Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza takie czuwanie w nocy jest bardzo wykańczające. Dobrze że dostała antybiotyk, wyleczy się porządnie i trzeba wierzyć, że to już ostatnia taka seria chorób i wraz z wiosną będzie lepiej.
Byłam dziś z mamą, ale na szczęście poza jedną drobną rzeczą wszystko jest ok, tzn. nie ma przerzutów. Chociaż jeszcze coś muszą sprawdzić ale to raczej tak na wszelki wypadek żeby mieć pewność. No i też w samym centrum nie było tak źle chociaż powiem Wam że trzeba bardzo uważać i się badać, bo połowa kobiet to tak mniej więcej przedział 30-40! A myślę że i młodsze były... -
Karolina czyli twoja mama zaczyna leczenie?
Przy podwyższonym crp to chyba z większą szkoda dla dziecka byłoby nie podać antybiotyku niż go podać, zwłaszcza że jest słaba a gorączką nadal jest.
I Zuzię coś bierze, narzeka na brzuch, ma stan podgorączkowy. Albo pierwsza miesiączka albo jelitowka. Ja się nie przyznaje ale też mi coś nie tak na żołądku. Co, szpital zaraz będzie w domu? -
Iza jeszcze niestety nie choć bardzo już na to liczyła. Została ostatnia rzecz do sprawdzenia. Coś jej tam w jednym miejscu w kościach wyszło ale to jest prawie na pewno pourazowe, ale jednak mają obowiązek sprawdzić czy to nie przerzut. Jest to męczące że ciągle coś badają i nie ma decyzji o leczeniu ale też dobrze że jest dokładnie sprawdzone bo dzięki temu leczenie będzie najlepiej dobrane. Liczę że już rusza w tym miesiącu.
Rzeczywiście w przypadku Oli to chyba innej opcji jak antybiotyk nie ma. Mój mały zaczął zdrowieć gdy dostał antybiotyk w szpitalu. A Ola długo już choruje więc trzeba tak...mam nadzieję że u Zuzi to nie będzie aż tak mocno...
Ogólnie teraz krążą jakieś jelitowki, takie żołądkowe problemy. Gorsze to niż infekcji górnych dróg bo jak sieknie czlowieka to koniec a przeważnie wszyscy się zarażają. A powiedz mi, mąż Cię w tym wszystko wspiera? Bo samemu tak dzieciaki chore ogarniać to zwariować można 🤷
Tiril cisza z Twojej strony czy to znaczy że Zbysio już po drugiej stronie? -
nick nieaktualnyIza dobrze, że Ola dostała ten antybiotyk. Szkoły da żeby się bez sensu męczyła. Oby Zuzię i Ciebie jednak ominęło!
Karolina jak już porządnie posprawdzaja to pewnie rusza z jakimś leczeniem. A jak mama psychicznie się z tym trzyma?
Ja jeszcze w dwupaku 🙈 ale łapią mnie już skurcze mocne, ale to chyba przepowiadające bo obejmują tylko podbrzusze 🤔 ale bolą jak cholera więc nie śpię i zastanawiam się czy zbierać się do szpitala już 🙈 może niedługo będzie już po wszystkim ☺️ -
Karolina to trzymamy kciuki za szybkie rozpoczęcie leczenia.
Kropka i post poleciał tylko nie tam gdzie trzeba ☹️
Tiril tak, mąż mnie wspiera i pomaga ile tylko może. Wiadomo że on musi pracować, sama jestem trochę zła bo jestem dosłownie uwiązana w domu a tyle jest pracy. Ale jak tylko może to pomaga. Nie, sama to już bym padła.
Zuzię zostawiłam dzisiaj w domu, ja wzięłam lek na zgagę i niestrawność i mi przeszło. -
nick nieaktualnyDziewczyny urodziłam dzisiaj punkt 8:00 ☺️ poród SN. Lekkie otarcie bez pęknięcia czy nacięcia 🥳, ale położne zdecydowały że troszkę zeszyją żeby ładniej się zagoiło i wyglądało za jakiś czas.
Zbyś ma 3200 g i 54 cm. Jest cudowny 🥰 od razu załapał pierś i ładnie śpi ☺️
Kropka machnelas się tylko o jeden dzień 😝Anka32, Wenka, Kropka6 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTiril wrote:Dziewczyny urodziłam dzisiaj punkt 8:00 ☺️ poród SN. Lekkie otarcie bez pęknięcia czy nacięcia 🥳, ale położne zdecydowały że troszkę zeszyją żeby ładniej się zagoiło i wyglądało za jakiś czas.
Zbyś ma 3200 g i 54 cm. Jest cudowny 🥰 od razu załapał pierś i ładnie śpi ☺️
Kropka machnelas się tylko o jeden dzień 😝
Gratulacje! 🥳
Zbysiu, ciotki witają na świecie 🥹🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego, 13:07
Tiril lubi tę wiadomość
-
Tiril gratulacje 😍😍😍
Odpoczywajcie!
Wow to super że poród ekspresem i bez komplikacji . Oby więcej takich porodów tutaj było. Witamy Zbysiu 😍
Ale mówiłam 38/39 tydzień 😛 jednak wróżka jestem 🫣 ale zobacz moja Misia też z 13 i rowno 5 miesięcy różnicy między nimi.
Oj Iza juz nawet nie wiem co odpisywałam. Bo do kazdego watku się coś odniosłam 🙈 ale tak to jest. Jak sie pisze na szybko.. choć powiem Wam, że ostatnio jakos nie mam czasu 🤷🏻♀️ Misia bardziej robi sie interaktywna. A to sprzątanie a to gotowanie i inne rzeczy. I dzień ucieka.. a wieczory mamy ciężkie bo obydwie nie chca spać. Żeby jednak usnęła trzeba druga w ciszy trzymać i tak. Bo Marcelinka teraz przechodzi na bezdrzemkowe dni. I jak jest w żłobku to z dziecmi śpi, ale za to do 22 wojuje... A jak jest weekend i nie śpi. To dlo 18/19 już śpi. Ale trzeba Misie cicho trzymać 😛 w sensie nie doprowadzić do płaczu czyli zagadywać. A natomiast jak wojuje do 22, to trzeba ją cicho trzymać, żeby Misi nie wybudzała 🫣Tiril lubi tę wiadomość
-
Dziś dostałam "świetna" wiadomość - mieliśmy kontakt z dzieckiem z nosicielem ospy, jeszcze nam tego brakuje 😭😭😭. Z zebrania wróciłam wk..., o ile wykład był bardzo ciekawy (i zadowolona jestem że poszlam) tak pretensje jednej z mam dosłownie o pierdoły mnie zdenerwowały. Ola śpi, chyba do niej dołączę.
-
Tiril- Gratulacje!! Poszło ekspresowo ! Witaj maleństwo na świecie...❤️ Zdrówka dla Ciebie mamy 😍.
Ja dziewczyny siedziałem cicho bo straciłam przyjaciela od dzieciństwa, był jak brat, taka bratnia duszyczka .. i już go nie ma wśród żywych.. nie mogę się z tym pogodzić, musze to przetrawić, dlatego też ciężko mi gdziekolwiek się udzielac.
A propo chorób - wychodzę z córką na prostą z zapaleni ucha, oby już tyko lepiej. Wić łączę się w bólu wszystkich chorób z Wami.
A teraz pomóżcie, mąż zrobił parametry nasienia, wszystko jest super prócz morfologii plemników, bo tylko 1%. Czy któryś w Waszych partnerów miał ten problem? Jak go pokonał? Gdzie szukać pomocy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego, 22:43
Tiril lubi tę wiadomość
-
Fania wyrazy współczucia. Potrzebujesz czasu, tylko on ci pomoże. Wiem bo na jesieni też to przeżywałam i jeszcze nie mogę się z tym pogodzić 😢
Piszesz że wszystko super poza morfologią. Bo może mieć słabą morfologię ale ogółem ten 1% żywych i zdrowych plemników to może być całkiem dużo jak ogólna ich liczba jest duża. Nie wiem czy dobrze się wyraziłam. No ale jeśli jest poniżej normy i licho to wygląda to trzeba do andrologia lub urologa, trzeba sprawdzić czy są żylaki powrózka nasiennego, czy nie ma prostaty, zrobić USG, badania z krwi. I wtedy lekarz zaproponuje właściwe leczenie. Na pewno zero papierosów (o ile pali), zdrowa dieta (włączyć do diety to co pozytywnie wpływa na płodność), luźne gatki i zero laptopa na kolanach. Ale na pewno- pierwsze co lekarz. Mój mąż miał i żylaki i niski testosteron.Fania017 lubi tę wiadomość
-
Fania wyrazy współczucia. Niestety z takimi sprawami trzeba przeczekać i po swojemu ułożyć a czas leczy rany.. choć w teorii to zawsze po stracie to łatwo powiedzieć osobą postronnym. Ale pamietaj masz rodzinę która zapewne Cię w tym wspiera.
Iza i jak z tą ospą?
A my wojujemy z Marceliną.. oszalejemy chyba do września (przedszkola). Bo w żłobku jest drzemka i spać n noc nie chce.. masakra.. juz nie wiem co robić. Ja chce sie postawić i pare płaczków zrobić i koniec. Zamknąć drzwi, bo ona robi co chce. Mam przyjdź, nie teraz tata, nie jednam mama, bo tata tej książki nie chce przeczytać. Nieee tat chodź, mama mnie za rękę złapała 🙊 i czuje sie jak w cyrku.. a że Misia już spała. To teraz ona czuje sie bezkarna.. Chociaż sobje myślę czy3 letnie dziecko to rozumie.. no ale juz ręce opadają.. -
Kropka to masz cyrk na kółkach. Ja też tak miałam jak Ola się urodziła, jedna drugiej spać przeszkadzała.
Ja znów będę długo siedzieć, Ola poszła spać o 19, o 21 obudziłam na antybiotyk a teraz będzie szalec.
Ola już "zdrowa" tzn. w końcu zainteresowana życiem, i do piwnicy do pieca ze mną poszła, i naleśniki ze mną robiła, kolorowankę pokolorowala. Wczoraj pierwszy dzień bez gorączki. Narazie ospy ni widu nie slychu. Za to Zuzia chora ale nie wiem co jej jest bo narzeka na brzuch i ma gorączkę a u niej gorączką to rzadkość. -
Kropka, a może by poprosic Panie w żłobku, by wybudzaly Twoja córeczkę wcześniej ponieważ wieczorem w domu jest dramat? Zazwyczaj drzemki to 2h a czasem dłużej, więc... Może nie czuć się śpiąca bo naładowała baterie w żłobku..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 23:24