Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMiśkowa wrote:Jeszcze chciałam Wam napisać że dostałam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, która w moim mieście wojewódzkim jest jedna. Na skierowaniu jest napisane pilne i termin na UWAGA koniec listopada! I co mają robić ludzie których nie stać wydać 200 zł na wizytę prywatną?
Chca nas wykonczyc. -
Miśkowa no i weź tu nie lecz się prywatnie... To jest masakra.
Iza dobrze, że Zuzia osłuchowo ok, zatem rób inhalacje i oby przeszło. U nas taki kaszel czasem potrafi się ciągnąć dość długo. A u mnie z łożyskiem wszystko ok już od dłuższego czasu 😉 czekam zwarta i gotowa 😁Iza34 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyU was tez tak zimno? Niby na zewnatrz ok.11 st. (nie wiem dokladnie ile bo juz drugi termonetr zastrajkowal tej wiosny), wczoraj na noc nie palilam w piecu a teraz taki ziab w domu ze poszlam przepalic. A u Zuzi to juz wogole, az patrzyłam czy ma okna pozamykane.
-
Iza u nas co jakiś czas słońce, ale wiatr taki, że głowę urywa. Masakryczny. A jutro jeszcze gorzej ma być. No, ale od ndz podobno wiosna pełną parą i tego się trzymajmy 😉
Calanthe nic nie robię, mąż seksów nie chce, bo się boi 🤣to jedyne co pozostało mi czasem mieszkanie sprzątnąć i cierpliwie czekać 😂
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Iza myślałam na początku ze to nowa staraczka dołączyła 🙂
Mother u nas z seksami tez tak było jak juz brzuch było dość widać to była posucha 😊
Kinga spóźnione ale szczere życzonka, życzę aby się spełniły najskrytsze marzenia
Miskowa masakra z tym skierowaniem.. zbankrutować idzie z tym wszystkim
A co do remontu to i nas była masakra półtora roku temu a teraz ceny poszły jeszcze do gory
Alunia kciuki za przyszły tydzień☺️
-
nick nieaktualny
-
Miskowa ale mnie nastraszylas! Moj Szym tez przeciez wrzesniowy, za pare dni skonczy 8miesiecy i siedzi jak sie go posadzi,na czworaka od miesiaca i nic dalej nie idzie, nie pelza, niw turla sie. 12maja mam rehabilitanta-w sensie kontrole i pewnie da jakies cwiczenia bo rzeczywisciw powinien juz cos wiecej robic. Starszy jak mial 7miechow tosie turlal po calym domu a potem pelzal. A Szym nawwt obrotow na plecy nie ogarnia ieszcze.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
Ale napisaliście 😲
Miskowa, taki mamy popieprzony kraj i to wszystko za naszą krwawice🤬
Mother, powiedz mężowi, żeby korzystał póki może 😂
ALunia ✊
A ja miałam dziś dzień 😱
Najpierw banalnie pękły mi spodnie na dupie z samego rana przy wsiadaniu do auta, potem w pracy miałam urwanie głowy ( gdybym była chłopem, to bym powiedziała kutasa- bo brzmi dosadniej i właściwie ), w domu same atrakcje - przyszli do mnie naprawić okno i skasowali mnie na 500 stów🥺😭, kot mi się obsrał ze strachu przed tymi hałasami, a że to ragdoll,to musiałam mu dupę umyć, żeby mi całej chałupy nie ufajdał brudnym tyłkiem... oczywiście się wyrywał i drapał mnie🤬
Dodatkowo zamówiony dla kotów domek/pufa przyszedł uszkodzony i nawet nie mogę mieć pretensji, bo poprosiłam Syna, żeby odebrał i nie kazałam sprawdzać przy odbiorze... a i jeszcze dziś się dowiedziałam, ze laptop wysłany do reklamacji ponad tydzień temu dziś trafił do producenta i od dziś jest 21 dni🤬🤬🤬
Ja pierdolę- myślałam, że ch** mnie strzeli🤯„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
nick nieaktualnypap86 wrote:Miskowa ale mnie nastraszylas! Moj Szym tez przeciez wrzesniowy, za pare dni skonczy 8miesiecy i siedzi jak sie go posadzi,na czworaka od miesiaca i nic dalej nie idzie, nie pelza, niw turla sie. 12maja mam rehabilitanta-w sensie kontrole i pewnie da jakies cwiczenia bo rzeczywisciw powinien juz cos wiecej robic. Starszy jak mial 7miechow tosie turlal po calym domu a potem pelzal. A Szym nawwt obrotow na plecy nie ogarnia ieszcze.
To moja Zuzia tak miala, obracac sie obracala i stala na czworaka i sie bujala i jak ruszyla pewnego dnia to dogonic nie szlo. Ja nie pamietam żeby pelzala. Ale skoro Szymek nie obraca sie na plecy to troche juz późno.
Hekate to rzeczywiscie mialas dzien. Wspolczuje.
Ja na serwisantow od okna doczekac sie nie moge a problem zglaszalam w marcu.
Mojej Zuzi dzis odwala. Takie ma pomysly, a jednoczesnie tak nie mysli że nie wiem kogo mam pilnowac. Mam juz dosc. Kiedy to towarzystwo pojdzie spac? -
He he Mother mój też nie chciał 😁 przyjdzie czas to mały wyjdzie 😉
U nas też pogoda straszna
Iza wszystko robi symetrycznie, mnie nic nie niepokoilo ale dla świętego spokoju ide do fizjo - jeśli Hania się nie rozchoruje bardziej.
Hekate co za dzień... Zanim przeczytałam posta Calanthe to to samo chciałam Ci napisaćtrzeba dobrego drina lyknac
Pap ja spałam spokojnie do wczorajszej wizyty... Dziś już jestem spokojniejsza bo Hania robi postępy. Starsza robiła wszystko szybciej ale ona prawie nie spała jako niemowlak więc praktycznie cały czas siedzialysmy na podłodze
Alunia ja też Ci zazdroszczę tego jeżdżenia... Miałam iść na wiosnę na jazdy a tu najpierw lock down i teraz mamoza Hani... Zaczynam czuć się jak więzień bez samochodu
Jutro wpada przyjaciółka na ploteczki... Nie mogę się doczekać bo ostatnio samopoczucie nie dopisuje więc mam nadzieję że trochę podladuje baterie4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
calanthe wrote:Hekate to dzień spierdaczony po całości 😒
Walnij sobie jakiegoś drinka albo wino dla relaksu
Miskowa - plotki z dobra przyjaciółką bezcenne😎🍷🍷🍷Miśkowa lubi tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Hekate też miałam pisać, żebyś walnęła, ale nie drinka, a całą butlę 🤣
Miśkowa takie spotkania są bardzo potrzebne, więc miłego plotkowanka ☺Miśkowa lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyMother nadal nie sypiasz po nocach? Ja mam ostatnio okropne noce, wstaje do Oli po kilka razy, tej nocy co godzine, o 5 rano zaczela jeczec to dałam mleko ale tylko troszkę wypila. Wszyscy sie dziwia dlaczego nie wezme jej do siebie do lozka. A ja nie chce, nie chce jej uczyc, poza tym przy moich plecach przybieram najróżniejsze pozycje żeby przetrwac noc a z Ola nie moge. I taka snieta co rano jestem.
Mother wrócisz do prowadzenia auta. Ja nie jezdzilam 4 mies., wsiadlam i pojechałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2021, 07:51
-
Iza z tym snem to tak różnie bywa. Ostatnio coraz ciężej mi się śpi. A co do samochodu to ja już mam dłuższą przerwę. właściwie odkąd mamy nowy samochód (a ponad dwa lata) to jechałam nim chyba raz 🙊 musiałabym może mieć jakiegoś gruchocika, a tym to się boję, że nówka i go przyrysuję czy coś 😂
Ale dziś wieje... Ledwo wróciłam z przedszkola. Głowę urywa
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyKurcze wiecie, że ja nawet się nie zastanawiałam czy moja Natala prawidłowo się rozwija. Na wszystko miała swój czas, a ja jakoś jej do niczego nie zmuszałam.
Hekate no to powiem Ci, że dzień rzeczywiście do du...
Ja z młoda siedzę w domu bo oczywiście pogada zmienia się jak w kalejdoskopie i wstała z zielonymi glutami. Już wczoraj mi w żłobku zwrócili uwagę, że po drzemce wstała z katarem. A u niej nie ma co czekać. Więc siedzimy w domu.
Mi jak na złość w nocy znowu odezwał się niedoleczony kaszel. I temp 37,8. Już jestem tak wymęczona, że masakra. Jutro mam teleporade. Ciekawe co lekarz postanowi.
Wczoraj byłam u gina. 16mm i widać już serduszko. Dostałam skierowania na badania, założona karta ciąży i mam dalej brać dupka na wszelki wypadek. -
Piszczak to może pora ustawić suwaczek? 😁 dbaj o siebie, kuruj. Pogoda póki co jest fatalna i stąd te wszystkie infekcje. Zdrówka dla Ciebie i córki.
Mi kurka wyszły bardzo liczne bakterie w moczu i liczne fosforany. Na początku miałam bakterie ale liczne i gin kazała się nie martwić i faktycznie przeszło, bo nie miałam innych objawów. A teraz wyszły bardzo liczne i schizuję. Na szczęście jutro wizyta to zobaczymy co zaleci. Czytam, że czasem podchodzą lekarze tak jak moja, żeby się nie martwić pić dużo wody itp, a niektórzy przepisują leki. Bądź tu człowieku mądry kogo słuchać. Najwyżej jak nic nie da to sama powtórzę ten mocz o ew. Zrobię posiew.
Jeeeeeny laski u mnie jest huragan normalnie. Aż zasięg w telefonie tracę 🤣
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:Piszczak to może pora ustawić suwaczek? 😁 dbaj o siebie, kuruj. Pogoda póki co jest fatalna i stąd te wszystkie infekcje. Zdrówka dla Ciebie i córki.
Mi kurka wyszły bardzo liczne bakterie w moczu i liczne fosforany. Na początku miałam bakterie ale liczne i gin kazała się nie martwić i faktycznie przeszło, bo nie miałam innych objawów. A teraz wyszły bardzo liczne i schizuję. Na szczęście jutro wizyta to zobaczymy co zaleci. Czytam, że czasem podchodzą lekarze tak jak moja, żeby się nie martwić pić dużo wody itp, a niektórzy przepisują leki. Bądź tu człowieku mądry kogo słuchać. Najwyżej jak nic nie da to sama powtórzę ten mocz o ew. Zrobię posiew.
Jeeeeeny laski u mnie jest huragan normalnie. Aż zasięg w telefonie tracę 🤣
Tylko jak go tu wstawić? 😉
Serio czuje się jakbym miała zaraz umrzeć. Wszystko mnie boli. Plecy, nogi, ręce. Masakra -
Piszczak np. na stronie suwaczek.pl
Weź może zrób sobie jakiś syrop z cebuli, możesz też prenalen z apteki, w razie gorączki to możesz na pewno paracetamol. Na ból gardła jeśli masz to woda z solą, albo prenalen do ssania, uniben do psikania. Może jakiś się wyratujesz✊
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️