Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję za kciuki
wizytę mam na 15... Gdzieś tam w środku mam nadzieję że przecież nie każda robi betę i nie każda wie jak to u niej z tymi przyrostami. Wiem że nie powinnam się denerwować bo to robi źle dla dziecka... Ale boję się tego że tak jak już któraś tu miała że serduszko było ale przestało bić 
ehh powiem wam że naprawdę błogosławiona jest niewiedza... Jakbym była taka klasyczna "idiotka" to było by wszystko dobrze bo nawet bym nie zdawała sobie sprawy ze może być inaczej... Każdy mi to mówi że za dużo się naczytalam w necie i teraz boję się każdego dnia...
Córeczka
Zosieńka -
Bajkaaa wrote:Dziękuję za kciuki wizytę mam na 15... Gdzieś tam w środku mam nadzieję że przecież nie każda robi betę i nie każda wie jak to u niej z tymi przyrostami. Wiem że nie powinnam się denerwować bo to robi źle dla dziecka... Ale boję się tego że tak jak już któraś tu miała że serduszko było ale przestało bić ehh powiem wam że naprawdę błogosławiona jest niewiedza... Jakbym była taka klasyczna "idiotka" to było by wszystko dobrze bo nawet bym nie zdawała sobie sprawy ze może być inaczej... Każdy mi to mówi że za dużo się naczytalam w necie i teraz boję się każdego dnia...
Fakt niewiedza jest najlepsza bo wtedy nie ma stresu ale co zrobic jak czlowiek czeka na fasolke tak bardzo kochana bedzie dobrze
31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
4 cykl z CLO
2 IUI- -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 17:14
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Witam Kochane
Bajka trzymam kciuki oby wszystko był super. Nie czytaj nic, bo wiesz każda sytuacja jest inna i każdy organizm. Nie masz co porównywać się z innymi przypadkami. Musisz wierzyć, że Twoja kruszynka jest silna
27 lat, pierwsza fasolka
Kolejna wizyta 27.04.2017 godz. 17:30
-
Dziękuję dziewczyny!
Mam wyrzuty sumienia że nie wierzę w tą fasolke a ja poprostu tak bardzo boję się cieszyć bo mam wrażenie że zaraz jak tylko powiem że już za kilka miesięcy zostanę mama:) okaże się że gin befzie miała dla mnie złe wiadomości, więc dziś pewnie pierwsze co zrobię po wejściu do gabinetu powiem żeby zrobiła usg zanim popatrzy na badania...
Córeczka Zosieńka -
Bajka skarbie, ja tez się bałam cieszyc na poczatku.
I jestem tą która przyrostów nigdy nie sprawdzała - jest mnóstwo takich kobiet, które rozwój ciąży obserwują tylko na podstawie usg. Wierzę w Twoją fasolę i że bedzie wszystko dobrze!
Kuchcinka śliczna fasolka - to kiedy będziemy podziwiac serduszko?
Ja się zapisałam wczoraj na połówkowe do mojego stałego gina w Polsce, na 12 kwietnia, to będzie 18t3dz - trochę wcześnie, ale chcę żeby mąż mógł iść ze mną a on tylko w tym tygodniu będzie ze mną w Pl.
Wojcinka lubi tę wiadomość
Daniel
-
Viriki wrote:Bajka skarbie, ja tez się bałam cieszyc na poczatku.
I jestem tą która przyrostów nigdy nie sprawdzała - jest mnóstwo takich kobiet, które rozwój ciąży obserwują tylko na podstawie usg. Wierzę w Twoją fasolę i że bedzie wszystko dobrze!
Kuchcinka śliczna fasolka - to kiedy będziemy podziwiac serduszko?
Ja się zapisałam wczoraj na połówkowe do mojego stałego gina w Polsce, na 12 kwietnia, to będzie 18t3dz - trochę wcześnie, ale chcę żeby mąż mógł iść ze mną a on tylko w tym tygodniu będzie ze mną w Pl.
Ja gdyby nie ta beta to całkiem inaczej bym patrzyła na ciąże... Co prawda mój strach potęguje obciążenie genetyczne pewna choroba od strony męża.. I na nic tłumaczenia że zdążyło się tylko raz i nikomu się nie powtórzyło ale ja się boję...
A też bym zrobiła usg tak jak ty też bym chciała by mąż był przy tym:)
No nic co do mnie trzeba czekać wziąść się w garść i brać wszystko na klate bo co innego pozostaje
Córeczka Zosieńka -
Bajkaaa wrote:Ja gdyby nie ta beta to całkiem inaczej bym patrzyła na ciąże... Co prawda mój strach potęguje obciążenie genetyczne pewna choroba od strony męża.. I na nic tłumaczenia że zdążyło się tylko raz i nikomu się nie powtórzyło ale ja się boję...
A też bym zrobiła usg tak jak ty też bym chciała by mąż był przy tym:)
No nic co do mnie trzeba czekać wziąść się w garść i brać wszystko na klate bo co innego pozostaje
Będę mocno trzymać kciuki za Fasolkę to silna dzidzia wiec pewnie pięknie się rozwija. :*:*:*
Hym.. po Twoich doświadczeniach jak kiedyś będzie mi dane być w ciazy (naprawdę zaczynam wątpić) to zrobię tylko raz betę.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Olcia ja gdyby wiedziała że tak u mnie będzie to faktycznie zrobiłabym tylko raz albo w ogóle bo wiesz gdyby faktycznie beta wyszla zle i na dniach bym poroniła to ok wiedziałam czego się spodziewac a teraz to ja nie ciesze sie z tego że jest serduszko, tylko czekam na wyrok ze przestało bić... bo w końcu ta beta musi coś oznaczac...
aha no i życze ci z całego serca zebyś szybciutko zaszła w ciążę
Córeczka Zosieńka -
Ola widze ze nie tylko ja zaczynam watpic ze uda mi sie zajsc dzis wizyta u gina wieczorem a ja juz nie moge sie skupic i tylko mysle gdzie sa pecherzyki ze i tak napewno sie nie uda kurcze zawsze cos
31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
4 cykl z CLO
2 IUI-
