X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak snilam o tym że jestem w ciąży przed pierwszą ciąża którą straciłam i przed ciążą z synkiem i następnego dnia faktycznie pozytywne testy były ;)

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tylko u mnie testy pozytywne w snach ni3 zwiastowaly ciąży ;)

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina ja też często snilam o pozytywnym teście i lipa była :P

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dove love u Ciebie jux lepiej z gardłem ? Jaki masz antybiotyk ? U mnie narazie nie widać poprawy. Pewnie jutro dopiero się coś polepszy. Ale masakra :/ :/

  • DoveLove Autorytet
    Postów: 762 374

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duomox biore, ale małą dawkę, wiec poprawa nieznaczna...gardło nadal boli i ogólnie czuje sie do d.py :/

    Poszłam do pobliskiego laboratorium zeby powtórzyć bete, ale panie pracuja tylko do 15:30 i nie ma szans na wynik wczesniej niż we wtorek. Dalej nigdzie nie chodze, bo slaba jestem i jeszcze Młodego ciagam.

    qb3cwn15v37nxio5.png
    klz96iyehfls5pph.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie widać poprawy. Gardło zawalone boli cały czas. Najgorzej w nocy jest. Musze brać coś przeciwbólowego bo ciężko jest wytrzymać i spać :/ koszmar. Ostatni raz byłam chora w gimnazjum chyba że brałam leki i tak się czułam

  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, czy przygarniecie mnie do swojego grona? :)

    Mam 2,5-letniego synka, który też powstał pośrednio przy pomocy Ovufriend ;) Wówczas udało się szybko, bo w 2 cyklu starań, a tak naprawdę w pierwszym, w którym mierzyłam temperaturę (i okazało się, że mam późną owu bo w 18 dc przy 30-dniowych cyklach).
    Tak naprawdę już 1,5 roku temu chcieliśmy z mężem zacząć się strarać o drugie maleństwo, ale znalazłam świetną pracę i poszłam do niej jak syn miał 14 miesięcy. Chciałam chociaż rok popracować, wykazać się, by mieć później do czego wracać.

    W czerwcu tego roku odstawiłam syna od piersi i tak naprawdę choć starania planowaliśmu na jesień (moja umowa o pracę kończyła się 30.11) to stwierdziliśmy, że starania mogą trochę potrwać i co ma być to będzie. Udało się szybko, bo ponownie w 2 cyklu starań (w sierpniu), ale nie nacieszyliśmy się naszym szczęściem zbyt długo bo we wrześniu poroniłam (w 8 tc). Szczerze mówiąc po tak naprawdę bezproblemowej pierwszej ciąży (broniłam się w 8 miesiącu ciąży, a 8-9 miesiąc przed 2 miesiące robiliśmy remont całego mieszkania) nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Na całe "szczęście" poronienie było samoistne, a ciąża młodsza (nie było jeszcze nawet widocznego zarodka), więc "dobrze", że stało się to na tym etapie, a nie później.

    Niestety, zanim poroniłam mocno plamiłam i wzięłam w pracy 2-tyg. zwolnienie, by utrzymać ciążę. Pierwszego dnia po powrocie do pracy po poronieniu dowiedziałam się, że moja umowa nie zostanie przedłużona z powodu moich planów o ciąży. Załamałam się, bo kochałam tą pracę, ludzi, poświęcałam się, odłożyłam plany o ciąży w czasie i... na nic mi to przyszło.

    Na szczęście znalazłam szybko nową pracę i postanowiłam, że po tym co przeszłam nie będę już patrzeć na innych. Dostaliśmy od lekarza szybko zielone światło (macica sama się oczyściła), no ale... teraz już nie udaje się tak szybko. Jestem aktualnie w 4 cyklu starań po poronieniu. Cykle są owulacyjne (potwierdzone u lekarza), endometrium w II fazie cyklu prawidłowe, wszystko jest ok, no ale... nie wychodzi. Ostatnie 2 cykle były naprawdę "książkowe", a mimo to na koniec wielki zawód. Teraz postanowiłam, że nie będę testować wcześniej niż przed dniem spodziewanej miesiączki, żeby oszczędzić sobie stresu. Jak @ nie przyjdzie, a temperatura nie spadnie - dopiero wtedy zatestuję. No ale też jest stres czy kolejną ciążę uda się utrzymać...

    Byłam wczoraj (18dc) u gina i potwierdził, że owu była w ciągu ostatnich 24-48h, mówił, że jest widoczne świeże ciałko żółte i płyn w zatoce. Czyli owu była na pewno no i dość późno bo 16-17dc. Ja chyba obstawiałabym bardziej 16dc bo miałam typowo płodny śluz w 15dc no ale wszystko możliwe. Rozmawiałam z ginem o tym, że w poprzednich ciążach udało nam się szybko i powiedział, że jak teraz się nie uda to mam przyjść do niego w kolejnym cyklu wcześniej na monitoring, przed owu, 9-10 dc. Dziwaczny ten mój wykres w tym miesiącu, ale może jednak będzie szczęśliwy?

    https://ovufriend.pl/graph/97d3b331eae30845be2d173298021307

    Nie mniej jednak miło by mi było pobyć w waszym gronie i wzajemnie się powspierać :)

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza84 - ja jednak chyba bym jeszcze się wstrzymała z testowaniem. Choć myślę, że w 10 dpo beta już powinna wyjść. Daj znać co zdecydowałaś.

    A co do testów nasienia to też chętnie się dowiem jakie badania najlepiej zrobić. Mamy z mężem pakiet w LuxMedzie to do jakiego lekarza powinien się zapisać, żeby mu zlecił te badania? Do urologa?

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj serena :) mam nadzieje ze nie na długo do nas dołączysz ;) i szybko będą dwie kreseczki :) myślę że skoro tak szybko się Wam udało zajść to nasienia badać nie trzeba. My robiliśmy prywatnie akurat. Na początek laborantka mi zleciła zbadać testosteron u mojego M. Jeśli jest w porządku to podobno nie trzeba robić badania nasienia.

    Iza testuj :D do nd tak daleko :p

  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 no właśnie niby nie trzeba, ale jednak ciąża się nie utrzymała, może jednak gdzieś tam leżała przyczyna... Mąż pali, jeździ codziennie autem (co też nie jest dobre dla nasienia), niestety prowadzimy raczej szybki tryb życia, dużo pracuje i kiepsko się odżywia... no i tam gdzieś po głowie chodzą mi badania.

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena witaj w naszym gronie... :) mam syna dzień młodszego :) byłaś w lipcowkach w poprzedniej ciąży? No niestety nie ma co patrzeć na innych ja się tego ciągle uczę a jak przychodzi co do czego i tak patrzę żeby było dobrze innym :(

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka - Cześć! Tak, w Lipcowych Mamusiach 2015 :)

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serena1989 wrote:
    Hugolina87 no właśnie niby nie trzeba, ale jednak ciąża się nie utrzymała, może jednak gdzieś tam leżała przyczyna... Mąż pali, jeździ codziennie autem (co też nie jest dobre dla nasienia), niestety prowadzimy raczej szybki tryb życia, dużo pracuje i kiepsko się odżywia... no i tam gdzieś po głowie chodzą mi badania.

    Gdyby miał słabe nasienie to by ciąży nie było bo by wyginely po drodze ;) mój też się źle odżywia, cholesterol ma za wysoki, gruby nie jest ale obtluszczony .badał się i niby okej. A ciazy u nas nie widać od 18 cykli..może poprostu zarodek był słaby i organizm odrzucil. Naprwno się uda szybko :) czego oczywiście życzę. Sama już czekam na wznowieniem starań, ale u mnie to czekanie po operacji na macicy niestey.

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serena1989 wrote:
    Lotopałanka - Cześć! Tak, w Lipcowych Mamusiach 2015 :)

    To stąd pewnie skojarzył mi się nick

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena witaj. Historia z ciąża trochę podobna do mojej. Też poronilam i teraz 10 cykli starałam się o dzidzie, udało się ale kto wie co będzie dalej. Też mamy pakiet w lux medzie. Oni mają podpisana umowę z jakąś klinika niepłodności musiałabyś sprawdzić bo nie pamiętam nazwy. Wtedy jest rabat. Ale badania można zrobić tak o z marszu.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    To tylko u mnie testy pozytywne w snach ni3 zwiastowaly ciąży ;)
    A ja wogóle nie miałam snów o testach. :p jedyne co u mnie zwiastowało ciążę to zatwardzenie hihi :D

    Hugolina87 lubi tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 ja właściwie za bardzo się nie znam na kwestiach dotyczących nasienia, no ale myślę, że masz rację. Na razie odpuścimy badania i skupimy się na staraniach. Choć w ostatnich dwóch cyklach już miałam taką pewność, że jestem w ciąży i tak bardzo się zawiodłam, że naprawdę przestałam się już nastawiać. Pogodziłam się z myślą, że mój syn może będzie jedynakiem i już nie liczę, że się uda. Bardzo chcę, ale chyba trochę odpuściłam, żeby nie ześwirować. Bo tak: alkoholu nie bo może jestem w ciąży, leków nie, bo może jestem w ciąży, pracy teraz nie zmieniam (bo jest taka sobie), bo a nóż zaraz będę w ciąży, na fitness karnetu nie kupuję bo zaraz będę w ciąży, wakacji na razie nie planuję, bo nie wiem czy nie będę w ciąży i jak będę się czuła. No oszaleć można. Dlatego stwierdziłam, że potencjalna ciąża, której jak na razie nie ma nie może sterować moim życiem.

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to chyba trzeba żyć jednak normalnie i ciąża sama przyjdzie. :) żeby nie zwariowac ;) cierpliwości tylko trzeba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 11:18

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko szkoda że tej cierpliwości czasem już brak heh ;)

    Masakra zaraz do pracy i znowu cały dzień w plecy... :/

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam na 13.20 wizytę dziś u gin. Jestem już tak zestresowana że co chwilę latam do WC.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
‹‹ 671 672 673 674 675 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ