X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violinka kurde może po prostu coś się poprzestawialo. Ja pamiętam przed zajściem w ciążę z córką miałam cykl 40 dni i niby wszystko było ok z hormonami itd to chuba stres był przyczyną. Bo na pewno już by coś ci wyszło.

    Ola mój mąż tez może nawet w kłótni ale ja nie mogę wtedy taka jestem zła. Lotopalanka nie kieruj się zbytnio tymi testami one naprawdę nie są wiarygodne.

    Hugolina ale extra. Powodzenia.
    Ja wysyłam i zero odzewu :(

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero 4 cv wyslalam. I naprawdę się zdziwiłam ze dzwonią :D będę tydz po operacji. Najwyżej na previwbolowych polecę. To w końcu tylko rozmowa.

    Jakoś trace nadzieje na ciążę w ogóle. I o tej operacji myślę juz ze jest bez sensu. Jeszcze mój synek wczorak tak płakał ze wyszłam do znajomej, a ma mnie nie być tydzień. Nie wiem jak to przetrwamy

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wiec po moim hssg....lipa...prawy jajnik zapchany tak że nawet kontrast go nie udrożnił a lewy zapchany ale pod dużym ciśnieniem mi go przepchali troche...mam załamke i depreche...nie mam juz szans dla nas? :(

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Będzie dobrze to krótki zabieg i do domu. Ja juz czekam na ten wtorek. A boje się tego ze synek tak długo będzie beze mnie.

    Jeśli jajowody są drożne to ponoć może trochę boleć bo chyba bez żadnego znieczulenia się robi ten zabieg. Mi sprawdzali podczas laparoskopi czy są drozne ale spałam ;)
    nie bolało nic, no takie kłucie jak cewnik wkałdali...a tak to uczucia jakby zaraz okres miał przyjść...

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    no wiec po moim hssg....lipa...prawy jajnik zapchany tak że nawet kontrast go nie udrożnił a lewy zapchany ale pod dużym ciśnieniem mi go przepchali troche...mam załamke i depreche...nie mam juz szans dla nas? :(

    A nie mówili o laparoskopii? Żeby ten drugi przepchac ? Pamiętam ze gin mi mówił ze może zrobić hsg ale nawet to badanie nue gwarantuje że te jajowody są na 100% drożne i ze się uda je właśnie przepchac. Wiec odrazu się zgodziłam na laparoskopie.

    Napewno jest szansa ale droga może być ciut dłuższa.

    Dovrze ze zrobiłaś to badanie bo inseminacja poszła by na marne. Jajowody myszą być drozne do tego chyba co ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 13:43

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    A nie mówili o laparoskopii? Żeby ten drugi przepchac ? Pamiętam ze gin mi mówił ze może zrobić hsg ale nawet to badanie nue gwarantuje że te jajowody są na 100% drożne i ze się uda je właśnie przepchac. Wiec odrazu się zgodziłam na laparoskopie.

    Napewno jest szansa ale droga może być ciut dłuższa.
    a jaki koszt takiego badania? dziś poprostu mam doła...a jednak naczekam się na 2 dziecko jeśli już sie kiedyś uda

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi to ja Cię pocieszę :) mi kontrast siłą nawet nie przepchał prawego jajowodu a w lewym pod oporem ale poszedł, i co i mam synka. Długo po hsg nie zachodziłam w ciążę a mówili że 6 miesięcy od hsg daje największe szanse. Ale u nas to problem męski też był. Nie załamuj się, znam przypadki gdzie z owulacji z jajnika gdzie jajowód niedrożny bywały ciąże :) a jak masz jeden drożny to chyba kwalifikujesz się na inseminację. Mi np jak zamierzaliśmy się podjąć inseminacji z takim samym przypadkiem jak Twój plus złe wyniki męża, powiedzieli że 3 próby inseminacji max, bo więcej nie ma sensu.

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_shells wrote:
    Ewi to ja Cię pocieszę :) mi kontrast siłą nawet nie przepchał prawego jajowodu a w lewym pod oporem ale poszedł, i co i mam synka. Długo po hsg nie zachodziłam w ciążę a mówili że 6 miesięcy od hsg daje największe szanse. Ale u nas to problem męski też był. Nie załamuj się, znam przypadki gdzie z owulacji z jajnika gdzie jajowód niedrożny bywały ciąże :) a jak masz jeden drożny to chyba kwalifikujesz się na inseminację. Mi np jak zamierzaliśmy się podjąć inseminacji z takim samym przypadkiem jak Twój plus złe wyniki męża, powiedzieli że 3 próby inseminacji max, bo więcej nie ma sensu.
    no my też jeszcze z problemem męskim, tylko 1% zdrowych plemników ma i słaby ruch...mi lekarz powiedział że bez sensu podchodzic do inseminacji, od raz in vitro...no cóż mam zamiar isc do jeszcze innego lekarza...porównam co powie i tamten.pierwsze dziecko urodziłam 3 lata temu i zaszłam w 1 cs.nawet się nie starajac czy to mam owulację czy nie a teraz? :/ tragedia... jak mogą zmienić te 3 lata

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    a jaki koszt takiego badania? dziś poprostu mam doła...a jednak naczekam się na 2 dziecko jeśli już sie kiedyś uda

    Laparoskopia to już zabieg na 3 dni do szpitala. Ja robiłam na nfz akurat wiec nie powiem czy i za jaką cenę robią prywatnie.
    Ale.jak widać z jednym drożnym tez może być ciąża. Głową do góry. Ja nie umiem jakos juz pozytywnie myśleć w tych sprawach. I się ciesze ze mam synka. Bo bym nie dała rady się starać o pierwsze jeśli miałoby to tak wyglądać jak teraz.

    Mnie wg gina popsuła cesarka. Ale zobaczymy, bo anatomia tez jest kijowa i może być ciężko przez naprawdę duże tyłozgięcie.

  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    A do mnie ktoś zadzwonił i zaprosił mnie na rozmowę. Zdziwiłam się ;) ;p ale na 19 się umowilam. Obym była na chodzie.
    Ja na żadnej rozmowie jeszcze nie byłam bo wczesniejsza praca była u teścia wiec to nie była taka formalna forma przyjęcia. Ale będę mieć stresa ;p

    Tym testom owu nie można na 100% ufać.
    Ja w swoim życiu 2 rozmowy przeszłam i to teraz, jedna po drugiej praktycznie. Powiem szczerze że ta pierwsza na której mi nie zależało lepiej mi poszła, a mianowicie podejście było lajtowe. Ale jutro (czy w środę na zabiegu) życzę powodzenia i szybkiego powrotu do sprawności i 19 na rozmowie sukcesów i zero stresu.

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi rozumiem. Ja na Waszym miejscu podeszłabym do inseminacji. Wiadomo że to mogą być niepotrzebne koszta, ale bym spróbowała. U nas jak nie będzie wychodzić, to po dostaniu umowy juz na stałe w pracy idziemy na inseminację.

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • Nina06 Przyjaciółka
    Postów: 175 37

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Kochane hsg mialam w sierpniu jajowody drozne ucieszylam sie ale nie robilam sobie wielkich nadzieji i mialam racje prawie 4miesiace po i nadal nic.

    Nina06
  • Nina06 Przyjaciółka
    Postów: 175 37

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina ja tez mam tylozgiecie i moja mama tez i byla 4 razy w ciazy. Gin.nigdy nie mowil,ze jest to problem.

    Nina06
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina06 wrote:
    Hugolina ja tez mam tylozgiecie i moja mama tez i byla 4 razy w ciazy. Gin.nigdy nie mowil,ze jest to problem.

    Bo są różne kąta nachylenia. U mnie jest taki ze kontrast podczas hsg wyplynal, a wiadomo jakie to ciśnienie. Dopiero jak gin podniósł ta macicę do góry to poszło pięknie. Wiec w moim przypadku jest to niestey problem i bariera kolejna.

    Paula do szpitala ide 12 go i to juz operacja niestety. :/ nie dziekuje. Nie boję się jakoś specjalnie. Tylko to ze synek zostanie tak długo beze mnie.jest stresujące. Ale będzie dobrxe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 14:20

  • Nina06 Przyjaciółka
    Postów: 175 37

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem dosc dluga staraczka o drugie dziecko i duzo doswiadczylam i mysle,ze w wiekszosci z nas moze nie tkwic duzy problem czasem wystarczy dobry gin ktory zareaguje w odpowiednim momencie z leczeniem czesto to hormony i psychika sa blokada rzadko problemy anatomiczne.

    Nina06
  • Nina06 Przyjaciółka
    Postów: 175 37

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby to tylizgiecie bylo az takim problemem nie zaszlybysmy w pierwsza ciaze. Mnie tez podczas badania wylal sie kontrast. Zachecam meza do innych pozycji dogodnych dla poczecia.

    Nina06
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina06 wrote:
    Gdyby to tylizgiecie bylo az takim problemem nie zaszlybysmy w pierwsza ciaze. Mnie tez podczas badania wylal sie kontrast. Zachecam meza do innych pozycji dogodnych dla poczecia.

    Ja mam nadzieje ze to może ten zrost mi utrudnia i ten ubytek w bliźnie po cc który mają naprawić. Jak mislam laparo to gin powiedział ze macica w miejscu tylozgiecia dosłownie wisi na zroscie do otrzewnej wiec liczę ze po tym będzie ok. Czas pokaże. Strasznie to skomplikowane. Naturalne a takie trudne.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa a laparoskopia nie pomoże? Nie wiem nie znam się kurde...
    Ja też się ciągle zasnatawiam co jest. Ale rok temu byłam w ciąży drugiej więc o co chodzi ze to tyle trwa

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może i laparoskopia coś da...zobaczymy co powie drugi lekarz.musze sie umówic na dniach do innej kliniki

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli zostane pod opieka ginekologa który mnie wysyła na zabiegi to myślę że uda się z ciążą. On lubi skomplikowane przypadki i coś wymyśli.
    Nina co do pozycji to na brzuchu chyba splodzilismy pierwszego ;) teraz narazie nie wyszło. Sporo kobiet starających się myśli o tym zajściu q ciążę i w koncu zachodzą. Ja juz mam 18 cykli za sobą nieudanych i myślę że gdzieś tkwi przyczyna.
    Gin z kliniki niepłodności potwierdził ze z takimi parametrami jakie mamy nawwt z blokada powinna być ciąża.

‹‹ 621 622 623 624 625 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ