Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hejka. W sumie to nie staramy się z mężem ale chyba zaliczyliśmy wpadkę... dzisiejsze sikańce. Co myslicie?
-
nick nieaktualnyCalanthe moja mama rzuca wszystko i pomaga swojej synowej ile może mimo ze pozniej robi swoje nawet do 1 w nocy. Mi teraz nie jest w stanie pomóc ale kiedys przy Zuzi pomagała. Z kolei mama mojej mamy przy nas nie robila nic a jej tesciowa bardzo duzo. Moja tesciowa taki typ, jej szkoda czasu na zajmowanie sie moimi dziecmi, mojego meza wygania z domu na pole a sama tez sobie po chwili idzie. Ludzie są rozni.
Moj mąż widzi jak jest, obydwoje sie staramy ale czasami albo moze czesciej niz czasami jakos tak w innych kierunkach. on teraz jeszcze pracuje, ja polozylam dzieci spac, zaraz ide sie umyc i tez ide spac.
Moja mama kiedys sie mnie spytała jak ja daje rade tyle robic, jak wogole moja siostra sama z dwojka a raczej trojka (mąż trzecie dziecko) daje rade jak moja bratowa przy jednym nie ogarniala a teraz przy dwojce (malutka ma 4 mies.)nadal w domu praktycznie nie robi nic tylko mama sama robi (sa na jednej kuchni).
A wracajac do tesciowej to jesli mąż mnie prosi zebym to ja z nim chodzila na pole bo ma dość swojej mamy to znaczy ze chyba nie wydziwiam i nie wymyslam jaka ona jest 😂.
Calanthe dzięki. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ta pogoda jest straszna 😢
Mój mały chory, miał mały katarek przez kilka dni no ale chyba mu zszedł bo doszedł kaszel chrypka no i katar się powiększył. Kiedy będzie ciepło ja się pytam.. ale i tak sukces bo do żłobka pochodził miesiąc -
Mother daj znać jak w domku?
A ja czekam dalej na szanowna chyba zdecydowanie się przesunął. Wiecie jak to jest czasami się czuje ciąże ze coś tam a ja czuję że @ się spóźnia. Więc czekam ale już niech przyjdzie bo mnie meczyJuz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
nick nieaktualny
-
aLunia to powodzenia z szukaniem nowej bryki. Super sprawa taki duży samochód 😉
Iza cieszę się, że wyniki wszystkie ok. Właśnie te normy to podają czasem takie uogólnione, najważniejsze, że jest dobrze.
Co do obowiązków w domu to podpisuje sie pod słowami Calanthe
Piszczak ja na wyniki powiewu nie czekałam długo. Jakieś trzy dni. Maksymalnie mi mówili, że 5 dni się czeka
Adelax to dużo zdrówka dla synka. Ta pogoda jest taka porąbana. Wiosny wcale nie ma.
Nadzieja no niech ten cykl nie robi sobie żartów... Jak ma być ta @ to niech przychodzi, ale najlepiej oczywiście gdyby okazało się, że się nie zjawi ☺
Dziewczyny wczoraj wrocilismy, malusi jest grzeczny, ogólnie wszystko ok. Starszak bardzo się ucieszył na nasz widok, najpierw wzruszył jak zobaczył małego, potem nie wiedział co robić, jak reagować itp, a z czasem się oswoił, dotykał, chodził do niego do pokoju itp. Wszystko póki co jest pięknie. Tylko ja mam ten straszny zespół popunkcyjny... 😭 nie daję rady naprawdę. Takiego czegoś sobie nie wyobrażałam. Ból jest tak cholerny, że nie mogę nic zrobić. Jedyna pozycja jaka w miarę pomaga to leżenie. Db że jest mąż. Dziś była położna, mówiła, że niestety to jest uciążliwe i trwa czasem do 2 tyg albo dłużej. Ten bol glowy, karku, kręgosłupa jest tak silny, że nie ma skali by go opisać, aż w uszach szumi. Gdybym wiedziała, że będę w tej 5 z 1000 kobiet ktore to dopada i że tak to będzie wyglądało to naprawdę nie bralabym zzo. Poród faktycznie był znacznie łatwiejszy, ale to co jest teraz to nic w porównaniu z tymi bolami przy porodzie. To trochę Wam ponarzekalam. Ogolnie to wszystko gra, tylko czemu z tym cholerstwem muszę walczyć. Nie mam w sobie radości póki co. Mam nadzieję, że to naprawdę szybko przejdzie. Żadne leki nie pomagają. No, ale nawet w szpitalu morfina nie działała to gdzie tu paracetamol.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2021, 12:25
AdelaX lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyMother to sie umeczysz. Nie ma na to rady? A mleczko masz?
Ja dzis skapitulowalam, na ogol wychodzilismy z domu 2 razy a dzis zostaliśmy do poludnia w domu. Oli juz przeszła euforia z dworkiem że z łóżka na spacer, wczoraj nawet byl placz że idziemy, ściągnęła czapkę i buty i ryk🤣 i ona nie idzie. Troche odsapne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2021, 13:12
-
Jejku mother współczuję 😬 tez nie wiedziałam, ze to az tak może być. No jak miec radość jak taki bol jest. Oby jak najszybciej przeszło 🙏
-
Mother dobrze że starszy zaakceptował braciszka😊 a co do reszty to wcale nie narzekasz!!! Jak funkcjonować jak ciągle boli? Mam nadzieje że szybko Ci to przejdzie i będziesz mogła w pełni cieszyć się macierzynstwem
AdelaX zdrówka dla syna - niech i on szybko wyzdrowieje!AdelaX lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)