X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 22 lutego 2021, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother i jak głowa? Przeszło? Nie dziwię się że i 6 dni się dluzy tym bardziej że pogoda (przynajmniej u nas) dopisuje. A jak synek? Już lepiej?

    Remont najpierw chce się szybko rozpocząć a potem jeszcze szybciej skończyć 🤣 ale zawsz miło wejść do takiego odmienionego wnętrza :) mnie tylko wkurza że znowu o wszystkim będę musiała decydować zdalnie albo mąż będzie sam decydował 😡 wiadomo że lepiej jak jest się na miejscu to wtedy można "zobaczyć problem" i zdecydować ale cóż... Dla nowej kuchni się poswiece :D

    Iza nam kiedyś przepisala pediatra ten islandzki i jego już się trzymamy bo jest fajny.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 22 lutego 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o i moze ja sie dopisze u nas marne szanse ze uda sie naturalnie ale poki zbieramy srodki na ivf bedziemy probowav naturalnie moze jakims cudem sie uda :)

    mother84 lubi tę wiadomość

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 22 lutego 2021, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa tak synek już ok, właściwie tylko pierwszego dnia miał ten stan podgorączkowy i wymioty, potem już nic. Głowa na szczęście lepiej
    U nas też ładnie za oknem, słoneczko pięknie świeci, wyczekuję wiosny ☺️

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 22 lutego 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Toonney, kto wie może akurat natura Was zaskoczy (jak i nas). Napisz coś więcej o Waszej sytuacji :)

    Mother ja z soboty na niedzielę spałam 5 godz z pobudka co godzinę ale przez to słońce niedziela wcale nie była jakaś kryzysowa, więc chyba i mój organizm budzi się do życia :)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2824 2660

    Wysłany: 22 lutego 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie z serii pytan beznadziejnych 🤣. Od jakiego wieku Wasze dzieci sie same ubieraja ?
    Moja ma tyle ile ma, a jest tak uparta ze sie nie chce sama ubrac. Zdjec zdejmie spodenki, majtki itp ale gory juz nie. Tak samo juz nie zalozy skarpetek czy bluzki. Jedynie leginsy wciagnie 🤷‍♀️ Nie wiem, naciskac na to juz zeby sama robila czy ma czas ?

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 22 lutego 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    Witaj Toonney, kto wie może akurat natura Was zaskoczy (jak i nas). Napisz coś więcej o Waszej sytuacji :)

    Mother ja z soboty na niedzielę spałam 5 godz z pobudka co godzinę ale przez to słońce niedziela wcale nie była jakaś kryzysowa, więc chyba i mój organizm budzi się do życia :)



    Za nami dluga droga o posiadanie corki w skrocie 15 lat staran, 5 poronien, ciaza przez ivf z ostatniego zarodka.

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 22 lutego 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza nam w przedszkolu powiedzieli jak syn zaczął chodzić, że ma już sam się ubierać. Oporny był strasznie 🙈 Koło 4rż dopiero zaczął współpracować i ogarniać większość, oprócz zamków ekspresowych, guzików itd. A teraz mimo iż duży chłop, to rano przed przedszkolem jest taki nieprzytomny że i tak często go ubieramy jak chcemy się nie spóźnić, bo potrafi to robić wieczność 😅

    Iza ze swojej strony polecam Grintuss, przy suchym i mieszanym kaszlu. Dobrze się u nas sprawdza. W pracy też zaobserwowałam, że dużo rodziców po niego wraca, mimo iż do tanich nie należy. Jeśli raczej mokry (a syn nasz często od razu odkrztusza) to rano wchodzi Mucosolvan/ACC, żeby ułatwić odrywanie wydzieliny. Z domowych syrop z cebuli można zrobić, o ile dziecko współpracuje przy podawaniu ;)

    Mother dobrze że głowa przestała boleć. :)

    Tooney witaj :)

    Toonney lubi tę wiadomość

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera moja Zuzia w niczym nie chce wspolpracowac. Ani lekow nie chce brac, ani inhalacji (ja siedze przy niej i pilnuje żeby zrobila), ubieranie to totalna katastrofa, o pomocy mowy nie ma. Ola druga- fotelik do karmienia parzy i nie usiądzie, trzeba latac z łyżką i scierka bo pluje, zmiana pieluchy hardcore, ucieka aby dalej, rajstopy założyć- kolejne ganianie, od 10 probuje położyć spac i ni ciorta. Ja po takiej polowie dnia (a przeciez jakis obiad trzeba tez sklecic) jestem juz wykonczona a co dopiero do wieczora? Dokladajac wiecznie czepiajaca sie tesciowa to ma sie ochote wyjsc i trzepnac drzwiami.
    Tesciowa kupila tylko neosine. Chcialam zeby kupila pecto drill a ze przez tyle lat nie zapisala sobie mojego nr telefonu w kontaktach (no bo po co) to nie zadzwonila jaki inny kupic bo tego nie bylo. Tak wiec zostały tylko inhalacje.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 22 lutego 2021, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza zamiast neosine taniej wychodzi eloprine, a to jest to samo. Jeszcze lepiej kupić eloprine forte, bo mniej syropu musisz dać skoro Twoja taka niechętna na picie 😉

    Toonney witaj 😊 no to długa droga za Tobą...oby los sprawił, że z drugiej ciąży będziesz mogła cieszyć się szybciej ✊

    Mysza ja w sumie nie pamiętam kiedy dokładnie zaczął się sam ubierać. Na pewno w przedszkolu musiał już próbować ogarniać sam, ale to bez zapinania, zawiązywania itp. a tak sam to na pewno odkąd ma 5 lat kładę rano rzeczy do ubrania i sam się ubiera, rozbiera

    Toonney lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2021, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother wiem ze neosine i eloprine to to samo ale moja agentka nie tknie eloprine, krew mnie zalewa bo ona tylko ten i zaden inny (z wieloma rzeczami, nie tylko lekami tak jest, jest to samo ale nie).

    A, mąż dzwonil do sanepidu. Nalozyli kwarantanne bo Ukraińcy podali na granicy jego numer. I zniesli tą kwarantanne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2021, 15:26

  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 22 lutego 2021, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz zamiast neosine czy groprinosinu kupilam w aptece balsam jerozolimski,jest od 3 roku zycia i dla dorosłych. A poza tym uniben, paracetamol ,flavamed i amol zawsze mam na wszelki wypadek.

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 22 lutego 2021, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Stosujecie jakies syropy na kaszel? Czy tylko inhalacje? Rano Zuzia miała
    mokry kaszel to dalam flegamine ale po poludniu kaszle non stop i ma suchy kaszel i nie dalam juz nic. I teraz nie wiem co. Zakładam ze to splywa z nosa i stąd ten kaszel i narazie nie chce isc do lekarza bo wiem czym to się skonczy. Macie coś sprawdzonego?
    Levopront i inhalacje

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2021, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi przypomnialam sobie. Bo pytalas jak nauczyc dziecko samodzielnego jedzenia. U nas ten temat leży i kwiczy tak jest źle ale mialam ci napisać- a masz moze te sztucce do nauki jedzenia, takie "krzywe". Bo pamietam ze Zuzi to dosyć dobrze tym szlo, jeszcze je mam, Ola tez nimi probuje.

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 22 lutego 2021, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Ewi przypomnialam sobie. Bo pytalas jak nauczyc dziecko samodzielnego jedzenia. U nas ten temat leży i kwiczy tak jest źle ale mialam ci napisać- a masz moze te sztucce do nauki jedzenia, takie "krzywe". Bo pamietam ze Zuzi to dosyć dobrze tym szlo, jeszcze je mam, Ola tez nimi probuje.
    Nie mam A możesz kleić jakis link gdzie kupić?

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 22 lutego 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O losie...was też tak glowa dzis boli😫?
    @nadal nie ma , jajnik lewy nawala co mnie dziwi bo zawsze prawy dawal o sobie znać,więc może coś się ruszy.A cycochy nadal nabrzmiale i bolace. Niech ten @przyjdzie wkoncu i bedzie po sprawie.
    Dziś rano wsiadajac do samochodu zaliczyłam glebę, pol dupska obitego 😟 nie spodziewałam się że będzie lodowisko na ulicy.

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2824 2660

    Wysłany: 22 lutego 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie plecy bola, juz drugi dzien z rzedu. Od dawna je czuje ale ostatnio cos bardziej. W dzien jest w miare ok, wieczor przychodzi to boli. Wydaje mi sie, ze za duzo siedze, potem jak sie rusze to za duzo tego wszystkiego na raz mam do zrobienia i sprzatniecia i bol mnie lapie.

    Cos mi sie wydaje ze ten miesiac dla mojego cyklu tez bedzie pokrecony bo juz w tamtym tygodniu sie czulam jak na owu ale test byl negatywny, tak wiec czekam dalej az mnie skreci z bolu i zobacze czy faktycznie te bole jajnikow to jest czas owulacji, jak zawsze mysle 🤣

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2021, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie szyja, pol szyi boli. Na plecy nie bede narzekac bo nawet dzis podlogi pomylam (mopem na najdluzszym kiju 😂).

    Oj Kinga to sobie pojechałaś na ostatkach lodu.

    Ewi my mamy plastikowe z canpolu ale widzialam tez ze stali z plastikowa rączka. Kupisz praktycznie wszedzie z rzeczami dla dzieci, chyba i na gemini widziałam, na allegro wpisz sztucce do nauki jedzenia. Widze ze są najprzerozniejsze. My mamy coś takiego po Zuzi
    https://allegro.pl/oferta/canpol-miseczka-z-przyssawka-zestaw-lyzka-widelec-7788310821

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2021, 21:35

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 22 lutego 2021, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney witaj 🙂 15 lat .. szmat czasu ale coś kiedyś chyba podczytywalam Cię na jakimś wątku 🤔 jakiś mi nick znajomy 😁 cuda się zdarzają tak więc warto próbować 💪

    Hekate mocno Cię przytulam ❤️❤️ twoje emocje są zrozumiałe więc pozwól sobie na nie to trudny czas dla Ciebie.. będzie lepiej ❤️

    mother mój od 6mca był pośladkowo już do końca ciąży. Nie wiem czy to ma wpływ na ruchy ale fakt czułam go o wiele mniej niż starszego syna który był ułożony normalnie. W nocy to w ogóle praktycznie nie kopał może spał ciągle 🙈 bo ciagle do tej pory noce przysypia 😅 choć zdarzaja się wyjatki 😝 ale musiałam czasem się natrudzić żeby łaskawie się poruszył

    U mnie od tygodnia słyszę tylko mama mama mama mama z pola widzenia nie mogę znikać bo zaraz ryk ...🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2021, 22:04

    Toonney lubi tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 23 lutego 2021, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka 😊 a co tu dziś cisza jak makiem zasiał?
    Adele dzięki za słowa pocieszenia 😉
    U nas nic ciekawego, siedzimy w domu i odliczamy dni do ndz kiedy wyjdziemy na spacer 😁
    Generalnie facet co miał robić nam remont mialy jakiś wypadek i zamiast na początku marca wejdzie w połowie, no ale mówi, że wyrobi się do końca marca, więc mam nadzieję, że dotrzyma słowa, bo już mam wizję, że nie zdążę przed porodem że wszystkim 🤪
    Kinga, Piszczak przyszły @?
    Co u reszty?

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2824 2660

    Wysłany: 23 lutego 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no pusto tu dzisiaj, pogoda pewno wszystkich na spacer wyciagnela. Ja w koncu dzis poczulam sie troche lepiej, tak psychicznie. Slonce swiecilo, cieplo, przyjemnie. Od razu inne podejscie do zycia. ☺️

    Mother na kiedy masz dokladnie termin ? Szykujesz juz wyprawke czy dopiero po remoncie ? Ja po corce praktycznie nic juz nie mam, wiec jakby mi przyszlo co do czego to bede musiala wszystko na nowo kupowac 🤣.

    U mnie wczoraj byla owu, tak mysle bo czulam jajnik i test w koncu byl pozytywny wiec wieczor spedzilam z mezem 😈. Pierwszy raz w sumie od czasu operacji tak dokladnie w TEN dzien wycelowalismy bo wczesniej sie troche balam. W sumie teraz tez tak srednio bo wizyte u gina mam dopiero w drugiej polowie marca ale licze ze bedzie ok ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 15:04

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
‹‹ 2474 2475 2476 2477 2478 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ