X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 22 lipca 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Adele czy obserwowalas może przez ostatnie dni śluz? Bo ja zazwyczaj przed okresem miałam taki gęsty biały, a teraz bardziej przeźroczysty i wodnisty.
    Ja już miałam przez ostatni rok chyba wszelkie możliwe objawy, ale tego jeszcze na swojej liście moich wymysłów nie mam ;)

    Ja mam taki jak zawsze czyli bialy/kremowy czasem wodnisty

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha. Czyli to nic nadzwyczajnego, no cóż trzeba dalej czekać i się modlić...

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 22 lipca 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majamia super, ze wszystko w porzadku. Czas leci u Ciebie praktycznie połowa ciąży.
    Ja poki co siedze na wychowawczym. Chcialam zajsc w drugą ciążę, zeby roznica miedzy dziecmi byla okolo 2 lat, no i sie udało, bylby rok i 11 m-cy, no ale szczescie nie trwalo dlugo :( Zobaczymy jak nam pojdzie teraz, gdy dostaniemy juz zielone swiatlo.

    Majamia a płeć juz znasz? Bedzie corcia czy kolejny urwisek? :)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 22 lipca 2017, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dysiak wrote:
    Jeszcze się okaże, że ten sam dzień :D

    Dziewczyny a jak myślicie apropo tego śluzu wodnistego, i bólu podbrzusza jest jakąś szansa czy nie?

    Wg. poradnika do prowadzenia wykresu OF śluz wodnisty to też rodzaj śluzu płodnego :)

    Kasia 1805, dysiak lubią tę wiadomość

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • dysiak Ekspertka
    Postów: 271 77

    Wysłany: 22 lipca 2017, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda, właśnie też tak wyczytałam, więc jakaś szansa jest :D
    zobaczymy co z tego wyjdzie. Jakbym teraz zaszła to termin chyba byłby na koniec kwietnia albo początek maja ;p więc nie byłoby najgorzej , wiosna chyba najlepszy czas,jak dla mnie, bo ostatnie tygodnie ciąży w lipcu prawie mnie wykończyły :)

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 22 lipca 2017, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Aha. Czyli to nic nadzwyczajnego, no cóż trzeba dalej czekać i się modlić...

    No niestety pozostaje czekać :P choc u mnie pewnie skończy sie jak zawsze jakos nie mysle pozytywnie w tym cyklu..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    No niestety pozostaje czekać :P choc u mnie pewnie skończy sie jak zawsze jakos nie mysle pozytywnie w tym cyklu..
    A ja już sama nie wiem co myśleć bo w jednej chwili czuję że się udało, a w następnej że znowu nie bo wydaje mi się że jak by się udało to jakiś wewnętrzny głos by mi o tym mówił ;) Chociaż w pierwszej ciąży nic nie słyszałam, a test zrobiłam jak dostałam plemienia bo siostra coś tam kiedyś powiedziała że takie coś jest

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nie wiem jak ja wytrzymam do terminu @ bo przecież ciągle czytam o testowaniu już 10dni po

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia ja juz przechodziłam wczesne sikanie na testy :P nie chce widzieć znow 1 kreski.. W poprzednim cyklu tez sikalam. Nie mam juz zamiaru. Jak nie mozesz wytrzymać to zrób betę juz wyjdzie ;) tez zawsze mam myśli,ze sie udalo pozniej,ze nie bo przeciez tyle czasu sie nie udawalo to czemu akurat teraz ma się udać... :P

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Kasia ja juz przechodziłam wczesne sikanie na testy :P nie chce widzieć znow 1 kreski.. W poprzednim cyklu tez sikalam. Nie mam juz zamiaru. Jak nie mozesz wytrzymać to zrób betę juz wyjdzie ;) tez zawsze mam myśli,ze sie udalo pozniej,ze nie bo przeciez tyle czasu sie nie udawalo to czemu akurat teraz ma się udać... :P
    Jeśli chodzi o betę to nie mam jak bo mamy jedno auto i jak mąż w pracy to ja jestem odcięta od cywilizacji bo mieszkam na wsi ;) ,ale może to i lepiej. I ja też już robiłam takie testowanie przed, ale kurcze to nęci człowieka jak narkotyk albo papieros, których zresztą nigdy nawet nie próbowałam :P a za każdym razem jak idę siku to sprawdzam czy czegoś tam nie ma na tym papierze

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • JennyXS Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też rocznik 89 :) przodujacy :)

    Kurde u mnie znowu bezowulacyjny tasiemiec. Ale postęp bo gin fal skierowanie na prolaktyne. Oprócz tego dał duphaston na wywołanie @ 3x1. Jeszcze infekcja jakaś i globulki na dzień i na noc. Zaczekam teraz brać a nie po @ bo nie wiadomo kiedy będzie. A w nowym cyklu będzie juz po infekcji :) i może owulacja będzie :)

    200909182441.png
    f2wli09kseu15yxf.png
    3jgxvfxmbborrgjh.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i z tą nadzieją to jeszcze jest u mnie tak, że przecież w końcu miałam owulacje taką z prawdziwego zdarzenia bo i 2krechy na teście i śluz jak białko i bole/ kłucia i bardzo cycki bolały na drugi dzień po, że jak teraz nie to ja już nie wiem co ze mną nie tak. Bo lekarz powiedział na ostatniej wizycie że w środku wszystko wygląda bardzo ładnie, oczywiście jak mi posprzatali w czasie laparoskopii ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2017, 19:47

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JennyXS wrote:
    Ja też rocznik 89 :) przodujacy :)

    Kurde u mnie znowu bezowulacyjny tasiemiec. Ale postęp bo gin fal skierowanie na prolaktyne. Oprócz tego dał duphaston na wywołanie @ 3x1. Jeszcze infekcja jakaś i globulki na dzień i na noc. Zaczekam teraz brać a nie po @ bo nie wiadomo kiedy będzie. A w nowym cyklu będzie juz po infekcji :) i może owulacja będzie :)
    Kurcze to ja chyba na niewłaściwe forum trafiłam bo tu same 89 :) A ja trochę inny :p

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Ellka Autorytet
    Postów: 2387 768

    Wysłany: 22 lipca 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też rocznik 89 ;)

    Lista Staraczek
    https://robotkiszydelkoweivuli.blogspot.com/
    c55fyx8d0vs14fe0.png
  • moniśka... Autorytet
    Postów: 950 1084

    Wysłany: 22 lipca 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Kurcze to ja chyba na niewłaściwe forum trafiłam bo tu same 89 :) A ja trochę inny :p
    hehe o tym samym pomyslalam ;) ja przed 30 zaczelam dopiero przygode z macierzynstwem :) i mam nadzieje ze jeszcze uda mi sie "pomeczyc" z pieluchami ;)

  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniśka... wrote:
    hehe o tym samym pomyslalam ;) ja przed 30 zaczelam dopiero przygode z macierzynstwem :) i mam nadzieje ze jeszcze uda mi sie "pomeczyc" z pieluchami ;)
    Ja wyszłam za mąż jak miałam 25lat i starania zaczęliśmy praktycznie od drugiej nocy po ślubie(w pierwszej jak padlam na łóżko, tak wstałam dopiero na drugi dzień późnym rankiem) :D

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • moniśka... Autorytet
    Postów: 950 1084

    Wysłany: 22 lipca 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) ja synka urodzilam jak mialam 29 lat, wtedy poszlo szybko, teraz poki co 4 cs ale po antykoncepcji cykle mam strasznie rozregulowane, dlatego zaczelam mierzyc temp i juz od 11 dc robic testy owulacyjne

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 22 lipca 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    A no i z tą nadzieją to jeszcze jest u mnie tak, że przecież w końcu miałam owulacje taką z prawdziwego zdarzenia bo i 2krechy na teście i śluz jak białko i bole/ kłucia i bardzo cycki bolały na drugi dzień po, że jak teraz nie to ja już nie wiem co ze mną nie tak. Bo lekarz powiedział na ostatniej wizycie że w środku wszystko wygląda bardzo ładnie, oczywiście jak mi posprzatali w czasie laparoskopii ;)

    Ja mam takie piękne owulacje caly czas :P sluz to mi się rozciąga na 10cm hehe ale tak mam od zawsze przed ciaza tez tak miałam i jak widac nie ma to znaczenia

    Ps.ja tez rocznik 89 :P :P

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 lipca 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniśka... wrote:
    :) ja synka urodzilam jak mialam 29 lat, wtedy poszlo szybko, teraz poki co 4 cs ale po antykoncepcji cykle mam strasznie rozregulowane, dlatego zaczelam mierzyc temp i juz od 11 dc robic testy owulacyjne
    Ja miałam 28, ale u nas ni było tak prosto. Co do temp. to też chciałam mierzyć ale zawsze zapominalam :), ,a testy w tym cyklu robiłam też od 11dc i dopiero w 16wyszły 2piękne krechy no ale ja mam 31-34 dniowe cykle

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • dysiak Ekspertka
    Postów: 271 77

    Wysłany: 22 lipca 2017, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja też z tych niecierpliwych, co muszą już zaraz wszystko wiedzieć, nie lubię czekać :)

    A wasze rodziny wiedzą, że staracie sie o drugie? Ja rok temu napomknęłam gdzieś tam w jakiejś rozmowie, że chce na pewno jeszcze drugie, i wtedy uslyszałam od mamy że bym to jeszcze przemyślala bo z dwójką takich małych to jest cieżko, że ogólnie z jednym łatwiej (ja jedynaczka) itd. Czy chce tak ciągle w pieluchach być... i troche mnie to zasmuciło. Oczywiście na koniec dodała ze to nasza sprawa (ale swoje powiedzieć musiała) niestety jestem osobą, która akurat to co mówią bliskie mi osoby biorę do siebie :/ ale mąż i znajome mówią, że to Twoja sprawa ile chcesz mieć dzieci, rodzice mieli już możliwość mieć swoje zdecydowali się na jedno - to ich decyzja, ty podejmuj takie jak uważasz. Obawiam się, że jak sie dowiedzą to zaczną sie gadki typu jak sobie poradzimy itd. Wiem ze będą i tak sie cieszyć ale pogadac będą musieli :/

‹‹ 391 392 393 394 395 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ