X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dla mnie lanie wosku czy takie zabawy z obrączką to zabawa. Ja podchodzę do tego sceptycznie, bardziej interesuje mnie od strony technicznej, jak mojemu mężowi i mi zawsze wychodzi to samo. Można się pośmiać bo mojemu bratu wyszło 9 dzieci :D także na spokojnie ;)
    Inna sprawa, wierzenie w horoskopy, wróżki i tego typu sprawy - w dodatku dostosowywanie życia do tego jak napisali Ci w gazecie.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Adele! A Ty narkoze chcialas :p
    Dobrze,ze wrocilam na forum i wygonilam cie na to badanie :p
    Teraz czekamy na Twoje 2 kreseczki, moze znow bedziesz pazdziernikowa mama :D

    Napisz jeszcze ze szczegolami jak to badanie wyglada,bo jestem ciekawa;)

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luci dzięki ! <3 szczerze to nie chciałabym być znów październikową mama haha też o tym myślałam :P ale nie będę już wybrzydzać :P

    A więc u mnie było to tak. Najpierw rejestracja i te bzdety. Pojechałam później karetką ( ! ) hehe z lekarzem i położna do innego bloku. Pogadałam sobie z nimi trochę. Lekarz uspokajał,że mam się nie bać,że będzie dobrze,że teraz już się inna metodą to robi nie zakłada jakiś tam rzeczy nie wiem jakich bo nie pamiętam. Ogólnie wszystko mi opisał.

    A samo badanie to kiepska pozycja bo leżałam na tym stole do RTG. Lekarz założył wziernik i zaczął coś zakładać w środku to było mega nieprzyjemne i trochę bolało/szczypało później wyjął wziernik i taką giętką rurką włożył i wlewał płyn czułam takie rozpieranie i jak ból miesiączkowy. Później drugi raz wlał co udrożniło tej prawy jajowód zrobiono 3 zdjęcia i tyle ;)
    Teraz trochę krwawię ale brzuch nie boli. Dostałam płytkę ze zdjęciami

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gibonek wrote:
    byłam poogladalam sobie narożniki ale nic specjalnego ..kuywaliscie może kiedyś naroznik lub łóżko przez internet.Bo ja spobie upatrzyłam jedno ale się zastanawiam
    Wiem że znajomi kupowali narożniki przez internet i to nawet podawali adres tej strony, ale to mojej mamie bo wtedy chciała kupić. Ja osobiście ponad rok temu kupiłam w sklepie meblowym, ło matko ale chodzenia było zanim wybraliśmy odpowiadający naszym potrzebom.

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • Paula_shells Ekspertka
    Postów: 282 52

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz Adele i sprawa jasna, i główka już odciążona :)

    dqpr2n0a621vxzqn.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kiedy do domu Adele? Mam nadzieję, że teraz się uda :)

    My kupiliśmy w Agata meble narożnik, czasem maja całkiem fajne promocje i nie wyszedł drogi a jest porządny. Tylko to było ponad 5 lat temu.

    Ja dzisiaj nie mogę dojść do siebie po tym badaniu i całej tej sytuacji że na głośnego latalam to mieście. A krwi mi upuscili 4 fiolki. Ogólnie dobrze to znoszę ale dzisiaj jest tragedia.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia ja już dawno w domu hehe wszystko szybko poszło. Po badaniu czekałam chwilę na wypis i płytkę i do domu

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa no to super. Jakieś zalecenia? Już teraz w tym cyklu możesz się starać tak?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie mówił żeby czekać więc próbujemy w tym cyklu. Zobaczymy ile będę krwawić czy to jednorazowe dziś czy nie

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele to wspaniale, ze juz jestes po, no i dobre informacje :) a moge zapytac dlaczego nie chcialabys byc znowu październikowa mama?:)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele to po hsg pójdzie teraz więc korzystajcie :) :) trzymam kciuki.
    Ja chciałam byc letnia mama ale nie wyszło wiec mi już wszystko jedno ;) nie pogardze :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwatpilam dzisiaj. Odebralam córkę, jestesmy w szatni i jedna mama do syna "wiesz babcia I. jest w szpitalu. Bo babci M. to nawet szatan nie ruszy". Jak tak mozna?

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agukineczka a wolałabym mieć na inny miesiąc :p za dużo już imprez mamy w pazdzierniku hehe

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    agukineczka a wolałabym mieć na inny miesiąc :p za dużo już imprez mamy w pazdzierniku hehe

    ok, myślalam, że jakaś grubsza sprawa za tym stoi ;) Ja myślałam sobie, że skoro pierwsze dziecko urodziłam w lutym, to kolejne mogłiby w jakimś cieplejszym miesiącu, żebym miała porównanie czy lepiej byc w ciąży zimą czy latem ;)

    Teraz jest mi dosłownie obojętne. No może poza data na 1 listopada ;)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz dopiero mnie bóle brzucha złapały i to konkretne...

    agulineczka mi też już wszystko jedno :) ale jakby się teraz udało to termin porodu byłby podobny jak z synem

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo ja też urodziłam w lutym, ale jakoś dobrze wspominam. Teraz tak chciałam termin max do maja, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Ooo ja też urodziłam w lutym, ale jakoś dobrze wspominam. Teraz tak chciałam termin max do maja, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)
    Córa moja z marca - super czas na rodzenie ;)
    teraz mam na koniec lipca.
    Adele to pewnie teraz zaskoczy bo macie za dużo imprez w październiku :p ja mam wesele w połowie lipca i w sierpniu w najbliższej rodzinie więc termin porodu lepiej nie mógł wypaść :D

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka ma rację. Ja mam 18.08 wesele siostry a termin niby 31.08/1.09. Także no powodzenia hehe :)

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • DoveLove Autorytet
    Postów: 762 374

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w rodzinie posucha z weselami byla, a tu dwa w tym roku (maj i czerwiec). No ale jak sie bawic to sie bawic ;)

    qb3cwn15v37nxio5.png
    klz96iyehfls5pph.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas co roku jest jakieś :D
    a w tym roku maj, lipiec, sierpień, wrzesień hihi :D

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
‹‹ 750 751 752 753 754 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ