjsc na spacer? Chociaz krotki.
    Jeśli tylko dajesz radę, to jasne że tak🙂
    Tylko nie przemróź ich🤗

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 5 lutego 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie ja z tego wszystkiego zapomnialam tesow owu zrobic i dzis mnie tknelo sprawdze a tam

    768bee99fdcf.jpg

    Dawno nie bylo zadnych tescikow.

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja no to za 2 tyg.poprosimy taki sam tylko hcg.

    Czemu moje dzieci są takie oporne na spanie 😭? Żeby wozić 1,5 godz.na spacerze i nie usnęła, potem pozno poszla spac w domu (nie szło przetrzymac bo juz byl ryk) a teraz nie w głowie spanie. Wlozylam do lozeczka a ona warjuje. Starsza nie lepsza. A ja juz sily nie mam.

    nadzieja_86 lubi tę wiadomość

‹‹ 2456 2457 2458 2459 2460 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ