Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj tata przez rok meczyl sie z okropnymi bolami głowy, nie dawal juz rady, wszystko wygladalo tak jak ma przy zatokach bo wtedy jeszcze pod oczami ma strasznie czerwone. Robil rozne badania lacznie z rezonansem głowy. Po roku okazalo sie ze to od zeba, ktory wczesniej nie dawal zadnych objawow ani nie bylo widac ze kest zepsuty, psul sie od srodka ale nie bolal, jak już poszlo dalej, gdzie ciagle nie bylo widac ze jest zepsuty wyrwal go i od pol roku ma spokoj z bolami głowy
-
Iza , te muchy to jakby takie nitki które widzisz głównie na dworze na tle nieba, albo chmur? Ja mam takie coś od dłuższego czasu, byłam u okulisty i to są męty ciała szklistego, nie wiadomo z czego się to bierze ale nie jest groźne, w ciele szklistym pływają jakieś śmieci i dają takie efekty.Mi wtedy tylko jakieś witaminy przepisała, ale w sumie to nawet ich nie wykupiłamIza84 wrote:Kat i nie chodzisz do lekarza z tymi bolami glowy? To moze ja przesadzam i powinnam dac sobie spokoj z leczeniem glowy (jak juz to u psychologa). Bo reszta lekarzy to na inne dolegliwosci. Np. ostatnio zauwazylam "muchy" przed oczami, no to co innego pozostalo jak nie okulista. Albo ta pani dr taka skrupulatna. Wiem jedno-gdzie bym nie poszla to lekarze przypisuja moje dolegliwosci stresowi. Zdrowie sobie zmarnowalam po slubie, ale nie przez meza tylko tesciowa.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak to jest. Maz jest w stanie zaakceptowac odlozenie staran zebym pochodzila po lekarzach i sie wyleczyla a nie jest w stanie zaakceptowac ze chce ruszyc d... z domu, isc do pracy bo dla niego to juz jestem egoistka i rujnuje nasze plany. No i klotnia.
-
no bo te męty właśnie widać na jednorodnym tle najbardziej. Iza, na moim przykładzie powinnam Ci napisać - idź do pracy, zajdziesz w ciążę
A tak serio to musisz kierować się przede wszystkim swoimi pragnieniami, a z czasem na pewno się dogadacie. Nie robisz nikomu krzywdy
-
Kat kurde dupaaaa
magdis a ja mam pytanie
jak wiemy pewnie u Ciebie problem byl w glowie aleeee powiedz czy czy w tym udanym cyklu na prawdę w ogole nic a nic nie myslalas o ciąży ? Czy jednak gdzies tam z tylu glowy byly myśli ?
aLunia lubi tę wiadomość
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta
)
-
nick nieaktualny
-
Emi może w tym labie są inne normy ale prolaktyne najlepiej chyba w 3dc robić
U mnie już chyba po owu obstawiam,że była wczoraj fajnie bo ten cykl będzie w końcu normalnySyn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Adele, powiem Ci że byłam tak zafrapowana tą całą moją rewolucją życiową, że prawie nie myślałam w ogóle. Czasem oczywiście zdarzyło mi się pomyśleć, ale to może 5% tego ile myślałam wcześniej. I tak na dwie strony teraz myślałam, tzn. że dobrze gdyby się udało ale z drugiej strony jaki to byłby przypał w pracy po 2 tygodniach zajść w ciążęAdele27 wrote:Kat kurde dupaaaa
magdis a ja mam pytanie jak wiemy pewnie u Ciebie problem byl w glowie aleeee powiedz czy czy w tym udanym cyklu na prawdę w ogole nic a nic nie myslalas o ciąży ? Czy jednak gdzies tam z tylu glowy byly myśli ? no i efekt jest od razu. Mi to życie lubi robić na przekór
-
Adele27 wrote:Emi może w tym labie są inne normy ale prolaktyne najlepiej chyba w 3dc robić
U mnie już chyba po owu obstawiam,że była wczoraj fajnie bo ten cykl będzie w końcu normalny
Moja gin mówiła, że nie ma większej różnicy w którym dniu cyklu zrobię prolaktynę (miałam hiperprolaktynemię ale najlepiej w drugiej połowie cyklu) ale żeby to było najpóźniej do południa bo potem rożne są wyniki. No i żeby się wyspać przed badaniem i nie mieć stresów przed badaniem bo to wpływa też na wynik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2017, 10:04
-
Według moich obserwacji juz po owu, wczesniej bolał mnie jajnik i pojawił sie rozciagliwy sluz. Mialam brac luteine od 16dc, ale czulam wciaz objawy owu i opoznilam ja do 19dc. Luteine skoncze 28dc, wiec obstawiam termin @ na ok. 20.11 czyli tem cykl może miec 33dni, tak jak ostatni.Urszulka89 wrote:a to już jestes po owulacji? Ile trwają twoje cykle?
Wczesniej na duphastonie moje cykle mialy 26-28dni, na luteinie jeszcze ich nie rozkminiłam
-
Zacznijmy od tego że staramy się od roku, ale cykle coś mi się rozregulowały a zawsze miałam 30 dni jak w zegarku. Doszło do tego, że cykle miałam 40dni. Wtedy zrobiłam prolaktynę, miałam wynik powyżej normy ale ni dużo ale po obciążeniu wyszedł mi 20krytny wzrost. od kwietnia mam bromergon i to mi wyregulowało cykl i wkońcu owu była jak należyAdele27 wrote:Urszulka jak wyszło,że masz hiperprolaktynemie? badałas prolaktyne poobciazeniu ? W czerwcu wyszedł problem z progesteronem po owu ale to już też unormowane jak narazie.
-
Ja biorę luteinę 5 dni po wou (chyba że progesteron by słabo wyszedł to zaraz dwa dni po owu) i tak do 28 dnia cyklu. Potem @ mam 30 lub 31 dnia.DoveLove wrote:Według moich obserwacji juz po owu, wczesniej bolał mnie jajnik i pojawił sie rozciagliwy sluz. Mialam brac luteine od 16dc, ale czulam wciaz objawy owu i opoznilam ja do 19dc. Luteine skoncze 28dc, wiec obstawiam termin @ na ok. 20.11 czyli tem cykl może miec 33dni, tak jak ostatni.
Wczesniej na duphastonie moje cykle mialy 26-28dni, na luteinie jeszcze ich nie rozkminiłam
