X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 4 maja 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap Przed porodem to już nie chcę, bo jakby były jakieś powikłania a mi przyszłoby rodzić to nie chcę, bo sił mi braknie 🤣 już po to załatwię. Dzięki 😉

    Ja też dziś syna zostawiłam w domu, ale generalnie źle nie jest, więc być może jutro ruszy. Dziś mają wpaść moi rodzice to chociaż z dziadkami przy okazji się zobaczy 😉

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 4 maja 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother ty zaraz 38 tydzień 😱😱😱😱 ja w 38+2 urodziłam ☺️😝

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja co rano zagladam ze moze już u Mother 😁

    Teraz czekamy na rozwiazanie u Mother jak wy czekalyscie u mnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2021, 14:18

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 4 maja 2021, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski nie straszcie mnie 🤣 ja to najbardziej się boję jak organizacyjnie to pogodzę, w sensie jak ja sama z synem będę, mąż w pracy i jak ruszyć do szpitala, co zrobić itp. Szpital mam wybrany nie taki w moim mieście, ale 30 km dalej, więc czy zdążę 🙊 zanim tu ktoś by dojechał do syna to trochę minie, a ja tak są chyba wtedy do szpitala jak coś. Nie wiem. Będzie spontan. Chyba, że znowu urodzę 11 dni po terminie to położą mnie i będę już przynajmniej na miejscu 😌

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2021, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother sa rozne porody, i takie w 6 min i takie baaardzo dlugie. Ale takiego czekania po terminie ci nie życzę.

  • Kinga2020 Ekspertka
    Postów: 550 71

    Wysłany: 4 maja 2021, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother maz zrobi szybka eskortę na kogutach i zdarzycie😀

    U mnie dziewczyny lipa, dzis mam 30ste urodziny...czekałam z testem do dnia dzisiejszego a nuż widelec może będę miala niespodziankę prezent. Okres spoznia mi się 2 dni...podjarana robie test a tam nic. Mam wisielczy humor .. najchętniej poszłabym spac ,maz jeszcze w pracy i dzwonil do niego kuzyn ze przyjedzie prosić nas na wesele na czerwca. Wiem ze nie pójdziemy bo tego samego dnia jest wesele mojej siostry ciotecznej...i nie wiem czy przyjąć zaproszenie i potem odmówić czy od razu im powiedzieć i w nasze miejsce zaprosili by kogoś innego

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 4 maja 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🎂☺ przykro mi, że test negatywny, życzę Ci, aby naprawdę wkrótce spełniło się Twoje marzenie o drugim dziecku 😘 co do zaproszenia to ja powiedziałabym od razu skoro już wiecie, że macie w tym samym czasie inne wesele, na które planujecie pójść.

    Kinga2020 lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2021, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga sto lat 💐🎂🍾🎈🎉
    Młodziutka jesteś.

    Kinga2020 lubi tę wiadomość

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1129

    Wysłany: 4 maja 2021, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, ja bym od razu powiedziała co i jak.
    A poza tym- najlepszego💐🥳🥂

    Kinga2020 lubi tę wiadomość

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2851 2738

    Wysłany: 4 maja 2021, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, najlepszego, widze, ze Ty tez jestes z maja jak ja ☺️. Jestem pewna ze dostaniesz najpiekniejszy prezent, o ktorym marzysz, tylko na to co cudowne czesto trzeba poczekac ✨🥰

    Mother, chyba kazda przyszla mama ma takie rozterki, czy to pierwsza ciaza czy kolejna, porod zawsze zaskakuje i powoduje ogromne emocje, wiec wcale sie nie dziwie, ze masz stresa. Bedzie dobrze, juz sama koncowka, raz dwa zleci i bedziecie w komplecie. Ogolnie chyba dobrze ciaze znosisz, prawda ? Jakos nie wyczuwam po Twoich wpisach zebys mocno dostawala w kosc, moze jestes stworzona do rodzenia dzieci 😃

    Ja jutro ide z corka na szczepienie i zdecydowanie bardziej to przezywam od niej. Jak malej powiedzialam to stwierdzila, ze " ok, dobrze" a ja tu mysle o tych wszystkich skutkach jakie moga sie pojawic i sie stresuje 🤣. Swoja droga troche dziwne bo gdzies czytalam ze szczepienie jest dopiero na 6 lat a ona nie ma jeszcze 5 🧐 Nie wiem o co chodzi, czy to ma jakies znaczenie ze jest jako wczesniak i ma inne szczepionki czy co ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2021, 23:08

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2021, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza powodzenia na szczepieniu. Ja przezywam dzisiejsza wizyte u pediatry z Zuzia.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 5 maja 2021, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza moja tez miala tyle jak ja szczepili.

    Kinga wszystkiego najlepszego🎂🎁🎉👑 najwspanialszego prezentu ❤

    Mother jeju faktycznie ty juz w kazdej chwili możesz rodzic. No ja pierwsze tez po terminie rodziłam i mowili mi lekarze, ze zwiększa to prawdobienstwo, ze kolejne porody tez po terminie . Ale wiadomo to nie reguła. Oby wyszło jak najlepiej ❤ a jak sie czujesz?

    Ja dzisiaj ide na szczepionie.
    Plus mojej sytuacji to to, ze jeżdżę cały czas autem i w końcu ogarniam lepiej parkowanie🤣🙈
    Ale powiem wam, ze najgorzej to z młodym. Dziewczyny pomagają, a on tylko na ręce. Juz mam wózek w domu bo nie daje rady go nosić. Za tydzien mam egzamin i rozmowę kwalifikacyjna, taka mam nadzieję ze mi sie uda 🙏

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 5 maja 2021, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń!

    Mother ja Hanie urodziłam 38+4 i jakoś tak miałam przeczucie że będzie wcześniej. Też nic nie ogarnęłam przed... Jedynie znajomi zaoferowali że jak trzeba będzie zostać ze starszą to oni się oferują i w sumie to była dobra opcja bo mieszkali w bloku obok a moja mama ma 40 km żeby dojechać no i jest zależna od pociągu. Na pewno wszystko ogarniecie :) hehe ale emocje czekam prawie jak na mój poród :D jeszcze co do remontu to facet wysłał nam wycenę i tu niestety gruby portfel nie wystarczy... Trzeba mieć worek od razu 😐 Was też tak skasowali?

    Iza, Mysza powodzenia na szczepieniach :D oby wszystko było po Waszej myśli :)

    Alunia ja bym Cię zatrudnila z miejsca! Kurde 3 dzieci, bez pomocy męża, nauka, dom i Ty to wszystko ogarniasz! Wielki szacun i oczywiście ściskam kciuki z całych sił żeby Ci się udało!

    Ja wczoraj byłam u pediatry (nie naszej) i mi napedzila stracha że Hania ma 8 miesięcy i jeszcze nie siedzi i tu jest konieczna pilna rehabilitacja... Bardzo się tym postresowalam bo mlodsza rzeczywiście miała 6,5 miesiąca jak sama siedziała i już raczkowala. Ale jak wróciłam do domu i pogrzebalam w necie to piszą że tak 8/9 miesiąc jest ok... Pamiętacie jak było u Was?

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miskowa moja Ola tez wszystko pozno, na 6 mies. dzieki cwiczeniom dopiero zaczela sie obracac, chodzi dopiero od 2 mies. a kiedy siadala sama nie pamietam, tez pozno. Zuzia wszystko wczesniej. Jak to dziewczyny tu pisza- idz do fizjo to się dowiesz czy jest ok. Ja juz tak robie, ide, sprawdzamy, jak ok to super, nie-to cwiczenia i do przodu. Chyba te 8 mies.to nie jest jeszcze tak pozno na siadanie.

    A, Miskowa ale chodzi o samodzielne siedzenie jak posadzisz czy siadanie samej? Bo to tez roznica. Bo moja miala 7,5mies i posadzona nie siedziala

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 09:09

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 maja 2021, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza nasz też był taka szczepiony, a wcześniakiem nue jest 😉 będzie dobrze 😘 a do porodów to ja stworzona na pewno nie jestem 😂 raz, że ciężki miałam poród, a druga rzecz, że dość źle znoszę ciążę. Już pierwszą źle znosiłam, a teraz w tej nie jest lepiej. Właściwie ponad połowę ciężko było bardzo, teraz pod koniec mam czasem lepsze dni

    aLunia fajnie, że tyle jeździsz, ja to bardzo mało, ostatnio wcale, wręcz pewnie będzie tak, że całkiem przestanę. No i już życzę powodzenia na egzaminie i rozkowie✊✊ daj koniecznie znać jak poszło.

    Iza daj znać jak wizyta.

    Miśkowa noooo teraz kasują za remonty... I to naprawdę poszło w górę bardzo. A z tym siedzeniem to ja nie pamiętam jak nasz siadała, ale szwagierki córka tak koło 8 miesięcy zaczęła i nikt nic nie mówił, że coś nie tak.

    Nasz syn dziś poszedł do przedszkola. Jakoś się wykaraskał. Ja oddałam mocz i krew na ostatnie badania, a teraz delektuję się kawusią.
    Miłego dnia dziewczyny ☀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 09:13

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 5 maja 2021, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spełniania wszystkich marzeń, łącznie z tym największym ☺️ Znajomym od razu bym powiedziała, że nie przyjdziecie, będą mieli czas na korektę planów :)

    aLunia nieustająco jestem w szoku ile rzeczy ogarniasz, mocne kciuki za przyszły tydzień! A jak mąż się czuje?

    Miśkowa u mnie było odwrotnie - ja lekarza męczyłam odkąd syn skończył 7 miesięcy że nie siada, obraca się ale tylko na jedną stronę... On cały czas że jest wszystko w normie, żeby nie przyspieszać na siłę, że do 12 miesiąca ma dziecko czas żeby samodzielnie usiąść. Sadzać go nigdy nie sadzałam, ale mnie to niepokoiło, że sam nie próbuje. W końcu jak miał chyba 10 miesięcy poszłam do fizjo prywatnie i ona go posadziła i siedział sam się okazało, więc ogólnie umiał się utrzymać, ale żeby w domu ćwiczyć z nim, bo ma faktycznie jedną stronę mocniejsza, a druga słabszą. Chodziłam z nim miesiąc czy półtora na zajęcia, dopóki się nie przeprowadziliśmy. Po nich bardzo się rozwinął, obracał się na wszystkie strony, a sam usiadł w łóżeczku kilka dni przed pierwszymi urodzinami. Po dwóch miesiącach zaczął raczkować, a jak miał półtora roku zaczął stawiać sam pierwsze kroki. Ogólnie niby w zakresie normy, ale w porównaniu do innych dzieci do dziś ma słabszą sprawność fizyczną, chodzę z nim na SI. Mam wyrzuty sumienia, że nie poszłam z nim do fizjo jak miał właśnie koło 8 miesięcy, wtedy może nie byłoby takiej dysproporcji teraz. Z drugiej strony jakbym słuchała lekarza to bym nie poszła w ogóle🤦🏼‍♀️ Ja na Twoim miejscu bym nie brała za bardzo do siebie co lekarka gadała, ale bym poszła do fizjo, żeby obejrzeli córkę i potem w zależności co powiedzą można zadecydować co dalej.;)

    Mysza to faktycznie szybko na szczepienie, to ma być odra świnka różyczka? Kojarzy mi się że po skończeniu pięciu lat (szósty rok życia) słyszeliśmy że mamy się zapisać, ale w wakacje miał chyba anginę i nie chciałam go osłabionego szczepić, potem zaczęło się przedszkole i ciągle coś a potem był covid i dopiero miał podaną dawkę jak skończył 6 lat. Koleżankę z pracy ledwo dziecko skończyło 5 już zapisywać chcieli, ale też się pochorował i na razie nie szczepi.

    Iza jaki piękny awatar nowy 🙂

    Dziękuję za ciepłe słowa odnośnie mojego tortu, teraz planuje już dla synka na urodziny co zrobię. Koleżanka z pracy robi różne tortowe cuda, to poradzę się jej jak się do tego zabrać, bo już mnie ostrzegła że z wyższym już nie jest tak łatwo jak z małym 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 10:46

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 5 maja 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 21:02

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 5 maja 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie nie spinalam się tym że nie siedzi bo turla się po całym mieszkaniu jak szalona, w zeszłym tygodniu zaczęła pelzac i to tak solidnie dlatego jakoś tak miałam z tyłu głowy że każde dziecko ma swój czas. Wczoraj się spielam mocno tym ale z drugiej strony nie ufam tej babce (sprawdzała napięcie mięśniowe jak Hania była u mnie na kolanach🤦) a naszej pediatry nie ma cały tydzień.

    Wiera torcik super :D aż bym zjadła (choć opona na moim brzuchu mówi stanowcze nie🤣) mnie czeka takie wyzwanie w przyszłym tygodniu bo mąż ma urodziny :)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2021, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miskowa to idz do fizjo i sprawdz. Ale moim zdaniem twoj tok myslenia jest dobry. Tylko zapytam jak pelza, czy pracuje jednostronnie czy rowno na obie strony? Bo ja to zawalilam 😳.

    Wrocilam do domu z wywieszonym ozorem. Do szkoły po podrecznik, dojechać do miasta, lekarz i 5 sklepow (zakupy dla Zuzi), wszystko biegiem bo czekali na mnie w domu. A, i zapisalam sie na szczepienie pfizerem tylko baaaardzo dlugo sie czeka, dopiero na czerwiec-lipiec, mezowi to pasuje, tesciowa nas krytykuje twierdząc ze przyspieszam sobie śmierć 😲.

    U Zuzi wszystko ok, osluchowo nadal czysto, nawet pol szmeru nie ma, gardło blade, nawet nie ma podstaw do antybiotyku czy rtg pluc. Pediatra twierdzi ze to jest zespol zatokowo-oskrzelowy, mimo ze kataru nie ma to gdzies tam splywa. Dostala jeszcze inhslacje i tyle.

    A, dziecko namowilo mnie na buty. a w rossmanie "wytrzasnelam" odzywke do włosów 😁.

    Alunia powodzenia na egzaminie i rozmowie. Dasz rade. No i dobrze że jezdzisz i coraz lepiej ci idzie.
    Ja lubię jezdzic pod warunkiem ze nie mam tesciowej za pasażera ☹. Po mieście mało jezdze ale dzis poszlo ladnie.

    Wiera dzieki za awatar (moje bąbelki wygladaja super jak są w zgodzie) tylko dziada nie moge przekrecic, probowalam przekrecic zdjecie zanim go wybralam i tez nic. Jakies pomysly?
    Ja z masy cukrowej robilam Peppe. I pewnie znow bede robic bo rosnie druga miłośniczką swinki 😂.

    Mother aby drugi porod byl lzejszy. A jak teraz z tym lozyskiem, wszystko dobrze?

    Deszcz pada 🙁

    A, jeszcze co do rozwoju i fizjo. Moja bratowa w koncu dala się namowic i zapisała swoja niunie. Dziecko 3 mies. (korygowane 2) nie chce lezec na brzuchu, nie podnosi glowy, nieodkladalne i najlepiej w pionie.
    A moja Ola nie chce cwiczyc. Na spiocha zaraz sie przekreca na bok i podkula nozki a jak nie spi to albo nie daje (szyja i raczka) albo sie smieje i kuli ze smiechu (nozka i brzuszek).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 13:07

  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 5 maja 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze chciałam Wam napisać że dostałam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, która w moim mieście wojewódzkim jest jedna. Na skierowaniu jest napisane pilne i termin na UWAGA koniec listopada! I co mają robić ludzie których nie stać wydać 200 zł na wizytę prywatną?

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
‹‹ 2535 2536 2537 2538 2539 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ