Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie babcia gada że lepiej jedno. Mama uważa,że to nasza sprawa. Gorzej mój tata. Ciągle gada,że nie mam pracy itd. Ale ja zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci i uważam,że jak bym miała wszystko analizować to nawet pierwszego dziecka bym nie miała.Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc
-
Ja miałam 27 lat, jak rodziłam synka. Tyle samo miała moja mama jak rodziła swoje pierwsze dziecko;)
U nas teściowie moi coś tam od nas słyszeli, że nie chcemy czekać, ale szczegółów nie znają
reszta rodziny nie wie
-
U mnie przeciwnie, wszyscy się pytają kiedy drugiedysiak wrote:Oj ja też z tych niecierpliwych, co muszą już zaraz wszystko wiedzieć, nie lubię czekać
A wasze rodziny wiedzą, że staracie sie o drugie? Ja rok temu napomknęłam gdzieś tam w jakiejś rozmowie, że chce na pewno jeszcze drugie, i wtedy uslyszałam od mamy że bym to jeszcze przemyślala bo z dwójką takich małych to jest cieżko, że ogólnie z jednym łatwiej (ja jedynaczka) itd. Czy chce tak ciągle w pieluchach być... i troche mnie to zasmuciło. Oczywiście na koniec dodała ze to nasza sprawa (ale swoje powiedzieć musiała) niestety jestem osobą, która akurat to co mówią bliskie mi osoby biorę do siebie
ale mąż i znajome mówią, że to Twoja sprawa ile chcesz mieć dzieci, rodzice mieli już możliwość mieć swoje zdecydowali się na jedno - to ich decyzja, ty podejmuj takie jak uważasz. Obawiam się, że jak sie dowiedzą to zaczną sie gadki typu jak sobie poradzimy itd. Wiem ze będą i tak sie cieszyć ale pogadac będą musieli ale czasami mam ochotę powiedzieć że sama chciałabym to wiedzieć bo co ja mogę zrobić jak się nie da 
Ja nawet z trojaczkow bym się cieszyła. Aby tylko się udało...
-
Jangwa to moi rodzice są oboje tacy jak Twój tata, powiedzieć zawsze muszą coś. Ja rozumiem, że się martwią ale gdyby np. Nie było nas stać na dziecko albo gdybyśmy nie mieli warunków to przecież nie decydowalibyśmy się... więc takiw gadanie mnie denerwuje. To wszystko z troski wynika i z tego, że się martwią ale jak już to mogli by zachować dla siebie takie smuty teściowie znowu przeginają w drugą strone bo tylko pytają kiedy drugie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2017, 20:22
-
ja temp mierze od tego cyklu, a w poprzednim pozytywny test owulacyjny byl w 21 dniu a @ przyszla w 42, juz myslalam ze sie udalo skoro tak sie spoznialaKasia 1805 wrote:Ja miałam 28, ale u nas ni było tak prosto. Co do temp. to też chciałam mierzyć ale zawsze zapominalam, ,a testy w tym cyklu robiłam też od 11dc i dopiero w 16wyszły 2piękne krechy no ale ja mam 31-34 dniowe cykle
-
No i mojego taty to musi być poukładane. Ślub, mieszkanie, praca . A dzieci to chyba w wieku 35 lat pierwsze najlepiej. No takie komentarze są przykre. Bo jednak jakoś żyjemy normalnie. Nie klepiemy biedy więc rodzeństwo dla małej by się przydało. Z resztą uważam,że jak mała różnica to dużo można zaoszczędzić na wyprawce. Ma się wszystko po starszym dziecku. A tak wszystko trzymam,ale za 10 lat to z wózka będzie antyk xDAniołek - 27.11.2014 7/8 tc
-
O kurka to trochę długo, ja wcześniejszy cykl miałam 34 i owu była chyba 20 dnia bo wszystkie objawy były tylko test to według mnie nie w 100% pozytywny bo kreska ciemna, ale nie identyczna i jak przranalizowalam ostatnie pół roku to moje cykle są raz 31, a raz 34 tak na zmianęmoniśka... wrote:ja temp mierze od tego cyklu, a w poprzednim pozytywny test owulacyjny byl w 21 dniu a @ przyszla w 42, juz myslalam ze sie udalo skoro tak sie spozniala
-
u mnie rodzice i teście wiedza, moi sie ucieszyli bo zastanawiali sie czy i kiedy bedziemy chcieli drugie, ale tesciowa zaczela narzekac ze boi sie ze synek nasz bedzie odtracony i cala uwaga skupi sie na maluszku. teraz juz nikt nic nie mowi i o nic nie pyta
-
Ja też piore, prasuje i skrupulatnie układam w pudełkach, już 9 nazbieralam, z myślą że to dla drugiego maluszkajangwa_maua wrote:No i mojego taty to musi być poukładane. Ślub, mieszkanie, praca . A dzieci to chyba w wieku 35 lat pierwsze najlepiej. No takie komentarze są przykre. Bo jednak jakoś żyjemy normalnie. Nie klepiemy biedy więc rodzeństwo dla małej by się przydało. Z resztą uważam,że jak mała różnica to dużo można zaoszczędzić na wyprawce. Ma się wszystko po starszym dziecku. A tak wszystko trzymam,ale za 10 lat to z wózka będzie antyk xD
-
Ja też trzymam jeszcze rzeczy po małym bo mąż mówi że drugi też będzie syn. Choć cicho chciałabym dziewczynkę. Ale jak widzę wokół nas same dziewczynki to chyba wolę chłopca. A co do starań to u nas nikt nie wie bo jeszcze w sumie nie zaczęliśmy sama jestem ciekawa ile mam to zajmie
-
Jangwa haha mój też ma podobne nastawienie
jak powiedzialam, że jestem w ciąży ( 25lat skonczone) to ojciec tak wcześnie? Myślałem, że może jak bedziesz mieć 30 haha taaak, może od razu 40 to nie te czasy, że da sie wszystko zaplanować, teraz nawet jak sie ma pracę to nic nie jest pewne. No ale pomimo gadania oczywiście teraz to jest naj najukochańszs wnuczka zawsze tak jest gadają gadają a potem najlepsi dziadkowie i rozpieszczają
-
A co do rzeczy to wszystkie mam odłożone niby na początku nie planowałam a odkladałam a w takim jednym pudełku mam ciuszki, czapeczke i kocyczek, które miała pierwszy raz na sobie, taka jestem sentymentalna :p i to chyba będę trzymać zawsze na pamiątkę
-
No u mnie też teraz najukochansza wnuczka. Bym nawet powiedziała,że jest lepszym dziadkiem niż ojcem. No i pamiętam jak powiedziałam o pierwszej ciąży. Ojj jak ja płakałam po umoralniajacej gadce. A podobno znajomym pierwszy sie chwalił,że dziadkiem zostanie. No ale niestety źle się zakończyła pierwsza ciąża. Potem myślał,że sie wstrzymamy z kolejną,ale ja czekać zamiaru nie miałam. Ale trochę sytuacja dziwna,bo mieszkalam z rodzicami,a partner osobno wynajnowal pokoj.
Ja też mam odłożone pierwsze ubranko
Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc
-
Też miałam taką gadkę, co najmniej jakbym miała 15 lat i wpadła z chłopakiem,ktorego znam miesiąc tak sie przynajmniej czułam, może tak mają ojcowie jedynaczek, myślą że córeczki tylko ich i koniec. Ale ja nie chce tak zareagować nigdy jak moja córka.powie mi, że jest w ciąży. Dlatego też trochę obawiam się gadki przy drugiej ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2017, 22:28
