X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Karolcia667 Koleżanka
    Postów: 33 4

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny wczoraj robiłam teścik i co wyszły 2 kreski odrazu poleciałam do lekarza ale nie potrzebnie bo nic jeszcze nie widać i mam do was pytanko bo kurcze nie pamiętam teoretycznie według kalendaża jestem w 4 tyg ale na USG nic nie widać to normalne czy mam się obawiać lekarz kazał mi 19.01 przyjść na 2 wizytę

    chabasse lubi tę wiadomość

  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy jak będzie u mnie, @ to nie wiem w sumie kiedy się spodziewać, jak pierwszy cykl biorę Ovarin, może coś skróci, bo poprzedni cykl miał 43 dni..

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia667 wrote:
    Hej dziewczyny wczoraj robiłam teścik i co wyszły 2 kreski odrazu poleciałam do lekarza ale nie potrzebnie bo nic jeszcze nie widać i mam do was pytanko bo kurcze nie pamiętam teoretycznie według kalendaża jestem w 4 tyg ale na USG nic nie widać to normalne czy mam się obawiać lekarz kazał mi 19.01 przyjść na 2 wizytę
    Gratulacje!!! :)

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze mnie to energia uszla. Na tym cyklu postawilam krzyzyk, termometr rzucilam w kąt, ciagle jestem zmeczona, niewyspana, nie mam na nic sily i ochoty i na wszystko brakuje czasu, dzis jeszcze serce dokucza. Nie wiem co sie dzieje.czy to po ostatniej infekcji czy te leki od kardiolog zle na mnie dzialaja.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia gratuluje.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia za wcześnie, u mnie też nic nie było widać. Beta wyszła 300 i endometrium było powiększone. Najlepiej iść jednak dwa tyg po terminie @.

    Karolcia667 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Karolcia667 Koleżanka
    Postów: 33 4

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje wam uspokoiłyście mnie

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia gratulacje! jak pójdziesz tego 19.01 to napewno już będzie widać. Nauczyłam się po pierwszej ciąży, że najlepiej iść tak 2 tygodnie po terminie spodziewanej @ bo inaczej często nic nie widać i to tylko stres powoduje :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Karolcia667 Koleżanka
    Postów: 33 4

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Karolcia gratulacje! jak pójdziesz tego 19.01 to napewno już będzie widać. Nauczyłam się po pierwszej ciąży, że najlepiej iść tak 2 tygodnie po terminie spodziewanej @ bo inaczej często nic nie widać i to tylko stres powoduje :)


    Nie dziekuję dam znać po wizycie :* :)

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia pewnie ze jeszcze za wczesnie. Mi gin powiedzial teraz,ze najlepiej przyjsc tak w 5+0, zeby potwierdzic ciaze i sprawdzić czy jest pecherzyk dobrze umiejscowiony,a pozniej w 7+0, zeby zobaczyc serduszko.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamietacie Majamia? Pewnie juz jakis czas temu urodzila. Szkoda, ze sie nie pochwalila. Ktos cos wie?

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5987 1514

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka też o niej myślę co jakiś czas. Niedawno trafiłam na jakiś wątek gdzie była i po suwaczku widziałam,że urodziła synka :) pamiętam,że bardzo liczyła na córeczkę

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 260

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka wrote:
    Pamietacie Majamia? Pewnie juz jakis czas temu urodzila. Szkoda, ze sie nie pochwalila. Ktos cos wie?
    Majamia urodzila pod koniec listopada ☺ tak celowala w coreczke a wyszedl trzeci chlopczyk

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • KAL Autorytet
    Postów: 1131 672

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do mnie właśnie krwawienie zawitało wiec nowy cykl rozpoczynamy :)

    Akceptacja!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowy cykl nowe nadzieje :)
    A mnie znowu zaczyna boleć głowa. Chyba coś z ciśnieniem jest nie tak :/ ja akurat reaguje na takie zmiany

    Serena a jak u Ciebei ? Testowalas? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 13:52

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzech synow jak w rodzince.pl :) moze dlatego przestala pisac ;) zart oczywiscie

    Mi tez sie marzy trojeczka :) plec niewazna :) z kolejnego chłopca tez bym sie bardzo cieszyla, mysle, ze mężczyźni maja lzejsze zycie ;) z dziewczynka o tyle fajnie, ze mozna poszalec z ubrankami ;),ale ja jakos chcialam pierwszego synka, a teraz tylko marze o tym, by zajsc i szczesliwie donosic.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka też mam takie podejście. Nie ważna płeć byle zdrowe się urodziło.

    Ja mam dziś jakiś słaby dzień też, śpiąca jestem. Piersi mnie praktycznie wcale dziś nie bolą... Nie wiem już co myśleć. Znów się nakręcam, wiem że to nic nie da bo co ma być to będzie.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunia pewnie jest wszyko w porządku. Ja całą ciążę się cieszyłam ze nie mam żadnych dolegliwosci ;) a u Ciebie w druga stronę. Im więcej myślisz o tym tym gorzej. Do wizyty juz blisko. Odpoczywaj lepiej i się nie zamrtwiaj. Stres szkodzi.
    Mu cycki rosły tylko w ciąży ale jakoś nie pamietam żeby bolaly. W sumie moja ciąża bezobjawowa była. Czasami zapomniałam ze jestem ale brzuch był wielki i mi przypominał ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 14:17

  • Maleńka1592 Przyjaciółka
    Postów: 397 23

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    najpierw hiperprolaktynemia a potem problem z progesteronem po owulacji - był za niski
    a pomógł bromergon i luteina po owulacji
    A mogę wiedzieć ile czasu bralas bromergon i w jakich dawkach ? Robiłaś przed jakieś badania? Po jakim czasie się udało

    =https://ovufriend.pl/graph/c575edf8f6114927b4698996d389dfc8]c575edf8f6114927b4698996d389dfc8.png[/url]

    aw0o4pn.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie z córką miałam tak bolące piersi, że nie mogłam ich dotknąć i ciągle mi było nie dobrze. W drugiej ciąży było podobnie ale zaczęło się dużo później i właśnie po tym że puścił mi ból i mogłam normalnie jeść przeczuwalam, że coś jest nie tak i faktycznie tak było. Dopiero na usg wyszło że serduszko nie bije a tak żadnych objawów zwiastujacych poronienie. W tej ciąży dość szybko się zaczęło, ale biorę na wszystko poprawkę bo nie wiem czy to przeczucie czy to strach no ale dziś ewidentnie czuje mniejszy ból. Niestety takie doświadczenie zostaje w człowieku.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
‹‹ 699 700 701 702 703 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ