X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 3 maja 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina a u ciebie jak ?

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak do jutra @ sie nie pojawi to zrobie test. Ake myślę ze dzis bedzie tylko mnie wymeczy i przed i w trakcie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 2dc ;) czyli standardowo.
    Ale chyba pierwszy raz nie było mi nawet przykro. Z ręką na sercu. :)
    Moj M powiedział ze widocznie ktoś z góry nie chce żebyśmy mieli teraz drugie.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 3 maja 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina ja już chyba na wszystkie sposoby sobie tłumacze ta niepłodność.. ale chyba prawda jest taka,że gdzieś problem jest...a ja nie wiem gdzie

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele ja też myślę że u mnie/nas jest gdzieś problem i najgorsze jest to ze nie qiem czy można go rozwiązać. Badać się nie będę i szukać bo bym zbankrutowala doszczętnie.
    Hormony niby pracują okej. Wiec to leży gdzieś indziej. :(
    I juz nie wiem czy chce drugie. Z jednym tez jestem szczęśliwa. A przez całe te starania często byłam nieszczęśliwa.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 3 maja 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czasem mam takie myśli.. w tygodniu moja przyjaciółka urodziła a ja dalej w ciążę nie zaszłam.. chyba wszystkie koleżanki zdążą zajść i urodzić. A ja jako pierwsze oznajmilam,że zaczynamy starania o 2 heh a już 4 koleżanki urodziły w tym czasie. Łudzę sie,że w końcu kiedyś zaskoczy bo jakiś mutacji itp też nie będę badać teraz.. myślę nad Clo od nowego cyklu i może spróbuję.. a później nie wiem..ja od niedawna zaczęłam znów normalnie żyć bo kiedyś przeżywałam każda @ rozpaczałm,płakałam i moje życie było od @ do @..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba u mnie podobnie juz się zaczyna bo naprawdę nie przezylam tej @ w ogóle. Tak jakby mam ja głęboko w d... przyszła. Trudno. Świat się nie zawalił.
    Nam brakuje mieszkania wiec chyba to jest moim większym zmartwieniem na ta chwile.
    Mutacji trz nie będę sprawdzać. Ale wątpię że jest coś na rzeczy.
    U mnie nawet sama tarczyca moze psuć i miec wpływ na wszytsko.
    Ja będę jutro dzwonić rano do gina czy są wolne miejsca i spytam o leki. Wezmę papiery bo to nie mój lekarz,ale byłam już kiedys u niego.

    Moje znajome tez zachodzą w ciążę za pierwszym/piątym razem. Juz dzieci odchowane zaraz rok będą kończyć a następne sa w ciąży i rodzą w tym roku. Na ulicy tez same ciążę i to drugie i kolejne . Ja juz mysle ze jestem poprostu niezdolna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2018, 09:56

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle podobnie jak wy. Corka taka duza, do biustu mi juz sięga, wszyscy zycza syna a ja mam powoli dosc. Zyje w jakims wlasnym swiecie, wiele spraw przestalo mnie interesowac, poza tym nie chce zeby ktokoleiek wiedzial o naszym problemie a moj mąż opowiada swojej mamusi a ona wscibska chce wszystko wiedzieć. Dobra to są jego meskie sprawy ale o moim stanie zdrowia nie musi jej mowic, przeszkadza mi ze ona wie. Wiem ze wiele par ma ten sam problem a jednak czuje sie taka samotna z tym i tak mi zle.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo Adele tez mysle,ze cos po porodzie musialo sie popsuc w organizmie i dlatego tak wiele miesiecy nie udaje sie Wam zajsc. Tylko ze sporo jiz szukalyscie przyczyn i dupa :/ a najgorzej jak koniec koncem lekarz zaproponuje iui bo to znaczy,ze sam nie ma pomyslu. A o iui (abstrahując jakie to duze koszty) czytalam srednie opinie - ze tez procent powodzen nie jest jakis mega duzy :/

    Ja wczoraj wracajac autem spotkalam bociana! Przelecial nade mną. Biore to za dobry znak hehe (jeszcze jestem pozytywnie nastawiona do tego wszystkiego) to bedzie 5cykl staran. Dzis chyba mam 7dc.za tydzien w weekend powinna byc owu.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap to ja chyba Cię dogodnie hehe bo owu u mnie w pon za 10/11 dni :p
    A bociana tez widziałam wczoraj ale nie robie z nim wielkich nadzieji :)
    Pap owocnej owuli :)

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap czyli za tydzień w weekend mam rodzić aby owocne serduszkowanie było ? :P

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap mi lekarz zasugerowała ze mogli mi "cos zrobic" tzn.popsuc podczas cc ale dopoki maz ma kiepskie nasienie to mnie na laparo nie wezmie i kolko zamkniete, nie dowiem sie. Ake z drugiej strony rok temu mislam histeroskopie to tez mogl juz wtedy cis zobaczyc. A moze wystarczy hsg? Ogrom kasy idzie na to wszystko a my w miejscu stoimy. Moze cis jutro drgnie.

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 3 maja 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina a kiedy będzie wiadomo co z pracą ?

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie wiem kiedy. Pewnie po całej majówce. A jeśli mnie nie wezmą ti mam dwa miesiące na ciążę teraz. Bo bez pracy i zabezpieczenia nie będę się starać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mąż pms zalapal. Wsciekly jakis, z kijem nie podchodz.

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 3 maja 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa tak! Za tydzien zwalniasz brzucha a ja przejmuje! :D hehehe o na koncowce to z Wojtkiem marzylam juz o porodzie. Ty to nie masz chyba bardzo duzego brzuszka co? Ja mialam ogromniasty...
    Iza co do cc i ponownej ciazy to nigdy nie interesowalam sie tematem czy moze wplynąc na pozniejsze klopoty bo ja rodzilam sn.

    jangwa_maua lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 3 maja 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to mój brzusio :D

    https://zapodaj.net/82cde5b24118a.jpg.html

    jangwa_maua, Paula_071 lubią tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No już ciężko. Najgorsze noce. Ciężko na bokach spać bo żebra bolą :P. Brzuch taki dosyć.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7901e54fab4.jpg

    karolcia87, Urszulka89, Paula_071, chabasse lubią tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ladne brzusie.

    A ja sie dzis umeczylam z tym moim bolacym, boli raz bardziej raz mniej i nadal czysto. Nigdy tak nie mialam. Az boje sie nakrecac ze coś z tego moze byc bo rano sie obudze rozczarowana.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap sama ciąża może" popsuć "organizm. Mi np popsula bo tarczyca lekko siadła. Ciąża jest obciążeniem dla organizmu i różnie może być później. Cesarka tez mogła nabroic dodatkowo u mnie czy u Izy. Wcześniej nie myślałam że mogę mieć aż takie problemy żeby zajść z ciążą. Szczerze to dopiero na tym forum się zderzylam z rzeczywistością ze to jest taki problem w naszych czasach..
    chyba znikne na trochę dziewczyny. Będę trzymać kciuki.

‹‹ 921 922 923 924 925 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ