Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hugolina już dużo zrobiłaś w tym kierunku i też myślę że teraz to już kwestia czasu. Może spróbuj chodzić na monitoring i potem duphaston czy luteine przyjmować, może tak się uda.
Lotopalanka ty myślisz o jakiś badaniach? Za ciebie też mocno trzymam kciuki. Bardzo dużo przeszłas. -
nick nieaktualnyJa nie wiem czy u mnie te plemniki doleca same żeby doszło do zapłodnienia. Wg lekarza wyniki mamy dobre. Tylko ta anatomia może utrudniać teraz. Ja nie brałam nigdy żadnych leków na podtrzymanie. Po owu mam proga ponad 20 albo coś koło tego. Nie mówili żeby było coś nie tak z wydolnościa ciałka żółtego
może jednak blokada bo się chce i myśli o tym. Alunia u mnie owu jest jak w zegarku. Zero odchyleń. Wolałabym nie wiedziec kiedy jest. Może byłoby łatwiej zapomnieć.
-
Lotopalanka może same hormony na początek?
Cykl ci się wydluzyl, zdarzają się odchylenia wiadomo to normalne ale może akurst coś się dzieje. U mnie niby wszystko ok a to tsh skacze bezprzerwy.
Hugolina też mi się wydaje że możliwa psychika, niby do końca sama w to nie wierzę ale widzę jak u mnie w końcu wyszło.
Ja tak liczę, że pokolei będziemy stąd odpadac i będziemy sobie już tylko rozmawiać o naszych kropkach.
Kasia a ty jak się czujesz? Znasz już płeć? Bo chyba pominąłam, jeśli pisałaś.
Ja w lutym też 31 lat. Niby jestem w tej ciąży ale jakoś w to nie wierzę. Wiem jedno, że jeśli teraz się źle skończy to daje sobie spokój przynajmniej na jakiś czas. Jestem zmęczona i tymi stsraniami i teraz ten czas od testu ciągle coś.
-
A ja w lutym koncze 35. I nawet jak jakims cudem zaciaze w tym roku, to roznica bedzie 15 lat
Smialam sie ostatnio, ze jak zdaze jeszcze dwojke (haha), to za kilka lat bede mowic, ze moje dzieci maja np. 2 latka, 4 i... 20
Ja tu juz praktycznie babcia jestem, niby 35 na karku, a czuje sie jak 20Nie dociera do mnie, ze sie powoli robie za starawa na dzidziusie... No ale jak zaczynalam sie starac, to bylam pelna optymizmu i mialam 31 lat. Tez sie zastanawiam ciagle dlaczego akurat ja. Wszyscy wokol chca dzieci, bach i juz. Albo nie chca, bach i juz
Juz nie wchodze za bardzo na inne watki na forum, bo jak czytam "och, juz sie staramy az 3 cykle i daaaalej nie wychodzi, buuu", to zal dupsko sciskabo ja pcham 43...
Paula_shells lubi tę wiadomość
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
No ale nic to, marudze i tyle
Koniec @, nowa szansa, nowy rok. Moze akurat cos ruszy i "odpuszcze", bo zaczelam pelny etat i latam jak z piorem, nie ma mnie w domu caly dzien a tu obiad, pranie, dzieciak, maz, pies, nie mam czasu co rusz zagladac w majtki
Busier than a one-legged man in an ass kicking contest ^^60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
chabasse wrote:A robiłaś badania mniej wiecej o tej samej porze dnia? Bo może to nie bylo48h..
Co do tego wyniku to moim zdaniem nie mam zbytnio się co martwić na zapas bo w większości potem beta nadrabia
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny. To ja Iza84. Przepraszam ze was opuscilam. Żyje. Jestem na antybiotyku, mam zapalenie oskrzeli, zatok i spojowek.malo co pluc nie wypluje. Zyje obok meza (obok bo nawet nie spimy razem) nie wyglada to ciekawie. Jedno jest pewne-zaprzestajemy staran o drugie dziecko, we wtorek dostalam @, kazde wini siebie, jestesmy zmeczeni, zestresowani, mamy dosc i uwazamy ze dalej nie ma sensu. Czuje sie jakby ktos spuscil ze mnie zycie. Wogole w poniedzialek padlo wiele slow, wiele do mnie dotarlo, wiele probuje zrozumiec i nie potrafię.
Kal gratuluje dwoch kreseczek.
Alunia mam nadzieje ze wszysto bedzie ok.
Wszystkim wam zycze powodzenia. Ja odpadam.KAL lubi tę wiadomość