Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w tym cyklu wyluzowalam, skupilam się na wakacjach. Pierwszy raz nie szukałam objawów no jakoś tak spokojnie. I nawet myślałam że dobra przyjdzie @ i ok a jednak się rozbeczałam jak małe dziecko.
Ale fakt może faktycznie lepiej już coś znaleźć i to leczyć niż wszystko teoretycznie ok -
Adele27 wrote:Troche mi brakuje u męża takiego zainteresowania,poglebiania tego tematu.. Cieszę sie przynajmniej,ze z jego inicjatywy byly badania nasienia. Nie musiałam go namawiać ale uważa,ze wszystko z nami jest w porządku i za bardzo chcemy.. Ehh a jak chce cos więcej pociągnąć temat to jakos niby mnie slucha ale nie,zeby usiadł ze mną i dyskutowal hehe czy oni wszyscy tak maja ??
-
aLunia na to zaczynamy praktycznie razem kolejny cykl
Ja jakos trzymam fason od paru cykli - nie placze i nie lamentuje. Dzis tylko mężowi powiedziałam,ze mi smutno z tego powodu i nawet lezka sie w oku nie zakrecila gdzie zawsze juz tony lez na męża leciały wiec mysle,ze jakis postęp w mojej glowie jest...
Troche na pewno odpuscilam ale nadal mam te myśli gdzie jest problem. Dlatego dalam sobie czas do konca roku na "luzie" bo nie jestem gotowa żeby zacząć drążyć kolejne możliwe przyczyny nieplodnosci..
Mi mąż mowi ciagle,ze jakby hsg wyszlo dobrze to bede szukala kolejnego problemu ehh no i tak by pewnie bylo .. -
Pomijam fakt,ze mąż nawet nie wie co to hsg
tlumaczylam mu ale czarna magia dla niego wiec zalozyl,ze na pewno nie mam takich problemów haha ... W sumie to on nic nie rozumie..
-
hej dziewczyny, można dołączyć?
ja właśnie wczoraj dostałam okres po ciąży biochemicznej jak się okazało. To był nasz pierwszy cykl starań i byłoby aż za pięknie no ale beta wyszła 4 potem po 3 dniach 20 to myślałam, że się udało. Wczoraj coś czułam, że jest nie tak ( głupie przeczucie) i pojechałam zrobić betę do lab. czekałam jak na szpilkach na wynik a tu wielki klops beta 4.4. Po południu już mnie brzuch typowo okresowo bolał i wieczorem się pojawił. -
nick nieaktualnyAdele27 wrote:Iza a na kiedy masz termin @ ?
@ przyszla sobie dzisiaj w nocy. Powiedzialam ze tamten cykl byl ostatni ale... Zaczynamy nowy, odstawiam castagnus, zaczynam Ovarin, pozostawiam wiesiolek. I mysle czy nie opuscic ze 2 dawek metizolu to szybciej tsh spadnie. Kiedys endo kazala odstawic na tydz. to nie wzielam 4 razy (biore co 2 dni). -
karolcia87 wrote:hej dziewczyny, można dołączyć?
ja właśnie wczoraj dostałam okres po ciąży biochemicznej jak się okazało. To był nasz pierwszy cykl starań i byłoby aż za pięknie no ale beta wyszła 4 potem po 3 dniach 20 to myślałam, że się udało. Wczoraj coś czułam, że jest nie tak ( głupie przeczucie) i pojechałam zrobić betę do lab. czekałam jak na szpilkach na wynik a tu wielki klops beta 4.4. Po południu już mnie brzuch typowo okresowo bolał i wieczorem się pojawił.
hejbardzo Ci współczuję. Życzę dużo sił i powodzenia!
-
Witajcie.
Miałam nadzieję, ze jak zajrzę to już się zazieleni u was
U mnie 6dpo temp. spadła delikatnie...( nadzieja na zagnieżdżenie) za 7 dni się wszystko okaże
Oby pozytywnie!!
Mój cud Hania 3,5 roku
Starania o drugiego bejbusia !!1.5 roku
16.08.2017 HSG - jajowody drożne
prolaktyna, niedoczynność tarczycy i progesteron - wyprowadzone
Oczywiście wierze, że to już ten cykl...
28.08.17r. Nasienie w normie
ZACZYNAMY Drugi cykl po HSG! -
karolcia87 wrote:hej dziewczyny, można dołączyć?
ja właśnie wczoraj dostałam okres po ciąży biochemicznej jak się okazało. To był nasz pierwszy cykl starań i byłoby aż za pięknie no ale beta wyszła 4 potem po 3 dniach 20 to myślałam, że się udało. Wczoraj coś czułam, że jest nie tak ( głupie przeczucie) i pojechałam zrobić betę do lab. czekałam jak na szpilkach na wynik a tu wielki klops beta 4.4. Po południu już mnie brzuch typowo okresowo bolał i wieczorem się pojawił.
Witaj :*
Przykro
Siły i wytrwałości!!!Mój cud Hania 3,5 roku
Starania o drugiego bejbusia !!1.5 roku
16.08.2017 HSG - jajowody drożne
prolaktyna, niedoczynność tarczycy i progesteron - wyprowadzone
Oczywiście wierze, że to już ten cykl...
28.08.17r. Nasienie w normie
ZACZYNAMY Drugi cykl po HSG! -
Adele27 wrote:Dziewczyny sory za takie pytanie ale mam straszne skrzepy podczas tej @.. Nigdy tak nie miałam wiecie moze od czego to zalezy ?
Ja tak czasem mam. I nie wiadomo czemu. Taka moja uroda. Znam 3 opcje: doszło do zapłodnienia - to najgorsza. Nie wiesz o tym, że jesteś w ciąży, miesiączka jest w terminie, ale bardziej obfita i ze skrzepami. Druga opcja, przy grubym endometrium mogą pojawiać się skrzepy. Trzecia opcja, tak się zdarzyło, dzieło przypadku. Tak czy siak warto powiedzieć o tym lekarzowi. -
Ten widok mnie aż przeraza.. Wylatują ze mnie prawie same skrzepy duzej wielkości. Tez pomyślałam,ze moze miałam biochemiczna ciaze bo nie miałam takich miesiączek.. Chyba zacznę robic bety po owulce z ciekawości czy chociażby dochodzi do zaplodnienia. Dzieki za odp youstyna
-
nick nieaktualny
-
Karolcia87 bardzo Ci współczuję. Trzymaj się :*
Trzymam kciuki za resztę.
Ja ten okres też miałam że skrzepami ale już mi się tak wcześniej zdarzało.
Z mężem postanowiliśmy że po prostu oku starań zaczniemy dążyć temat. Narazie nie mam sił. Chcę zmi nic pracę bo ciągle zostawiałam bo może zajde w ciążę. Ale nie ma co czekać. Więc wysyłam już cv. Może w tym rejonie życia będzie jakiś sukces. -
Cześć wszystkim
dopisuję się do Waszego wątku. Wracam do starań. Spodziewam się, że nie będzie łatwo, ale nadzieję mam że uda się szybko zajść w drugą ciążę. Przy pierwszym dziecku podczas 3,5 letnich starań tylko 3 razy robiłam test ciążowy w tym jeden szczęśliwy, po prostu bałam się rozczarowania. Wolałam czekać na @. Tym razem muszę zrobić test w środę bo czeka mnie wizyta u dentysty ze znieczuleniem, nie liczę na pozytyw bo to dopiero 2 cs, ale stresik jest:)
Lenoo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny